Stare ogłoszenia - Pola Pelenoru
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 21:41
<Wciąż uśmiechając się do jeźdźca, sięgnęła po miecz i ścięła orkowi głowę> Dlaczego te stwory są tak źle wychowane? <zapytała, starannie wycierając klingę.>
elam - 3 Kwietnia 2006, 21:43
- wy, orki, jestescie niezdolne do milosci, tak duchowej, jak i fizycznej.. reprodukcja=zero, zreszta, nie ma przeciez orek-samic.. wiec kiedy juz wygramy te bitwe, nie pozostanie po was nic, procz kupy popiolow roznoszonej przez wiatr, gdy spalimy wasze smierdzace truchla...
- to proste - mowil Eomer, zwracajac sie teraz do Arwen - bo nikt ich nie wychowal. ale zaraz to naprawimy - stwierdzil, scinajac kolejne glowy.
Argael - 3 Kwietnia 2006, 21:44
Cytat | nie ma juz pieczarek w Hobbitonie | Niewielka to strata, albowiem
Cytat | W Helmowym Jarze są pieczary |
Hobbici uszli do Helmowego Jaru, bo tamtejsze pieczarki są jak widać większe.
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 21:50
Czyżby ostatni oddział orków uciekł? Jak widzę, jesteśmy tu sami... Niewiele czasu zostało do północy, a wtedy ogłosimy zwycięstwo sił dobra!
Khm... Trzeba tylko sprawdzić, gdzie polazł Gollum, bo to on uciekł z Jedynym Pierścieniem...
Rodion - 3 Kwietnia 2006, 21:55
Gollum nie ma przy sobie pierścienia.
Puste przechwalki! A gdzie bitwa wielka a epicka? Wyskoczy taki jeden z drugim, patykiem pomacha i ma się za wielkiego wyzwoliciela!
Nic ino arogancja i puste gadanie!
Argael - 3 Kwietnia 2006, 21:59
No patrz. Jakby mu mało było głowy uciętej przy samej szyi, to jeszcze gada. Doigra się w końcu, oj, doigra.
Ale skoro już tak gada, to może nam powie, gdzie jest Pierścień, skoro Gollum go nie ma?
fonsztyk - 3 Kwietnia 2006, 22:02
upss. Już nic nie powie. Tak mi jakoś sam ten topór poleciał.
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 22:02
WŁAŚNIE <elfka podniosła głowę uruk- hai i zaczęła przypominać sobie elfie pismo , pisząc sztyletem po czole>
Rodion - 3 Kwietnia 2006, 22:02
Ostatnio w dziale powitan.
A glowa moja na miejscu. i ze swej strony móglbym sie zapytac jak wam sie zyje z bebechami na trawie?
Argael - 3 Kwietnia 2006, 22:08
No tak, tylko niezdarnego krasnoluda nam tu brakowało. Nie dowiemy się teraz, gdzie jest Pierścień. Bo z tym działem powitań to niechybnie wierutne kłamstwo, prawych ludzi na złą drogę sprowadzić mające.
fonsztyk - 3 Kwietnia 2006, 22:10
Co tam bebechy, my krasnoludy mamy je mocne niczym mithrilowy łańcuch. Wystarczy włożyć i ścisnąć pasek. A jak ci się żyje z łbem płaskim jak talerz?
Rodion - 3 Kwietnia 2006, 22:13
Swoją droga to ciekawe ze sily jasności dopiero po zmroku spod kamieni wychodza?
Pako - 3 Kwietnia 2006, 22:13
HaHaHa! <Zaśmiał się głośno balrog>. Jakze nikła jest wasza wiedza, długouche elfy! Śmieć twierdzić,że to nie Eru mnie stworzył! Iluvatar stworzył wszystko co żyje, mnie i ciebie niestety. najpierw stworzył istoty potężne, mojego pana, potem słabsze, mnie. Na końcu zaś, z resztek sił, utworzył elfy, waszą rasę przebrzydłą, siedzącą za stołami, śpiewającą, a bitwy nie znjącą. I cóż? Tego miecza mam się bać? Nie takie topiłem moim ogniem!
Otóż i jest przeciwnik, myśli, że mi da radę. Chodź Gandalfie Szary... w szary popiół cię zmienię. Ostatni raz daję ci propozycję. Stań przy miom ramieniu, stań po stronie Czarnego Pana. Po stronie zwycięzców!
A wy elfy... nawet nie wiecie, gdzie pierścienia, Jedynego, szukać, śmiecie ze mną konkurować. Nawet ten tu ork brzydki jest od was po stokroć sprytniejszy!
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 22:14
Och, a więc to głowa pospolitego orka? A do pisania nadają się tylko łby przywódców! <wykrzyknęła Arwen, odrzucając ohydny łeb uruk-hai> A tak w ogóle... <wybrała starannie strzałę z kołczanu, napięła cięciwę i wycelowała w orka> Gdzie jest pierścień?
Argael - 3 Kwietnia 2006, 22:16
Słyszałeś, Uruk-haiu? Ten balrog nazwał cię brzydkim orkiem! Nie możesz mu tej zniewagi puścić płazem. Dalej, pokaż mu, gdzie jego miejsce! Bij, zabij!
Lu - 3 Kwietnia 2006, 22:19
Argael:
Cytat | Pierścien trzeba zniszczyć! |
Pierscień możesz zniszczyć, ale nigdy go nie pokonasz, bo nie został stworzony do klęski*... w ostateczności, przetopi się go na łańcuszek w podziemiach Mordoru
* że tak pozwole sobie sparafrazować E.Hemingwaya
Pako - 3 Kwietnia 2006, 22:20
Haha... Hahaha... nędzna próba skłócenia nas! Rodion wie, jak wygląda, wie, że daleko mu do naszego Czarnego Lorda Ciemności! I myślisz, że elfa się posłucha? Hahaha... rozbawiłeś mnie... szkoda, że muszę cię zabić!
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 22:22
A jak można cię przetopić? <zapytała zaciekawiona Arwen> Bo o ile wiem, ogień na ciebie nie działa... Ogień Orodruiny topi od razu... Jakiś palnik? <elfka wyciągnęła rękę po Pierścień, by mu się przyjrzeć>
Lu - 3 Kwietnia 2006, 22:25
Selithiro - jestem teraz w Twoich rękach - czyń swoją powinność.
Rodion - 3 Kwietnia 2006, 22:25
Pierścień ino mamidlem byl, ideą, ulotnym cieniem ktory nipokój wzbudza.
Impulsem byście w drogę ruszyli i czynow godnych dokonali!
Jego rola spełniona.
A i moja jako Waszego wroga konca dobiega.
Cieszcie sie chwila slawy ulotnej bohaterowie! Bo wnet ona przeminie.
Mi czas odejść. Co z Wami bedzie gdy wroga nie stanie?
Argael - 3 Kwietnia 2006, 22:26
Widzisz, Uruku? <krzyczy elf robiąc akrobatyczne wygibasy i unikając ognistego bicza> On dalej się z ciebie naśmiewa! Zaprawdę, należy mu się za to kara! Na co czekasz?
Selithiro, nie bierz Pierścienia do ręki. <dalej unika ciosów balrogowego bata> Nie oprzesz mu się i staniesz się kolejnym bezwolnym sługą Nieprzyjaciela!
fonsztyk - 3 Kwietnia 2006, 22:28
A gdybym go połknął? Mam w sobie sporo Krasnoludzkiej gorzały pędzonej przez orków. Przepali jak nic
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 22:29
<Arwen, bedac juz pod wplywem czaru Pierscienia, wklada go na palec i znika na chwile. Potem pojawia sie za plecami Balroga>
Argael - 3 Kwietnia 2006, 22:30
No i masz ci los! Przepadła nam kobita z kretesem.
Pako - 3 Kwietnia 2006, 22:30
Balrogowy bat tymczasem owija się wokół nogi Argaela, balrog jednak litościwie wypuszcza bicz z ręki.
Jako się rzekło - pierścień był tylko pretekstem, byście zobaczyli, że szans z Ciemnością nie macie. Idźcie spać, bohaterowie. Jutro nastanie nowy dzień, pozostaną jedynie wspomnienia. A nijak was zabić nie moge, bo wspomnienia się pielęgnuje.
Tedy do zobaczenia podczas następnej przygody!
Lu - 3 Kwietnia 2006, 22:31
Nie wypuszczaj mnie, Selithiro, nie wypuszczaj...weż mnie ze sobą....
(+ 2 punty na wynik bo "manipulację" mam w podpisie )
Selithira - 3 Kwietnia 2006, 22:35
<Nie zwracając uwagi na walczących, obraca Pierścień w palcach i próbuje odczytać wyryte na nim napisy.> Jaki piękny... <szepcze z zachwytem>
gorat - 3 Kwietnia 2006, 22:41
Niech to, to nawet tutaj feminizm zagościł?
Swoją drogą - chyba sie nie nadaje na powiernika... ZABRAĆ JEJ!
Balrog, ja Cię dopadnę, ognisty synu!
elam - 4 Kwietnia 2006, 01:16
.. to ja zakoncze...
nad rownina unosza sie ciemne dymy. to dogasaja juz stosy, na ktorych spalilismy szczatki pobitych orkow.
zegnaj, piekna Arwen. zegnaj, pierscieniu....
wracam do Rohanu. i wy wszyscy, dzielni wojownicy, i niedobitki wojsk Saurona, co sie chowacie w cieniu lasu, odejdzcie w pokoju. wracajcie do swoich domow, opowiedzcie zonom i dziatkom o wielkiej bitwie, jaka miala tu miejsce.
zegnajcie.
jutro wstanie nowy dzien, pelen nadziei.
eomer
Pako - 4 Kwietnia 2006, 11:31
Balrga płomienie przygasły, w końcu i sam on zniknął, pozostawiając po sobiejedynie sppieloną trawę i ciała pokonanych wrogów.
Balrog
|
|
|