To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Literatura - Tekst numeru 27. Zagłosuj do 5 marca!

Fidel-F2 - 15 Lutego 2008, 21:44

Drukarczyk - Czytałem wiele lat temu. Milo było sobie przypomnieć bo rzecz dobra. Zupełnie nie przeszkadzał mi brak wyjasnienia fenomenu czasowego. Opowiadanie przedstawione jest z punktu widzednia bohatera, który nie musiał wszystkiego wiedzieć. Po prostu przystosował sie do warunków w jakich dane mu było żyć
Kilian - prolog w którym, w zasadzie nic się nie dzieje. Jedno z dwóch opowiadań numeru, które urzeklo mnie stylem. Tequilla, zwyczajnie, dobrze pisze, niby prosto ale z elegancją. Zarechotałem w jednym miejscu - 'Tak, jam to uczyniła'. Automatycznie dopowiedziałem sobie - ...' nie chwaląc się'
Rogowska - Doceniam pomysłowość. 'Senny' świat jest, można by rzec, barokowy w swym bogactwie co dla mnie jest dużym plusem. Niestety fabuła jakaśnijakataka.
Rożek - lekkie, zgrabne, ze stosowną dawką, delikatnego, niewymuszonego smiechu. I coś pod rozwage też sie trafiło.
Cetnarowski - Lubię takie rzeczy, gdzie niby nic sie nie dzieje a jednak dużo się dzieje. Czytałem z przyjemnością.
Pawlak - kolejny prolog w którym w zasadzie nic się nie dzieje. No i katastrofa na polu humoru. Jak na dłoni widać gdzie autor zamierzał rozśmieszyć. Nie usmiechnałem się (o śmiechu nie wspominając) ani razu. pewnie dlatego, że pełno tu starych, wyswiechtanych patentów, które jak fidelowy matołek bawić przestały juz dawno a teraz jedynie nużą i irytują, u niektórych wzbudzając politowanie.
Domagalski - zrozumiałem przesłanie ale klimatu nie poczułem
Cichowlas - przewidywalnie straszliwie, aż człowkieka irytuje nierozgarnięcie 'duchoczuciowca', fabuła szczątkowa - facet łazi i gada, żeby dac się ugryść, po cholerę wampirom był ten detektyw? nie dość, że głupi to jeszcze całkowicie zbędny. Marniutko. Dobrze, że chociaż samo pisanie jest w porzadku. Jak autor kiedy na fajny pomysł wpadnie to moze byc miło.

Punkty Drukarczyk i Cetnarowski.

Magda - 22 Lutego 2008, 12:28

Witam,
W tym miesiącu punkciki dostają
Drukarczyk - Reguła przetrwania za mocne uderzenie
Rogowska - Ekologia snu za nazwanie snów które na stałe zamieszkały w mojej głowie :shock: .

Michale tym razem cię nie pochwale za bardzo nie wiadomo o czym piszesz.

Iwan - 22 Lutego 2008, 14:03

Drukarczyk Grzegorz - Reguła przetrwania-- świetny starszy tekst, juz w trakcie czytania wiedziałem że bedzie PUNKT, zakończenie mnie zaskoczyło myślałem że bedzie happy end

Kilian Tomasz - Cargo--dobry tekst, fajnie sie czytało tym bardziej że jak autor uzył znanych imion (Horpyna, Genseryk) miałem wrazenie że juz kiedyś cos takiego czytałem,że znam tych bohaterów i tak "swojsko" sie czułem

Rogowska Agnieszka - Ekologia snu--całkiem ciekawy temat jednak tekst nie w moim "stylu'' więc troche sie meczyłem czytajac, ale tylko troche ogólnie dobre

Rożek Szymon - Pakiet--krótkie i takie sobie, nie utkwi mi w pamieci

Cetnarowski Michał - Idąc w cieniu wieży--początek obiecujacy i to by było na tyle, myślałem że sie to jakoś ciekawie rozwinie ale zakreciło mi sie w głowie od tego krążenia po tej wiezy, rozczarowanie

Pawlak Romuald - Bandyci Universum: Prądy wirowe w tyłku smoka--nastepny mocny tekst numeru, Pawlak w nowej odsłonie to coś ci mi się spodobało

Domagalski Dariusz - Utracone Dzieciństwo--świetny ponury tekst , krótki ale miesisty to mój drugi PUNKT

Cichowlas Robert - Kamienica na lodowej--duchy wampirów, coś nowego w tym temacie, fajnie opowiadanko, przyjemnie sie czytało

numer przeczytałem szybko a głosuje dopiero teraz, i znów na świeżo były inne typy a teraz inne

banshee - 22 Lutego 2008, 23:35

Drukarczyk Grzegorz - Reguła przetrwania - świetny tekst, bardzo mi się podobał i nie mam żadnych zastrzeżeń, ale punktu nie przyznam z tego samego powodu co wcześniej Czarny.

Kilian Tomasz - Cargo - przyjemne, dobrze się czytało, ale jak dla mnie za mało się działo i było lekko nudnawe, poza tym uczulona jestem na punkcie imion, potrafią zabić przyjemność czytania

Rogowska Agnieszka - Ekologia snu - tekst zupełnie nie w moim stylu, taki jakiś słodki i puchaty

Rożek Szymon - Pakiet - nie ma specjalnego szału, ot nieco zabawny krótki tekścik, niknie w tłumie

Cetnarowski Michał - Idąc w cieniu wieży - ciągnęło się i ciągnęło, nie trafiło do mnie w każdym razie

Pawlak Romuald - Bandyci Universum: Prądy wirowe w tyłku smoka - jeden z lepszych tekstów, ciekawy i obiecujący

Domagalski Dariusz - Utracone Dzieciństwo - krótkie i treściwe, zrobiło na mnie wrażenie

Cichowlas Robert - Kamienica na lodowej - zapowiadało się całkiem nieźle i zgrzytnęło potwornie. Tekst Pożegnaj się z krwią zabił mnie na miejscu, nie podoba mi się wizualnie, potem jeszcze ten wampir, który umiera wpadając pod tramwaj, oj miałam ochotę krzyczeć i rwać włosy z głowy, nie podobało mi się wcale, a wcale!

punkty: Domagalski i Pawlak

Słowik - 24 Lutego 2008, 20:43

Zagłosowałem na teksty Romka Pawlaka i Agnieszki Rogowskiej.
Niezmiernie mocny zestaw, poza dwoma słabszymi wyjątkami.
Nie mam czasu ostatnio, więc szerzej nie będzie. Może kogoś zaczepię, jak przeczytam pozostałe opinie.
Numer świetny, tak trzymać.

MLEKO - 25 Lutego 2008, 00:16

Przede wszystkim Drukarczyk, Boże ja to czytałem wieki temu! I szczerze mówiąc zapomniałem zupełnie a to przecież prawdziwa perełka jest. A było tego więcej bodajże w "Antologii młodych 80" a może 86, nie pamiętam ale mocno polecam, te książki kurzą się jeszcze w publicznych bibliotekach...
Drugi głos dla Pawlaka, b. dobre opowiadanie choć troszkę mi czegoś (akcji? bardziej rozbudowanej fabuły?) w tym brakowało.

NURS - 25 Lutego 2008, 00:29

Dzięki, dzięki,dzięki, czasna nastepnych! Do głosu ludu pracujący i leniwy!
markacy - 25 Lutego 2008, 20:58

No to jeszcze ja :-)

Wyjątkowo ten numer SFFiH rozłożyłem na raty, ale przynajmniej starczyło na dłużej ;-) A oto wrażenia:

Drukarczyk Grzegorz - Reguła przetrwania: Na prawdę mnie wciągneło i porwało :-) Dałem się autorowi prowadzić i pochłaniałem każde słowo. Końcówka też mocna, lecz nieco przewidywalna (moim zdaniem ciut za łatwo wszystko na koniec wychodziło bohaterowi). Podobało się, choć wolę "hepi endy". W każdym razie punkt :D :bravo

Cichowlas Robert - Kamienica na lodowej: Niezłe, nawet mimo tego, że od początku wiedziałem, że właściciel coś kręci :D Jeno końcówka, moim zdaniem nieco zepsuta, ale punkt na zachętę.

Pawlak Romuald - Bandyci Universum: Prądy wirowe w tyłku smoka: Ha ha ha :-) Było niezłe i dobrze się zapowiada; czekam na więcej i tylko dlatego nie dałem teraz punktu.

Kilian Tomasz - Cargo: W sumie, to wrażenia podobne, jak odnośnie Romka Pawlaka, z tą różnicą, że nie podobało się aż tak bardzo.

Rogowska Agnieszka - Ekologia snu: Ufff, ciężko było, podchodziłem 3 razy, ale w końcu przebrnąłem, by (tu mile się zaskoczyłem), nieźle się ubawić czytając zakończenie. Jednakże, jeśli chodzi o sny, to wolę własne ;-)

Rożek Szymon - Pakiet: Hmm, niezłe. Pozostaje nadzieja, że reklama nie "rozrośnie się" do takich rozmiarów :-)

Cetnarowski Michał - Idąc w cieniu wieży: Próbowałem, na prawdę próbowałem zrozumieć o co tak właściwie chodzi. Przesłuchałem nawet piosenkę Dylana, nawet czytałem jakieś opracowanie tekstu, ale nic nie pomogło. Może to dlatego, że nigdy nie byłem dobry w zgadywanie, co autor miał na myśli, ku rozpaczy moich polonistek :D Krótko mówiąc tekst zupełnie do mnie nie trafił. :twisted:

Domagalski Dariusz - Utracone Dzieciństwo: Niezłe, ale wydaje mi się, że gdyby było "pełnometrażowym" opowiadaniem, to mogłoby być lepsze :-)

No, to tyle ode mnie. Teraz mogę ze spokojnym sumieniem kupić nowy numer i odnowić prenumeratę. 8)

mc - 25 Lutego 2008, 21:07

Duży tzw. "szacun", markacy - może tym razem "rozminęliśmy się" autorsko-czytelniczo, ale z pewnością nie przez Twój brak zaangażowania w lekturę. Miłe to i naprawdę to doceniam. (Jako refundację wysiłków mogę tylko zaproponować piwko, przy jakimś ewentualnym spotkaniu... Tylko czy tym samym nie stworzymy jakiegoś - niebezpiecznego, hehe - precedensu...)
Pozdrawiam.

jewgienij - 26 Lutego 2008, 15:48

A może opowiadanie Michała Cetnarowskiego nie ma jednej- jedynie słusznej wykładni?
Może to tylko rozwinięcie w opowieść dylanowskiej linijki?
Jak czytałem w tramwaju, to sobie pomyślałem podczas nieuważnej lektury, że Wieża symbolizuje pewnie Sztukę, a Błazen i Złodziej to figury przedstawiające artystę, który chce się wznieść ponad, a nie potrafi. Ale potem doszedłem do wniosku, że chyba sobie to sam wymyśliłem :D
Będę musiał jeszcze raz przeczytać, ze spokojną głową, ale to nie w najbliższym czasie niestety. Autor wie chyba dlaczego :lol:
Sugestywna wizja w zupełności rekompensuje mi brak zrozumienia. Ostatnio tak miałem przy opowiadaniu "Rzym" Cyrana.
Resztę opowiadań doczytuję.

markacy - 26 Lutego 2008, 17:13

mc - no tak do końca, to nie rozminęliśmy się, bo w swoim opowiadaniu stworzyłeś niesamowity klimat, który jest jego dużym plusem :-) Co do piwka - jeśli będzie okazja, to z przyjemnością wychylę z Tobą kufelek i podyskutuję o Idąc w cieniu wieży. :D

jewgienij - chyba pójdę w Twoje ślady i za jakiś czas przeczytam ponownie opowiadanie Michała. Niestety mnie sama wizja nie wystarcza :-)

NURS - 29 Lutego 2008, 13:53

ludzie, co z wami? 38 głosów?! :shock:
Gwynhwar - 29 Lutego 2008, 13:55

Shorty stały się konkurencyjne :>
Gustaw G.Garuga - 29 Lutego 2008, 18:11

Głosów mniej, ale opinie jakby obszerniejsze. Coś za coś?
Godzilla - 29 Lutego 2008, 20:15

"Reguła Przetrwania", bo świetna.
"Idąc w cieniu wieży", bo się zaczytałam.
O włos się nie załapała "Ekologia snów", bardzo radosna lektura.

NURS - 29 Lutego 2008, 22:22

Hmmm, no właśnie widzę :-)
godzilla błysnęła przykładem :twisted: jak na zawołanie.
Głosujta głosujta!

Gustaw G.Garuga - 29 Lutego 2008, 22:27

Głosujta, ale opiniując przykładu z Godzilli nie bierzta :P
NURS - 29 Lutego 2008, 22:43

Mówi się bierta panie pisorzu :twisted:

Przypomniał mi się taki skecz jaroszyńskiego
- Jozek, jede do miasta.
- Nie jede tylko jadę.
- No dobrze, jade do miasta.
- A jadź sobie.

Cavek - 3 Marca 2008, 10:14

Powrót "po latach" i od razu pomarudzę. Opowiadanie Drukarczyka jest wspaniałe itd. ale zarazem doskonale znane! Ja już 3 raz za nie płacę i wolałbym przeczytać jakiś nowy równie dobry tekst. Wołanie by w kazdym numerze byly "przypominajki" kompletnie mnie zaskakuje. Ten tekst nie był trudno dostepny i kazdy zainteresowany mogl do niego dotrzec. Jezeli komus sie podobał Drukarczyk to polecam w podobnych klimatach jeszcze "Tryumf łowcy" Henry Kuttnera. Nie dla tak znanych powtarzajek!

ps. zaglosuje jak przeczytam wszystko w tym numerze...

Fidel-F2 - 3 Marca 2008, 11:46

Cavek, zawsze znajdą sie tacy dla których 'przypominajki' będą znane ale masa młodych czytelników dzięki pracy Kruka i NURSa pozna to co najlepsze.
Witchma - 3 Marca 2008, 11:51

Cavek napisał/a
Ja już 3 raz za nie płacę


też mam już trzeci egzemplarz, ale dobrego nigdy za wiele :)

Ziemniak - 3 Marca 2008, 20:09

Drukarczyk i Rogowska o włos przed Cichowlasem.
Cavek - 3 Marca 2008, 21:52

Witchma feneralnie nie chodzi mi o wydane pieniazki tylko o fakt, ze najlepsze opowiadanie w numerze jest juz Ci (mi) doskonale znane. Jezeli bedzie to perelka z jakiegos niszowego wydawnictwa to oczywiscie nie mam nic przeciwko :>
gorim1 - 4 Marca 2008, 08:38

Moje zdanie najlepsze teksty to Drukarczyka i Romka Pawlaka
Homer - 4 Marca 2008, 23:21

Zagłosowałem rzutem na taśme na Cetnarowskiego i Pawlaka. Uzasadnienie i opis moich subiektywnych emocji towarzyszących mi podczas czytania numeru na dniach...
mBiko - 4 Marca 2008, 23:26

Zdecydowanie tekstem numeru jest Reguła przetrwania, aczkolwiek wierny swojej zasadzie punktu nie przyznam, choć mam na to ochotę. Natomiast bardzo cieszy mnie wiadomość o spodziewanej nowej powieści Drukarczyka.

Rogowska, Rożek, Cetnarowski i Cichowlas przyzwoicie, chociaż bez fajerwerków. Nie do końca w moim typie, lub pewne błędy przeszkadzające w odbiorze.

Wyróżnienie uzyskuje Domagalski, dobrze jest zobaczyć nową twarz znanego już autora.

Punkty zdobywają Kilian za klimat i Pawlak za to, że mnie zaintrygował. Z przyjemnością poczekam na dalsze przygody Alohy.

Lump Kałmuk - 5 Marca 2008, 11:02

Drukarczyk Grzegorz - Reguła przetrwania - zdecydowanie najlepszy tekst numeru. Świadczy to o trafności pomysłu na odkurzanie starych perełek. M. in. za to właśnie punkt. No a samo opowiadanie po prostu mnie wchłonęło - drugi powód, żeby dać punkt.

Kilian Tomasz - Cargo - może akcja niezbyt wartka, bo w zasadzie jest do dopiero jej zawiązanie, ale podobał mi się styl pisania. Czytało się płynnie i z przyjemnością. Po prostu pierwszy rozdział dobrej powieści. - Punkt

Rogowska Agnieszka - Ekologia snu - jak dla mnie opowiadanie o niczym konkretnym, dziwnie pisane, nie mój klimat.

Rożek Szymon - Pakiet - nie dostało punktu tylko na drodze eliminacji. Genialnie pokazane to codzienne "jakoś to będzie" i "gdybym wiedział wcześniej". Precyzyjnie trafia w sedno ludzkiej natury.

Cetnarowski Michał - Idąc w cieniu wieży - Podoba mi się poetycki styl autora. Niemniej to opowiadanie wydało mi się w paru miejscach trochę nużące, może po prostu czegoś nie zrozumiałem.

Pawlak Romuald - Bandyci Universum: Prądy wirowe w tyłku smoka - zupełnie nie podszedł mi styl tego opowiadania. Lubię humorystyczne powiastki, ale jakoś nie tym razem.

Domagalski Dariusz - Utracone Dzieciństwo - tekst poruszający poważne problemy, ale sama tematyka to zbyt mało na punkt

Cichowlas Robert - Kamienica na lodowej - jak na opowiadanie grozy, trochę za mało mną poruszyło. Cały czas czekałem, że wreszcie coś się wydarzy, a tu się nagle skończyło. Może pomysł na kamienicę pełną wampirów nie najgorszy, ale chyba jego realizacja nie wypaliła jak należy. Może problem w tym, że powstało tak wiele książek, filmów i opowiadań o wampirach, że nie jest łatwo czymś zaskoczyć.

Ogólnie numer udany, chyba dzięki różnorodności tekstów. Krótsze opowiadania, za to w większej ilości, było w czym wybierać.

NURS - 5 Marca 2008, 12:23

dzięki wszystkim, jeszcze 23 godziny i 2 minuty (nie poprawiac, zegar jest głupi, ja wiem lepiej)
No to jedźmy z tym koksem dalej.

jewgienij - 5 Marca 2008, 17:19

Kilian i Cetnarowski.
Drukarczyka czytałem pacholęciem będąc i zdania od tamtej pory nie zmieniłem ;P:
Pozostali autorzy IMO byli silni, ale bez tej charyzmy( nad Pawlakiem się zastanawiałem) - oznacza to jednak, że numer się chyba udał nad podziw.
Uzasadnienia moich nominacji umieszczę w wątkach autorskich, bo na razie umysłowy wysiłek ponad moje możliwości jest. Przegrzałem obwody.Tylko piwo i Liga Mistrzów dzisiaj .
Dwa piwa - chciałem powiedzieć :wink:

dareko - 6 Marca 2008, 09:36

Pwlak i Rozek, reszta nie dla mnie jakos.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group