Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.
Pako - 10 Lutego 2006, 19:57
E tam.. Filippon kopią na pewno nie ejst oryginał by ją zjadł, a oryginału się pozbyć nie da. ak szkodnik - nie do pozbycia się. Tyle, że od szkodnika lepszy, bo i pogadać można i może obroni (jak w humorze będzie )
Romek P. - 10 Lutego 2006, 20:05
gorat napisał/a | Zaraz, przecież wyrażnie piszę, że to Filippon jest kopią |
Gorat, podejdź no do płota, jako i ja podchodzę...
gorat - 10 Lutego 2006, 20:10
Tak?
(Podchodzi z osobistą obstawą, po prawej reszta oddziału, po lewej ultry.)
Romek P. - 10 Lutego 2006, 20:26
gorat napisał/a | Tak?
(Podchodzi z osobistą obstawą, po prawej reszta oddziału, po lewej ultry.) |
- To popatrz.
I tu, popełniając błąd, że nie wysłał pozora, Gorat ma przyjemność z Filipponem prawdziwym.
Przyjemność krotką, ale za to intensywną. Smok akurat był głodny, więc nie ma żadnych ochłapów do rozrzucenia. Ochrona jednak nie potrzebuje krwawych strzępów, żeby pojęła, że tylko ucieczka... to znaczy ci dwaj, co to ich nażarty smok nie chce już gonić.
Ktoś przecież musi roznieść dalej smoczą legendę
gorat - 10 Lutego 2006, 21:33
Cytat | Ktoś przecież musi roznieść dalej smoczą legendę |
Wątpię, aby Twój smoczek był większy od ultra
Nie zapomnij, że fałszywka zresztą jest po mojej stronie
Pako - 11 Lutego 2006, 09:10
Nie ma drugiego takiego jak Filippon. Fałszywki się schować mogą. A jak wielki jest Filippon? Jak zamek albo jak ziarnko piasku - ten to ma dobrze
Gorat - szczere kondolencje - właśnei zostałeś pożarty
Lu - 11 Lutego 2006, 09:50
mawete napisał/a | Pako tego miodziku nie robi się w ilościach hurtowych... myśliż że ile ja go mam? Cysternę? |
Może to i lepiej, że tego miodziku masz tak mało.... ekipa z Białegostoku na pewno wesprze Ciebie w obdarowywaniu wszystkich alkoholem
Nivak - 11 Lutego 2006, 21:12
Widzę, że teraz wyprawa w odleglejsze rejony świata się szykuje, już zwykłe Bieszczady nikogo nie ruszają
A czy ja się łapię na maskotkę? I to taką maskotkę co to ma obiecany miodzik i z nikim się nie podozieli
gorat - 11 Lutego 2006, 21:14
Pako napisał/a | Gorat - szczere kondolencje - właśnei zostałeś pożarty |
Ej, czego, to Ty się prosisz o kondolencje na serio
Pako - 12 Lutego 2006, 10:48
gorat, hyhy
Nivak, Jak bierzesz ze sobą miodzik, to jak najbardziej się możesz przyłączyć jako maskotka. Jak miodziku nie bierzesz, to też... ale lepiej z miodzikiem
No iprzede wszystkim Romek P., dzięki wielkie za pomoc
Romek P. - 12 Lutego 2006, 11:05
Pako napisał/a | No iprzede wszystkim Romek P., dzięki wielkie za pomoc |
Uprzejmie proszę, zależy mi, żebyś tę maturkę zdał ładnie
Pako - 12 Lutego 2006, 13:51
Hehe mimo wszystko twierdzę, że mi zależy bardziej, ale za pomoc dziękuję. Jak będę mógł jakoś pomóc to wal do mnei jak w dym - zrobię wszystko, co w mojej mocy
Ludzie - szczezre, Romek to równy facet
Anko - 13 Lutego 2006, 00:49
Pako napisał/a | Ludzie - szczezre, Romek to równy facet |
Po cóż te zapewnienia? Ktoś śmiałby w to wątpić?! (Filipponem go, Filipponem! )
Pako - 13 Lutego 2006, 10:39
Filippon jak na razie jest po mojej stronie A naprzeciwko komisji egzaminacyjnej
Dracena - 14 Lutego 2006, 00:18
Z okazji walentynek przesyłam Filipponowi (i jego twórcy ) upragnioną smoczycę Walentinę ziejącą ogniem... A jakim, to sami zobaczcie
tutaj
Romek P. - 14 Lutego 2006, 10:46
Dracena napisał/a | Z okazji walentynek przesyłam Filipponowi (i jego twórcy ) upragnioną smoczycę Walentinę ziejącą ogniem... A jakim, to sami zobaczcie
tutaj |
Smok jest tak poruszony ze szczęścia, że nie trafia pazurami w klawiaturę, więc kazał mi napisać, że pięknie dziękuje i kłania się nisko, a w razie kłopotów ruszy z odsieczą
Pako - 14 Lutego 2006, 16:32
<jak dziecko z podstawoówki>
Filippon ma dziewczynę! Filippon ma dziewczynę!
<a teraz na poważnie> Całkiem ładny ten smoczek. Jakiegoś większego skana nie masz?
mawete - 17 Lutego 2006, 11:33
A jak się nazywa kobietka Filippona?
/edit: aaaa... doczytałem.... ale mi się nie podoba za bardzo mi się z "Walentynkami" kojarzy....
Romek P. - 17 Lutego 2006, 11:44
mawete napisał/a | A jak się nazywa kobietka Filippona? |
Ona jeszcze nie ma imienia, ale chyba - żeby literki się zgadzały - nazwę ją Frajdą albo Frajdynką
Aga - 17 Lutego 2006, 14:33
Nie wiem tylko, czy na dłuższą metę będzie to taka Frajda dla Filippona. Chociaż... podobno porządna kobieta/smoczyca po dziesięciu latach sama odchodzi
mawete - 17 Lutego 2006, 14:39
Aga: a pomyśl ile smoki żyją... ale jak bedzie jedyna na świecie to ma szanse...
Romek P. - 17 Lutego 2006, 14:44
Aga napisał/a | Nie wiem tylko, czy na dłuższą metę będzie to taka Frajda dla Filippona. Chociaż... podobno porządna kobieta/smoczyca po dziesięciu latach sama odchodzi |
Nie ma mowy o odchodzeniu. Wystarczy zawiązać dwa smoki w supeł, do czego potrzebne są dwa ogony i nieistotne dodatki
mawete - 17 Lutego 2006, 14:48
Romek: opowiedz o tych dodatkach....
Lu - 17 Lutego 2006, 14:49
mawete napisał/a | Romek: opowiedz o tych dodatkach.... |
Też zastanawiam się czy chodzi o kajdanki , czy obrączki
mawete - 17 Lutego 2006, 14:53
Lu: to zależy co Romek lubi....
Pako - 17 Lutego 2006, 16:37
Pewnie wielkie kajdanki, które dla Filippona i tak będą niczym obrączki.
Albo Filippon sam się w obroczkę zmieni I będzie zmieniał rozmiary, jak Jedyny. No i mamy nawiązanie do Władcy... w powieści Romka. Ale to się chyba nadinterpretacja nazywa
Pako - 19 Lutego 2006, 10:01
No, Romek, to dowiemy się o jakich dodatkach myślałeś, czy starasz sie pominąć milczeniem wszelkie związki Filippona
Najpopularniejszy wątek atorski na tym forum jakoś nam przycichnął
Romek P. - 19 Lutego 2006, 10:29
Pako napisał/a | No, Romek, to dowiemy się o jakich dodatkach myślałeś, czy starasz sie pominąć milczeniem wszelkie związki Filippona |
Do dwoch związanych na supeł ogonów nieistotnymi dodatkami są oczywiście dwie głowy i cala reszta. Bo co autor węzłem połączył, tego żaden człowiek nie rozłączy...czy jakoś tak ;-D
A poza tym, boję się pisać o tych dodatkach, bo jeszcze ktoś sie doszuka, że skoro Filippon lubi robaki, to z niego oślizgły fetyszysta? i zepchną mi książki do działu "Erotyka". (Co pewnie w sprzedaży by akurat pomogło )
Pako napisał/a | Najpopularniejszy wątek atorski na tym forum jakoś nam przycichnął |
No bo ja kończę powoli kolejną książkę, ten zbiór opowiadań dla Fabryki, a Wam wyczerpały się pytania
Pako - 19 Lutego 2006, 10:33
Dobra, bo ja już nie pamiętam (skleroza w młodym wieku ), o czym będzie ten zbiór opowiadań? To po pierwsze, a po drugie, jak już będę wiedział o czym będzie, to chciałbym jeszcze wiedzieć, czy ędzie to zbiorek fabularnie powiązany, czy raczej jedno opowiadanie - jedna historia? No i jeszcze jedno - bohaterowie wszędzie ci sami, czy każde opowiadanie to inni bohaterowie? (to się wiąże trochę z poprzednim ). Wbrew pozorom ma to znaczenie
Romek P. - 19 Lutego 2006, 11:01
Pako napisał/a | Dobra, bo ja już nie pamiętam (skleroza w młodym wieku ), o czym będzie ten zbiór opowiadań? To po pierwsze, a po drugie, jak już będę wiedział o czym będzie, to chciałbym jeszcze wiedzieć, czy ędzie to zbiorek fabularnie powiązany, czy raczej jedno opowiadanie - jedna historia? No i jeszcze jedno - bohaterowie wszędzie ci sami, czy każde opowiadanie to inni bohaterowie? (to się wiąże trochę z poprzednim ). Wbrew pozorom ma to znaczenie |
"Wilcza krew, smoczy ogień". Opowiadania. Nie połączone osobami bohaterów, ale w większości powiązane wspólnymi motywami - patrz tytuł Tła też w większości historyczne, od Jerozolimy w IV wieku, po XVIII wiek... a nawet krótki wypad do czasów nam współczesnych nastąpi
Ale nie będzie to taki typowy zbiorek dlaczego, nie chcę jednak ujawniać, to trzeba będzie zobaczyć
|
|
|