Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
Toudisław - 17 Maj 2009, 21:01
| Martva napisał/a | Kurczę, że się nie da uczyć jak w 'Matrixie', puściłabym sobie przyspieszony kurs kroju i szycia |
Będzie mi miał ko cerować skarpetki ...
Martva - 17 Maj 2009, 21:04
Dziurawe skarpetki się wyrzuca, ja mówię o Moich Ubraniach!
Jorlanda - 17 Maj 2009, 22:15
| Adashi napisał/a | Tam zaraz nie wprowadzaj zmian, ani mi to na myśl nie przyszło. Ot tak podroczyć się z Tobą chciałem A jak nie chcesz to sobie idę |
Mięczak, mięczak! Hehe każdy by wymiękł po lekturze takiego bloga
Ale muszę Ci Martva powiedzieć, że to drugi w życiu blog jaki mnie wciągnął na dłużej niż przeczytanie trzech pierwszych zdań.
Dodam, że nie dyskutuję o stanikach i farbach do włosów, bo nie używam
No pojechani (czyt. miła odmiana jak dla mnie) jesteście i cudowne to jest.
dzejes - 17 Maj 2009, 22:16
| Jorlanda napisał/a |
No pojechani (czyt. miła odmiana jak dla mnie) jesteście i cudowne to jest. |
Co palisz/bierzesz/pijesz?
jewgienij - 17 Maj 2009, 22:18
Odpowiedź A, jak znam życie
Martva - 17 Maj 2009, 22:21
| Jorlanda napisał/a | Ale muszę Ci Martva powiedzieć, że to drugi w życiu blog jaki mnie wciągnął na dłużej niż przeczytanie trzech pierwszych zdań. |
Nooo, to jeszcze 322 strony i nadrobisz zaległości
jewgienij - 17 Maj 2009, 22:23
Chyba w Piekle trzeba będzie to czytać od pierwszej strony
Ale momentami zajmujące
Martva - 18 Maj 2009, 08:40
Pfff, ja tam przeczytałam wszystkie, czy moje życie to piekło?
Jutro 19 dzień A6W, 3x14 powtórzeń, auć. Pooglądałam sobie zdjęcia efektów i czuję się zmobilizowana, wprawdzie efekty są większe na osobach z wyjściowo większym brzuszkiem, ale co tam.
Kasiek - 18 Maj 2009, 09:01
| Martva napisał/a | Kurczę, że się nie da uczyć jak w 'Matrixie', puściłabym sobie przyspieszony kurs kroju i szycia |
Wczoraj powiedziałam, że chcę iść do szkoły jakiejś projektowania ubioru i szycia. Może się uda na V roku jakąś policealną zaliczyć?
A ja na zamienialnię chcę pójść. Też mam kupę ciuchów, które lubię, ale których już nie założę. Wyrzucić szkoda, ale oddać, zeby komuś dobrze służyło? Czemu nie?
Martva - 18 Maj 2009, 12:55
| Kasiek napisał/a | | Też mam kupę ciuchów, które lubię, ale których już nie założę. |
Nie no, takie to puszczam dalej z czystym sumieniem Najgorsze są te które chcę nosić ale wymagają modyfikacji.
jewgienij - 18 Maj 2009, 13:00
| Martva napisał/a | | Pfff, ja tam przeczytałam wszystkie, czy moje życie to piekło? |
Zapytaj diabła, czy jego życie to piekło?
dalambert - 18 Maj 2009, 14:25
| jewgienij napisał/a | | Zapytaj diabła, czy jego życie to piekło? |
Wyłącznie
Martva - 19 Maj 2009, 14:08
| jewgienij napisał/a | Zapytaj diabła, czy jego życie to piekło? |
Hoho, co za porównanie. jestem pod wrażeniem
Odebrałam wczoraj kasę za sprzedane przedmioty, sześć par kolczyków poszło, połowę kasy natychmiast przepuściłam na koraliki (pudełko zwykłych szkiełek i spora szczypta biconów Swarovskiego, leżą sobie w woreczku, pomarańczowe, różowe, niebieskie i zielone i wyglądają obłędnie tak wymieszane). Poza tym chyba mam owulację, bo faceci przejawiają jakieś dziwne zachowania w kontaktach ze mną. I jak powąchałam pachnącą stronę z męskimi zapachami w katalogu Avonu, to mnie telepie do teraz. Niedobrze.
I boli mnie szyja, nie mogę przechylać głowy w lewo, coś sobie chyba nadwyrężyłam.
Agi - 19 Maj 2009, 14:14
Chyba nie zdobyłabym się na taką szczerość
Martva - 19 Maj 2009, 14:21
Miewam fazy czysto biologicznego humanizmu, to pewnie jest to Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce. Pewnie fajniejsze są niedopowiedzenia, romantyczność, i śpiewy słowików w bzach, ale bzy przekwitają, deszcz pada i nic z tego...
Agi - 19 Maj 2009, 14:26
Nie przejmuj się, to była autorefleksja
ihan - 19 Maj 2009, 19:51
| Martva napisał/a | | I boli mnie szyja, nie mogę przechylać głowy w lewo, coś sobie chyba nadwyrężyłam. |
Wszystko jasne. AW6.
Martva - 19 Maj 2009, 19:59
Hmm, chyba nie, bo bolało mnie zanim zaczęłam robić poranny zestaw. I nie w trakcie. Ojciec mówi że może krzywo spałam.
A6W właziło mi w lędźwiowy odcinek kręgosłupa, ale przestało odkąd robię pierwsze 4 ćwiczenia z ugiętymi nogami, a nie z prostymi.
Martva - 20 Maj 2009, 09:08
Szyja boli mnie nadal. Zrobiłam sobie gorący okład z takiej żelowej maski na oczy, może trochę pomogło bo nie boli mnie zawsze kiedy odwracam głowę w lewo, tylko jak przechylam.
Obejrzałam Pitch Black i Kroniki Riddicka prawie ze ślinotokiem, bo uznałam głównego bohatera za szalenie pociągającego.
I przez dobre cztery godziny plotłam naszyjnik z bursztynów, żeby się pod koniec przekonać że wzięłam za krótkie nici. Grrrr.
Lynx - 20 Maj 2009, 09:11
Martva, czy Ty aby nie zafundowałaś sobie kręczu?
Martva - 20 Maj 2009, 09:15
Czego?
Lynx - 20 Maj 2009, 09:17
Taki nieprzyjemny przykurcz mięśni szyi-karku- częste u dzieci.
Ziemniak - 20 Maj 2009, 09:18
Martva, obejrzyj sobie jeszcze dark fury - łączy wątki pitch black z kronikami - animowany.
Martva - 20 Maj 2009, 09:24
Lynx, czuję się odmłodzona ale to nie jest kark, tylko szyja, i nawet nie wiem czy mięśnie. Dziwne toto. Będę musiała ojcu pomarudzić, może coś wymyśli.
Ziemniak, eeee, animowany to nie to samo
Ziemniak - 20 Maj 2009, 09:29
Ale dubbing aktorski z Dieslem w roli głównej
hrabek - 20 Maj 2009, 09:30
Fanom Diesela polecam zagrać w Wheelmana. Gra jak gra, ale on tam ciągle gada... Tym swoim głosem...
Martva - 20 Maj 2009, 09:32
Ale tu nie chodzi o głos, tylko o ogólną podłą zimną draniowatość. Chyba. Mrrr.
ihan - 20 Maj 2009, 10:00
Głos jak głos, ale buty zawsze ma fajne. W tym filmie o matce zbawiciela ludzkości miał re-we-la-cyj-ne. Choć brzuchem trochę za tłusty jest, no ale na szczęście nie chodzi cały film z gołym.
dalambert - 20 Maj 2009, 10:01
| Martva napisał/a | | plotłam naszyjnik z bursztynów, żeby się pod koniec przekonać że wzięłam za krótkie nici. Grrr |
Przemodeluj na bransoletkę
Martva - 20 Maj 2009, 10:02
Cholera, nie zwróciłam uwagi ani na buty, ani na brzuch, za to przez połowę filmu miałam zjeżone włoski na karku i drgające chrapki Inne szczegóły pominę.
dalambert, nie mogę, to zamówienie było
|
|
|