To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

Martva - 12 Października 2014, 18:49

Dobra, po krótkiej walce udało mi się przerzucić posty o eboli tutaj, bo podejrzewam że spora część potencjalnych chorobliwych dyskutantów tutaj, do mojego różowego i niepoważnego kawałeczka forum, nie zajrzy :)
LadyBlack - 12 Października 2014, 20:57

Martva, a widziałaś takie kolczyki?


Na swój sposób są przewrotnie urocze :mrgreen:

Martva - 12 Października 2014, 21:15

Tak, gdzieś mi mignęły ;) Czadowy pomysł :)
LadyBlack - 12 Października 2014, 21:27

A ja pierwszy raz widzę i jestem pod wrażeniem :mrgreen:
Czego to te ludziska nie wymyślą i jakie dziwności z tych koralików udziergać można.

Martva - 12 Października 2014, 21:38

Tak sobie myślę, że wszystko :)

Łiii, dostałam pierwszą fotę od 'obcego' fotografa, dla odmiany wyglądam jak bardzo głodny rekin. Umalowany i w wianku. W sumie lepiej jest być głodnym rekinem niż naćpanym mułem, to budzi pewien szacunek.

fealoce - 12 Października 2014, 22:01

Martva, rekiny są fajne!
Goria - 12 Października 2014, 23:25

a może nienajedzona jesienna Wiła? :) w dobrym demonicznym znaczeniu :)
Martva - 13 Października 2014, 10:53

Nie jestem pewna, dużomnóstwo zębów, w każdym razie.
dalambert - 13 Października 2014, 12:30

Martva, mówisz o tym labiryncie fauna, co go na fejs wrzuciłaś ?
Martva - 13 Października 2014, 15:25

Zupełnie nic nie wrzucałam na fejsa, drogi dalambercie. Dostałam te zdjęcia wprawdzie (chyba nieobrobione), ale jeszcze nawet nie wyjęłam ich z torebki.
dalambert - 13 Października 2014, 16:47

Martva, To kiedyś ten "Labirynt fauna " odwiedziła ?
Martva - 13 Października 2014, 16:48

No w sobotę.
Martva - 13 Października 2014, 21:07

Drogi pamiętniczku, myślałam dziś o tym, jak bardzo kocham mój blender, i że przyrządzam w nim istotne elementy dwóch, a nawet trzech posiłków dzień w dzień. A potem przycisnęłam guzik, i okazało się że w kielichu poza mlekiem, wiórkami kokosowymi, serkiem homogenizowanym, odżywką białkową i kakao jest jeszcze metalowa łyżka, którą nakładałam serek.
Blender działa, chociaż ma takie maleńkie wyszczerbienia na ostrzu. Starłam też mleczno-kokosową masę z szyby okiennej, tostera, kiełkownicy, radia, czajnika, deski do krojenia i blatu.

Dla rozprężenia - pierwsza fota w wianku, z wesela znajomych, bardzo bardzo stara (ma trzy tygodnie). Ale śmieszna. Lubię wianki, zwłaszcza odkąd wyczytałam że wianki przystoją tylko młodym dziewczętom, a dorosłe kobiety wyglądają w nich jak dzidzia piernik.

Fidel-F2 - 13 Października 2014, 21:18

na szczęście nie przesadziłaś z lukrem
dalambert - 13 Października 2014, 21:55

Martva, A jak się ma łyżeczka, też starta ??
Martva - 13 Października 2014, 21:57

Bałam się przyjrzeć :|
dalambert - 13 Października 2014, 22:27

Martva, a poza tym tak sobie patrzę na Twój pyszcze i nie mogę pojąć gdzie Ty tego rekina zobaczyłaś :shock: :?:
Martva - 13 Października 2014, 22:28

To proste - na innej fotce, innego dnia, w innej stylizacji.
Martva - 15 Października 2014, 18:34

Wygrzebałam sensowne zdjęcia z sesji koszulkowej:



oraz wiankowej głupawki w przerwie:



Przy okazji stwierdziłam, że J. podobały się zupełnie inne ujęcia niż mnie. Śmiesznie. Mam do przegrzebania jeszcze tonę zdjęć z pleneru jesiennego, tutaj się okazało że kolorystyka też nam się podoba inna - on te zdjęcia obrabia, przyszarza i zamgliwa (tak, wiem że nie ma takich słów), a mnie się chyba bardziej podoba naturalna i intensywniejsza.

Ziuta - 15 Października 2014, 19:42

Martva, na fejsie pisałem, że widziałbym jedno z tych zamglonych zdjęć na okładce książki. No, może nie samo zdjęcie, ale obrazek na jego podstawie, bo ostatnio za dużo jest fotookładek. Ale ta wypłowiała paleta ciepłych barw jest świetna.
Goria - 15 Października 2014, 19:48

Śliczne zdjęcie w wianku! i pierwsze i ostatnie :)

Martva, ja się nie znam na zdjęciach jakoś super, ale on miał dobrze ustawione lampy? Czy na tobie je testowali?

Niezależnie od oświetlenia twoje włosy wymiatają, i twój kolor skóry oraz włosy (o walorach sylwetki nawet nie wspominając) odwracają uwagę od podkoszulki :P Może dlatego wolą nijakie modelki bez biustów? Bo inaczej patrzy się zupełnie inne rzeczy niż ubrania?

Martva - 15 Października 2014, 19:51

Dla mnie czasem jest zbyt wypłowiała - pewnie dlatego że zaczyna się szara pora roku i już zaczynam tęsknić za kolorami, nawet jeśli jeszcze są ;)

EDIT, bo przegapiłam :)

Cytat
Śliczne zdjęcie w wianku! i pierwsze i ostatnie :)


Dzięks, on ma w sobie coś takiego, że ludzie w nim ładnieją. Pewnie ten róż ;)

Cytat
Martva, ja się nie znam na zdjęciach jakoś super, ale on miał dobrze ustawione lampy? Czy na tobie je testowali?


Ja też się nie znam, teoretycznie ustawiali je na początku na jakiś konkretny punkt, bo nie mogłam się ruszyć z X naklejonego na podłodze - ale dostałam wszystkie zdjęcia na których jestem, a wybierałam pod kątem mojej miny, a nie ąę idealnych parametrów, i nie jestem w stanie powiedzieć które były bardziej na początku, wiem tylko że zbliżenia na twarz w wianku to był koniec, pomiędzy były dwie modelki :)

Cytat
Niezależnie od oświetlenia twoje włosy wymiatają, i twój kolor skóry oraz włosy (o walorach sylwetki nawet nie wspominając) odwracają uwagę od podkoszulki :P


A dziękuję, włosów to mi będzie aż szkoda skrócić, jak się na te moje wszystkie ostatnie foty patrzę, ale muszę. A co do walorów sylwetki, odnoszę niejasne wrażenie że M byłoby jednak lepsze niż S ;P:

Cytat
Może dlatego wolą nijakie modelki bez biustów? Bo inaczej patrzy się zupełnie inne rzeczy niż ubrania?


Znaczy ta konkretna firma zupełnie nie woli nijakich modelek :) Tylko mnie rozwaliła totalnie fotogeniczność tamtego dziewczęcia, bo w realu wyglądało zupełnie niepozornie. Trzecia modelka na przykład była skrajnie daleka od nijakości i niepozorności :)
U mnie jest jednak problem z twarzą, strasznie się spinam i to jest odruch bezwarunkowy - mam wygładzoną twarz, trzask i w pół sekundy rośnie mi niesamowita ilość tkanki mimicznej na pyszczku. Albo jednak te chochliki w obiektywie :P

LadyBlack - 16 Października 2014, 10:06

Eeeee tam. Ładna jesteś Martva i żadna mina tego nie zmieni.
Ale pokokietować zawsze warto :mrgreen: :wink:

Fotki bardzo udane. A najlepsza ta w avatarze - ładna kolorystyka, ciepła i pozytywna, z lekka baśniowa, coś a'la obrazek Pani Jesieni w moje zerówce :wink:

A włosy fantastyczne :bravo , jak zawsze.

Edycja- uściśliłam.

Goria - 16 Października 2014, 10:09

Martva - weszłam dzisiaj na tę stronę Grumpy geeks, i ty jesteś na to za kolorowa i wyrazista/bujna po prostu.
Nie wiem czemu wydaje ci się, że te dziewczyny są super fotogeniczne. Bo jeżeli te zdjęcia tam są z najnowszej sesji, a te modelki są faktycznie tak fotogeniczne jak uważasz, to... tylko współczuć im w realnym świecie. I z tym światłem, chyba coś jest nie tak, bo i jedna i druga wyglądają jakby były chore. Jedna jak pokryta toną makijażu ofiara ospy, a druga jakby wyszła z kostnicy po próbnym pomalowaniu jej sprayem w typie "odprężony zmarły".

Martva - 16 Października 2014, 10:39

LadyBlack napisał/a
Eeeee tam. Ładna jesteś Martva i żadna mina tego nie zmieni.


Tak, ale ładność nie przekłada się na fotogeniczność ;P: Wiesz, ja tutaj nie wrzucam zdjęć, które nie przejdą przez mega drobne sito moich wymagań :D

LadyBlack napisał/a
A najlepsza ta w avatarze - ładna kolorystyka, ciepła i pozytywna, z lekka baśniowa, coś a'la obrazek Pani Jesieni w moje zerówce :wink:


Tę z avatara też bardzo lubię, chciałam mieć podobne zdjęcie od hoho. W domu się gdzieś pałętała taka figurka z tektury, trzy aniołki, dwa śpiewały, a jeden miał przekrzywioną aureolkę i na nią zezował.

Czaga, ja mówię o blondynkach - zwykłej i bardziej kolorowej. Kolorowa jest ogólnie kolorowa, a druga jest zupełnie nijaka w realu, ale na zdjęciach wychodzi fajnie :) A widziałam dobre kilkadziesiąt zdjęć, wyświetlonych na ścianie, wiadomo że niekoniecznie najlepsze trafią na stronę :)

konopia - 16 Października 2014, 10:41

Czaga, +1

koszulki wole oglądać na manekinach, ustawia się takie popiersie, najlepiej bez głowy i trzaska się zdjęcia koszulek, na których widać koszulkę.
Z modelami robi się tylko jedną fotke grupowa jak sobie stoją - że niby tak scenka rodzajowa wszyscy w koszulkach, szczęśliwi itp.. jakaś tam interakcja między nimi, ale zdjęcia towarów to już technicznie czyste i doskonałe mają być.
Powiedz im to i skasuj coś za konsultacje.

To, że wyszły jasne plamy na twarzy to wina fotografa i przygotowania twarzy, szkoda, że nie mam pod ręka kumpeli, która robi zdjęcia ludzi, powiedziała by coś więcej. IMO każdy z aparatem jest w stanie zrobić takie zdjęcia jak zaprezentowane (tzn tak spieprzyć) nawet nie będzie musiał się specjalnie starać.

Dziwne że jak gdzieś w galeriach handlowych są punkty zdjęciowe, ze ze można z dzieckiem stanąć, czy samo dziecko ustawić, to jakoś nikt nie ma krzyżyków na podłodze, a fotki wychodzą ostre i równomiernie doświetlone, czary normalnie

Początkująca modelkę też trzeba ustawić bo jak ma wiedzieć jak wygląda w kadrze, a żeby wyglądać w kadrze dobrze, to trzeba mieć to coś, co sprawia, że z grupy dziewczyn, góra dwie, trzy na zdjęciach wychodzą dobrze, a realu niby wszystkie piękne itp.

btw: niesamowicie długie włosy :shock:

Martva - 16 Października 2014, 18:38

konopia napisał/a
btw: niesamowicie długie włosy :shock:


Już niedługo :twisted:






thinspoon - 17 Października 2014, 07:32

Łaaaaadnie :omg: Zwłaszcza dwójeczka.
Goria - 17 Października 2014, 09:35

konopia, dziękuję.

Martva drugie zdjęcie jest absolutnie rewelacyjne. W pierwszym spódnica jest kapkę dominująca, co w kolejnych jest łagodzone przez nawiązanie do turkusowej kolii. Ostatnie też fajne. Uśmiechnęłam się przy nim bo przypomniało mi Shakespears Sisters i Nosowską.

Luc du Lac - 17 Października 2014, 09:48

Martva napisał/a
konopia napisał/a
btw: niesamowicie długie włosy :shock:


Już niedługo :twisted:


jak długo je suszysz ?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group