To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu

Romek P. - 10 Listopada 2005, 22:57

Cytat
A bo ty już płotką nie jesteś... To może faktycznie rpzeżucę się na ten kij. Marchewkę sam zjadłem tylko czy będziesz się dawał kijem poganiać?
Zobaczymy Twisted Evil
Heja (:uderzenie kijem o ziemię: Pisać mi tam już bestselera! :uderzenie kijem o stół: Na co jeszcze czekasz? Już mi pisać :uderzenie kijem w komputer: Nie słyszę stuaknia po klawiaturze! Twisted Evil


Jaką można dostać najniższą ocenę na maturze? To w punktach jakoś, nie? Dają ujemne? :P
(Żartuję, oczywiście. Pomoge i razem uzbierały parę punktów.)

dofo napisał/a
Pako! Pako! Po pietach! Sladow podobno nie ma Mr. Green


Podejdź no, dofo, do płota :)

Nivak - 10 Listopada 2005, 22:59

Pako napisał/a
Heja (:uderzenie kijem o ziemię: Pisać mi tam już bestselera! :uderzenie kijem o stół: Na co jeszcze czekasz? Już mi pisać :uderzenie kijem w komputer: Nie słyszę stuaknia po klawiaturze! :twisted:

A to mi wybitnie jakimś sado-maso zaleciało, ale ja zboczona po Jelinek jestem, więc się nie liczy 8)

No i jeszcze yaoi~~ :shock:

Pako - 10 Listopada 2005, 23:04

Zboczeni to my wszsycy jesteśmy a dobrą sprawę - tak nas społeczeństwo widzi :D - czytałem fragment artykuu w gazecie. Podobno w amerykańskim mieście jakiś grupa ludzi bawiła się przy ognisku tańcząc, śpiewając i... paląc Harrego potera. Bo to satanistyczne jest i ciągnie dzieci do okultyzmu :D
mawete - 11 Listopada 2005, 11:27

Lubię byc zboczeńcem... Ja chyba charem założę... A Nivak pisze pornosa....
Nivak - 11 Listopada 2005, 11:51

mawete napisał/a
A Nivak pisze pornosa....

Tak, z tobą w głównej roli w greckiej armii, gdzie panowała daleko posunięta przyjaźń między panami :twisted:

Pako - 11 Listopada 2005, 12:18

Pornosy z samymi panami? <bleeeee>
Toście mi dzień umilili :)
mawete - będzesz sławny.. tak jak aktorzy w Aleksandrza :D

dofo - 11 Listopada 2005, 12:26

Nivak napisał/a
Tak, z tobą w głównej roli w greckiej armii, gdzie panowała daleko posunięta przyjaźń między panami
To jakas Achaja dla kobiet bedzie - tak? :D Roboczy tytul "Achaj" :mrgreen:
mawete - 11 Listopada 2005, 12:39

Nivak napisał/a
mawete napisał/a
A Nivak pisze pornosa....

Tak, z tobą w głównej roli w greckiej armii, gdzie panowała daleko posunięta przyjaźń między panami :twisted:

Błe... Nivak nie bądź sadystką.... Bo ja też zacznę pisac pornosa... :mrgreen:

Nivak - 11 Listopada 2005, 15:27

mawete napisał/a
Nivak nie bądź sadystką.... Bo ja też zacznę pisac pornosa...

Nie jestem sadystką, jestem tylko złośliwa :D
A ten pornos to będzie yuri, yaoi czy zwykły hentai? 8)

Ale nie bój się, ja już nie piszę :)

Dunadan - 12 Listopada 2005, 01:21

To że zboczenia są wszyscy to wiadomo, problem w tym kto się do tego przyznaje :D

A ja sobie ponarzekam na świat, mogę?
Otóż pół godziny temu ( tj. o godz. 00:30 ) wróciłem z pracy po 13 gdzinach roboty. Praca do *beep* ale troche kasy wpadnie. Otóż pracuje w pewnej restauracji. No i zmywałęm :D i... wiecie ile dziesiątków KILOGRAMÓW jedzenia, gotowych potraw(!) wywaliłęm do kosza?... to było straszne. Ludzie są normalnie popieprzenia za przeproszeniem... nawet pomyślałęm przez chwilę coby niektórych NITKNIĘTYCH potraw skosztować ale pomyślałęm ze psem nie jestem i ze to bardzo głupia myśl... świat chyli się ku upadkowi... ( ze nie będę wspominał o kuchni widzianej od środka :D )

Dunadan - 12 Listopada 2005, 02:13

Kurde, co jest? czemu nikt nic nie pisze o 2 w nocy? :P ehh, lenie...
Pako - 12 Listopada 2005, 08:41

Tak to już w restauracjach.
Inna sprawa, ze niektórzy w ogóle nie potrafią docenić wartości jedzenia. Kumpel bierze kanapki do szkoły i potem je wyrzuca. A bierze je, bo mu matka każe, a on jej nie powie, że ich nie zjada i tak. Chore przypadki. Chore społeczeństwo.

Czarny - 12 Listopada 2005, 09:48

Jak sam nie chce, to może by komuś dał, zamiast wyrzucać.
Pako - 12 Listopada 2005, 09:53

No właśnie.. tylko,że czasem jeden kumpel zje, a czasem nie zje. A tak na siłę nimkomu nie wciśnie. I nic nie skutkują nasze argumenty. On i tak robi po swojemu.. dziwny jest.. i trochę gupi ;)
Angelus - 12 Listopada 2005, 11:38

Nivak napisał/a
mawete napisał/a
A Nivak pisze pornosa....

Tak, z tobą w głównej roli w greckiej armii, gdzie panowała daleko posunięta przyjaźń między panami :twisted:


To ja się juz ustawiam w kolejce w księgarni zeby zakupić to dzieło!Skoro mawete będzie głównym bohaterem...hmmm...pobudziłaś moją wyobraźnię Nivak. :twisted: :wink:

Nivak - 12 Listopada 2005, 12:53

Mam pierwszego czytelnika :twisted: Znaczy się czytelniczkę :)
Tylko, że... mawete mnie zabije... a najpierw nóżki powyrywa :roll:

Angelus - 12 Listopada 2005, 13:02

Nic sie nie bój Nivak!Obronię cię!Tylko ząbki naostrzę i nawet mawete mi nie da rady! :twisted:
Ziuta - 12 Listopada 2005, 13:13

Może zamiast gadać lepiej będzie, jak urządzicie sobie mała paradę równości? :)
Nivak - 12 Listopada 2005, 13:18

Nie odczuwam potrzeby paradowania, a z gadaniem całkiem mi dobrze 8)
mawete - 12 Listopada 2005, 15:55

Ja wolę paradę nierówności... :mrgreen: zdecydowanie jestem lesbijką.... :D Nivak pisz :) ja też chcę przeczytac.... Tylko, please nie rób ze mnie pedała... znaczy kochającego inaczej....
Pako - 12 Listopada 2005, 18:56

Pedały to są u roweru. I też pewnie kochają inaczej, tyklo nie wiem, jak tam z miłością u sprzetów ;) Więc nie obrtażajmy grup społecznych, mimo, że.. nie nie będe się na tym rozwodził :)
Co do bycia lesbijką: tu wszyscy są lesbijkami :mrgreen:
Celowo pominąłem fakt, że na forum sporo kobiet jest. Niech się włączą do dyskusji ;) Mi się dostanie, ale czego się nie robi dla ciegawego tematu :P

mawete - 12 Listopada 2005, 19:24

Pako: ja nie obrażam... ja po prostu mam już dośc poprawności politycznej na wszystkich poziomach... Niech to robią jak chcą ale nie muszą się z tym afiszowac... bo dla mnie jest to po prostu obrzydliwe i ja im się nie narzucam ze swoimi poglądami...
Pako - 12 Listopada 2005, 19:27

A co to to racja. Afiszowanie się z tym, zę sie jest chorym (bo dowodzono parę razy, ze to choroba jest, homoseksualizm) to samo zakrawa z deczka na chorobę :)
Nivak - 12 Listopada 2005, 19:55

Według mnie homoseksualizm nie jest chorobą. To też kilka razy dowodzono :twisted:
Yaoi wam przeszkadza, ale yuri nie :roll:

dofo - 12 Listopada 2005, 20:11

1) Jak kobieta z kobieta to wiekszosc facetow slini sie jak dzidzia, ale jak facet z facetem to nienormalni, chorzy i maja sie nie afiszowac.

2)
Pako napisał/a
choroba jest, homoseksualizm


Choroba czy nie... Trudno nawet stwierdzic czy to nienormalne. U innych zwierzat, oprocz ludzi, homoseksualizm tez wystepuje. Jezeli za powiedzmy 100 lat wiecej bedzie homo- niz hetero- to wtedy zwiazek "kobieta+mezczyzna" bezdie uwazany za chorobe?
Pragne rowniez zwrocic uwage na starozytny Rzym gdzie homo- hetero- i bi- mieszalo sie ze soba i zadna z tych cech nie byla szokujaca. Czyms normalnym bylo, ze 2 mezczyzn zylo wspolnie ze soba.

Pako - 12 Listopada 2005, 20:12

Mi przeszkadza homoseksualizm w ogóle i z tym się nie kryję. Tak geje, jak i lesbijki mi przeszkadzają.
Co do tego, czy to choroba, czy nie: udowadniano i to i to. Ja tam decydować jak jest na prawdę nie chcę. Ale zdania też nie zmienię :)
Ogólnie homoseksualizm mi przszkadza i na przykład nie chciałbym, żeby w szkole uczym mnie gej albo lesbijka. A tym bardziej jestem rpzeciwnikiem tego, żeby pary homo... mogły adoptować dzieci na przykałd itp. I nie chcę tu nikogo obrazić, tylko takie mam zdanie.

dofo - 12 Listopada 2005, 20:15

Mam tylko jedno jedyne pytanie do Pako. Czy znasz jakiegokolwiek homoseksualiste OSOBISCIE? Nie chodzi mi o znajomosc w stylu "Czesc. Jestem Rafal. Wole chlopakow od dziewczyn.". Mam na mysli osobe z ktora miales szanse dluzej porozmawiac.
Pako - 12 Listopada 2005, 20:18

dofo napisał/a
Choroba czy nie... Trudno nawet stwierdzic czy to nienormalne. U innych zwierzat, oprocz ludzi, homoseksualizm tez wystepuje. Jezeli za powiedzmy 100 lat wiecej bedzie homo- niz hetero- to wtedy zwiazek kobieta+mezczyzna bezdie uwazany za chorobe?
Pragne rowniez zwrocic uwage na starozytny Rzym gdzie homo- hetero- i bi- mieszalo sie ze soba i zadna z tych cech nie byla szokujaca. Czyms normalnym bylo, ze 2 mezczyzn zylo wspolnie ze soba.

Piszesz, że jak będzie więcej homo niż hetero to hetero będą nienormalni. Chyba nie. Homo jest wbrew naturze. Zgodnie z naturą jest hetero. I tego się nie zmieni, nawet jeśli technologia pozwoli na to, zeby homo mieli dzieci. I tak będzie to wbrew naturze.
O homoseksualiźmie zwierzat nie słyszałem (dowcipów o króliczkach nie liczę ;) ). Podaj ajkieś przykłady.

Pako - 12 Listopada 2005, 20:20

Nie, homoseksualisty nie znam, nie twierdzę też, że to ludzie źli ani nic takeigo. Nie chciałbym jednak być uczony przez kogoś takiego, tak samo jak nie chciałbym, zeby ktoś taki uczył moje dzieci. Dowodzono naukowo, że rodzice homoseksualiści wychowując dziecko prawie na pewno wychowają homoseksualistę. Nauczyciele będą ieli pewnie taki sam wplyw na dzieci. A nie chciał bym, żeby moje dziecko zostało gejem/lesbijką
Romek P. - 12 Listopada 2005, 20:22

Pako napisał/a
dofo napisał/a
Choroba czy nie... Trudno nawet stwierdzic czy to nienormalne. U innych zwierzat, oprocz ludzi, homoseksualizm tez wystepuje. Jezeli za powiedzmy 100 lat wiecej bedzie homo- niz hetero- to wtedy zwiazek kobieta+mezczyzna bezdie uwazany za chorobe?
Pragne rowniez zwrocic uwage na starozytny Rzym gdzie homo- hetero- i bi- mieszalo sie ze soba i zadna z tych cech nie byla szokujaca. Czyms normalnym bylo, ze 2 mezczyzn zylo wspolnie ze soba.

Piszesz, że jak będzie więcej homo niż hetero to hetero będą nienormalni. Chyba nie. Homo jest wbrew naturze. Zgodnie z naturą jest hetero. I tego się nie zmieni, nawet jeśli technologia pozwoli na to, zeby homo mieli dzieci. I tak będzie to wbrew naturze.
O homoseksualiźmie zwierzat nie słyszałem (dowcipów o króliczkach nie liczę ;) ). Podaj ajkieś przykłady.


A załóżcież sobie jakiś odrębny wąek, co? Kolację jem, pisać chcę, a tu takie świństwa, błeeee :(
I tak do niczego nie dojdziecie :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group