Kai - 16 Lipca 2010, 22:42
Ellaine - 16 Lipca 2010, 22:43 Cieszy mnie ponad półtorej godziny spędzone z Lubym na basenie. Mam nadzieję, że da się namówić na jeszcze parę wypadów na pływalnię :)) Matrim - 16 Lipca 2010, 22:46 Kai, gdzieś tam poniżej pleców chyba 
O, a Ellaine, jest hanyska eksportowana na Pomorze
Kai - 16 Lipca 2010, 22:48
Ellaine - 16 Lipca 2010, 22:49
Właściwie to je krojcok, bo fater importowany spod ruskiej granicy (wybaczcie mi ludzie z Lubelszczyzny), ale za to po kądzieli to od wieków Górnoślązaczka. :)) I taką też się czuję (w sensie, że bardziej Ślązaczką :) bo z urodzenia tyż i zameldowania) Kai - 16 Lipca 2010, 22:52 Ellaine, u mnie Mama z Belgii, Tato z Podlasia, a im dalej w drzewo genealogiczne, tym dalej od Polski... czegoś u diaska trzeba się uczepić, a Katowice lubię jak żadne inne miasto, może poza Gliwicami 
Witchma - 17 Lipca 2010, 10:24 Po przeczytaniu miliona artykułów, przejrzeniu dwóch milionów ofert wreszcie kupiłam kije do nordic walking. Mam nadzieję, że się sprawdzą i mama będzie zadowolona
Martva - 17 Lipca 2010, 22:38 Trzy godziny siedzenia z farbą na głowie, mycie, dwie godziny schnięcia - właśnie widzę co to są naprawdę lśniące włosy. Mrrr. ketyow - 17 Lipca 2010, 22:40 Chętnie się na avie przekonamy - szczególnie my, ci z nielśniącymi 
Martva - 17 Lipca 2010, 22:42 Wątpie żeby efekt wow się utrzymał, niestety... Agi - 18 Lipca 2010, 00:15 Deszcz pada
Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 00:26
Agi - 18 Lipca 2010, 01:01 Dlaczego nie ten, jeśli Martvą to cieszy? Nie mogę zasnąć, siedzę sobie i słucham deszczu, cały dom śpi, jak dobrze.
Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 01:03
Agi - 18 Lipca 2010, 01:08 Fidel-F2, wyluzuj, tak jak mi radziłeś.
Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 01:14 luzik, luzik, ja tak tylko z czystej ciekawości, bo chociaż mam świadomość, że natura cuda trudne do wyobrażenia czynić potrafi to jednak czasem człowiek da się zaskoczyć Agi - 18 Lipca 2010, 01:21 Lubisz łowić ryby? Jeśli tak, to czy męczy Cię siedzenie z wędką i wpatrywanie się w spławik? A przecież w czasie trzymania farby, a później schnięcia włosów można robić wiele przyjemnych rzeczy. Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 01:28 trudno mi pojąć idę siedzenia z wędką jeśli można wrzucić granat albo iść do rybnego, inny przykład proszę ontopicznie, cieszy mnie, że synowi mija angina i przechodzi ospa Agi - 18 Lipca 2010, 01:52
Mnie też trudno, dlatego podałam to jako przykład prawdziwego marnowania czasu. Cieszę się, że Mikołaj zdrowieje, miał biedak pecha, dwie paskudne choroby na raz. Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 02:00 no i pierwsze pęcherze pojawiły się na skórze w dzień przyjazdu do Władysławowa 
jaskiniowiec - 18 Lipca 2010, 03:09
Zacytuję kumpla: Nie chodzi t to by złowić rybę, tylko o to by uciec od gderającej kobiety.
Kai - 18 Lipca 2010, 05:50 Fidel-F2, współczuję, to się dzieciak musiał męczyć w takie upały. Martva, OMG z jaką farbą się siedzi trzy godziny? I jest taki preparat OSIS+ który cudownie zmiękcza, nabłyszcza i porządkuje wlosy, jak go wreszcie znowu dopadnę, to Ci napiszę dokładnie. A ja się cieszę z burzy, która była w nocy, nie dała mi spać, ale powietrze zdecydowanie przyjemniejsze. ketyow - 18 Lipca 2010, 10:35 Przez około 15 minut padał deszcz
Martva - 18 Lipca 2010, 11:40
Upierdliwe czynności przynoszące _takie_ efekty - pewnie że tak!
Memento - 18 Lipca 2010, 11:44 Cieszę się że popadało, chmury przesłoniły słońce i upał zelżał do znośnego poziomu. merula - 18 Lipca 2010, 18:30 deszcz pada
Martva - 18 Lipca 2010, 18:50 Gdyby deszcz zawsze wyglądał tak jak dzisiaj kiedy zaczął padać, to naprawdę bym go lubiła. ketyow - 18 Lipca 2010, 19:27
+1 terebka - 18 Lipca 2010, 19:51 W każdym bądź razie zrobiło się chłodniej. Cieszy mnie to niemożliwie w perspektywie pracy na drugą zmianę, począwszy od poniedziałku. Normalnie chyba jestem w czepku urodzony
jewgienij - 18 Lipca 2010, 20:32
Aż sobie wyszedłem i z premedytacją przemokłem |
||||||||||||||||||||||||||||
