Adashi - 27 Stycznia 2008, 22:31
Kolejna deprawatorka 
Chal-Chenet - 28 Stycznia 2008, 00:34 Obiecane zdjęcia: Mroczne i posępne Pisażontko 
Saligia from NF 
Jasna panienka w towarzystwie jaśnie pana
Zabija nie tylko to, ale też niska frekwencja... 
Korespondencja z nieobecnymi... 
Piwokon to ona 
Rogoszy wersja radosna
Lady in red 
Słucha i myśli 
To tylko wygląda na myślenie...
Niezawodny Org Beta. Respect. 
Prattchetson - 28 Stycznia 2008, 09:26 Oj...chyba popadłem w niełaskę:/. Przepraszam wszystkich za nieobecność, ale wcześniejsze plany wzieły górę. Co do 1-ego lutego to zjawić się będę mógł dopiero ok. godziny 17, ponieważ nie mam tego luksusu scedowania moich pracowniczych obowiązków na kogoś innego:D Dlategoż prosiłbym o plan imprezy, czyli jak długo i gdzie będzie sie odbywać. Pozdrawiam Pratchettson Gwynhwar - 28 Stycznia 2008, 12:31 Ładne foty! 
Grzegorzu mam Twój numer, jak będę miała ochotę to Cię poinformuję. Czarny - 28 Stycznia 2008, 13:33
Kruk Siwy - 28 Stycznia 2008, 13:43 Czarny, no co? Rzeczowa kobitka. Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. Nieprawdaż? Czarny - 28 Stycznia 2008, 13:54 No, ale moze na priva a nie tak przy dzieciach i staruszkach 
mistique - 28 Stycznia 2008, 13:55 Świntuchy. mistique - 28 Stycznia 2008, 13:57 Już się zorientowałam, dzięki Czarny, Gwynhwar - 28 Stycznia 2008, 14:18 Głodnemu chleb na myśli... Kruk Siwy - 28 Stycznia 2008, 14:20 Aby język giętki... i tak dalej ale nie cytuję bo mnie znowu świńtuchem nazwą. Za bezdurno. mawete - 28 Stycznia 2008, 15:04 Fajne fotki
banshee - 28 Stycznia 2008, 16:02 no foty fajne i podpisy też a szczególnie to nad paczuszką fajek... Chal-Chenet - 28 Stycznia 2008, 16:24 Dzięki, starałem się
Sheila - 28 Stycznia 2008, 20:30 Super fotki, bardo żałuję, że nie mogłam przyjść, ale byłam wolna dopiero o 22, czili wtedy, kiedy miałam pewność, że rodzice są w samolocie, polecą mimo tragicznych warunków pogodowych i nie będzie trzeba po nich wracać na lotnisko. Bardzo żałuję 
Chal-Chenet - 28 Stycznia 2008, 21:08 Odrobisz w piątek
Adashi - 28 Stycznia 2008, 23:17 Fajowe foty 
Prattchetson - 29 Stycznia 2008, 10:38 Ale Gwyn...ja Cię proszę...odbraź się
Gwynhwar - 29 Stycznia 2008, 11:11 Bueno. Po 16.00 będziemy pewnie w Valhalli. Dam znać. Krasnola - 29 Stycznia 2008, 11:18 Już myślałam, że w piątek znowu będę się spóźniać, ale tym razem będę na czas, a może nawet wcześniej, bo o 13 kończę zajęcia w szkole, a na Dworzec mam ok. 20-30 minut  Mam nadzieję, że na mnie, Gwynko, nie jesteś bardzo zła, ponieważ grzecznie poinformowałam, iż nie dotrę (o ile mnie pamięć nie myli, Piotrowi mówiłam wcześniej, ale skoro miał przyjść , to założyłam, że przekaże), a Grzegorz wysłał mi smsa o tym, że nie przyjdzie jakieś pół godziny przed planowanym spotkaniem, ale z powodu nikłej ilości pieniędzy na mej komórkowej karcie nie przesłałam tego info dalej. Czasem tak bywa, że tuż przed okazuje się, że ktoś nie może i trzeba się pogodzić z tym, a nie rozpaczać Miłe towarzystwo mieliście, więc powinnaś się cieszyć, a nie złościć Lepiej wybierać pozytywne uczucia
Gwynhwar - 29 Stycznia 2008, 11:20 Czy ja rozpaczam? To było tylko zdegustowanie, które na wasze szczęście już mi mineło. Widzimy się w piątek ;>
Adashi - 29 Stycznia 2008, 12:03 To ja się zapytam uprzejmie, czy w pt impreza przedłuży się do godzin wieczornych, bo jak mówiłem mógłbym dołączyć dopiero ok 17-18? Piotrek Rogoża - 29 Stycznia 2008, 12:06
A nie przekazałem? Nie pamiętam... Jeśli faktycznie, to oficjalnie spieprzyłem i przyjmę wszystkie słuszne ciosy, oskarżenia i wyrzuty na klatę wątłą... Na pewno rozmawialiśmy za to o Tobie, Krasnola, w kontekście tego, że nauka do matury w styczniu jest czymś głęboko niepokojącym .
Agi - 29 Stycznia 2008, 12:06 Może przyjadę. Można do Was dołączyć? Gwynhwar - 29 Stycznia 2008, 12:12 Agi, naturalnie
Adashi, myślę, że sie przeciagnie, o 16.00 otwieraja Valhallę
Chal-Chenet - 29 Stycznia 2008, 12:24 Zapodwiada się fajnie i dużo wiaruchny
Mam nadzieję, że już nigdy nie będe musiał narzekać na frekwencję, dziobaki drogie
Krasnola - 29 Stycznia 2008, 12:35 Oj, bo ten ostatnio Piwokon wyskoczył jak Filip z Konopii.... Cthulu Fhtagn! 
Chal-Chenet - 29 Stycznia 2008, 12:46 E tam Filip... Powiedz lepiej kto się uczy w styczniu do matury?  Matura to pryszcz!
Krasnola - 29 Stycznia 2008, 18:26 Ja Ci odpowiem na Twoje pytanie: JA. Ja się chce dostać tam gdzie mi się wymarzyło! I mieliście pić moje zdrowie, a nie mnie obgadywać
mad - 29 Stycznia 2008, 20:24 Mogę być w piątek ok. 16.00. Idziemy do Valhalii? Może zabiorę ze sobą "przyległość" - swoją piękniejszą połowę - jeśli nie zmieni zdania do piątku. Tak czy inaczej będę na pewno! |
||||||||||||
