To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Filmy oczekiwane

Martva - 7 Sierpnia 2008, 21:25

Czarną owcę obejrzałam nielegalnie, bo miało jej nie być w kinach. A kurczę, pewnie by było warto :)
Chal-Chenet - 7 Sierpnia 2008, 21:29

Mówisz? Bo mam i jakoś się na razie nie mogę zabrać. Na razie widziałem tylko trailer, robi wrażenie! I jeśli film będzie podobny, to spodziewam się dużo dobrej zabawy w stylu, jaki lubię. :D
Gustaw G.Garuga - 8 Sierpnia 2008, 11:56

Filmu jeszcze nie ma, ale piosenka już jest :lol:
Martva - 8 Sierpnia 2008, 12:32

Jest parę takich ujęć które by fajnie wyglądały nie na komputerze :)
ilcattivo13 - 8 Sierpnia 2008, 12:37

wątpię, żeby ta piosenka była oficjalną piosenką nowego Bonda - nie ma tej klasy co wcześniejsze.
Gustaw G.Garuga - 8 Sierpnia 2008, 13:03

Bo to jest parodia, i to IMO bardzo śmieszna :D
ilcattivo13 - 13 Sierpnia 2008, 19:01

Quietus

to może być całkiem ciekawe p-a

Dunadan - 14 Sierpnia 2008, 08:07

ilcattivo13, wow, wygląda jak połączenie Odysei Kosmicznej z Diuną - ciekawe ;-)
Ziuta - 14 Sierpnia 2008, 12:59

Tobruk.
Cholera człowieka bierze. Czesi mieli w tobruku jeden baon i robią film, a nas nie stać na kiwnięcie palcem.

Dobra, coś się jednak u nas rusza. Ma być o Westerplatte, ma być o Cichociemnych. Ale i tak jestem wkurzony.

Taselchof - 14 Sierpnia 2008, 13:52

o cichociemnych to ma być film bardziej dokumentalny podobno ze wstawkami filmowymi :P więc nic nadzwyczajnego a w Westerplatte znów zobaczymy Małaszyńskiego :D
Ziuta - 14 Sierpnia 2008, 14:21

Noooooo. Na bezrybiu i rak ryba. :(
Podczas odkurzania (czyli pięć minut temu) przypomniało mi się, że przed wakacjami czytałem wspomnienia generała Sosabowskiego. Jakby skombinować tak z kilkadziesiąt milionów złotych, to byłby to materiał na polską Kompanię Braci. Czego tam nie ma: wrzesień, obrona Warszawy, ucieczkaz niewoli, przebicie się na Zachód, formowanie oddziałów we Francji, scysje z żabojadami, ewakuacja na Wyspy, formowanie brygady spadochronowej, scysje z fajfoklokami, operacja
Market Garden, zrobienie Polaków w bambuko przez aliancką generalicję, pozbawienie stanowiska i zycie na emigracji jako robotnik. Oj, jak ja bym coś takiego chciał zobaczeć. :D

Taselchof - 14 Sierpnia 2008, 14:33

jak dla mnie to nawet według Sprawy honoru mogli by zrobić film o rozmachu Hollywoodzkimi ale na to potrzeba sponsorów i ich pieniędzy :? czyli czegoś co polska kinematografia jakoś zdobyć nie może. A wiecie może coś na temat tej ekranizacji Wiednia z Melem Gibsonem w roli króla Jasia ;P: czy pomysł upadł w diabły ? :D
Ziuta - 14 Sierpnia 2008, 14:36

Czesi zrobili Ciemnoniebieski Świat. Za ciężkie pienią dze wypożyczyli jednego Spitfire'a, zdublowali w komputerze i wyszło gites.
Adashi - 14 Sierpnia 2008, 14:36

Ziuta napisał/a
zrobienie Polaków w bambuko przez aliancką generalicję

Właśnie dlatego nie kręci się filmów o Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, z zasady kończą się źle :| O czynach żołnierzy Berlinga opowiadać zaś niepolitycznie :|

Ziuta - 14 Sierpnia 2008, 14:42

Pradziadka miałem w PSZ, a nie u Berlinga, więc siłą rzeczy interesuje mnie lewa połowa mapy Europy :) Można by zrobić cos o bitwie pod Lenino, tylko, że to była rzeź jak z obrazka.
Taselchof - 14 Sierpnia 2008, 14:53

9 kompania o dywizji Kościuszkowskiej ja jestem na tak :D
Adashi - 14 Sierpnia 2008, 15:16

Ja tam ni za tym, ni za tamtym, ale w Polsce robi (robiło) się filmy wojenne ku pokrzepieniu serc, a nie np. o przesłaniu antywojennym. I jak tu serca pokrzepiać filmem o PSZ, jak potem Teheran i Jałta :| Niełatwa sprawa.
Ziuta - 14 Sierpnia 2008, 15:23

Pokrzepic serca można, np., filmem o Bitwie Warszawskiej., albo o Orlętach Lwowskich (oj, ale by się Ukraińcy wkurzyli na taki obraz)
Adashi - 14 Sierpnia 2008, 15:54

Fakt, filmowy "Cud nad Wisłą" to byłoby coś. Na Orlęta z przyczyn politycznych trzeba by jeszcze sporo poczekać.
Taselchof - 14 Sierpnia 2008, 16:01

o wyprawie Żółkiewskiego na Moskwę by się przydało ;P: taka mała odpowiedź na 1612
ilcattivo13 - 14 Sierpnia 2008, 16:05

Mój dziadek po kądzieli był jednym z czterystu, którzy przeżyli Kozielsk, a potem z dwoma "krajanami" uciekł z transportu na wschód (jeszcze wtedy nie wiedzieli, czy jadą do łagrów, czy do piachu). Ponad dwa tysiące kilometrów drogi do domu przeszedł na bosaka, bo w pierwszej wiosce wymienił buty na ubranie i jedzenie. A jak wrócił, to ważył mniej niż połowę tego co przed mobilizacją. To mógłby też być ciekawy pomysł na film.

EDIT:

Czy ktoś wie, kiedy "Appleseed: Ex Machina" będzie u nas dostępna?

Gustaw G.Garuga - 14 Sierpnia 2008, 19:22

Taselchof napisał/a
A wiecie może coś na temat tej ekranizacji Wiednia z Melem Gibsonem w roli króla Jasia ;P: czy pomysł upadł w diabły ? :D

Mel już zdaje się dawno nieaktualny. Piękna stronka działa http://www.victoria-film.com/index_pl.html ale nic się na niej nie dzieje, producenci grają na zwłokę, od strony PR-owskiej totalna żenada.

Olaf - 15 Sierpnia 2008, 00:06

Gustaw G.Garuga napisał/a
Taselchof napisał/a
A wiecie może coś na temat tej ekranizacji Wiednia z Melem Gibsonem w roli króla Jasia ;P: czy pomysł upadł w diabły ? :D

Mel już zdaje się dawno nieaktualny. Piękna stronka działa http://www.victoria-film.com/index_pl.html ale nic się na niej nie dzieje, producenci grają na zwłokę, od strony PR-owskiej totalna żenada.


Rok temu było słuchowisko w Trójce. Częściowo jest zrobiona muzyka do filmu (to, bodajze, zrobiono w tym roku). Zaprzyjaźnione drużyny, które są w kontakcie z twórcami filmu, twierdzą, że prace wciąż trwają. Sama produkcja filmu jest dość ciekawie rozwiązana marketingowo - sam film ma być niejako dodatkiem do całego projektu i jest tylko jednym z kilku głównych jego założeń.

Gustaw G.Garuga - 15 Sierpnia 2008, 08:09

Od roku Olafie praktycznie nic się nie zmieniło. Do wiosny br. uczestniczyłem na oficjalnym forum tego filmu. Ten nius o muzyce to podali dopiero, jak ludzie zaczęli psioczyć, że cała sprawa to kicha. I nie podali go na stronie, na której od początku wisi ładny tekścik, że będą na bieżąco podawane informacje o postępach w pracy nad filmem. No i nie nie podali dotąd żadnej. Miał być film dokumentalny o Kulczyckim w TV - poszło tyle, ile jest na stronie w formie zajawki. Są wielkie plany sarmackiego parku tematycznego, ale de facto nic się w tej sprawie nie dzieje. Wreszcie - kiedy na forum podniosły się głosy poddające publicznie w wątpliwość autetyczność projektu (jest teza, że chodziło tylko o wypromowanie książki Harasimowicza, będącej rzekomo scenariuszem), dostałem od osoby związanej z producentami skandaliczną pw, z której dowiedziałem się, że dobre wiadomości zarezerwowane są tylko dla "osób przychylnych projektowi"; do osób nieprzychylnych zostały zaliczone wszystkie te osoby na oficjalnym forum, które wyrażały jakiekolwiek wątpliwości. Jak już się zrobiła afera podali wreszcie, że niejaki Jarosław Papaj kontynuuje prace nad muzyką :roll:

Albo cała sprawa to jest PR-owska katastrofa, albo pic na wodę fotomontaż.

Olaf - 15 Sierpnia 2008, 08:21

A tego to nie wiedziałem. Faktycznie kicha niemożebna, chociaż ze strony osób zapewne przychylnych projektowi, czyli drużyn, które chcą wziąć w nim udział, sprawa wygląda zgoła inaczej - twierdzą, że roboty idą pełną parą. Prawda pewnie leży po środku. Chociaż to wszystko wygląda jakby było robione od, za przeproszeniem, *beep* strony.
Gustaw G.Garuga - 15 Sierpnia 2008, 08:40

Ja nie wykluczam, że coś się może jednak gdzieś dzieje. Tylko ta cała żenująca otoczka nie pozwala mi być optymistą, a to o czymś świadczy (bo optymistą z zasady jestem). Po tamtych aferach zgrzytam zębami na samo słowo "Victoria" :evil:
Adashi - 21 Sierpnia 2008, 20:44

Operacja Dunaj :D
Śmiać się można ze wszystkiego, jak widać. Jeśli faktycznie filmowcom uda się stworzyć klimat a'la "CK Dezerterzy", czy "Jak rozpętałem II wojnę światową" to będzie git!
Fajnie też, że gra m.in Bluszcz, czyli komisarz Grosz z pamiętnego serialu Mrok :bravo

ilcattivo13 - 21 Sierpnia 2008, 21:01

"Outlander" - kolejny film Chrisa Robertsa (tym razem jako producent). O ile pierwsze jego dzieło, czyli "Wing Commander" (oparty na serii świetnych gier kosmiczno-symulacyjnych), nie został przyjęty zbyt przychylnie, o tyle "Outlander" zbiera same naprawdę dobre recenzje.
I znowu na film musimy czekać rok (przynajmniej) od premiery światowej. Żenada. Bo nawet na Litwie premiera będzie w październiku.

Olaf - 22 Sierpnia 2008, 00:24

Obawiam się "Outlandera". Niby tam są wikingowie, ale amerykańscy. Tacy sami jak w "Pathfinder". I we wcześniejszych produkcjach amerykańskich tyczących się wikingów. Chciałbym się mylić, ale po trailerze mam tylko jedną konkluzję - będzie syf.
ilcattivo13 - 22 Sierpnia 2008, 09:26

Po tym, jak zobaczyłem na filmie kopalnie prochu strzelniczego i nabijanie tym prochem m-16, po obejrzeniu meteorytów wielkości piłki, które robią dołki golfowe po uderzeniu w ziemię i po większości westernów, gdzie bohaterowie strzelają z broni innego kalibru niż amunicja, którą noszą przy pasie - amerykańscy wikingowie już nie są w stanie mnie "poruszyć"...

Zwłaszcza, że "Outlander" to s-f, a nie film historyczny.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group