Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy
hjeniu - 26 Października 2006, 21:17
Paczka dolarów?
Piech - 26 Października 2006, 21:22
Arbuz wyhodowany w akwarium.
elam - 27 Października 2006, 00:17
nie, zielona deska...
Sasori - 27 Października 2006, 01:22
Mała czerwona kuleczka, oczywiście.
Fearfol - 27 Października 2006, 06:40
Brawa dla Sasori'ego , tak mnie też się wydaje że to mała czerwona kuleczka , nie wiem skąd wasze pomysły ? Chociaż zilona deska też wydaje się na miejscu
elam - 27 Października 2006, 20:28
- nie znacie dowcipu o zielonej desce??
gorat - 27 Października 2006, 21:03
Że jest mała, czerwona i okrągła?
Anonymous - 28 Października 2006, 20:53
http://www.youtube.com/watch?v=BIn7AN3bLgQ&eurl=
Słowik - 30 Października 2006, 13:15
Poszukiwany, poszukiwana.
Anonymous - 30 Października 2006, 17:12
Klasyfikator pojemności butelek wódki w świecie informatyków:
0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l - personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network edition
1.75 l - enterprise
3 l - for small business
5 l - corporate edition
@@@
Pewne trzy parafie nawiedziła plaga wiewiórek. Całe dziesiątki rudych
zwierzątek zamieszkały w murach kościołów.
Członkowie pierwszej parafii uznali to za wolę Boga i wiewiórki zostały.
W drugiej parafii delikatnie wyłapano wszystkie co do sztuki i wywieziono
do lasu, ale po trzech dniach wróciły.
Tylko w trzeciej parafii znaleziono właściwe rozwišzanie. Wiewiórki
zostały ochrzczone i wpisane do rejestrów parafialnych. Od tamtej pory
nikt ich w kościele nie widział.
@@@
Ukraińscy naukowcy, znaleźli sposób na użycie skrzynek pocztowych okolic
Czarnobyla. Sprzedają je Rumunom jako kuchenki mikrofalowe.
$$$
Przychodzi Eskimos do baru i mówi:
- Kelner, whisky!
- Z lodem?
- Nawet mnie nie wku***!
###
7 na 10 Polaków żyje w stresie...
...a pozostałych 3 w Londynie.
###
- Dlaczego Kubica jeździ tak szybko?
- Bo chce zdążyć do mety zanim jego mechanicy popełnią kolejne błędy.
@@@
Konferencja, temat: Kariera zawodowa a wierność małżeńska, referent
wygłasza:
- Pierwsze miejsce, jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują lekarze... te
nocne dyżury sprzyjają, kilka etatów naraz itd.
- Drugie miejsce... to oczywiście artyści... ciągle nowe role, plany,
otoczenie.
- ... no a trzecie miejsce... to właśnie ludzie tacy jak Państwo -
uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację.
Z sali odzywa się facet:
- Protestuję! Już od 20 lat wyjeżdżam i nigdy mi się to nie zdarzyło!!!
Na to głos z końca sali, wstaje facet i krzyczy:
- I właśnie przez takich kut*** jak ty mamy trzecie miejsce!!!
@@@
Jedzie gość zygzakiem... w końcu zatrzymuje go policjant i mówi:
- Prawo jazdy proszę!
- A co, oddaliście mi?!!
Tomcich - 30 Października 2006, 18:41
Gdyby pisali SMS-y
Wywaliłem go. Frodo.
Mam złą nowinę. Pandora.
Jestem na rybach. Stary człowiek.
Nie martw się, już po wilku, niedługo wracam. Czerwony Kapturek.
Będę później, nie zapomnij o modlitwie przed snem. Otello.
Pomodliłam się, czekam. Desdemona.
:):):):):):):):) Kot z Cheshire.
W d.pę królika, więcej nie śpię z pełnym żołądkiem! Alicja.
Twój ogon? U Sowy. Kuba.
Jesteś tu? Ja w trzecim, spotkamy się? Dante.
Tato, chleba i ryb dla wszystkich nie starczy, co robić? Jezus.
Centaur porwał nić. Mamy jakiś plan B? Tezeusz.
Piszę z angielskiego numeru. Mam podwiązki, niedługo wracam. D’Artagnan.
Co u mnie? Jedna noga tu, druga tam… Kasia W.
Tak. I ja też! Brutus.
Czerwoną czy niebieską? Neo.
Achilles, zapomniałeś konia. Menelaos.
Aga - 30 Października 2006, 19:07
Dobre!
ihan - 31 Października 2006, 19:11
To tylko do humoru się nadaje. I to bez przeróbek i skrótów.
hjeniu - 31 Października 2006, 19:18
Kiedyś dążyliśmy do komunizmu, teraz dążymy do IV RP, oby tylko nie trwało to tak długo
elam - 31 Października 2006, 23:13
popelniam plagiat, z innego forum :
Facet poznał babeczkę, bardzo mu się spodobała, koniecznie chciał ją jak najszybciej zaliczyć, umówili się na randkę wieczorem. Facet zaprosił babeczkę do super drogiej i modnej restauracji. W restauracji zajęli miejsca przy stole, do stolika podszedł kelner, zaproponował aperitif, dziewczyna zamówiła "cocktail maison", chłopak dyskretnie popatrzył w menu, "8 euro za koktajl, drogo, ale niech tam, opłaci się". Kelner przyniósł koktajle, zapytał się, co życzą sobie na przystawkę. Dziewczyna zamówiła kanapki z kawiorem na świeżym łososiu. Chłopak ponownie dyskretnie spojrzał w kartę "Cholera, 12 euro za zakąskę, na szczęście odbiję to sobie później". Na danie główne dziewczyna wybrała sarninę w sosie myśliwskim z sałatką. Na chłopaka wyszły zimne poty, kiedy zobaczył, że danie kosztuje 25 euro, ale sobie powiedział, że przynajmniej już nie będzie później głodna i zrealizuje swoje plany na ten wieczór. Przyszła pora deseru. Dziewczyna zamówiła zestaw deserów, chłopaka ścięło, horror, kolacja koszmarnie droga, ale sobie myśli "No moja droga, odpłacisz mi dzisiaj i z nawiązką". Chłopaka jednak zaintrygował apetyt dziewczyny, zapytał się ją już nieco uspokojony:
- Zawsze masz taki apetyt?
- Nie, tylko kiedy mam miesiączkę...
Pako - 1 Listopada 2006, 18:17
http://i101.photobucket.c...murzynka4yi.jpg
Tleli - 1 Listopada 2006, 21:47
Chyba nie było w tym wątku tego dosyć starego komunikatu radiowego:
...Samolot rozbił się na cmentarzu. Ekipy ratunkowe odnalazły jedenaście i pół tysiąca ciał...
Tomcich - 1 Listopada 2006, 21:47
Ten sam powód na ślub i rozwód
Jak to jest, że po założeniu obrączki okazuje się, iż to co nas fascynowało przed ślubem staje się dla nas koszmarem. Może faktycznie jakieś ważne połączenia nerwów wzrokowych i słuchowych z mózgiem przebiegają przez palce i ucisk obrączki powoduje inną percepcję?
Ona: wychodzi za niego, ponieważ jest takim "silnym facetem".
Ona: rozwodzi się z nim, gdyż jest "dominującym samcem".
On: żeni się z nią, bo jest "krucha i drobna".
On: rozwodzi się z nią, ponieważ jest taka "słaba i niezaradna".
Ona: wychodzi za niego, gdyż "on wie, jak zapewnić dostatnie życie".
Ona: rozwodzi się z nim, ponieważ on "myśli tylko o pracy".
On: żeni się z nią, bo ona "przypomina mu jego matkę".
On: rozwodzi się z nią, bo "ona z każdym dniem staje się coraz bardziej
podobna do swojej matki."
Ona: wychodzi za niego, gdyż jest "beztroski i romantyczny."
Ona: rozwodzi się z nim, ponieważ jest "nieodpowiedzialny i miękki."
On: żeni się z nią, gdyż ona jest "poważna i rozsądna."
On: rozwodzi się z nią, bo jest "nudna i nieinteresująca."
Ona: wychodzi za niego, bo on jest "duszą towarzystwa."
Ona: rozwodzi się z nim, ponieważ "on nigdy nie wie, kiedy wrócić do
domu z imprezy."
No i mały teścik.
Sprawdź, czy przypadkiem nie jesteś chińczykiem.
Jeśli nie możesz przeczytać to znaczy że nie jesteś chińczykiem
Dotknij palcami kącików oczu rozciągnij na boki …aby mieć skośne oczy…
I przeczytaj … to działa
elam - 1 Listopada 2006, 22:37
Tomcich
czy mozemy temu jakos przeciwdzialac????
Indy - 1 Listopada 2006, 22:42
Hyhy ^^ podoba mi się to.
Ktoś miał ciekawy pomysł.
Pako - 2 Listopada 2006, 07:54
Test jest tendencyjny Umiem przeczytać bez rozciągania oczu, a na przecietnego chińczyka jestem chyba za wysoki
Henryk Tur - 2 Listopada 2006, 08:38
Diabeł powiedział polakowi ruskowi i niemcowi, ze wypusci tego który rymujac będzie brał jabłka z kupy i uzbiera ich najwiecej. Start no i polak pierwszy:
- Adam Mickiewicz pisał wiersze więc biore jabłko pierwsze. - i wziął jabłko z kupy.
Nikt nic nie mówi to polak jesczze raz:
-Adam mickiewicz pisał wiersze długie wiec biore jabłko drugie. - wziął 2.
Sytuacja sie powtarza nikt nic nie mówi to polak po raz kolejny.
-Adam mickiewicz pisał wiersze w lecie wiec biore jabłoko trzecie. - i wziął 3.
W koncu ruszyło ruska i mówi:
- Jap twaja mać biere jabłek piać. - wiął 5jabłek
Polak zdenerwowany mysli ja 3 wierszyki 3 jabłka on za jednym 5! mysli mysli i mówi:
- Ch*j wam w d..e, biere całą kupe
Fidel-F2 - 2 Listopada 2006, 11:48
Pako znak to chyba, żeś jest Chińczyk nieprzeciętny.
gorat - 2 Listopada 2006, 11:58
To się zgłaszam - sinizujemy forum! Precz z resztą!
Henryk Tur - 2 Listopada 2006, 13:03
Wiek mężczyzn:
0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.
Wiek kobiet:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
elam - 2 Listopada 2006, 13:08
- a po 60?? nie napisales....
Rafał - 2 Listopada 2006, 13:18
lepiej nie wiedzieć pewnych rzeczy
Fidel-F2 - 2 Listopada 2006, 13:56
Citroen perfekcyjny????
dzejes - 3 Listopada 2006, 19:43
Nie jestem pewien czy było:
Trzy resorty dla Ligi, co ich Roman wiedzie
Siedem dla Samoobrony, z Andrzejem na przedzie
Dziewięć dla PiSu, pod wodzą Kaczora
Jeden dla władcy - Ojca Dyrektora.
Ziemniak - 3 Listopada 2006, 19:46
|
|
|