Planeta małp - Co nas cieszy
joe_cool - 11 Lipca 2010, 20:27
Martva, pierwszy raz w życiu mi się coś takiego zdarzyło, byłam na stówę pewna, że mnie obetrą w dużego palca u lewej stopy
Kai - 11 Lipca 2010, 20:44
joe_cool, czary jakieś?
Moje metody wychowawcze odnoszą skutek. Syn, zagorzały metal (od 8 roku życia głównie ubierał się na czarno), oznajmił dzisiaj "Musimy iść na zakupy, potrzebuję trochę jasnych ciuchów".
Agi - 11 Lipca 2010, 20:54
Zupełnie nieplanowana wyprawa na dwa dni w plener.
Siedzę sobie w ogrodzie z widokiem na najdłuższe jezioro na Kaszubach (25 km), maciejka pachnie, a ja jestem szczęśliwa.
Ellaine - 11 Lipca 2010, 22:14
Cieszy mnie fakt, że od tygodnia jestem u Lubego, a w perspektywie mam jeszcze prawie całe dwa miesiące. Poza tym dzisiaj był "historyczny" dzień, bo pierwszy raz w życiu kąpałam się w Bałtyku (po kilkunastu latach doświadczenia w pływaniu w jeziorach i raz w rzece :) ). W sumie nic nadzwyczajnego, trochę słona woda, ale za to miała 23 stopnie ciepła :D
Pozdrowienia z Pomorza :))
Kai - 11 Lipca 2010, 22:31
Ellaine, wszystkiego naj-naj-naj i baw się cudownie!
Wixu - 11 Lipca 2010, 23:33
Karta prezentowa do empiku za 100 złotych... co kupić, jakieś dobre sci-fi by się przydało.
Rafał - 12 Lipca 2010, 09:35
Koncercik Maryli Rodowicz w niesamowitej rockowej aranżacji, zespół 10-osobowy, muzycy naprawdę potrafiący grać, pełen profesjonalizm (jak u mało kogo, a licząc skromnie to był mój sto-któryś, a może i dwieście któryś tam koncert). Jestem pod wrażeniem, nie spodziewałem się po Maryli takiego kontaktu z młodą publiką i pełnego panowania nad widownią. Naprawdę mało kto to potrafi, Rysiek Riedel to miał w sobie, może jeszcze Piekarczyk z TSA.
dalambert - 12 Lipca 2010, 09:36
Rafał napisał/a | Koncercik Maryli Rodowicz |
Gdzie to było ? i kiedy ?
Rafał - 12 Lipca 2010, 09:45
W sobotę w Bielawie nad jeziorem http://ddz.doba.pl/?s=subsite&id=13909&mod=1
Kai - 12 Lipca 2010, 11:49
Skończyłam Jordanię.
Dzisiaj już NIC nie robię.
Ozzborn - 12 Lipca 2010, 14:07
Weekend. Po przesranym tygodniu totalnie się zrelaksowałem - szczególnie w niedzielę - kilka godzin u kumpla na trampolinie w miłym, w pewnej części bardzo estetycznym towarzystwie zakończone fajną imprezką... teraz mogę stawić czoła kolejnemu tygodniowi
ketyow - 12 Lipca 2010, 22:31
Wydrukowałem 5 sztuk CV (dziś trafiłem na kolejne xero 3 zł od strony, i "wreszcie jedynie" 2 zł od stronki to już zabiluliłem). Złożyłem do Mediacza, Saturna i EURO, i w tym ostatnim może uda się dorwać robotę, jutro mają dzwonić
Jedenastka - 12 Lipca 2010, 23:50
Gapię się na świeżo uprane firany w oknach, słucham jak obłędnie grają świerszcze i jakoś mi dobrze... dziwne, jak czasem niewiele brakuje do szczęścia
robert70r. - 13 Lipca 2010, 07:50
Niespecjalnie dużo roboty - sezon ogórkowy pełną gębą.
Kai - 13 Lipca 2010, 08:23
Bob1970r, to ja się cieszę z czegoś wręcz przeciwnego - cały Bliski Wschód ruszył do przetargów i roboty mam mnóstwo (przyda się, 2 klasa liceum sporo kosztuje )
czamataja - 13 Lipca 2010, 08:41
ketyow, tam powinni pracować ludzie chętni udzielać najbardziej podstawowych informacji. Ludziom takim jak ja, którzy nie odróżniają takiego wejścia, od innego, takiej myszki od czegoś tam i którzy nie potrafią sami podjąć decyzji. Czy sądzisz, że podołasz temu zadaniu ;P Nie stracisz cierpliwości, nie wyjdziesz z siebie, nie zaczniesz rwać włosów z głowy? Na pewno jesteś dosyć silny?
Bob1970r, już niedługo zaczną się pojawiać felietony w tv nt. sezonu ogórkowego w literaturze i o tym, że Polacy wolą czytać na urlopie pozycje łatwe i przyjemne... Zgroza.
Kai, zazdroszczę
Kai - 13 Lipca 2010, 08:51
czamataja napisał/a | Polacy wolą czytać na urlopie pozycje łatwe i przyjemne... |
czamataja, to się powtarza co roku, nie ma się czym ekscytować.
Zazdrościć to nie bardzo jest czego, chciałabym sobie choć na kosmetyki wyskrobać
czamataja - 13 Lipca 2010, 08:54
i tak też się stanie trzymam kciuki!
Kai - 13 Lipca 2010, 09:18
czamataja, nie wiem, czy lubisz metal, ale musisz kiedyś zajrzeć na koncert Valhalli to zobaczysz, w co inwestuję
czamataja - 13 Lipca 2010, 09:34
no Kai, nie dajesz mi wyboru ;P
ketyow - 13 Lipca 2010, 12:26
Ja nie podołam? Po wizycie w sklepie będą wychodzić oświeceni najwyżej
Agi - 13 Lipca 2010, 12:32
ketyow napisał/a | Po wizycie w sklepie będą wychodzić oświeceni najwyżej |
Albo: po wizycie w sklepie najwyżej będą wychodzić oświeceni.
Cieszą mnie chmury pojawiające się powoli na niebie.
dalambert - 13 Lipca 2010, 12:36
Agi, Tobie to dobrze. U Was to podobno nawet popadać może
Agi - 13 Lipca 2010, 12:49
dalambert, oby popadało, od kilku dni najwyższe temperatury są w Wielkopolsce.
Dobrze, że chociaż wczoraj i w niedzielę pobyłam sobie nad dużą wodą, ale po powrocie do domu miałam wrażenie, że jestem w rozgrzanym piecu chlebowym.
dalambert - 13 Lipca 2010, 13:02
Agi, Oj tak,a najbardziej mnie wkurzają / tak wiem nie ten watek , ale/ panienki pogodynki od tygodnia serwujące z uśmiechem i " na jutro piękna pogoda samo słońce"
Dzeszczuuuuuuu
Chal-Chenet - 13 Lipca 2010, 13:08
Popieram. Deszczu.
merula - 13 Lipca 2010, 16:17
pozytywna wizyta w UP i działający wiatrak obok
i zakaz wprowadzania dzieci na plażę przed 16. wiem, że moja mama jest na tyle rozsądna, żeby tego nie robić, ale wiem też, że cała masa niefrasobliwych rodziców - urlopowiczów inaczej by sobie nie odpuściła korzystania z uroków plażowania, skoro już przejechali tyle kilometrów, a przy takich temperaturach łatwo o nieszczęście.
Matrim - 13 Lipca 2010, 16:33
Chmury przybyły
Witchma - 13 Lipca 2010, 16:33
Matrim, przyślij trochę do nas... bo te nasze są sprytne i unikają słońca.
SithLady - 13 Lipca 2010, 17:10
Do Wrocławia też przybyły razem z deszczem. Ale dalej ma być upał więc pewnie dodatkowo będzie parno (ale to już do wątku obok)
|
|
|