Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Dunadan - 31 Października 2006, 15:46
Cytat | Nie siedzieć z nosem w książkach | - bo co?
ihan - 31 Października 2006, 16:32
Dyskomfort psychiczny sprawia mi to, iż rzecznik praw dziecka zajmuje się czymś takim
Alatar - 31 Października 2006, 16:53
Jest kilka kwestii odpowiedzialnych za taki stan rzeczy w szkołach i wszystkie mnie denerwują.
Właściwie po co gimnazjum?
Nauczyciele w większości nie potrafią uczyć, przyciągnąć uwagi, wyjaśnić. (mieliśmy raz zastępstwo w LO, przyszedł pan wicedyrektor i wytłumaczył nam pewną zasadę, której nie wytłumaczyła nam nauczycielka fizyki- nawet nie wiem czy podjęła próbę) Wydaje mi się, że często im się nie chce uczyć, i przychodzą do szkoły, żeby z niej wyjść. Jest też kwestia niskich wynagrodzeń.
Rodzice, otoczenie nie świecą przykładem, nie stanowią godnego wzoru dla młodych ludzi. Przemoc, pijaństwo (a nawet umiarkowane spożywanie alkoholu) i inne patologie przenoszą się na grunt szkolny.
Właściwie, co tu mówić (pisać). Kondycja edukacji to odzwierciedlenie sytuacji na innych płaszczyznach. I ten nieszczęsny czynnik ludzki.
Tak czy siak myślę, że decydujące znaczenie w kształtowaniu poglądów, osobowości, postaw młodzieży mają rodzice (jeśli nie własni to cudzy, bo kształtyje nas także środowisko rówieśników).
Dunadan - 31 Października 2006, 17:20
Alatar
Cytat |
Jest też kwestia niskich wynagrodzeń. |
Ale ta kwestia nie tłumaczy faktu że dla nie których nauczycieli warto przychodzić do szkoły ( i nie mam tu na myśli jakiś pięknych facetek czy przystojnych mężczyzn... - to już zupełnie inna kwestia )
Cytat |
Rodzice, otoczenie nie świecą przykładem, nie stanowią godnego wzoru dla młodych ludzi. Przemoc, pijaństwo (a nawet umiarkowane spożywanie alkoholu) i inne patologie przenoszą się na grunt szkolny. |
MOja mama zawsze powtarzała że moja rodzina jest patologiczna chyba miała rację
Cytat |
Tak czy siak myślę, że decydujące znaczenie w kształtowaniu poglądów, osobowości, postaw młodzieży mają rodzice (jeśli nie własni to cudzy, bo kształtyje nas także środowisko rówieśników). |
Święta prawda - ja kupe swojej wiedzy i podejścia do świata zawdzięczam rodzicom... a co zawdzięczam szkole? oczywiście potężną porcję ścisłej wiedzy ( i nie tylko ). Na LO nie mogę narzekać, miałem kupe interesujących nauczycieli ( mniej lub bardziej, interesujacych z obydwu stron ). O studiach ciężko mówić. A podstawówka? średnio było... ale też dałoby się wyskubać dobre dobre strony...
Aż się przerażam na myśl co się dzieje w gimnazjum czy LO...
Fearfol - 31 Października 2006, 17:42 Temat postu: Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Dunadan napisał/a | Cytat | Nie siedzieć z nosem w książkach | - bo co? |
Nie zrozum mnie źle, chodzi o to, że w gimnazjach istnieją takie jednostki dla któych widok uczącego się działa jak płachta na byka, i zaczyna się zaczepianie, popychanie itp.
Nie mówię żeby się nie uczyć, ale po co to pokazywać na przerwach ? żeby się popisać że czytam podręcznik z histori ? to tylko rozjusza te jednostki dla których szkoła jest przymusem. Uczyś się trzeba żeby wyróżnić się tego motłochu który myśli że mu rodzice będą wiecznie żyć i będą tak trwać od imprezy do imprezy. Widzisz oni nie potrafią sobie z tym poradzić jak kolega wyżej wspomniał oni doświadzczają tego "zła" które spotyka ich w domu- brak perspektyw , przemoc , pijaństwo, brak zrozumienia i tak dalej. I muzyka , o czym rapuje Mezo ? Peja ? Kaliber ? 5.2 dębiec ? tylko o problemach, i Ci gimnazjaliści w to wierzą że jest tak jak w rymach ich ulubionych piosenek. Przetłumaczcie sobie "Sing for the moment" em'a. Nie mówię tezże trzeba zamykać takich w ośrodkach - będzie jeszcze gorzej po prostu trzeba nie dać sie zastraszyć - myślicie że mało razy dostałem w mordę ? nie, nieraz bójka w świecie gimnazjalisty jest dobrym rozwiązaniem, aby zapewnić sobie spokój na dłużej.
Dokładnie tak jak Alatar napisał głównym winowajcą jest rodzic i otoczenie (czyli znów rodzic kolegi ), przykład - Gdańsk, rodzice pozwalają oglądać dziecią erotyki i później takie rzeczy wychodzą bo on dalej myśli że jest na planie filmu erotycznego. Podnieca się taki byle czym i są skutki - niech idzie do łaźienki się zmasturbuje czy co ? ( sorry, ale normalnie krew zalewa jak się takie rzeczy czyta ) tylko nie takich rzeczy nie odpier**la na lekcjach. Grrr... o zgrozo. A kumpe to co siedzą i się śmieją bo fajnie nie ośmieszają dziewczyne ale jest fajnie jest zabawa, bo gościu nie panuje nad swoimi demonami. )
znów mnie rozsadza złość,
napisałem już dość,
dam przykład i będziemy kwita,
znajdziesz ukojenie w bitach,
Dunadan - 31 Października 2006, 17:57
Czyli co, mam się ukrywać? nie ze mną takie numery ... mam w du**e co o mnie sądzą ludzie , zwłaszcza jeśli wiem że do grupa ludzi któym chyba już pomóc nie można... Ale ja zawsze miałęm waleczną naturę
Niemniej nie mógłbym udawać że jestem taki jak inni, nie mógłbym na siłę trzymać się stada, wole już swego odzaju samotność, niezrozumienie i co za tym idzie często złość ze strony innych ( lub próby upokorzenia )!
Elendilll!!!!! łaaaa!!!!... ops, sory, rozpędziłem siem
elam - 31 Października 2006, 18:05
a mnie wlasnie w tym momencie wkurza, ze mi neozdrada jakies dziwne numery wykreca:
nie moge otworzyc wiecej niz 2 okna na raz a niektore adresy, w tym imageshack, w ogole sie nie otwieraja - twierdzi, ze jestem niepolaczona (co jest bzdura, bo caly czas np gadam na gg czy cos tam ogladam na necie) i chce sie polaczyc, po czym stwierdza, ze nie moze.
widzial juz ktos cos takiego????
moze to wina silnego wiatru za oknem??
hjeniu - 31 Października 2006, 18:28
elam, zrestartuj gadzinę, jakiś czas temu tepsa w ramach oszczędności kupiła dla neozdrady pulę adresów z black list, może taki dostałaś.
elam - 31 Października 2006, 19:25
po resecie bylo to samo; potem mi sie jakis update wlaczyl, zrobilam, zresetowalam drugi raz i chodzi.
ale gadzina to jest, nie ma co (tzn mowie o neo, nie o moim kochanym komputerku gremlinkowym )
hjeniu - 31 Października 2006, 19:50
No...
Alatar - 31 Października 2006, 20:08
Denerwuje mnie to, że nie mogę znaleść bardzo dobrego, bogatego atlasu historycznego (najlepiej tom do każdej epoki).
I dobra ma za mało godzin.
Anko - 31 Października 2006, 20:27
ihan: Cytat | Dyskomfort psychiczny sprawia mi to, iż rzecznik praw dziecka zajmuje się czymś takim | Pomysł szkół rozdzielnopłciowych (klasztorów może?) wk*** mnie obrzydliwie! Wiem co nieco, jak się uczy w klasach "jednopłciowych" (łatwo je znaleźć w technikach...). A już na pewno pomysł światłych polityków nie jest receptą na ekscesy takie, jak te (jednopłciowe jak najbardziej):
Koszmar w domu dziecka
14-latka pobita przez starszą koleżankę
elam: Cytat | a mnie wlasnie w tym momencie wkurza, ze mi neozdrada jakies dziwne numery wykreca: | Hm, jako że moja rodzinka też się tego ustrojstwa dorobiła, to mam czasem tak, że nagle połączenie zostaje zerwane. Było na pasku stanu - i znika! A raz nie dało się nawet ponownie połączyć. Sprawdzamy telefon stacjonarny - a tu głucho. Dopiero po paru godzinach wróciło do normy...
Fearfol - 31 Października 2006, 21:01 Temat postu: Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Dunadan napisał/a | Czyli co, mam się ukrywać? nie ze mną takie numery ... mam w du**e co o mnie sądzą ludzie , zwłaszcza jeśli wiem że do grupa ludzi któym chyba już pomóc nie można... Ale ja zawsze miałęm waleczną naturę
Niemniej nie mógłbym udawać że jestem taki jak inni, nie mógłbym na siłę trzymać się stada, wole już swego odzaju samotność, niezrozumienie i co za tym idzie często złość ze strony innych ( lub próby upokorzenia )!
Elendilll!!!!! łaaaa!!!!... ops, sory, rozpędziłem siem |
Nie ukrywać się tylko ignorować , odgryząć się walczyć na słowa, a jak zajdzie potrzeba to na pięści.
Ok i to jesteś przykładem silnej jednostki ,ale co zrobić z takim co zaraz po nauczycili lecą ? Wzbudzają tylko pogardę u takich typów i jest jeszcze gorzej , mówi ci, od nas z klasy wypisał się gościu bo najerzdzaliśmy na jego buty ( że ma babski i coś tam ) i gościu poryczał się i mamę poprosił aby go przepisała !!! Wolisz samotność i albo znadzjesz sobie lepsze towarzystwo i tyle ! Bo gorzej jak ktoś chce nasiłe dołączyć do grupy. Właśnie tego typu jednostki jak ty dowodzą w grupach.
elam - 31 Października 2006, 21:12
ja tez chcialam dolaczyc do grupy w pierwszej klasie liceum... i znalazlo sie pare kolezanek, co mnie gnoily, nawet kiedys nie wytrzymalam i poryczalam sie jak nie wiem co przed nimi, a ile razy zaciskalam zeby i dopiero noca do poduszki...
a potem minelo. zostalam na dlugo outsiderem, dopiero w 4tej klasie zaczelismy sie jakos zgrywac i zzywac, i te kolezanki mnie przeprosily, a ja juz nie pamietalam, o co dokladnie wowczas chodzilo. bo to *beep* byly. ze mam wsiockie ubranie, ze pomalowalam paznokcie na fioletowo, ze wyskoczylam z czyms zbyt mundrym na lekcji... jakie to ma naprawde znaczenie, ze ktos kiedys mnie popchnal do kaluzy albo rzucil we mnie blotem? byl mlody i glupi. teraz jest pewnie stary i glupi, ale nie wuidzialam go od prawie 20 lat i mam w glebokim powazaniu. po latach nie ma to zadnego znaczenia. zawsze znajdzie sie jakis idiota, i zawsze znajdzie sie ktos, gdzies, kto nas zrozumie. trzeba tylko zacisnac zeby i przeczekac.
czasem trzeba sie komus poskarzyc, rodzicom, nauczycielowi, trzeba tylko wiedziec, komu. zeby przynioslo to dobre skutki, a nie tylko pogorszylo sprawe.
i przede wszystkim, nie dac sie. lepiej byc samemu, niz w zlym towarzystwie. trzeba robic swoje i nie przejmowac sie kilkoma idiotami.
Dunadan - 31 Października 2006, 21:26 Temat postu: Re: Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje Fearfol
Cytat |
Nie ukrywać się tylko ignorować , odgryząć się walczyć na słowa, a jak zajdzie potrzeba to na pięści. |
Nie wydaje mi się aby to było dobre rozwiązanie... jak byłem szczylem zachowywałem się żywioło jak Elam, teraz patrzę na to wszystko z góry ( ciągle zdarzają się sytuacje zę napotyka się idiotów... ). To kwestia 'dorosłości'. To raz. Dwa - kretynowi nie da się odgryźć słowami... no, OK< czasem trzeba użyć pięści, najlepiej z kastetem
Cytat |
Ok i to jesteś przykładem silnej jednostki ,ale co zrobić z takim co zaraz po nauczycili lecą ? |
Niejednokrotnie leciałęm do rodziców albo do dyrektora/nauczyciela. CZemu? nie mam zamiaru przekomarzać się z kretynami... czasem oczywiscie nerwy puszcały
Cytat |
Właśnie tego typu jednostki jak ty dowodzą w grupach. |
Coś nie bardzo - NIGDY nie udało mi się zdobyć jakiejklowiek pozycji w 'stadzie'. Nigdy... :/
Sandman - 31 Października 2006, 21:30
Mnie doprowadza do szału fakt, że w lutym podpisałem umowę na podłączenie telefonu z Telekompromitacją i do dzisiaj go nie mam, kiedy poszedłem do telepunktu panienka z okienka stwierdziła, że mam zadzwonić na błękitną linię. Tylko nie wiem z czego W pracy mam telefony z netii. Papierki z telepunktów jakbym w czarną dziurę wrzucał, jeszcze na żaden nie otrzymałem odpowiedzi.
elam - 31 Października 2006, 21:32
oo, to faktycznie wk***ace. lacze sie z toba w tym wk**ieniu.
mi sie znowu te dziwne rzeczy z IE przed chwila robily to chyba przez wiatr i routera...
hjeniu - 31 Października 2006, 21:37
elam, wywal IE natentychmiast! Gremlinkowy komputerek Ci niemiły czy co?
Dunadan - 31 Października 2006, 21:38
Elam - IE NIE! zainstaluj chociaż FireFoxa
elam - 31 Października 2006, 21:45
dajcie, to zainstaluje
Dunadan - 31 Października 2006, 21:47
firefox.pl ? tam się ściąga i instaluje, kilka minut trwa... nawet restarta nie trzeba robić
elam - 31 Października 2006, 21:48
i to legalne, bezplatne i niezatrojanowane jest?
hjeniu - 31 Października 2006, 21:49
elam, http://www.mozilla-europe.org/pl/products/firefox/
Dunadan - 31 Października 2006, 21:50
Elam - jasne, to freeware...
hjeniu - 31 Października 2006, 21:51
Dokładnie po za tym można przeglądać kilka stron w kartach, przy otwieraniu wczytać ostatnio otwarte strony, zapamiętywać miliony haseł, blokuje wyskakujące okienka, ma polski słownik itd itd
edit: gdyby jeszcze potrafiła gotować...
edit: i są do niej miliony wtyczek, kto wie może któraś gotuje?
Ziemniak - 31 Października 2006, 21:53
Legalne, niezatrojanowane, bezpłatne i w dodatku niesamowiciew ułatwia przeglądanie forum Poszczególne tematy można otwierać w zakładkach, w tym samym oknie.
elam - 31 Października 2006, 22:45
a neozdrada i XP nie beda mi sie klocic, ze chca IE i tylko IE, bo jak nie, to NIE ??
Ziemniak - 31 Października 2006, 22:49
Nie, systemowi wsio ryba jakiej przeglądarki używasz. Zrestą zobacz na statystyki - większość użyszkodników na forum używa firefoxa i są z niego bardzo zadowoleni
Fearfol - 1 Listopada 2006, 11:49
Ja używam i nie narzekam ,
w zasadzie to od IE jest o wiele lepszy ,
bo na tamtego to się tylko wściekam,
ten krócej strony wczytuje bo się nie p*****y,
i ogólnie to polecam,
zadowolona będziesz elam obiecam .............. Ci to
dzejes - 1 Listopada 2006, 15:11
I czemu się tak denerwujecie? koedukacja w szkołach ma swoje zalety, ale i oczywiste wady.
Czytałemciekawy artykuł szwedzkiej feministki udowadniającej, że koedukacyjne szkoły są kolejnym narzędziem upadającego patriarchatu.
|
|
|