MOFFISS - 13 Marca 2009, 09:11
pewnie przebije niejednego pisarza fantastę hyhy mad - 13 Marca 2009, 09:14 Wg mnie przebije wszystkich. Kolega partyjny Kłopotek próbuje mu dorównać, ale o ile Pawlak wali nowomową, Kłopotek perfekcyjnie zajeżdża truizmami. dalambert - 13 Marca 2009, 09:25
ZSL się nie wychylał jeno gminy obsadzał, Ośrodki Maszynowe / skąd rolniki kombajmy pożyczały/ i inne straze pożarne. Jak zmiana nastała to PZPR wziął sie za grube przekręty, a Arbuzy pilnowały ukladów w gminach i na podstawowym szczeblu samorządu .A Ober Pazerniak siedzi w straży ochotniczej od dobrych 15 lat i nikt go nie ruszy, po drodze jeno dorobił parę groszy jako Prezes Giełdy Rolniczej w Broniszach. To towarzystwo pcha swoich na niższe ale lukratywne szczeble od dobrych 60 lat , a Ty się pytasz jak to możliwe że Pazerniak karierę robi? 
Piech - 13 Marca 2009, 09:32 Mechanizm jaki pozwala rządzić Pawlakom jest dość mocno zakorzeniony elektoracie. Wielu ludzi akceptuje, że rządzący pracują dla własnej korzyści i liczą co najwyżej na to, że im samym przy okazji też coś skapnie. mad - 13 Marca 2009, 09:39 dalambert, Piech macie rację, co nie zmienia faktu, że dziwię się, ilu w Polsce jest matołów gotowych oddać swoje głosy na pesel. W końcu próg przekraczają. 5% to jednak znacznie więcej niż koła gospodyń wiejskich, pożarne straże i geesy. Niedawno rozmawiałem ze znajomym interesującym się sprawami wsi. Jest apolityczny, nie głosuje, ocenia tylko efekty prac poszczególnych ekip. Powiedział, że pesel dla dobra wsi nie zrobił właściwie nic - i to niezależnie od tego, z kim tworzy rząd. MOFFISS - 13 Marca 2009, 09:45
czy ktoś widział strukturę peesela w regionie? Nie lekceważcie kółek rolniczych, jest ich z metra NURS - 13 Marca 2009, 09:52 PSL sprytnie manewruje z tylnego siedzenia, zawsze, jak rządzacym noga się poślizgnie, to jeszcze popchną a to się ludziom, zwykłym ludziom, podoba. No bo uczciwi, zobaczyli złodzieja i się od niego odsuwają. No i kręcą lody w mało widowiskowy sposób. To też u normalnych ludzi punktuje. A lud prosty chce mieć przedstawicieli mówiących i myślących jak on - stąd kiedyś dali sie uwieść Wałęsie, przy którym Pawlak jest Katonem, jeśli chodzi o przemówienia albo innym Cyceronem. mad - 13 Marca 2009, 09:57
Moim zdaniem jest wręcz odwrotnie. Wypowiedzi Wałęsy zawsze były barwne. Oczywiście często nieskładne, z błędami językowymi, ale retorycznych wartości im nie sposób odmówić. Wypowiedzi Pawlaka to ziew. Pawlak ma przygotowanych kilkadziesiąt gotowych odpowiedzi i zależnie od pytania otwiera potrzebną szufladkę. Jego język jest prostą kontynuację wypowiedzi kacyków z PRLu. NURS - 13 Marca 2009, 10:02 Jestem za a nawet przeciw  Barwa nie oznacza treści. Posłuchaj co on teraz mówi, po dwudziestu latach, to dalej ten sam pozbawiony logiki i spójności bełkot. Czasami nie kumam co powiedział. Czy to tak, czy nie.
Mad, Pawlak jest młodym kacykiem z PRLu, i nim pozostanie. Ale poziomem nie odstaje od swoich wyborców. Piech - 13 Marca 2009, 10:16
Rolnicy boją się, że w końcu będą musieli płacić podatki i składki emerytalne, jak wszyscy inni. Mimo tych przywilejów rolnicy nie czują się zamożni, jednak czują, że mają coś do stracenia. Broniąc swego status quo stają się zakładnikami jakiegoś ugrupowania, które deklaruje, że będzie bronić ich interesów - czy to PSL, czy Samoobrona. dalambert - 13 Marca 2009, 10:24 Piech, samoobrona była, czy jest, takim "małym PSL" ot forum odrzuconych co wypadli z gminnych sitw i i tym Andrej Lepprowicz ksywka "Mulat" zapewnil okazję do chapnięcia czegokolwiek / mogła być d.. z biura, mogła kasa z Agencji Rolnej/, a PSL od wielu wielu lat siedzi w gminnych sitwach i w tym jego siła, oczywiscie uwagi Twoje o KRUS i podatkah słuszne, ale trzeba do wspierania mieć struktury, a te to rolnicze kółka , koła gospodyń, i ochtnicze straże. Piech - 13 Marca 2009, 10:35 Słyszałem (niech mnie ktoś poprawi, jeżeli się mylę), że ze wszystkich ogólnopolskich partii zdecydowanie najwięcej samorządowców ma właśnie PSL. Głosy miastowych są rozrzucone, często też na ludzi lub ugrupowania nieidentyfikujące się z ogólnokrajową polityką, za to wieś głosuje na "swoich". dalambert - 13 Marca 2009, 10:44 Piech, ano, ni ma co poprawiać. Swego czasu nieboszczka Unia Wolności / jakie głupie te masony/ wymyśliła sobie, ze jak wygeneruje POWIATY to tam władzę etylygyncja chwyci i to będzie ich domena. Władzę chwyciły lokalne sitwy , a Unia w d... wszedzie dostała/ nawet Adaś Wrzeszczacy nie pomógł/
Agi - 13 Marca 2009, 10:49 W wyborach samorządowych, szczególnie w mniejszych miejscowościach, nie głosuje się na partie, tylko na ludzi, tak jest od zawsze. w moim powiecie Ci sami burmistrzowie i wójtowie wybierani są już trzecią kadencję, wprowadzenie wyborów bezpośrednich niczego nie zmieniło. Edit: przepraszam, z jednym wyjątkiem, w Chodzieży kandydat PO wygrał w pierwszej turze uzyskując ponad 50% głosów - cztery razy więcej niż poprzedni burmistrz. MOFFISS - 13 Marca 2009, 11:37
że jak? bez takich porównań proszę, co ma piernik do wiatraka? chyba ze, miałes na myśli ma SONY. NURS - 13 Marca 2009, 11:40 że tak, dla dalamberta wszyscy oprócz PiS to komuchy i masony. Ale oprócz tego to fajny gość. dalambert - 13 Marca 2009, 12:17 MOFFISS, a Obelixa PAMIĘTASZ 
a powiaty wymyśliła nieboszczka unia wolnoći czy innej demokracji za czasów niesławnej pamięci AWS dokładnie z takimi nadziejami jak opisałem
No dobrz niech wam będzie jakie mundre te masony są 
Piech - 13 Marca 2009, 12:43
http://www.dziennik.pl/po...magistrem_.html Jeżeli na Oxfordzie jest jak w Cambridge, to pewnie obaj mają rację. Sikorski prawdopodobnie ukończył jedynie studia na poziomie bakałarza (licencjat), a mimo to może mieć dyplom Master of Arts (MA). Cambridge stopnie MA przyznaje swoim bakałarzom po pewnym czasie, na żądanie, bez wymogu jakichś dalszych studiów. Przypuszczalnie takie jest wyjaśnienie tej sprawy. Przy okazji warto zauważyć, jak Sikorski "odpiera" zarzuty co do swojego wykształcenia. Nie twierdzi, że ukończył studia magisterskie, tylko twierdzi, że ma dyplom magistra. Dla niewtajemniczonych wniosek jest prosty: Karski kłamie. Tymczasem pytanie Karskiego, wg Dziennika, dotyczyło wykształcenia, nie dyplomu. dalambert - 14 Marca 2009, 11:03 Cytat ; "Towarzysko biznesowe układy Waldemara Pawlaka sprawdza minister ds. korupcji Julia PItera"
No to mamy nowy Raport Pitery
Dobrze jest , Jest dobrze, Dobrzejak 
MOFFISS - 14 Marca 2009, 11:32
ano , wal i duś dalambert - 14 Marca 2009, 11:33 MOFFISS, boska Julia 
hi, hi
własnie w TVN24 poseł Kłopotek opowaida bajki aż miło słuchać
mad - 14 Marca 2009, 11:45 Jak się Pindera za coś bierze, jaja murowane
MOFFISS - 14 Marca 2009, 13:47
pitolenie znaczy? MOFFISS - 17 Marca 2009, 09:36 Młodzi profesjonaliści uwierzyli, że im w życiu może być tylko lepiej. Kryzys powoduje, że ich świat nagle zaczyna się walić. W cyberprzestrzeni już tli się bunt przeciwko polskiej klasie politycznej. Gdy wybuchnie, czeka nas demolka. edit: Nie zdziwię się więc, że już teraz sieć staje się obszarem uważnie monitorowanym przez instytucje państwa. Gdy zajdzie taka potrzeba, będzie to zapewne także monitoring czynny, polegający na wpływaniu na dyskusję i gaszenia w zarodku potencjalnie groźnych inicjatyw, sprowadzania ich na manowce. Ale tylko na chwilę. Państwo, nawet tak potężne jak Chiny, nie jest w stanie w pełni zapanować nad siecią. edit 2: W pewnym momencie poziom wrzenia i frustracji jest tak duży, że społeczność internetowa przestaje zadowalać się samym tylko dyskutowaniem. Osiąga taki stopień samoorganizacji, że zdolna jest do oddziaływania na świat realny. źródło: http://wiadomosci.onet.pl...0,kioskart.html dzejes - 17 Marca 2009, 10:49 We are the Internet. Lower your shields and surrender your ships. We will add your biological and technological distinctiveness to our own. Your culture will adapt to service us. Resistance is futile. NURS - 17 Marca 2009, 11:05 A prezydenta będziemy wybierać w turnieju Quake'a
MOFFISS - 17 Marca 2009, 12:18
W pewnym momencie kończy się akceptacja dla zastanego porządku. A pamiętajmy, że Polska w ostatnich latach doświadczyła rewolucji komunikacyjnej (...) Internet umożliwia błyskawiczną wymianę informacji. Dzięki temu historia może nagle przyspieszyć, potoczyć się w sposób, którego dziś nikt nie jest sobie w stanie wyobrazić. źródło: j.w. NURS - 17 Marca 2009, 12:56 Niezupełnie o to mi chodziło.
MOFFISS - 17 Marca 2009, 13:00
może prezydent stanie sie B(L)OGIEM 
NURS - 17 Marca 2009, 13:20 Też możliwe
W każdym razie obawiam się, ze rządy młodych zdolnych będą równie partackie.
|
||||||||||||||||||||||||||||
