To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Z życia tłumoka, ooops, tłumacza

Godzilla - 10 Lipca 2012, 20:53

Exo czy ex, a co to za różnica...
Kai - 11 Lipca 2012, 13:38

Utknęłam na jakimś wypisie szpitalnym i strasznie mi się nie chce go robić. Ja się znam na częściach maszyn, a nie ludzi! Wszyscy myślą, że jak się zna język, to już obojętne, z jakiej dziedziny tekst. :roll:
Godzilla - 11 Lipca 2012, 15:26

Kurde... potłumaczyłoby się medycynę...
IMHO-tep - 11 Lipca 2012, 16:10

Gustaw G.Garuga napisał/a
Nie. Nie wierzę. Są granice, których przekraczać nie wolno 8)

W telewizorze, IMHO nie ma żadnych granic. :-)

nimfa bagienna - 11 Lipca 2012, 17:53

Kai napisał/a
Exobiologist przetłumaczyli na były biolog

Kai, uczyniłaś mi dzień! :lol:

Godzilla - 21 Sierpnia 2012, 17:20

Zgłębiam tajniki szczepienia pomidorów
Ziemniak - 21 Sierpnia 2012, 17:46

Przeciw wściekliźnie? :shock:
Godzilla - 21 Sierpnia 2012, 17:51

Na podkładkach... AAAAA!
Ozzborn - 21 Sierpnia 2012, 17:51

Nieeee, raz na kilka przypadków są ze sobą szczepione i trzeba specjalnej wiedzy żeby je rozdzielać :mrgreen:
Godzilla - 21 Sierpnia 2012, 20:55

A teraz zdanie w stylu: "W geście uznania za Państwa lojalność / wierność wobec ekskluzywnego masełka firmy Maślak chcielibyśmy przesłać na Państwa ręce wyjątkową figurkę z brązu..." Ręka do góry, kto kiedyś był lojalny względem masełka.
fealoce - 21 Sierpnia 2012, 21:01

Godzilla, piękne :lol:
Witchma - 21 Sierpnia 2012, 21:06

Godzilla, mocne :mrgreen:
nureczka - 21 Sierpnia 2012, 21:15

Idę do kuchni porozmawiać z masełkiem. Zapytam, jak ocenia mą lojalność względem niego.
Witchma - 21 Sierpnia 2012, 22:04

nureczka, a podpisywałaś jakąś... tę... no... lojalkę? :D
mBiko - 23 Sierpnia 2012, 22:54

Na wszelki wypadek również wybiorę się do kuchni porozmawiać z masełkiem na temat lojalności. Jeżeli się chociaż raz zająknie to rozsmaruję bez litości.
Kai - 30 Sierpnia 2012, 20:33

Jak to dobrze, że nie zadaję się z masełkami, od razu jakoś lżej na duszy. :mrgreen:
Anonymous - 10 Wrzeœśnia 2012, 14:30

Czy jest na sali tłumacz przysięgły z języka angielskiego? Pilna sprawa.
hrabek - 17 Wrzeœśnia 2012, 06:56

W TV reklamowany jest ostatnio nowy Resident Evil (film taki) z podtytułem "Retrybucja". Naturalnie, wiem co to znaczy, ale czy jest w ogóle takie słowo oficjalnie w polskim języku, czy to zwykła kalka językowa?
www.sjp.pl wyrzuca, że takiego słowa nie ma, ale internetowemu słownikowi nie dowierzam.
Jakby nie było strasznie mnie razi samo to słowo.

Fidel-F2 - 17 Wrzeœśnia 2012, 07:18

wiki twierdzi, że to termin prawniczy

moje siostry z medycyny uważają na ten przykład za zupełnie pełnoprawne słowo 'chełbotanie', bo w jakiejśtam medycznej książce to istnieje, mnie to nieodmiennie bawi :P

IMHO-tep - 17 Wrzeœśnia 2012, 08:13

IMHO, skoro używamy pojęcia kontrybucji albo dystrybucji, to i retrybucji można. Języki się rozwijają.
nureczka - 17 Wrzeœśnia 2012, 14:59

Raczej zwijają. Tłumacz nie umie po polsku, ma zasób leksykalny 200 słów i używa kalki. W związku z tym zamiast wzronictwo mamy disajn, a zamiast kadry - HR.
Jak dla mnie pora umierać.

fealoce - 17 Wrzeœśnia 2012, 15:03

Zgodzę się z nureczką - to jakiś koszmarek językowy... :?
Matrim - 17 Wrzeœśnia 2012, 15:42

IMHO-tep napisał/a
skoro używamy pojęcia kontrybucji albo dystrybucji, to i retrybucji można

Według mnie nie można, bo z jakiego powodu? Że we wszystkich trzech temat jest podobny, a różnica tylko w przedrostkach? Bzdura :) Na tej zasadzie słowem "papucie", można również usprawiedliwiać użycie "retrybucji" :) Słowa, które jest tylko anglicyzmem (nieudolnym, jak już nureczka zauważyła)?

Witchma - 17 Wrzeœśnia 2012, 15:52

Też, kiedy zobaczyłam reklamę filmu, krew mnie zalała. Mój słownik PWN (2010) nie odnotowuje takiego słowa jak "retrybucja".

Z jednej strony to koszmarki, ale z drugiej, tłumaczę teraz książkę o marketingu na angielski... normalnie połowa jest już zrobiona, do dziwolągów dodaję końcówki "-ism" albo "-ation" i wszystko się zgadza.

Kai - 17 Wrzeœśnia 2012, 19:58

Też pierwszy raz takie słowo czytam, choć chyba rozumiem, o co chodzi. Żałosne. Ale chyba celem jest połączenie wersji polskiej z oryginalną. Żeby nawet tępak wiedział, że to o TO chodzi.
Agi - 20 Wrzeœśnia 2012, 13:08

Mistrzostwo w tłumaczeniu:
Cytat
jeśli włożysz pasek tyż pod biustem twoje nogi będą zwracały wrażenie znacznie dłuższych
:mrgreen:
Witchma - 20 Wrzeœśnia 2012, 14:34

Agi, się śmiejesz, a może tak właśnie było w oryginale? ;P:
Agi - 20 Wrzeœśnia 2012, 15:05

Witchma, no popacz, na to nie wpadłam. :mrgreen:
ihan - 20 Wrzeœśnia 2012, 17:11

Ze słownictwem specjalistycznym jest strasznie ciężko, w zasadzie w codziennej pracy leci się kalkami i slangiem, ale naprawdę polskie odpowiedniki nie istnieją, albo wymagają uzycia całego zdania do opisu. Współczuje autorom, którzy muszą pisać po polsku/tłumaczyć z angieslkiego cokolwiek z biologii molekularnej. W życiu bym się nie podjęła.
gorat - 21 Wrzeœśnia 2012, 08:26

Co tu współczuć - zabawa słowotwórcza, jakiej nieraz od dzieciństwa nie było :P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group