To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Opko w kolejarza - koniecznie przeczytaj pierwszy post!!!

Arya - 20 Marca 2010, 19:33

Niestety nie byli przyjaźnie do niego nastawieni.
Stormbringer - 15 Kwietnia 2010, 11:51

- Jestem inspektor Chan - przedstawił się grubszy.
- A ja inspektor Dler - dodał głupszy.

dalambert - 15 Kwietnia 2010, 11:55

Poczym ująwszy się za ramiona zgodnie wykrzyknęli :
- Balecik!
I wykonali słynne pas z "Labędziego jezora"

Stormbringer - 15 Kwietnia 2010, 12:10

- Brawo! - wykrzyknął zachwycony Edward. - Gdzie się panowie tego nauczyli?
ketyow - 15 Kwietnia 2010, 12:26

- W wojsku! - odpowiedzieli dumnie.
robert70r. - 15 Kwietnia 2010, 12:36

-A w jakiej jednostce panowie służyli?
Rafał - 15 Kwietnia 2010, 13:00

- powietrzno-wodnej - tu panowie dygnęli znacząco.
baranek - 15 Kwietnia 2010, 13:09

Aaaa! - zrozumiał Edward - różowe berety!
ketyow - 15 Kwietnia 2010, 13:28

- Tak jest. Trzysta trzeci dywizjon drewnianych odrzutowców podwodnych.
Stormbringer - 15 Kwietnia 2010, 13:30

- A te berety - zainteresował się Edward - to z antenkami, czy bez?
nimfa bagienna - 15 Kwietnia 2010, 14:01

Ze ściśle tajnymi antenkami parabolicznymi - odpowiedział szeptem zagadnięty.
Stormbringer - 15 Kwietnia 2010, 14:18

- Motyla noga! - z przejęciem wycedził Edward. - W takim berecie to i na czołgi nie strach iść!
Rafał - 15 Kwietnia 2010, 16:37

- No! - pociągnął nosem Chan, a Dler tymczasem rozpiął berecik i pokazał swojego antenka: - Mój ci on!
nimfa bagienna - 16 Kwietnia 2010, 10:54

Hm... widzę, że nieodpowiednio skalibrowany. - Edward wzruszył ramionami. - Jakaś marna ogniskowa, ustawienia ręcznie robione, a w dodatku wielkość dużo poniżej wszelkich norm. Taką antenką to se pan możesz motylki pelengować.
I poszedł, i więcej nie wrócił.

robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 14:39

-Co za gbur! - westchnął Dler.
Arya - 18 Kwietnia 2010, 08:43

A Edward tymczasem zobaczył wóz którym przyjechali. -Łup wojenny!- ucieszył się.
Stormbringer - 18 Kwietnia 2010, 10:19

Jakby w odpowiedzi, wewnątrz łupu wojennego coś zdrowo łupnęło.
robert70r. - 18 Kwietnia 2010, 12:51

-Cholllera jasssna!!! Auuu!...
Agi - 18 Kwietnia 2010, 14:34

Wrzasnął Edward łupnięty odłupanym kawałkiem łupu.
robert70r. - 18 Kwietnia 2010, 14:41

A, żeby go... ała! A co to jest!? Edward nie mógł dojść do siebie.
terebka - 18 Kwietnia 2010, 14:44

- Dzień dobry - padło z włazu. - Zastałem Jolkę?
robert70r. - 18 Kwietnia 2010, 14:51

-Jolkę, jaką Jolkę, kurdemol...
Arya - 19 Kwietnia 2010, 20:11

My name is Bond. James Bond.- dobiegło Edwarda z wnętrza ,,łupu"
robert70r. - 20 Kwietnia 2010, 14:28

-JAMES BOND?! - Edward na te słowa zaczął się gorączkowo zastanawiać, czy aby się nie przesłyszał.
Arya - 20 Kwietnia 2010, 15:33

Nerwowo sprawdził czy ma przy sobie zeszyt na autografy. -Można prosić?- zapytał błagalnie podsuwając zeszyt do wnętrza ,.łupu".
robert70r. - 25 Maj 2010, 15:31

- Pfff...-dało się słyszeć z czeluści - a dla kogóż to ma być?
Lynx - 25 Maj 2010, 17:25

- Dla mła, rzecz jasna! - odparł Edward z nieco urażoną miną.
Arya - 25 Maj 2010, 20:20

Urażony sięgnął do kieszeni po granat napełniony tajną mieszanką własnego wyrobu.
ra66it - 28 Maj 2010, 23:09

Po chwili Edward znów miał w ręku zeszyt jednak zamiast autografu widniał tam wpis: Pozdrowienia z Rosji.
Arya - 30 Maj 2010, 14:52

-Co to niby ma znaczyć?- zapytał złowrogim tonem, od którego co wrażliwsi mogliby zejść na zawał.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group