Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.
Anko - 8 Lutego 2006, 15:59
Romek P. napisał/a | Zmieniasz kontekst mojej odmowy, że przypomnę. | A to przepraszam.
Chodziło mi o to, że zacząłeś się tłumaczyć, a dlaczego tak... i z tego cała dyskusja. Pewnie mogła by być przeprowadzona na privie, ale jakoś tam się nie przenieśliśmy. Ale dobra, gaduła ze mnie, wiem. To już milczę jak grób. (Do następnego powrotu zombich, oczywiście. )
mawete - 8 Lutego 2006, 19:12
Nareszcie....
Dracena - 8 Lutego 2006, 23:17
Cytat | mawete podsunął mi pewien pomysł. Rzeczywiście moja dyskusja z Tobą tutaj zaczyna być mocno hermetyczna i niezrozumiała dla innych, może więc warto wygospodarować jakiś inny wątek, w którym byłoby miejsce na dyskusje warsztatowe i okoliczne? |
Romku bardzo dobry pomysł . Problem chyba jednak nie jest w tym, że Wasza rozmowa jest hermetyczna i niezrozumiała, bo zrozumiała jest jak najbardziej. Bardziej chodzi o to, że jest nużąca, bo za dużo w niej prywatnych narzekań i złośliwości ze strony Anko.
Pako - 9 Lutego 2006, 09:13
Uf... aleście pojechali... oboje Hermetyczna? Nie.. większość zrozumiałem Ale dłuuuga i nuuudna ta rozmowa była jak najbardziej Fe... oby nigdy więcej w tym wątku Tu ma być smoczo i jakoś tak a nie plaplanie o nuuuuudach...
Dobra, bez obrazy, tak se pożartwałem ale nudno to było
Romek P. - 9 Lutego 2006, 10:09
Pako napisał/a | Uf... aleście pojechali... oboje Hermetyczna? Nie.. większość zrozumiałem Ale dłuuuga i nuuudna ta rozmowa była jak najbardziej Fe... oby nigdy więcej w tym wątku Tu ma być smoczo i jakoś tak a nie plaplanie o nuuuuudach...
Dobra, bez obrazy, tak se pożartwałem ale nudno to było |
Dobra, skierujmy rozmowę na inne tory. Właśnie zionę ogniem z wściekłości. Wykupili mi "Imię róży"!!!!!!! Nie, żeby film był tak dobry jak książka, ale mimo to fajny...
Pako - 9 Lutego 2006, 10:12
A mi matka kupiła właśnie dziś w kiosku chcesz, mogę ci kupić i podesłać, jeśli jeszcze u mnie w sklepie będą. Chcesz?
Romek P. - 9 Lutego 2006, 10:25
Pako napisał/a | :lol:
A mi matka kupiła właśnie dziś w kiosku chcesz, mogę ci kupić i podesłać, jeśli jeszcze u mnie w sklepie będą. Chcesz? |
No co za pytanie? To biegnij... chociaż pewno już nie będzie
Pako - 9 Lutego 2006, 10:27
E tam, nie wiesz - moja wioska - mała wioska Może będzie, może nie
Zaraz zobaczę
mawete - 9 Lutego 2006, 11:08
A co? miało być dzisiaj w jakiejś gazecie? nie w temacie jestem...
Pako - 9 Lutego 2006, 11:09
Romek - faktycznie nie było, a oba kioski obskoczyłem Przykro mi, że nie mogę pomóc.
Kto by pomyślał, że taka wioska, dwa kioski z gazetami, a to wykupili akurat Mogę jeszcze służyć nagrywarką kumpla, skoro juz nigdzie nie da się tego dostać, ale to raczej nie o to ci chodziło.
Romek P. - 9 Lutego 2006, 11:13
Pako napisał/a | Romek - faktycznie nie było, a oba kioski obskoczyłem Przykro mi, że nie mogę pomóc.
Kto by pomyślał, że taka wioska, dwa kioski z gazetami, a to wykupili akurat Mogę jeszcze służyć nagrywarką kumpla, skoro juz nigdzie nie da się tego dostać, ale to raczej nie o to ci chodziło. |
No trudno, ale i tak dzięki za poświęcony czas
Pako - 9 Lutego 2006, 11:18
Nie ma za co - spacerek przyjemny byl
Postaram się jeszcze coś pokombinować, może się uda... ale wątpię
Za późno wstałeś
Romek P. - 9 Lutego 2006, 11:30
Pako napisał/a | Nie ma za co - spacerek przyjemny byl
Postaram się jeszcze coś pokombinować, może się uda... ale wątpię
Za późno wstałeś |
Składam samokrytykę niemniej, ja mam gazetę odkładana, tylko że pan kioskarz uznał, iż to nie jest dodatek, tylko osobne arcydzieło... szkoda gadać...
A nawiasem mówiąc, książka jest fajna. Choć nie jest najłatwiejsza w czytaniu, jednak dała mi dużo przyjemnosci.
A może spróbujesz Zofię Kossak? O ile pamieam, wspominałeś coś o bractwie rycerskim? Więc może "Krzyżowcy"?
W ogóle spróbuj jakąs powieść historyczną nie zaszkodzi porównanie
Pako - 9 Lutego 2006, 11:40
No, już mi dziś jedna osoba panią Kossak polecała Ano w bractwie jestem, tylko, że nie ten okres akurat Albo mniej więcej nie ten okres. Poszukiwałbym czegoś z wikingów,a zwłaszcza waregów. Ma ktoś cynk na takie cos?
Romek P. - 9 Lutego 2006, 12:06
Pako napisał/a | No, już mi dziś jedna osoba panią Kossak polecała |
No to sam widzisz
Pako napisał/a | Ano w bractwie jestem, tylko, że nie ten okres akurat Albo mniej więcej nie ten okres. Poszukiwałbym czegoś z wikingów,a zwłaszcza waregów. Ma ktoś cynk na takie cos? |
Z waregami to trudno będzie, mnie się bardziej kojarzą z gwardia wareską w Bizancjum a nie znam dobrej beletrystyki na ten temat.
Natomiast wikingowie... to i owszem. Wyszło niedawno wznowienie GENIALNEJ książki Władysława Grabskiego "Saga o jarlu Broniszu". Wikingowie na ziemiach polskich, ale nie tylko - Rugia, Szewcja, a bohaterowie docieraja także do Anglii oraz Norwegii. Sigryda, te sprawy... Jeśli nie znasz, koniecznie poszukaj, chocby w bibliotece.
Pako - 9 Lutego 2006, 12:11
Hmm.. o waregów to za gwardię wareską byłbym najbardziej wdzięczny - toż do tejże gwardi należę
Mówisz Grabski? Poszukam, zobaczę, co będzie w bibliotece, a może kupię, skoro ją określasz mianem Genialnej
Aha - poruszylem niebo i ziemię, wszystkich kumpli - moze uda mi się dla ciebie zdobyć ten egzemplarz filmu
Last Viking - 9 Lutego 2006, 12:17
Co do Bract wikingów:
Jomsborgczycy
Co do książek, to moim ostatnim nabytkiem jest:
Ilustrowany leksykon mitologii wikingów
Andrzej M. Kempiński
Świetna sprawa. Opisane są mity, bogowie, życie codzienne, sagi i najwieksze bitwy
A ja filmik dostałem
Chociaż książka aż tak mi nie podeszła.
Umberto Eco to ja najbardziej "Wahadło Foucaulta" lubię
Pako - 9 Lutego 2006, 12:21
mawete, "Imię róży" film miał być przedtem posta nie zauważyłem - przepraszam
Last Viking, a ty w jakimś bractwie jesteś?
"Wahadło" też chcę przeczytać, tylko muszę skądś zdobyć
Romek P. - 9 Lutego 2006, 12:22
Pako napisał/a | Hmm.. o waregów to za gwardię wareską byłbym najbardziej wdzięczny - toż do tejże gwardi należę |
Parę fajnych książek o Bizancjum moge Ci podać, ale to same non-fiction.
Pako napisał/a | Mówisz Grabski? Poszukam, zobaczę, co będzie w bibliotece, a może kupię, skoro ją określasz mianem Genialnej |
No cóż... ja uważam, że to jedna z najlepszych książek dot. polskiego średniowiecza, jaką czytałem. Bogate tło historyczne, mało przy tym wspominane w książkach, potacie super, a całośc... wiesz, odkładając, miałem wrażenie, że cos dzieki tej książce zyskałem. A to nie zdarza mi się tak często.
Pako napisał/a | Aha - poruszylem niebo i ziemię, wszystkich kumpli - moze uda mi się dla ciebie zdobyć ten egzemplarz filmu |
Dla siebie już mam, właśnie się dowiedziałem, że moje rozpaczliwe błagania zostały wysłuchane ale chętnie w razie czego wezmę, bo bratanicę i brata edukuję, też chcieli...
Romek P. - 9 Lutego 2006, 12:24
Last Viking napisał/a | Umberto Eco to ja najbardziej Wahadło Foucaulta lubię |
A ja nie polubiłem tej ksiązki. Za to "Baudolino" bardzo
mawete - 9 Lutego 2006, 12:30
Pako: Viking o ile mi wiadomo chyba nie jest w bractwie... On jest po prostu Vikingiem
Ostatnim żywym Vikingiem... Kiedyś starał się być nawet miłym Vikingiem ale na szczęście Mu przeszło...
Romek P. - 9 Lutego 2006, 13:19
mawete napisał/a | Pako: Viking o ile mi wiadomo chyba nie jest w bractwie... On jest po prostu Vikingiem
Ostatnim żywym Vikingiem... Kiedyś starał się być nawet miłym Vikingiem ale na szczęście Mu przeszło... |
mawete, nie chcesz chyba powiedzieć, że przyszedł mnie wyrżnąć z mojego wątku?
Nivak - 9 Lutego 2006, 13:21
Za Vikinga gwarantuję Krzywdy aż tak wielkiej nie zrobi
Romek P. - 9 Lutego 2006, 13:31
Nivak napisał/a | Za Vikinga gwarantuję Krzywdy aż tak wielkiej nie zrobi |
Ufff, to mnie uspokoiłaś tym "aż tak wielkiej"
Pako, a propos wikingów, to nie podam tytułów, ale Mika Waltari jakiś cykl o nich chyba popełnił.
mawete - 9 Lutego 2006, 13:38
Romek: no co Ty: własny sobie założy jak bedzie miał ochotę...
Romek P. - 9 Lutego 2006, 13:56
mawete napisał/a | Romek: no co Ty: własny sobie założy jak bedzie miał ochotę... |
A to niech sobie na Sycylię płynie, ja tam księstwo normańskie pomogę nawet zakładać
mawete - 9 Lutego 2006, 14:05
E tam... ja wolę gdzieś bliżej....
Romek P. - 9 Lutego 2006, 14:20
mawete napisał/a | E tam... ja wolę gdzieś bliżej.... |
Ale tam fajne wulkany... i ludzie mili...
Wiedźma - 9 Lutego 2006, 14:28
No co Wy?! Tylko wszyscy nie odpływajcie Ktoś ten wątek musi prowadzić A jakby co to zabierzcie i mnie
Hm... Romku, czy sugerujesz, że po locie balonem, będa inne środki transportu w Twoich powieściach?
No cóż okręty juz były, Bucefał , teraz podobno balony A dalej... jaką rezerwację mamy przygotować?
Last Viking - 9 Lutego 2006, 14:37
Romek P. napisał/a |
A to niech sobie na Sycylię płynie, ja tam księstwo normańskie pomogę nawet zakładać |
Trochę za gorąco dla Wikingów
Ale na jakąś fajną wyprawę łupieżczą to jak znalazł
A może tak wydrzeć siłą jakiś niewielki obszar z terytoriów Zachodniej Europy i ogłosić autonomię
Gospodarczo i ekonomicznie już ukształtowane, infrastruktura również - tylko brać
... ech, ale dziewczyny u nas ładniejsze
|
|
|