Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
joe_cool - 13 Marca 2009, 13:51
hm, sprzedawca zachwala, że tunika jest dedykowana (?) kobietom z dużym biutem i ma portfelowy dekolt... hm... zawsze mam wrażenie, że w portfelowym dekolcie wyglądam jak krowa karmiąca albo jestem totalnie spłaszczona. ale może to była kwestia źle dobranych staników, muszę to jeszcze raz przetestować tylko jak w taki dekolt zmieścić te wszystkie zabudowane pod szyję pancerze?
dalambert - 13 Marca 2009, 14:03
| joe_cool napisał/a | | że tunika jest dedykowana (?) kobietom z dużym biutem |
a dzieła literackie sa szyte na miarę tfffu
Nocturn - 13 Marca 2009, 14:16
Co to jest portfelowy dekolt? Znaczy jak takowy wygląda. Wybaczcie mi mojąignorancję w tym temacie.
dalambert - 13 Marca 2009, 14:48
Nocturn, to chyba dawne karo , ale "dedykowane'- ech ten durny reklamowy szpan
Agi - 13 Marca 2009, 15:00
| dalambert napisał/a | Nocturn, to chyba dawne karo , ale dedykowane'- ech ten durny reklamowy szpan |
To nie jest karo. Gugle Waszym przyjacielem
Martva - 13 Marca 2009, 15:25
| joe_cool napisał/a | | awsze mam wrażenie, że w portfelowym dekolcie wyglądam jak krowa karmiąca albo jestem totalnie spłaszczona. |
Uwielbiam takie dekolty, szczerze i z wzajemnością To jest bardzo probiuściasty fason, tylko często mają za mało miejsca na ten biust, bo producenci odzieży są dziwni. A widziałam kilka rzeczy BiuBiu, głównie bluzek i sukienek, kilka jest na Kobiecych Kształtach i naprawdę są super - w biuście odpowiednio dużo miejsca, a poniżej nie ma kształtu worka. Jesienią mają być koszulowe bluzki i żakiety
| joe_cool napisał/a | tylko jak w taki dekolt zmieścić te wszystkie zabudowane pod szyję pancerze? |
Zdarza mi się wystawiać kawałek z premedytacją, jak mam half-cupa a powinnam mieć plunge Mój różowy M&S ma tak śliczną kokardkę na mostku że aż szkoda ją zakrywać
| Nocturn napisał/a | | Co to jest portfelowy dekolt? |
To samo co kopertowy. Zerknij na tego linka aukcyjnego, tam jest zdjęcie
| dalambert napisał/a | ale dedykowane'- ech ten durny reklamowy szpan |
Jestem w stanie duuużo wybaczyć w kwestiach językowych komuś kto raczył zauważyć że kobieta nie ma kształtu słupa. Zwłaszcza że IMO nie jest to błąd.
Agata - 14 Marca 2009, 14:38
A ja w kwestii tego fioletowego ubranka z allegro - nigdy nie kupię nic od sprzedawcy z tą cholerną manierą zdrabniania wszystkiego! Czemu to jest tuniczka a nie tunika?! Po prostu szlag mnie trafia od tych wszystkich dekolcików, rękawków, buciczków i całego tego językowego paskudztwa!
Martva - 14 Marca 2009, 15:08
| Agata napisał/a | | nigdy nie kupię nic od sprzedawcy z tą cholerną manierą zdrabniania wszystkiego! |
Ja kupię. Ubranko, bo bo książeczkę na przykład niekoniecznie
Kobieta przynajmniej wie na kogo szyje. Widziałam jej pierwsze projekty na żywo, późniejsze na zdjęciach, na różnych sylwetkach, i wygląda to bardzo zachęcająco.
Ale jak wytrwale przegrzebywałam Allegro w poszukiwaniu gorsetu, masę razy trafiałam na opis typu 'będzie dobry na 65-80 pod biustem, miseczka B-C'. I już wolę tuniczkę z dekolcikiem i rękawkami, bo wiem że się w nią zmieszczę na górze, a na dole nie zgubię
Martva - 14 Marca 2009, 16:31
Żeby nie było że jestem gołosłowna:
http://allegro.pl/item577...rdka_retro.html
http://allegro.pl/item580...ge_retro_m.html
Nijak nie rozumiem czy mam się szansę w to zmieścić czy nie. Przykłady są pierwsze z brzegu, nie patrzyłam na zdjęcia.
I jeden z nich jest regulowany z boczku, nie wiem czy to koszerne
dzejes - 14 Marca 2009, 16:57
Nie jest podane ile mają od paszki do paszki.
Martva - 14 Marca 2009, 17:01
Ale z przodku czy z...
dzejes - 14 Marca 2009, 17:06
Chyba nie rozumiem
EDIT: ZROZUMIAŁEM!
Agata - 14 Marca 2009, 18:11
No żesz wurwa, no! Martva chcesz mnie dobic? 'Z boczku'? A czemu paczuszki nie są wysyłane priorytecikiem zamiast tym grubiańskim priotytetem? AAAaaaAAAAaaaa!
Martva - 14 Marca 2009, 18:21
dzejes, A już w Ciebie wątpiłam
Agata, widzisz? W tuniczkę się zmieszczę, a gorset ze sznurowaniem z boczku niekoniecznie ^^
Martva - 14 Marca 2009, 20:14
| 12540154 napisał/a | | Wrozka Elwira zawiadamia: ktos wpisal Twoj numer gadu gadu uzywajac opcji Rzuc klatwe.Aby dowiedziec sie wiecej, kliknij: http://www.szorcik.pl/279 |
Kurde, powinnam teraz gdzieś zawiązać czerwoną kokardkę, czy rzucać solą?
MilleniumFalcon - 14 Marca 2009, 21:15
Nie, skoncentrować całą swoją złą energię i posłać ją zwrotnie pod tamten numer.
Jak myślisz, czyja klątwa okaże się skuteczniejsza?
Martva - 14 Marca 2009, 21:21
Ale ten numer mnie tylko zawiadamiał, znaczy to chyba numer wróżki Elwiry, to miło z jej strony że mnie zawiadamia, nie? Tylko chciałabym wiedzieć kto to. Aż mi się przypomina jakieś horrorowate opowiadanie, chyba z 'Demonów' Śmigla...
Poza tym ja nie umiem rzucać klątw, zwłaszcza że to niebezpieczne i zła energia wysłana w czyjąś stronę uderza w rzucającego potrójnie, Tak czytałam w mądrej wiccańskiej książce.
A od wczoraj plotę żaby ^^
MilleniumFalcon - 14 Marca 2009, 21:42
Ja Ci powiem kto: ta sama osoba co wczoraj na mnie klątwę rzuciła (nawet link się zgadza). Może to jakaś klątwa grupowa na wszystkie fantastki względnie na wszystkie kobiety?
Martva - 14 Marca 2009, 22:34
Nie wiem jak Ty, ale się czuję zupełnie niewinna...
Ozzborn - 14 Marca 2009, 22:36
O mój kolega też takie coś dostał... jego odpowiedź była dostyć emocjonalna ;]
Martva - 14 Marca 2009, 22:55
Nie bał się?
Mnie w ogóle wprawił w osłupienie ten link, bo szorcik mi się skojarzył z konkursem shortowym natychmiast i musiałam mieć bardzo dziwną minę
MilleniumFalcon - 14 Marca 2009, 23:20
| Ozzborn napisał/a | | O mój kolega też takie coś dostał... jego odpowiedź była dostyć emocjonalna ;] |
Moja nie.
Lubię opcję "Mark as a spammer". Kiedy jej nie miałam biedni byli ludzie, którzy wysyłali do mnie jakieś łańcuszki... Reagowałam bardzo emocjonalnie.
Ozzborn - 14 Marca 2009, 23:52
Ja też kiedyś reagowałem emocjonalnie, teraz po prostu ignoruję.
Lynx - 15 Marca 2009, 13:52
Gorseciki są cudeńka ciekawe, że mają taki "standardowy" rozmiarek, w który niewiele się zmieści i może spłaszczyć? spłaszczykować? cuś nie cuś bredze , powinnam przytulić kota i zasnąć.
Martva - 15 Marca 2009, 14:05
Uwielbiam gorsety, ale platonicznie.
Nie miałabym nic przeciwko żeby mnie trochę spłaszczyły w okolicach brzuszka, ale podejrzewam że robiłyby to wszędzie
http://allegro.pl/search....gorset+telimena
Zastanawiałam się nad tym konkretnym modelem, już w zeszłym roku, ale stwierdziłam że raz, przez tę koronkową wstawkę z przodu jest zbyt bieliźniany żeby go możną nosić na wierzchu, a dwa, co sprzedawca to inaczej opisuje rozmiary. Do kitu.
Lynx - 15 Marca 2009, 14:10
Ładny i sexi, fakt. dalej nie wiem, Junior pociął centymetr na paseczki.
Krasnola - 15 Marca 2009, 16:04
Martva, a masquarade? Antośka? Hestia?
Martva - 15 Marca 2009, 17:22
Krasnola, jakby mnie było stać na maskaradki, to taką turkusową Antośkę bym chapsnęła bardzo chętnie Chociaż to też nie jest do końca to o co mi chodzi. Ona chyba ma przezroczysty tył, jeśli dobrze pamiętam.
Jest straszna masa ślicznych gorsetów, w które bym się nie zmieściła w biuście albo byłyby za luźne w talii. Chociaż nie mam specjalnie dużego biustu, ani wąskiej talii. Więc optymalnym rozwiązaniem będzie wyhodowanie sobie większego obwodu w talii, żeby zmniejszyć różnicę piersi/talia. Jestem geniuszem
Krasnola - 15 Marca 2009, 17:30
Ha, a pomyśl , co ja mam... Ja mam masakrycznie wąską talię w porównaniu z koleżankami... Ta Twoja sukienka, która mierzyłam w pubie, to była pierwsza, która jako-tako leżała na mnie.
May - 15 Marca 2009, 17:57
| Martva napisał/a |
A od wczoraj plotę żaby ^^ |
A rybki dla mnie juz uplotlas?
Bo obiecalas!
A Kat po zobaczeniu chabrowych comanches powiedziala "o jakie piekne! egipcjanskie!"
ps Krasnola, nie wiem jak hestia w wersji gorsetowej, ale stanik jako taki strasznie splaszcza...
|
|
|