To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

Godzilla - 31 Maj 2009, 19:16

Przejdź się, bo to niefajnie wygląda co piszesz. Aż tak to ja nigdy nie miałam, a też nieciekawie bywało.
merula - 31 Maj 2009, 19:37

a może coś takiego? :wink:

http://www.joemonster.org...um=lastup&pos=6

May - 31 Maj 2009, 20:50

Martva, mamy nowe czasopismo o bizu i oni fotografuja kolczyki i wisiorki na kieliszku/szklance, wyglada to niezle (czasopismo jest do bani, wiec nie kupie)

A wogole to mnie tydzien nie bylo przy kompie, tysiace nieprzeczytanych postow, ale nie mam dzis sily...

Martva - 31 Maj 2009, 22:37

Godzilla napisał/a
Aż tak to ja nigdy nie miałam,


No ja dotychczas też nie miałam. Boję się hasła 'po dziecku przejdzie'.

merula napisał/a
a może coś takiego? :wink:


A co to? Każą mi się rejestrować, pfff. :)

May napisał/a
Martva, mamy nowe czasopismo o bizu i oni fotografuja kolczyki i wisiorki na kieliszku/szklance,


No właśnie myślałam że albo kieliszek, albo jakiś świecznik czy coś takiego. Ale gubiłam ostrość na ogół, może teraz będzie lepiej. Foty na kolorowym tle są mile widziane w galerii, bo się miniaturki ładniej prezentują.

Lepiej mi się zrobiło, posiedziałam w łóżku z termoforem z wrzątkiem, byłam szalenie pracowita, znaczy wrzuciłam do galerii zdjęcia i opisy czterech par kolczyków. Ale mam - tfu, tfu - wrażenie że prochy przestają działać, chyba łyknę coś profilaktycznie przed snem, bo budzenie się z powodu skurczu nie należy do przyjemności ;P:

dalambert - 31 Maj 2009, 22:41

Martva, przed chwilą coś dla Ciebie bylo na TVN24 - wielki pokaz damskiej bielizny w Tokio inspirowany WARZYWAMI wszelakimi i wegetarianizm i staniki , coś pięknego :D
Anonymous - 31 Maj 2009, 22:49

Znaczy się, staniki jadalne były?? 8)
Pucek - 31 Maj 2009, 23:00

Bielizna jadalna nie była, ale zawartość niewątpliwie apetyczna ( cytuję dalamberta).
Martva - 1 Czerwca 2009, 08:36

dalambert, od razu mi się kojarzy stanik jednej polskiej firmy z tkaniny w papryczki, fioletowe i czerwone, coś pięknego :) niestety wersja w moim rozmiarze miała miski z czarnej koronki która do tych papryczek pasowała jak pięść do nosa, w związku z tym nie mam stanika z motywem warzywnym. Mam za to zdjęcie z bakłażanami zamiast ;)
A w sumie nie wiem czy kojarzycie - są takie półmiski/talerze uformowane na kształt liścia kapusty, to by mogło być ładne wzornictwo stanikowe.

Pucek, bo jak wiadomo mężczyźni najbardziej lubią w stanikach to, że czasem znajdują się w nich piersi ;)

Brzuch mi odpada, a tu 31 zestaw A6W czeka. Zrobię go. Tylko później.

ihan - 1 Czerwca 2009, 08:43

Martva napisał/a
Boję się hasła 'po dziecku przejdzie'.


Zależy czy pójdziesz do dobrego lekarza czy szamana.

baranek - 1 Czerwca 2009, 08:49

Martva napisał/a
są takie półmiski/talerze uformowane na kształt liścia kapusty, to by mogło być ładne wzornictwo stanikowe

Niezłe. Coś jakby gołąbki by wyszło. Uwielbiam gołąbki.

edit: malutka poprawka

Kasiek - 1 Czerwca 2009, 08:51

Martva napisał/a
Kasiek napisał/a:
milena i konstar już jest.


Kostar. Mierzyłaś coś? I w ogóle daj szansę temu sklepowi i namawiaj średniobiuściaste znajome bo z tego co czytałam na LB to było 'no fajnie że będzie szeroka rozmiarówka polskich firm ale już niedługo się otwiera sklep z brytyjczykami', a przy takim podejściu potencjalnych klientek to trochę czarno widzę ;)
BTW ciekawe czy w Krakowie jest gdzieś Milena stacjonarnie w 70F-G, ale właściwie to juz nieistotne, kupiłam przez neta...


Idę dziś, bo dopiero dziś kasę dostałam. Zamierzam sobie kupić coś na urodziny :)
Wiesz, jak jest 60J to chyba nie jest źle? A konstar obiecał szyć na zamówienie jak będzie rozmiarówka potrzebna.Milena ma już 60R, kobieta chce sukcesywnie się rozwijać. Myślała o Brytyjczykach, ale stwierdziła, że jak wszyscy zaczną kupować i do sklepów sprowadzać, to polskie firmy nigdy się nie nauczą,bo "przecież do sklepów tylko 75B zamawiają"a tak ktoś będzie od nich czegoś wymagał i się będą musiały w końcu przełamać. I chyba Marcina wyślę po urodzinowy prezent :D A co :D Przez internet Mileny nie zamawiam, boję się rozmiarówki. A w sumie jak mam pod nosem, to wolę pójść tam, żeby mi nawet dziewczyna zamówiła :)

Martva - 1 Czerwca 2009, 09:40

Kasiek napisał/a
Wiesz, jak jest 60J to chyba nie jest źle?


Jak na polskie warunki, to jest super :)

Kasiek napisał/a
A konstar

Kostar ;) Konstar produkuje wędliny, o ile się nie mylę ;P:

Kasiek napisał/a
Myślała o Brytyjczykach, ale stwierdziła, że jak wszyscy zaczną kupować i do sklepów sprowadzać, to polskie firmy nigdy się nie nauczą,bo przecież do sklepów tylko 75B zamawiająa tak ktoś będzie od nich czegoś wymagał i się będą musiały w końcu przełamać.


I to jest słuszne podejście. Poza tym brytyjczyki dostępne w Polsce kosztują jednak sporo, z tańszych marek jest chyba tylko Curvy Kate. Co innego Milena czy Kostar za ok. 70zł, co innego Freya za 170, czy ile one teraz kosztują...

Kasiek napisał/a
Przez internet Mileny nie zamawiam, boję się rozmiarówki. A w sumie jak mam pod nosem, to wolę pójść tam, żeby mi nawet dziewczyna zamówiła :)


Ja Ci strasznie zazdroszczę tego sklepu, w Krakowie się muszę nałazić po stacjonarnych z pytaniem czy mają cokolwiek w 70F i nie muszą mi nawet wyciągać z pudełek tylko niech najpierw powiedzą firmę i model ;) Niby jest Intimo, ale to nie moje półka cenowa, bo w asortymencie brytole. Brakuje mi sklepu z polskimi stanikami w sensownej gamie rozmiarów, bo naprawdę jeśli różnica wynosi kilka złotych to w sumie jak przesyłka, a nie muszę czekać i się martvić czy dojdzie i czy będzie dobrze leżało...

Fidel-F2 - 1 Czerwca 2009, 09:41

Constar i już chyba nie produkuje bo miał mega wpadkę
Kasiek - 1 Czerwca 2009, 09:43

Martva napisał/a
Kasiek napisał/a:
A konstar

Kostar ;) Konstar produkuje wędliny, o ile się nie mylę ;P:


Racja,chyba im wyślę maila przeproszeniowego :P


Martva napisał/a
I to jest słuszne podejście. Poza tym brytyjczyki dostępne w Polsce kosztują jednak sporo, z tańszych marek jest chyba tylko Curvy Kate. Co innego Milena czy Kostar za ok. 70zł, co innego Freya za 170, czy ile one teraz kosztują...


170 to ostatnio widziałam Freyę w wyprzedażówce w Piasecznie...

Martva - 1 Czerwca 2009, 09:49

Fidel-F2, mnie się wydaje że produkuje i że nawet im sprzedaż podskoczyła po wpadce, bo zrobili kampanię reklamową :)

Kasiek napisał/a
170 to ostatnio widziałam Freyę w wyprzedażówce w Piasecznie...


Toteż właśnie, dla Brytyjek to jest sensowna cena, dla przeciętnej Polki nie bardzo. Mnie tam ceny Freyi powiewają, bo wyjątkowo nie lubię tych staników, bardziej mnie bolą ceny Maskaradek - ale chodzi o zasadę.

W ogóle to czekam na trzy przesyłki, w tym za paczkę z farbami zapłaciłam dwa tygodnie temu równo i zaczynam się niepokoić, bo ani awizo, ani nic...

Kasiek - 1 Czerwca 2009, 10:25

Spoko, mi obiecane kosmetyki od Palette przynieśli po 2 miesiącach... wielkie g* tam było, ale maska jedna trochę działa.

No właśnie, mnie serce zabolało jak przed wyjazdem w góry wydałam 200 zł na PROMOCYJNE staniki. Swoją drogą, schudłam, 65FF kokietki już na mnie za duże. Ma ktoś ochotę? Założony jakieś 10-15 razy... Za połowę ceny maskaradkowej bym oddała...

joe_cool - 1 Czerwca 2009, 10:29

Kasiek napisał/a
65FF kokietki

a na jakie to wymiary? tak orientacyjnie?

Martva - 1 Czerwca 2009, 10:53

joe_cool, 70/93 mniej więcej. Ehh, ze na mnie Kokietka źle leży... ;)
joe_cool - 1 Czerwca 2009, 11:04

hm, dawno się nie mierzyłam, ale chyba jednak będzie ciut mała :?
Fidel-F2 - 1 Czerwca 2009, 11:11

no właśnie jakoś nie widuję etykietek
Ziemniak - 1 Czerwca 2009, 11:30

A może ktoś reflektuje na taki biustonosz?

shenra - 1 Czerwca 2009, 11:41

Najlepszy w połączeniu ze świeżym melonem :mrgreen: :bravo
Martva - 1 Czerwca 2009, 11:59

Ziemniak, to ja chyba wolę moje bakłażany ;)
shenra, chciałam napisać że przecież są dwa, ale to by było płytkie i prymitywne ;P:

shenra - 1 Czerwca 2009, 12:02

Pozostawiłam luźne skojarzenie do wyboru :mrgreen:
Martva napisał/a
to ja chyba wolę moje bakłażany
w sumie nie wiem, które stwierdzenie jest lepsze :mrgreen: :mrgreen:
Ziemniak - 1 Czerwca 2009, 12:04

W wersji wegetariańskiej można wykorzystać skórkę z odpowiednio dużego grapefruita (w przypadkach ekstremalnych - z arbuza) i rabarbar krojony w paski :mrgreen:
baranek - 1 Czerwca 2009, 14:18

Zaś w przypadkach ekstremalnie ekstremalnych - przeciętą na pół i wydrążoną mandarynkę.
Kasiek - 1 Czerwca 2009, 14:41

Martva napisał/a
joe_cool, 70/93 mniej więcej.


Nieprawda... Na 74/95 ;)

Martva napisał/a
No właśnie myślałam że albo kieliszek, albo jakiś świecznik czy coś takiego.


coś takiego?

kolczyki

komplet

ten jest z almi decor, ale w rossmanie są fajne nawet :D

merula - 1 Czerwca 2009, 14:50

Kasiek, reklamowałam Twoje rękodzieło na NURS-conie
Agi - 1 Czerwca 2009, 14:54

Bardzo udane dzieło :bravo
Martva - 1 Czerwca 2009, 15:13

Ziemniak napisał/a
W wersji wegetariańskiej można wykorzystać skórkę z odpowiednio dużego grapefruita


Przymierzę :twisted:

Kasiek napisał/a
Nieprawda... Na 74/95 ;)


No to napisałam 'mniej więcej', na mnie plungowe maskaradki na przykład bułkowały w tym rozmiarze, to indywidualna kwestia - ale na joe_cool ona by była dużo za mała.

Kasiek napisał/a
coś takiego?


Na przykład :) Zazdroszczę cierpliwości, zrobiłam owinięte kropelki raz i stwierdziłam że nigdy więcej ;P:
W każdym razie musi być na tyle wysokie żeby można było 12cm (bez bigla) kolczyki powiesić. Pewnie gdzieś nawet mam coś takiego, wystarczyłyby byle kieliszki do szampana albo wysokie szklanki, tylko trzeba pomyśleć i poszukać...



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group