To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas cieszy

Taselchof - 10 Wrzeœśnia 2010, 21:11

tendencja malejąca podtrzymana 2 kilo mniej, ale razem już 10 :mrgreen: (zostało 5kg, do zrzucenia), żądam dużego ciacha z bitą śmietaną i kiełbasy :twisted: smażonej z duszoną cebulką ...

Mimo swądu i spalenia się płyty głównej dysk ocalał :) , baa nawet grafika odratowana

Anonymous - 11 Wrzeœśnia 2010, 20:03

Kam bek skolimowskiego! No, nareszcie. Po latach polski reżyser znowu święci tryumf na salonach zachodu. :bravo
shenra - 12 Wrzeœśnia 2010, 14:44

Słyszałam wczoraj piosenkę o chomiczkach. Najpierw zrobiłam "wrr", bo co to ma być, że mi się chomika na pokuszenie wystawia, ale potem popłakałam się ze śmiechu :mrgreen:
Kai - 12 Wrzeœśnia 2010, 17:42

Taselchof, gratulacje, ja też minęłam 10 i to z zapasem. Teraz czekam na 11 :D
mBiko - 12 Wrzeœśnia 2010, 18:28

Bardzo, bardzo fajna impreza.
merula - 12 Wrzeœśnia 2010, 20:12

shenra, taka z tekstem " z życia chomika nic nie wynika" ?
SithLady - 12 Wrzeœśnia 2010, 23:39

Star Force 2010 - parada, autograf Vadera, parę innych prelekcji i na koniec w bardziej kameralnym gronie wypad do Grabowca na ul. Obi-Wana Kenobiego
Zgaga - 13 Wrzeœśnia 2010, 09:16

Pogoda się poprawia. I jutro w nocy jadę w Bieszczady. Tylko dwa dni, mocno wytężonej, ale tylko dwa, pracy w tym tygodniu.

Przyznacie - są powody do radości :D :D :D

czamataja - 13 Wrzeœśnia 2010, 09:57

Zgaga napisał/a


Przyznacie - są powody do radości :D :D :D


Czy słusznie skojarzyła mi się reklama jakiegoś jedzenia dla kotów "są powody do mruczenia", czy może tylko mi się to śniło?

Zgaga - 13 Wrzeœśnia 2010, 11:31

czamataja, :shock:
shenra - 13 Wrzeœśnia 2010, 13:26

Wcisnęłam się w portki, które do niedawna (od jakiegoś czasu) były poza moim zasięgiem :mrgreen:

A tak w ogóle idę sobie tattoo zrobić :twisted:

shenra - 14 Wrzeœśnia 2010, 11:41

Idę druknąć magisterkę :mrgreen:
Nina Wum - 14 Wrzeœśnia 2010, 11:53

Sytuacja w pracy, która czyniła mnie na wpół zdechłą z nerwów i do niczego niezdatną, rozwiała się niczym dym iluzjonisty.
Żyć! Się cieszyć! Pisać! mam zamiar. :D

Witchma - 14 Wrzeœśnia 2010, 13:28

shenra napisał/a
Idę druknąć magisterkę :mrgreen:


Gratki :bravo :D

merula - 14 Wrzeœśnia 2010, 13:34

shenra napisał/a
A tak w ogóle idę sobie tattoo zrobić


na języku?

shenra - 14 Wrzeœśnia 2010, 17:37

merula napisał/a
na języku?
Nie ;P:
Kai - 14 Wrzeœśnia 2010, 20:08

shenra, a ja z powodu portek mam dyskomfort.
Kupiłam sobie o rozmiar mniejsze, są luźniejsze niż poprzednie na początku, a mimo to czuję, że je... czuję. I ciągle mi się zdaje, że to tamte pierwsze... Wrrrr

Ale się cieszę, że to NIE tamte pierwsze i że za moment wejdę w ciuchy sprzed 6 lat.

Kruk Siwy - 14 Wrzeœśnia 2010, 22:45

A na koniec i tak wszyscy wejdziemy w pieluchy.
Fidel-F2 - 15 Wrzeœśnia 2010, 00:13

zobaczyłem Kruka w samej pielusze w trumnie
Virgo C. - 15 Wrzeœśnia 2010, 13:40

Odchudziłem swój pokój o 49 kg i wzbogaciłem się o 10 zł. Tyle w sumie ważyły/warte były stare numery Newsweeków i Przekrojów, które chomikowałem. Teraz mam jedną wielką półkę gotową na przyjęcie książek :mrgreen:
shenra - 15 Wrzeœśnia 2010, 13:51

Virgo C. napisał/a
chomikowałem
:twisted: :twisted: :twisted:
ketyow - 15 Wrzeœśnia 2010, 16:40

49 kg? To duży serwer :mrgreen:
Virgo C. - 15 Wrzeœśnia 2010, 17:00

Lub jeden metr czasopism :mrgreen:

Swoją drogą w pierwszej turze wrzuciłem w karton 34 kg tej makulatury i mi się w połowie drogi ów karton rozleciał. Dobrze że ze współlokatorem do skupu się wybrałem to on został z tym majdanem, a ja z powrotem do mieszkania po reklamówki.

Agi - 15 Wrzeœśnia 2010, 18:07

Deszcz przestał padać, więc pojechałam po pracy do lasu.
W ciągu godziny nazbierałam ok. 10 kg podgrzybków. :D
I jeszcze siostra zadzwoniła z informacją, że ma dla mnie maślaki, bo odkryła istną plantację, zaraz po nie jadę.

robert70r. - 15 Wrzeœśnia 2010, 18:37

Agi, tylko proszę - patrzcie co zbieracie!! :|
Godzilla - 15 Wrzeœśnia 2010, 18:54

Z muchomorami pomylić trudno, mają rurki a nie blaszki. Nam się najczęściej podgrzybki myliły z piekielnie gorzkimi grzybkami, aleśmy zawsze je odłowili po przyjrzeniu, od spodu były lekko różowawe. W górach są borowiki szatańskie, z czerwoną nóżką.

Moja mała razem przedszkolem była dziś na grzybobraniu w okolicach pętli autobusowej, i podobno przyniosły podgrzybki, zajączki i nawet jedną kanię. Grzyby zabrał szef przedszkola, więc to już jego zmartwienie, czy wychowawczynie umieją rozpoznawać.

Agi - 15 Wrzeœśnia 2010, 20:29

Bob1970r, ja grzyby zbieram, odkąd nauczyłam się chodzić, spokojnie.
Godzilla napisał/a
Nam się najczęściej podgrzybki myliły z piekielnie gorzkimi grzybkami, aleśmy zawsze je odłowili po przyjrzeniu, od spodu były lekko różowawe.

To goryczak żółciowy, nie jest trujący, tylko niejadalny, jeden wystarczy, żeby zepsuć całą partię grzybów, ale w odróżnieniu od podgrzybka, którego księga sinieje po naciśnięciu, jest od spodu różowawy. Naprawdę trudno pomylić.

ilcattivo13 - 15 Wrzeœśnia 2010, 20:33

Agi - borowik szatan też bywa od spodu różowawy :) I tez jest jadalny. Przynajmniej za pierwszym razem ;P:
mBiko - 15 Wrzeœśnia 2010, 20:36

Nawet taki dyletant grzybny jak ja dawał radę odróżnić.
Agi - 15 Wrzeœśnia 2010, 20:49

ilcattivo13, ja nie zbieram grzybów różowawych od spodu, dlaczego próbujecie mi wmówić ignorancję?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group