To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Nobel śmobel

MOFFISS - 16 Października 2009, 12:25

Godzilla, przepraszam o czym piszesz? O gustach?
Taki jest mój pogląd, oczywiście subiektywny, czy oznacza to, że Lewnadowski jest best of the best? Nie, tylko, że tworzy ciekawsze rzeczy od Kańtoch.

Godzilla - 16 Października 2009, 12:34

A bo ja wiem czy ciekawsze. Czytałam jedno - słownie jedno - opowiadanie KTL, które mi się autentycznie podobało. Reszty nie pamiętam, wiem tylko, że odrzucała mnie wulgarność tych tekstów. A Kańtoch lubię za opowiadania o Domeniku. Ogromnie. Inne jej książki nudziły mnie. Jeśli twierdzisz, że Lewandowski pisze ciekawsze rzeczy, pamiętaj że są ciekawsze dla ciebie.
ihan - 16 Października 2009, 12:41

Przede wszystkim rozmawiamy tu o Noblu. To ty MOFFISSIE wyjechałeś z KTLem, a Kańtoch to przepraszam co ma do rzeczy? Ktoś jej Nobla proponuje i to cię wzburza?
NURS - 16 Października 2009, 12:51

MOFFISS napisał/a
Jednak pisze lepsze rzeczy niż Kańtoch


sorki, ale nie posiadasz aparatu pojęciowego, który umożliwiłby ci taką ocenę, my dear :-)

I nie dryfuj rozmowy na temat Nobli.

MOFFISS - 16 Października 2009, 13:35

ihan napisał/a
Przede wszystkim rozmawiamy tu o Noblu. To ty MOFFISSIE wyjechałeś z KTLem, a Kańtoch to przepraszam co ma do rzeczy? Ktoś jej Nobla proponuje i to cię wzburza?

bo niedawano dostała takie sf nobla pl, Zajdla, z tego co pamietam.

NURS, mam prośbę do Ciebie...skończ proszę z protekcjonalnym tonem, bo wywołujesz odwrotny skutek od zamierzonego. Nie chcę prowadzić bezsensownych potyczek słownych, bo nie ja stanę się ich ofiarą. Mnie na tym rynku nie ma, z egzystencjonalego punku widzenia, jestem grafomanem-hobbystą.
Mam nadzieję, że wszystko co sobie zaplanowałeś, wyjdzie i dalej będziesz promował polską fantastykę. Czego naprawdę Ci zyczę. Zrobiłeś kawał dobrej roboty z SFFH i chwała Ci za to, niech tak zostanie. Niech ludzie nie widzą czegoś, czego nie powinni. EOT.

dalambert - 16 Października 2009, 13:37

MOFFISS napisał/a
jestem grafomanem-hobbystą.

Rzekłeś i ja czasem Moffissowi rację przyznam :D :!:

Fidel-F2 - 16 Października 2009, 13:38

MOFFISS, straszy

MOFFISS, nie bądź dupą wołową i działaj, bo jak na razie potykasz się o własne sznurówki, pokaż żeś komandos

MOFFISS - 16 Października 2009, 13:40

dalambert napisał/a
MOFFISS napisał/a
jestem grafomanem-hobbystą.

Rzekłeś i ja czasem Moffissowi rację przyznam :D :!:


pomyśl dalambert, można zrobić antynobla - MOFFISS AWARD.

Fidel-F2 - 16 Października 2009, 13:43

zrób, MOFFISS, nie wymyślaj, nie miej pomysłów, nie wymieniaj poglądów, nie dyskutuj tylko zrób, zrób cokolwiek
hrabek - 16 Października 2009, 13:43

Ktoś nawet już zrobił.
seba - 16 Października 2009, 13:45

Kruk Siwy napisał/a
Informacji o mitomanii Herberta nie brałem z Gazety Wyborczej. Gdzieś w latach dziewięćdziesiątych ukazało się kilka ciekawych biografii. Między innym Łomnickiego i Herberta. Nie bardzo mnie to interesowało ale że byłem księgarzem to i studiowałem. Biografia nie była tendencyjna, znaczy nie kopała Herberta ale też i nie przemilczała tego co niewygodne. O ile pamiętam to przytaczała relacje świadków. Przyjąłem to do świadomości i o całej rzeczy zapomniałem na piętnaście lat, bo dla mnie Herbert nigdy nie był autorytetem moralnym nie przestając być wartym czytania poetą.
A seba, to pewnie u mnie pod ladą albo pod łóżkiem się czaił i tak poznał dobór moich lektur. Teraz będę czytał z packą ma muchy nieznośne w ręku...


Tak sie składa, że kiedyś wypożyczyłem bigrafie Kisiela.
W czasie lektury zauwazyłem, że napisała ją była dziennikarka GW.
Oczywiście to jeszcze nic nie znaczy, ale tak sie składa, że dorwałem teskty Ksiela w internecie i zauwazyłem, iż wyłania sie całkowcie inny obraz człowieka niż przedstawiła go autorka.

Kruku - jesli chodzi o Herberta, to wszelkie informacje można łatwo zweryfikować.
Wystarczy sięgnąć do biografi Herberta autorstwa Joanny Siedleckiej http://www.granice.pl/recenzja.php?id=5&id3=158
Nastepnie porówanać sprzeczne argumenty z innymi biografami, a potem zweryfikować żródła przeciwników i zwolenników poety.

Ja tylko chce zwrócic uwazge, że jesli chodzi o biorafie, to zawsze powinnismy weryfikować żródla autorów prac biograficznych.

Najwiekszym autorytetem dla mnie jest moja Mama ale też nie we wszystkim( w ekonomi Hayek, Fridman, Mises) :wink:

Polecam film biograficzny o Herbercie - Zbigniew Herbert - Obywatel Poeta 1/8
http://www.youtube.com/watch?v=sx_9aH32Tl8
Także jest mowa wątku który Kruk Siwy poruszył

ihan - 16 Października 2009, 13:46

Zobaczymy czy IgNoble wytrzymają konkurencje z MOFFISS AWARD. Jeśli nie zrobili porządnej analizy rynku, to IgNoblom długiej kariery nie wróżę.
NURS - 16 Października 2009, 14:26

MOFFISS napisał/a

NURS, mam prośbę do Ciebie...skończ proszę z protekcjonalnym tonem, bo wywołujesz odwrotny skutek od zamierzonego. Nie chcę prowadzić bezsensownych potyczek słownych, bo nie ja stanę się ich ofiarą. Mnie na tym rynku nie ma, z egzystencjonalego punku widzenia, jestem grafomanem-hobbystą.
EOT.


wybacz, ale jak zwykle nie odniosłeś się do meritum sprawy, tylko grozisz i grozisz.
Nie posiadasz aparatu pojęciowego, którym mógłbyś oceniać literaturę - sam to w powyższych frazach przyznajesz nazywając się grafomanem hobbystą :-)

EOT, zeby nie zaśmiecac wątku.

dalambert - 7 Października 2010, 17:09

Mario Vargas Llosa - tym razem nie śmobel ale NOBEL - temu panu się naprawdę należało :D :bravo
Witchma - 7 Października 2010, 19:06

Tylko zdziwił mnie dzisiaj komentarz w Teleexpressie, nie zacytuję dosłownie, ale sens był taki, że to brońcie bogowie żaden realizm magiczny. Jakby to bolało.
xan4 - 7 Października 2010, 19:57

Witchma, a nie boli?
Ta pustka po przeczytaniu książki, poszukiwanie sensu życia, itd. oczywiście, że boli :)

Witchma - 7 Października 2010, 20:03

Ale tak jak skecz? :D
xan4 - 7 Października 2010, 20:10

A wydawało mi się, że znam wszystko Łowców, dobre to jest :)
Fidel-F2 - 7 Października 2010, 21:53

to jeden z ich pierwszych wynalazków
Ozzborn - 8 Października 2010, 09:02

E powinni mu go zabrać za to jak się niemiłosiernie męczę z Zielonym Domem :wink:
Anonymous - 8 Października 2010, 11:06

Chiński dysydent Liu Xiaobo nagrodzony Noblem Pokojowym. Norwegowie chyba poszli po rozum do głowy po Noblu dla Obamy...
dzejes - 8 Października 2010, 11:24

Brawo, brawo. Ależ mi się podobają tegoroczne nagrody. Medycyna, literatura, pokojowy - wszystkie dla nie budzących wątpliwości postaci, których zasługi są jednoznaczne, dla których Nobel jest ukoronowaniem kariery, lub też przepustką i ochroną, jak dla Liu. Taki właśnie powinien być pokojowy Nobel.

Bardzo mi się podobają te decyzje.

dalambert - 8 Października 2010, 11:25

Żerań, wyraźnie się w tym roku odśmoblowali :twisted:
Liu Xiaobo :bravo :D :bravo

Gustaw G.Garuga - 9 Października 2010, 08:43

dopiero teraz się dowiedziałem - wczoraj miałem kłopoty z komputerem. całkowita rehabilitacja pokojowego nobla po ostatnich laureatach.
aniol - 12 Października 2010, 23:54

http://www.polskieradio.p...cy-i-bezrobocia

no ja pierdziele alez geniusze z tych naukowcow - dopero teraz wpadli na to co kazden jeden normalnie myslacy czlowiek wie od lat kilkunastu


ale skoro tak to ja prosze o Nobla z biologii za odkrycie ze czlowiek zalicza sie do istot zywych, za rok zrobie badania ze czlowieki to ssaki, a za dwa ze naczelne

jaja se ta komisja robi i tyle

ilcattivo13 - 13 Października 2010, 20:55

biorąc pod uwagę, że prawie 1/3 wszystkich polskich prac dyplomowych z zakresu ekonomii dotyczy bezrobocia, to na milion procent byli ludzie, którzy wcześniej niż ci goście doszli do podobnych wniosków. Poza tym, pierwsza i jedyna niepodważona do dzisiejszego dnia zasada w dziedzinie ekonomii mówi, że wszystkie teorie ekonomiczne nie są adekwatne do warunków realnych (czy jakoś tak).

Innymi słowy - można sobie gdybać, a i tak nie sprawdzi się to w realu, bo rzeczywistej ilości ważnych zmiennych wpływających na model ekonomiczny, przy tworzeniu tegoż modelu, nikt na świecie nie da rady wziąć pod uwagę. Dopiero jak mój prof. od "Historii myśli ekonomicznej" wbił mi to do łba, zacząłem bezproblemowo zalicząć wszystkie inne około-ekonomiczne przedmioty...

Witchma - 10 Października 2013, 14:25

Literacki Nobel dla Alice Munro.
dalambert - 10 Października 2013, 14:36

Jak na możliwości noblowskich kiksów w wykonaniu tego komitetu ta Pani wydaje się być wcale sensowna, acz nie z mijej bajki.
Matrim - 10 Października 2013, 21:10

Na dodatek dostała Nobla ZA SZORTY! (oczywiście, w jakichś tam proporcjach :) .

Nasi górą!

Romek P. - 10 Października 2013, 21:20

Ja się bardzo cieszę, bo to porządna proza obyczajowa, w dodatku opowiadania.

A ponadto dostała nie za właściwy kolor skóry, wyznanie, czy wylosowany kontynent, tylko za literki. Należało się jej jak mało komu.

Aczkolwiek w ostatnich dziesięciu latach ta nagroda nie była zła: Llosa, Lessig, Pamuk... dobra literatura.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group