Nexus - 3 Września 2006, 19:29 Ixolite,
Trudno się nie zgodzić  Przeszedłem obie części. Dwójkę chyba 5 razy i mimo tego, że jest bardzo liniowa, klimat nadrabiał wszystko... hmmm... może czas zainstalować jeszcze raz?
A czy ktoś wspominał tu o serii Thief? Ixolite - 3 Września 2006, 20:00 System Shock 2 właśnie ściągnąłem i będę próbował uruchmić na mojej Übermachine 
Thief - jedynka podobała mi się tylko do momentu kiedy pojawiały się zombiaki i bojowa magia. Klimat wtedy siadał i mnie odrzucało. Dwójka według mnie najlepsza z cyklu, bo dużo takich 'zwykłych' misji w niej bylo. Trójka mi się zupełnie nie podobała, pewnie z powodu, że projektowana była jako gra konsolowa, na czym mocno ucierpiała edycja piecykowa. joe_cool - 4 Września 2006, 00:29
senkju 
Henryk Tur - 4 Września 2006, 09:39 Jur łelkom. joe_cool - 4 Września 2006, 18:49 zastanawiałam się, czy napiszesz to razem czy osobno 
a żeby offtopu nie było - znalazłam, zainstalowałam, zaraz idę testować
Nexus - 4 Września 2006, 19:13 Ixolite, mnie cała seria Thief'a bardzo przypadła do gustu. Jednak misje związane z Hammerites i Mechanists najbardziej. Takie połączenie steampunka ze średniowieczem jest niesamowicie klimatyczne. Może dlatego Thief 2: The Metal Age uważam za najlepszą część. Jedynka była czymś nowym. Tutaj trzeba było wysilić szare komórki, a nie tylko bezmyślnie siepać i podrzynać gardła. Trójka troszeczkę za bardzo poszła w efekciarstwo, ale mnie to nie przeszkadzało. Dalej odczuwam głód Thiefa
Ze staroci podrzucę jeszcze Blood 2: The Chosen i dodatek The Nightmare Levels. Dla tych co lubią krwiste kawałki
Ixolite - 4 Września 2006, 19:15 No to Nexus, masz praktycznie takie samo zdanie o Thief jak ja
Nexus - 4 Września 2006, 19:48 Zdziwłbym się, gdyby było inaczej po tym jak zapodałeś System Shock 2 i potwierdziłeś Deus Ex'a
To może jeszcze wrócimy dalej w przeszłość? Shadow Warrior?
Ixolite - 6 Września 2006, 11:32 Jeśli ktoś jest zainteresowany, na gry.mocny.com pojawiła się moja recenzja gry FlatOut 2.
Henryk Tur - 7 Września 2006, 16:02 Jutro na Gildii moja recenzja CIVILIZATION IV : WARLORDS. Parę osób pytało, to zapraszam. Tomcich - 7 Września 2006, 17:32 Widziałem dzisiaj w kiosku "Saga Fallout" za niecałe 20 złotych. Fallout 1 i 2 oraz Tactics na jednym DVD. Jak ktoś tego jeszcze nie ma, lub nie grał (są tacy  ) to polecam.
Pako - 7 Września 2006, 17:34 Heh... 1 mam oryginał z ekstra klasyki... 2 oryginał z CDA Tacticsa mają bracia... ja się nie dorzucałem, bo ta giera nie do mnie
Ale i tak polecam. Genialne
Fidel-F2 - 7 Września 2006, 17:50 Co to tactics? Tomcich - 7 Września 2006, 18:01 Najogólniej to strategia turowa w świecie Fallouta. Ixolite - 7 Września 2006, 18:51 Tactics to Fallout, z którego został system rozwoju postaci i nieco rozbudowany system walki, okraszony możliwością gry nie tylko turowej, ale i w czasie rzeczywistym. Liniowa, i bez polotu pierwowzoru choć nawet fajnie grało się ze znajomymi po sieci lokalnej. Rodion - 7 Września 2006, 19:16 Marudzicie 
Tactics jest calkiem przyjemny
Nexus - 7 Września 2006, 19:47 O tak... jest przyjemny Dzieje się w tym samym świecie co 1 i 2, więc czego można chcieć więcej... ciekawi mnie jak przechodziliście ostatnią misję, też próbowaliście odlecieć w kosmos?
Ixolite - 7 Września 2006, 20:02 Mnie się jakoś nie spodobało. Zniechęciła mnie ta misja, gdzie w bunkrze aktywują się działka strażnicze. Nie no, gra jest w sumie ok, ale gdyby nie jechała na marce Fallouta może by mi się bardziej spodobała. gorim1 - 7 Września 2006, 20:14 fakt marka fallouta zadziałała jak magnes gra ogólnie mówiąc do bani zero klimatu fabuła nieciekawa gra nudna jak diabli nie polecam Sandman - 7 Września 2006, 21:16 Kwestia gustu, 1 i 2 kończyłem tylko 2 razy, Tacticsa już chyba z 10, ciekawie się gra w pojedynke
Ixolite - 7 Września 2006, 21:43 No ale to ciężko porównywać - F1 i F2 to rasowe cRPG, Tactics to już gra taktyczna, erpega w tym mniej niż w Jagged Alliance. To że świat jest ten sam niczego nie zmienia, czego najlepszym dowodem uniwersum UFO, w którym oprócz świetnych strategii umieszczono tandetne strzelanki... Pako - 8 Września 2006, 07:12 Fo1 kończyłem jakieś 3-4 razy Fo2 kończyłem jakieś 5-7 razy i dochodziłem do samego końca jakieś 10 razy Tacticsa nie przeszedłem startu nawet Nie lubiętego typu gierek. Zwłaszcza odrzucił mnei jeszcze fakt, że świat Fallouta został przeinaczony.I to nie przez Black Isle, nie przez ludzi którzy Falla zrobili, ale przez jakąś inną firmę która kupiła sobie prawa do tytułu. To mnie odrzuciło.
Chociaż giera sama w sobie podobno nie jest zła, ludzie ją sobie chwalą, brat też pogrywał z przyjemnością. Fidel-F2 - 8 Września 2006, 09:31 co to cRPG? I do jakiej gry strategicznej/taktycznej Tacticsowi najbliżej? Myślałem, że F to FPP Pako - 8 Września 2006, 09:43 Fallout? Fallout to gra cRPG, czyli Computer Role Playing Game. Innymi słowy komputerowa gra rpg, czyli gra, gdzie gracz wciela się w postać jakiegoś bohatera, wykonuje zadania, zdobywa kolejne poziomy itp. Poszukaj gdziekolwiek na necie, znajdziesz o tym multum informacji. Tacticsowi najbliżej chyba do Jagged Aliance, jak tak myślę. W ogóle to nie kojarzę wiele gierek takich własnie jak tactics Comandos? Może... ale w sumie nie. Jagged Aliance jest w sumie najbliżej. Po prostu dowodzi się drużyną i wykonuje kolejne zadania...
Tak tearz myślę, że IceWind Dale było bardzo bliskie Tacticsowi Też tylko się szło i kosiło
Indy - 8 Września 2006, 09:47 Nie no Pako trzeba też było pomyślać jak rozwalić kolesi przy jak najmniejszych stratach. Mi bardzio podobał się Tactics, tylko że jak przy super mutantach wykasowało wszystkie save'y to się lekko mówiąc wkurzyłem i przstałem grać..... Ixolite - 8 Września 2006, 09:48 cRPG to "computer Role Playing Game", w odróżnieniu od takiego RPG na żywo, które bywa czasem określane mianem P'n'P RPG czyli "Pen and Paper Role Playing Game"
Fallout 1 i 2 to cRPG właśnie. FPP natomiast to "First Person Perspective" czyli gra 'widziana' oczami bohatera, zwykle tym mianem określa się strzelanki, choć nie tylko. FPS to "First Person Shooter" i jednoznacznie określa strzelankę pierwszoosobową, czyli taką gdzie obserwujemy grę 'z oczu' bohatera. TPP to "Third Person Perspective" czyli gra zza pleców bohatera, określenie najczęściej stosowane wobec platformówek/zręcznościówek, wypromowane przez pierwszego Tomb Raidera. Tactis to natomiast hmm... gra taktyczna? Pierwowzorem tego typu gier było chyba Laser Squad, nie jestem pewien czy coś wcześniej jeszcze takiego się nie pokazało, ale Laser Squad jest uznawane za tą grę, od której się wszystko zaczęło.
Tacticsowi najbliżej do serii Jagged Alliance, bo silne są w nim wpływy RPG. Inni przedstawiciele tego gatunku to np. Silent Storm albo seria UFO, z tym że w nieco mniejszym stopniu, bo w UFO jest jeszcze rozbudowany wątek strategiczny, w Tactics i Silent Storm nieobecny. Fidel-F2 - 8 Września 2006, 09:54 Dzięki chłopaki. Wiem co to RPG, lat tem z dziesięć grywałem namiętnie w kilka systemów. Interesowało mnie to "c". Być może pytanie było nieprecyzyjne. Za Tactics w taki razie podziękuję. Bliżej mi do Civ i Medievala niż do Fallout. Nexus - 8 Września 2006, 20:54 Jasne, że wykorzystanie tego samego świata nie gwarantuje grywalności. Ale jeśli kogoś kręcił Fallout 1 i 2, to nie tylko ze względu na wykonywane zadania, ale też na całe tło akcji. I dlatego uważam, że warto spróbować Tactics, by choć na chwilę wrócić w świat, gdzie rdza rządzi
Patton - 8 Września 2006, 22:43 Tactics... hm... zabawna gierka... irytujaca jest kulodpornośc zarówno własnych zołnierzy a jeszcze bardziej przeciwników, sprawia to że z "tactics" ma to mniej wspólnego. Choc zakradniecie sie od tyłu i strzal z dwururki w głowe daje nieraz porzadany efekt :] Tryb "czasu rzeczywistego" to w ogóle porazka... zbiera się oddział w kupe i szybko biegnie koncentrując ogien na kolejnych przeciwnikach - wygrana gwarantowana. No i jeszcze to noszenie 20 kałachów i kilkuset naboi w plecaku bez wpływu na ruch i wykonywane zadania... już więcej "tactics" było w UFO choc grafa gorsza :] Ixolite, pamiętam te działka
Nexus - 8 Września 2006, 23:13 Nie no... nie czepiajmy się szczegółów. W ten sposób 90% gier wypadłoby z obiegu ze względu na "niski współczynnik rzeczywistości" (a w przypadku FPP-FPS nawet 99% )
Gra ma być grywalna i RELAKSOWAĆ, a nie tworzyć legiony sfrustrowanych, krwistookich berserków biegających po ulicy z pilniczkiem do paznokci, szukających zemsty za brak save'a, czy noszenie wyłącznie finki, bo ma 50 puszek z mielonką w plecaku. Jasne, że jest wąskie grono miłośników symulatorów bycia roznosiciela mleka, ale to ułamek rynku gier. Sam kiedyś spróbowałem polecieć bardzo realistycznym symulatorem A-10 Thunderbolt'a i wymiękłem. Przejście procedury startu skutecznie zniechęca do korzystania z niego jako elementu odprężającego... Dlatego niech żyją plecaki z nieskończoną pojemnością wynalezione przez Gallaghera! 
|
||||||||||
