Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
NURS - 22 Września 2008, 13:37
MOFFISS napisał/a | czy Rokita wróci czy nie, to chyba nie ma znaczenia.
To co się dzieje w Sejmie, przypomina dyskusje we włoskim parlamencie. |
Chyba w każdym parlamencie jest tak jak u nas, naprawdę nie dostrzegasz tego, ze to słowa faceta, który wyleciał z towarzystwa? Siłą rzeczy musi go to uwierać.
MOFFISS - 22 Września 2008, 13:56
Hehe, czy ja cos powiedzialem, że jestem jego zwolennikiem?
Zapodałem info, ze warto zapoznać się z tezą. I wyrobić sobie pogląd, cokolwiek to znaczy.
A propos, nie jestem entuzjasta ani PO, ani PIS, a o pozostałych nie będę nawet wspominał - zwykła magma.
PO znam od środka, z wieloma osobami współpracuje w różnych projektach, niekoniecznie politycznych.
edit: Brakuje w Polsce ugrupowania, które odetnie sie od tego katolicko-solidarnościowego bełkotu i stworzy nową jakość. Liczę na młody, polski biznes, inteligencję, która nie przestraszy się reform i pójdzie do przodu.
Generalnie irytują mnie uwagi - Źle jest panie, źle. Patrz pan, co się w tej Polsce wyrabia! Ludzie uciekają, dewotki szaleją, a politycy robią sobie dobrze.
Zarzuciłeś mi na forum, że jestem niepoprawnym optymistą _ patrz wątek o periodyku i jego digitalizacji. Jasne, nie mam szklanej kuli i nie wróżę z redakcyjnych fusów - ale takie mam podejście w realnym życiu, czego się nie wstydzę.
Chce coś zmienić, żeby moje dzieci nie uciekały do np. Australii (syn ostatnio mi zakomunikował) i nie wstydziły się, że są Polakami.
Przeraża mnie pauperyzacja poglądów, trollizm w mediach, flejmy w sejmie...i wzajemne, takie ludzkie podjudzanie. "Ci to są, a my to som"
edit 2: Zresztą, jak nie spojrzeć na Twoje posty - też wrzucasz kij do mrowiska.
edit 3. Ale, nie chcę być niesprawiedliwy i przytoczę słowa o pauperyzacji społeczeństwa, które są źródłem wielu patologii, o których mówicie ( źródło: prof. dr hab. Zbigniew Antoni Żechowski - identyfikator rekordu: sn73646)
"Przemiany społeczne, na przełomie lat 80-tych i 90-tych, ujawniły wiele zjawisk, które dotychczas pozostawały na marginesie zainteresowania społecznego. Należą do nich między innymi zmiany jakie zachodzą w obiektywnej sytuacji materialnej społeczeństwa. W okresie przemian systemowych w Polsce, ubóstwo stało się nie tylko problemem społecznym i politycznym, lecz także psychologicznym i kulturowym. Badania empiryczne dotyczące postrzegania zjawiska ubóstwa w Polsce, prowadzono na szeroką skalę wraz z narastaniem tego zjawiska począwszy od 1989 r. najczęściej podejmowane problemy dotyczą między innymi wpływu ubóstwa na postawy wobec pracy, zmiany drogi życiowej, izolację społeczną, poczucie beznadziejności. Obejmują także zagadnienia związane ze zmianami warunków życia rodzin dotkniętych ubóstwem i wpływu utraty pracy na stosunki rodzinne. Ubóstwo jako możliwy czynnik destabilizacji ładu społecznego, stanowi wyzwanie dla społeczenstwa, a także dla socjologii jako dziedziny podejmującej próby wpływania na decyzje podejmowane na różnych poziomach rzeczywistości społecznej. Punktem wyjścia do skutecznego przeciwdziałania ubożeniu, społeczeństwa musi być znajomość istotnych przyczyn jego powstawania i utrzymywania oraz jego likwidacja."
edit 4. A propos edit 3 - W wielu światowych korporacjach dostrzega się znaczenie czynnika społecznego. Pomału odchodzi się od samego pomiaru wyników strategii li tylko, a wspiera się działania społeczne przez implementację nowego systemu - Zarządzanie Wartością Firmy - jednym z istotnych jej elementów jest zarządzanie łańcuchem wartości ( nie firma, a człowiek, nie odbiorca a człowiek, nie dostawca a człowiek).
Dobrym, może niezręcznym przykładem jest Microsoft ( ten wstrętny monopolista:) ) , którego wartość rynkowa jest 10x wyższa od wartości księgowej. Jakiś czas temu wdrożono tam value based management.
NURS - 26 Września 2008, 10:27
pewnie, że wrzucam. Inaczej dalambert by się obraził
Nie bardzo rozumiem o co ci chodziło w tym wywodzie o człowieku i firmie, prawda jest taka, że każda korporacja liczy na zysk, a jesli człowiek przeszkadza w jego osiągnięciu, tym gorzej dla człowieka. Co do wartości księgowych, giełdy to dzisiaj czysta spekulacja, patrz ceny ropy, na przykład. Doi się tam miliony frajerów, którym się wydawało, ze to gra z czytelnymi zasadami.
A teraz kijek!
http://wiadomosci.gazeta...._na_calego.html
Jak wielkim idiota trzeba być, żeby się tak wpuszczać publicznie?
odpowiedż: minimum metr pięćdziesiąt dwa!
Agi - 26 Września 2008, 10:38
NURS napisał/a | Jak wielkim idiota trzeba być, żeby się tak wpuszczać publicznie?
odpowiedż: minimum metr pięćdziesiąt dwa! |
Też się tym ubawiłam, chociaż dla pań walczących o godziwe pieniądze dla swoich dzieci to raczej smutne niż śmieszne.
ihan - 26 Września 2008, 10:45
Agi, zgoda, tylko czasem panie przekraczają rozsądne granice. Temat alimentów jest na pewno trudny i wymaga odpowiedzialności z obu stron.
NURS - 26 Września 2008, 10:55
mnie raczej chodzi o to, że facet robiący coś takiego idzie opowiadać w TV że inni sa fe
Przyznaję, temat nie jest prosty - ale pokazuje idealnie, z jakimi katolikami mamy do czynienia w PiS.
Agi - 26 Września 2008, 10:57
NURS, wiem, że o to Ci chodziło i dlatego napisałam, że też się ubawiłam. Refleksja na temat alimentów jest skutkiem ubocznym.
mawete - 26 Września 2008, 11:01
Mnie zastanowiło coś innego - wszyscy z PiSu są tacy święci i katoliccy, a o ile dobrze pamiętam Szef powiedział co Bóg złączył człowiek niech nie rozłącza (cytat z pamieci). Skoro sie rozwiedli i ozenili powtórnieto żyją w grzechu - nie powinni miedzy innymi przyjmować komunii. Bawią mnie też pouczanki Kaczyńskiego jak troszczyć się o dzieci - co on o tym może wiedzieć?
W jednym Dorn ma rację - takiego maniaka jak mniejszy Kaczyński można się bać.
JacAr - 26 Września 2008, 11:02
Z dzisiejszego forum na ONETcie
a propos Gosiewskiego:
- alimenty alimentami, ja tam jestem ciekaw, jak wyglądają żony Gosiewskiego
i niżej:
- żony jak żony, ale jak dzieci muszą wyglądać
ja tam daje 10/10
J
Agi - 26 Września 2008, 14:00
Zgodnie z propozycją Piecha podzieliłam temat
MOFFISS - 26 Września 2008, 14:02
Agi, bez sensu -
mawete - 26 Września 2008, 14:07
MOFFISS napisał/a | Agi, bez sensu - |
Wyrocznio zacznij myśleć.
Agi - 26 Września 2008, 14:53
MOFFISS napisał/a | Agi, bez sensu - |
Dlaczego bez sensu? Masz teraz dwa pola do popisu.
MOFFISS - 26 Września 2008, 17:05
Agi napisał/a | MOFFISS napisał/a | Agi, bez sensu - |
Dlaczego bez sensu? Masz teraz dwa pola do popisu. |
"Kobietą można manipulować. Tylko mężczyzna jest niebezpieczny."
Agi - 26 Września 2008, 18:24
Pytałeś mnie, czy uważam, że jesteś trollem. Owszem, tak uważam.
Adanedhel - 26 Września 2008, 18:29
mawete napisał/a | Mnie zastanowiło coś innego - wszyscy z PiSu są tacy święci i katoliccy |
Nie wiem, czy masz na myśli też Dorna. Dorn nie był katolikiem, zdaje się, że pochodzi z rodziny żydowskiej a większość życia był agnostykiem lub ateistą (już nie pamiętam). To dla obecnej żony, przed ślubem, ochrzcił się.
mawete - 26 Września 2008, 18:38
Adanedhel: chodziło mi o to jaki obraz kreuje partia.
Adanedhel - 26 Września 2008, 18:42
Ale w sumie czego oczekiwać po tak cynicznych politykach, jak wielu z PiS-u?
NURS - 26 Września 2008, 19:07
Adanedhel napisał/a | mawete napisał/a | Mnie zastanowiło coś innego - wszyscy z PiSu są tacy święci i katoliccy |
Nie wiem, czy masz na myśli też Dorna. Dorn nie był katolikiem, zdaje się, że pochodzi z rodziny żydowskiej a większość życia był agnostykiem lub ateistą (już nie pamiętam). To dla obecnej żony, przed ślubem, ochrzcił się. |
co mu nie przszkadzało wystepować w katolickim głosie w twoim domu
Przed ochrzczeniem.
Adanedhel - 26 Września 2008, 19:16
Mimo wszystko uważam, że Dorn jest i bardziej w porządku od pozostałych PiSowców i jest inteligentny. Nie to, żebym bardzo go lubił, ale zauważ, że jako jeden z nielicznych chciał zmian w partii, za co teraz partia, na czele z byłymi przyjaciółmi, go kopie.
NURS - 26 Września 2008, 19:26
Oni wszyscy chcą zmian, jak ich na margines się spycha. wcześniej to byłeś dla niego wykształciuchem, bo rzondził a jak inna frakcja go wypchnęła, to się separatystą zrobił.
Adanedhel, przecież on był tak blisko kaczki, trzeci bliźniak o nim mówili. On sam ten system stworzył. I niech go ten system wpieprzy z butami.
Adanedhel - 26 Września 2008, 19:30
O nie. Gdy chciał zmian on nie był na marginesie, jeszcze nie. Na marginesie byli Ujazdowski i spółka, Dorn wylądował na nim już po tej akcji. I zwróć uwagę, że choć tworzył ten system to jako jeden z nielicznych zauważył jego błędy i chciał je naprawiać.
mawete - 26 Września 2008, 19:51
Adanedhel: ja Dornowi inteligencji nie odmawiam, tylko go nie lubię. Ciekawy jestem co teraz zrobi Mniejsza Kaczka jak okazało się że jego przydupas Wielki Budowniczy Dworców ma taki sam problem jak Dorn
Adanedhel - 26 Września 2008, 19:53
Kombinuje, jakby tu odwrócić Alika ogonem
NURS - 26 Września 2008, 20:10
Żeby to jeden, idę o zakład, ze jeszcze paru cymbałów się znajdzie na tym wózeczku.
Fidel-F2 - 26 Września 2008, 20:21
Dla mnie facet, ktory ma dziecko i broni się jak może przed alimentami to kupa *beep* nie facet. Abstrahując od polityki.
mawete - 26 Września 2008, 20:25
Fidel-F2: cholera... znormalniałeś na starość...
MOFFISS - 26 Września 2008, 20:42
co tam alimenty, najlepszy hicior przemijającego lata - Ile kosztuje prawo i sprawiedliwość posła? 300 zeta
NURS - 27 Września 2008, 17:06
Normalnie, jak za komuny:
http://wyborcza.pl/1,7684...czynskiego.html
NURS - 8 Października 2008, 08:27
Popatrzyłem na orędzie prezydęta.
Niby śpiewał z playbacku (za oknem dzień), ale ogólnie tragedia. ci, którzy to nagrywali powinni zostać rozstrzelani przed pałacem dla przykładu. skoro już zdecydowali sie na cięcia i wklejki, mogli powycinać bełkoty i błędy. Numer z tym, jak zgubił tekst i nerwowo szuka go na prompterze był naprawdę żałosny.
|
|
|