Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Samopomoc czytelnicza.
agnieszka_ask - 5 Czerwca 2007, 22:50
No wy to jesteście naprawdę kochani i tacy pomocni. zagubiona, liczy na bratnią współpracę, a wy ją albo do bujania, albo do picia
gorat - 6 Czerwca 2007, 11:14
Widział ktoś zagubioną? Wiem, o czym pisze, ale jeszcze się nie przywitała
Agi - 6 Czerwca 2007, 11:19
Bo teraz po przeniesieniu tematu zagubiła się kompletnie.
pentelka - 6 Czerwca 2007, 11:40
Ladnie to tak rzucac (pomiatac prawie ) kobieta?
Paskudy
Jako zagubiona witac sie nie zamierzam- aczkolwiek jako odnaleziona...kto wie?
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 11:44
oj, nie bądź taka , zrób chłopakom przyjemność i leć się przywitać. oni straszne parcie maja na witanie
Rafał - 6 Czerwca 2007, 11:47
Uch, ale mnie sparło, a myślałem, że to kolki jakoweś
pentelka - 6 Czerwca 2007, 11:48
Inaczej mi to mamusia do glowy wpajala
To faceci maja latac za mna a nie ja za nimi
A teraz licze na to, ze gorat bedzie chcial sie przekonac jak uroczo wdzieczne potrafia byc zagubione, jesli sie im pomoze (czyli czekam na odpowiedz, bo nie dosc ze sie nie przywitalam, to jeszcze bedzie, ze spamuje... :] )
hjeniu - 6 Czerwca 2007, 12:15
zagubiona napisał/a | Inaczej mi to mamusia do glowy wpajala
To faceci maja latac za mna a nie ja za nimi |
A co z równouprawnieniem?
pentelka - 6 Czerwca 2007, 12:29
hjeniu napisał/a |
A co z równouprawnieniem? |
PeSeTeRo
Podzial rol jest prosty i sparawdzony- kobieta prowokuje, facet leci Nikt chyba nie narzeka?
Jesli ktos pokaze mi kiedys subtelnie prowokujacego faceta, to sklonna jestem przemyslec to jeszcze raz ;]
Kruk Siwy - 6 Czerwca 2007, 12:30
A co z tymi aniołkami? Wie ktoś - ja nie pamiętam takiego tekstu...
gorat - 6 Czerwca 2007, 13:34
zagubiona, prosimy jednak ładnie, bujać to my (hamak z Tobą )
Dla zachęty podam, że autor ma inicjały O.O.
Edit: za cztery godziny bedę - szukać nieumiejętnie!
hrabek - 6 Czerwca 2007, 13:35
OrbitOski
Khorne_S - 6 Czerwca 2007, 13:37
zagubiona napisał/a | hjeniu napisał/a |
A co z równouprawnieniem? |
PeSeTeRo
Podzial rol jest prosty i sparawdzony- kobieta prowokuje, facet leci Nikt chyba nie narzeka?
Jesli ktos pokaze mi kiedys subtelnie prowokujacego faceta, to sklonna jestem przemyslec to jeszcze raz ;] |
Dodajmy....
Kobieta ucieka facet leci....z maczugą w ręku by ogłuszyć niewiastę by z a dużo nie gadała tylko sprzątała w domu i opiekowała się dziećmi
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 13:39
może lepiej nie dodawajmy...
pentelka - 6 Czerwca 2007, 14:36
Khorne_S napisał/a |
Dodajmy....
Kobieta ucieka facet leci....z maczugą w ręku by ogłuszyć niewiastę by z a dużo nie gadała tylko sprzątała w domu i opiekowała się dziećmi |
To juz wiem skad to moje gadulstwo... (zebym jeszcze miala cos do powiedzenia :p )
I mysle, ze niewiasta byla mocniej uciszona jak jej ten miesniaczek przywlokl mamuta pacnietego ww. wymieniona maczuga. Ale moge sie nie znac ;]
------
Poniewaz inicjaly mi niewiele mowia a google zablokowane, to ---> klik!
mawete - 6 Czerwca 2007, 15:54
zagubiona: zamiataj do knajpy
pentelka - 6 Czerwca 2007, 16:01
mawete napisał/a | zagubiona: zamiataj do knajpy |
odpowiedza mi na pytanko, skoncze moje sadystyczne zajecia (dla niepoznaki nazywane praca) i pomyslimy nad knajpa, tudziez karczma
mawete - 6 Czerwca 2007, 16:03
zagubiona: jak skończysz zajęcia zwane pracą to idź tam, a odpowiedzą Ci na pytanie Regulamin rulez
gorat - 6 Czerwca 2007, 19:31
No dobrze... uznajemy, ale pod warunkiem, że jednak zajrzysz
Orzechowski Oskar "Anioły i marzenia" MF 2/2005 (5)
pentelka - 7 Czerwca 2007, 09:16
Dziekuje
Hubert - 7 Czerwca 2007, 12:25
Poszukuję jakiejś dobrej, w miarę przystępnej pozycji (albo i kilku) o tym, jak żyli ludzie w Polsce na przełomie XV i XVI wieku. Pomożecie?
agnieszka_ask - 7 Czerwca 2007, 18:58
"Obyczaje w Polsce od średniowiecza do czasów współczesnych" (praca zbiorowa)
Tadeusz Maciej Ciołek, Jacek Olędzki, Anna Zadrożyńska - "Wierzeczysko, o świętowaniu w Polsce" (o tym jak się rozwijały zwyczaje i obyczaje, a że dużo ich się rozwijało w wiekach, które Cię interesują więc może coś wyciągniesz)
w razie czego, służę ftpem
EDIT "Mitologia Słowiańska i Polska demonologii" Brucknera z niej też możesz coś wyciągnąć
EDIT 2 i jeszcze mi się przypomniało najważniejsze Paweł Jasienica - "Polska Jagiellonów" i "Rzeczpospolita Obojga Narodów"
Hubert - 7 Czerwca 2007, 19:32
Dzięki wielkie
eftepe? Pomyślę (i dowiem, z czym to się je - bo ja zacofany jestem w kwestiach technicznych ... Koledzy mówią, że za dużo siedzę nad książkami).
Po Jasienicę lecę jutro do biblioteki (o ile mama nie ma gdzieś zagrzebanego)
agnieszka_ask - 7 Czerwca 2007, 20:10
FTP to serwer plików. mam na nim w/w książki w postaci elektronicznej, tzn nie zupełnie elektronicznej. to są zdjęcia książek.
gorat - 7 Czerwca 2007, 21:56
Hm... zgodnie z regulaminem prosiłbym przynajmniej o niemanifestowanie się z tym publicznie... Bo dotyczy rzeczy sprzed paru lat, na które prawa autorskie raczej nie wygasły...
dzejes - 7 Czerwca 2007, 22:09
Wymiana książek między znajomymi? Pfff...
agnieszka_ask - 8 Czerwca 2007, 06:15
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r o prawie autorskim i prawach pokrewnych DZIENNIK USTAW Nr 24, poz. 83
Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego.
2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób pozostałych w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.
Nic się nie martw Goratku, wszystko jest full legal.
mawete - 8 Czerwca 2007, 08:34
agnieszka_ask: chyba juz mówiłem, ze Cie lubie
Romek P. - 8 Czerwca 2007, 09:09
Agnieszko, cytujesz Ustawę, ale jest jeszcze orzecznictwo do niej. I nie ma tak, że jak książka Piplińskiego trafiła do księgarń, to odtąd wolno bez zgody wydawcy i autora sobie fotografować i rozpowszechniać, i w ogóle mieć gdzieś prawa obu. To jest piractwo, zwykłe naruszenie prawa.
agnieszka_ask - 8 Czerwca 2007, 09:19
Fragmenty książek można kopiować na użytek własny. Użytek własny to punkt drugi cytowanej przeze mnie ustawy. A poza tym, nie rozpowszechniam, tylko służę pomocą koledze. Nie wiedziałam, że jak pożyczysz kserówkę, to jesteś przestępcą.
|
|
|