To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane

illianna - 11 Stycznia 2013, 20:55

Agi napisał/a
Odłożyłam niedoczytaną Epifanię wikarego Trzaski. Autor nie przekonał mnie do swojego tekstu
to nawet w porównaniu nie było takie złe, a przynajmniej dużo cieńsze :mrgreen:
Chal-Chenet - 11 Stycznia 2013, 20:57

Ja z kolei czytałem dawno, ale z tego co pamiętam, to mnie się "Epifania" podobały. Dopiero "Wieczny Grunwald" jako pierwszy Twardoch mnie w sumie rozczarował.
ilcattivo13 - 11 Stycznia 2013, 21:06

Piotra Jaźwińskiego Oficerowie i konie. Przyjaźń na śmierć i życie. Kawalerzyści Drugiej Rzeczpospolitej o koniach - swoich towarzyszach broni. 8/10 (znowu korekta się kłania)
Zgaga - 12 Stycznia 2013, 08:03

Jakoś znów nic fantastycznego:
Żółta febra, czarna bogini C. Willi
Ale dalej w temacie zarazy

Agi - 12 Stycznia 2013, 10:45

Wiedza - Robert J. Sawyer - nadal interesująco, chociaż pod koniec poczułam się jak przerośnięta nastolatka. Zakończenie a`la Hollywood.
Trzeci tom, oczywiście przeczytam. Witchma jak Ci idzie?

Witchma - 12 Stycznia 2013, 11:11

Tłumaczenie skończyłam w środę.
joe_cool - 12 Stycznia 2013, 11:34

W pierścieniu ognia i Kosogłos Suzanne Collins - kolejne części Igrzysk Śmierci. Mimo, że główna bohaterka nieco irytuje, to całkiem przyjemnie się to czytało. Kilka spraw jest wyłożonych czytelnikowi dość łopatologicznie (szczególnie scena narady pani prezydent i zwycięzców), ale w końcu to książka dla nastolatków, więc wybaczam.
jewgienij - 12 Stycznia 2013, 14:13

Ziuta napisał/a
illianna napisał/a
Czesi

To chyba słowo-klucz. Próbowałem czytać Czechów, Hrabala, Kunderę, Otę Filipa, ale małość tej prozy mnie męczyła. Prędzej wódka skiśnie, niż Czech napisze o czymś wielkim (patrz, czy przypadkiem nie Daniel Landa :mrgreen: ).
Ogólnie wzorcowa czeska powieść wygląda mniej więcej tak: główny bohater, trochę świnia, ale nawet sympatyczna, trochę lubieżnik, ale żaden seksualny rekordzista obserwuje świat z żabiej perspektywy i jest szczerze zniesmaczony faktem, że świat czegoś od niego chce. Czasem rzeczywiście chodzi od niego, ale przeważnie obrywa rykoszetem. Morał z tego taki, że jedyne, co może zrobić inteligentny człowiek, to wpełznąć pod stół w piwiarni i wypić jeszcze jednego Jeżeka.
Ja wiem, że podobny nurt był w Polsce w latach 90, Pilch oraz Świetlickiego sto wierszy o piciu wódki i paleniu papierosów – ale nie uważam, żeby to mógł być program maximum dla literatury.

No i zjawia się Twardoch, podwójny zdrajca banału w literaturze (jako głównonurtowiec i jako fantasta), piszący o Wielkich tematach rodzaju Życie, Bóg Śmierć.
Dla jednych więc będzie to pisanina nieprzyzwoita (nie wypada o takich rzeczach, za granico się z nas śmiejo), dla innych głupia (bo jak żyje to żyje, jak umarł to umarł, a Boga ni mo – i dalsze roztrząsanie tych faktów jest bezcelowe), a pozostali wreszcie przebąkną, że fajny Twardoch był, jak pisał o szablach i pistoletach, a nie filozował.

I myślę, że on to wszystko wie i specjalnie tak pisze.


Szczepana nie czytałem, ale skoro cenią go ludzie, których ja z kolei cenię za artystyczne wyczucie, to mam duży kredyt zaufania. Być może to nie moja bajka ( z tego, co o tym czytam), jednak samo to, że wzbudza tu takie emocje, może niektórych drażni, znaczy, że jest ciekawiej w naszym światku, a on sam nie przejmuje się gustami.
Co do Czechów, Ziuta , nie daj się nabrać na tę żabią perspektywę. Kafka - bądź co bądź Prażanin :wink: - najsłynniejszą nowelkę pisał z punktu widzenia karakona, a bardzo jest o życiu przez duże Ż.
Ja też lubię Wielkie Tematy, ale pod warunkiem, że zaczepia się je mimochodem, nie na koturnach i Caps Locku. To trudniejsza sztuka, nie mówię, że Czesi akurat ją posiedli - bo często gawędzą tylko o byle czym - ale jeśli jesteś pracownikiem fizycznym, jak Hrabal, do wielkich tematów nie wchodzisz w todze profesora ani udrapowany, tylko od browaru.
Kundera jest intelektualistą, twórcą mało czeskim ( chyba bardziej teraz Francuzem, jego estetyczne ideały to Diderot, Oświecenie, muzycznie Strawiński i Janaczek, czyli wyrafinowanie i pastisz), nie wiem, czemu go zagnałeś do piwiarni razem z Pavlem i Hrabalem :)

qbard - 12 Stycznia 2013, 17:44

J. K. Jerome Trzej panowie na rowerach. Dalszy ciąg przygód "Trzech panów w łódce", już mniej zabawny. Relacja ogranicza się do utyskiwania i wyśmiewania Niemców. Można potraktować tą książkę jako zbiór felietonów przeplatany anegdotkami z podróży nawet nie rowerem (rowery są pretekstem do wyjazdu bez żon). Miejscami można się uśmiechnąć pod nosem ;-)
ketyow - 13 Stycznia 2013, 13:17

W pułapce czasu Simaka. Raczej słabe. Autor chyba pogubił się w tym co chce stworzyć, nie było to złe, ale po głębszym przemyśleniu - postępowania bohaterów umykały wszelkiej logice. 3,5/6
Kruk Siwy - 13 Stycznia 2013, 17:42

Męczę się nad pierwszym numerem DOF-u...
Fidel-F2 - 13 Stycznia 2013, 17:44

Kruku powiem Ci, że z czystym sumieniem możesz odpuścić.
Kruk Siwy - 13 Stycznia 2013, 17:55

Ale uczciwym byłoby zapoznać się choćby właśnie z pierwszym numerem, który zgodnie z logiką powinien być "bombowy". Jak mnie zdraźni to wrócę za pół roku do sprawy.
Fidel-F2 - 13 Stycznia 2013, 18:59

Ale nie jest, sprawia wrażenie zrobionego na kolanie. Pierwszy SF też był słabiutki a potem dał radę. Ja jeszcze mam w planach drugi numer DOF i wtedy się zobaczy.
Kruk Siwy - 13 Stycznia 2013, 20:30

No dobra. Miałeś rację, a nawet rzekłbym w ocenach byłeś zdumiewająco pochlebny. I po co ja się przełamałem i użyłem czytnika?

A swoją drogą to mam wrażenie, że tekst Sebastiana to ja już gdzieś czytałem.

fealoce - 13 Stycznia 2013, 22:17

Drugi numer właśnie się pojawił. Ale przyznam, że ja nawet jeszcze pierwszego nie przeczytałam....
mBiko - 13 Stycznia 2013, 22:21

Żamboch - Mroczny zbawiciel

Post-apokalipsa z demonami w tle. Generalnie łupanko strzelnaka, ale jest kilka ciekawszych momentów, np. miasto toczące walkę z nową epoką lodowcową.

Lis Rudy - 14 Stycznia 2013, 17:30

Pola zapomnianych bitew - Robert J Szmidt
Niemiłe zaskoczenie. Nie w sensie lektury, bo znałem już wcześniej i jak było dobre tak jest, ale w sensie ogólnym i wydawniczym. To po to czekałem tyle czasu aby dostać (w końcu) sklejone ze sobą dwa dość stare opowiadania?

Kruk Siwy - 14 Stycznia 2013, 17:54

Ech, Filipie wracaj do konopii. To darmowa reklamówka przecież. Nowe rzeczy z tej tematyki będą jak najbardziej płatne. A to wstęp jest tylko.
Lis Rudy - 14 Stycznia 2013, 18:09

Kruk Siwy napisał/a
Nowe rzeczy z tej tematyki będą (...)

Jest wódz pewien?
To nie chodzi czy płatne czy nie, i tak nabędę. Po prostu jako czytelnik nie chciałbym otrzymać trylogii składającej się z jednego odświeżanergo tomu i tylko dwóch nowych.
Za to szumnie reklamowanej od kilku lat ;P:

No ale dobrze, przyjmuję za dobrą monetę Twoje słowa:
Kruk Siwy napisał/a
to wstęp jest tylko


e:kilka korekt

corpse bride - 14 Stycznia 2013, 20:18

Ziuta, serio tak nie lubisz Czechów (w sensie pisarzy)? Nawet nie wiedziałam, że tak można :) Kunderą się zaczytywałam jakiś czas temu i przeczytałam chyba wszystko, co napisał fabularnego. Życie jest gdzie indziej to jedna z moich ulubionych książek, przynajmniej na studiach. Podobały mi się też te bardziej humorystyczne, jak np. Żart. Hrabal bardzo ładny, nostalgiczny. Pavel też ładny, choć nie wyrasta ani trochę ponad Hrabala, tak jakby go kopiuje. Wiem, że gusta są różne, ale mnie wymienieni autorzy zaspokoili zarówno jeśli chodzi o treść, jak i formę i dlatego dziwię się, że w ogóle można tego nie lubić. Myślałam, że to taka przyjemna klasyka dla każdego.

ilianna, przyjdę, wezmę książki na wymianę :D

Kurcze, do tej pory słyszałam same zachwyty nad Morfiną, a wy tu takie rzeczy. Akurat kupiliśmy książkę... Rzuciłam okiem na pierwszą stronę, ale zaczynało się naturalistycznym hardkorem fizjologicznym, więc stwierdziłam, że poczekam na lepszy nastrój. Dalej też jest tak?

Czytam za to bardzo przyjemny Archipelag Wysp Pingwinich.

shenra - 14 Stycznia 2013, 22:17

Sebastian Uznański Senne Pałace
Magnis - 14 Stycznia 2013, 22:38

Kevine Hearne Między młotem a piorunem
Dobra książka, w której nasz druid tym razem będzie musiał nie dać się zabić i wyjść cało z opresji. Tutaj czego mi zabrakło to większej dawki humoru bo w poprzednich częściach było dużo humoru. Tym razem Oberon czy Atticus w bardziej poważniejszej roli i dlatego może nie ma za dużo humoru bo na pewno ich rozmowy dawały wiele zabawy. Książka ciekawa i dobrze się ją mi czytało. Ocena 7/10.

Lis Rudy - 15 Stycznia 2013, 11:07

"Chorągiew Michała Archanioła" - Adam Przechrzta
Mam wyjątkowo mieszane uczucia wobec tej książki.

Kruk Siwy - 15 Stycznia 2013, 23:12

A oto komentarz jaki napisało życie do dyskusji o Morfinie i Twardochu:

http://www.polityka.pl/pa...-laureatem.read

dalambert - 15 Stycznia 2013, 23:30

A podajągdziś ilu głosowało i jak ? :?:
Witchma - 16 Stycznia 2013, 08:36

dalambert, zdaje się, że ktoś wrzucał linka do głosowania internetowego, ale nic sobie za to nie dam uciąć.

edit:

Zerknij tutaj.

dalambert - 16 Stycznia 2013, 09:12

Witchma, nawet osobiście się zalogowałem i głosowałem na Szczepana, ale kazali mi. by głos był ważny, głosować na całą resztę którą mam w nosie. Teraz podali kto wygrał, ale danych statystycznych o głosowaniu ani dudu :twisted:
Chal-Chenet - 16 Stycznia 2013, 10:21

Stephen R. Donaldson Skok w Konflikt. Skok w Wizję
Jak ktoś ma ochotę zerknąć na recenzję, to zapraszam albo na Szortal albo na mojego bloga.

Magnis - 16 Stycznia 2013, 15:43

Przeczytałem sobie ostatnio Widmo Roberta McCammona i mi się spodobało. Książka okazała się znakomita. Moore przypadkowo uwalnia U-boota z drugiej wojny światowej co przyczynia się do niesamowitych oraz mrocznych zdarzeń. Akcja powieści osadzona na małej wyspie gdzie praktycznie oprócz dwóch osad nie ma nikogo oraz większości powierzchni wyspy zajmuje dżungla. Mamy tutaj nie tylko do czynienia z tajemnicą U-boota, ale również z wierzeniami voodoo. Powieść trzyma w napięciu od początku i też znajdziemy w niej sporą ilość makabry. Autor znakomicie poprowadził akcję i co trzeba przyznać czyta się naprawdę szybko. Ocena 7/10.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group