To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Publicystyka - Najlepsza publicystyka numeru 5 SFFH

dzejes - 30 Marca 2006, 00:01

Cytat

Pisząc o psychobilly i muzyce związanej za granicą z kulturą grozy wspomniałem, że u nas to praktycznie nie funkcjonuje. Są jednak zespoły, które zdają się sypatyzować z tym nurtem. Na ile znam wypowiedzi Lesława, to inspiracje zarówno Partii, jak i Komet sięgają w kierunku pulp fiction. To właśnie kierunek, który na zachodzie doprowadził do powstania takich zespołów, jak Necromantix czy GhoulTown.


No tak, tylko że z powyższego wynika jedynie, iż Komety mają podobne korzenie, co wymienione zespoły. Troche wątłe postawy do zaliczenia Komet do kultury grozy.
Myślę, że kilku znajomych zdrowo by się zdziwiło, gdybym im powiedział, że zostali miłośnikami horroru :wink:
Może trochę przesadziłem pisząc o felietonie - tak naprawdę odłożyłem, żeby zapuścić rzeczone Komety :)

NURS - 30 Marca 2006, 00:18

Hansag, nie bądź smieszny.

Cytat
NURSIE - skąd wiesz, o które numery mi chodziło ? Jeśli pisałem 7 marca, a SFFH wyszedł 12 marca, wniosek z tego prosty, że chodziło mi o wcześniejszy. I zdanie podtrzymuję. Ale zauważ że numer 5 SF określiłem jako najlepszy od dłuższego czasu, więc ani nie krytykuję SF na forum MF, żeby się podlizywać ani vice versa, tylko piszę co myślę, bo po to fora są, prawda ?


Sciemniasz, jak kancelaria Kaczyńskiego w sprawie medalu. Napisales to, co cytowałem na piec dni przed skończeniem lektury MF7, ktory ponoc bije na głowę ostatnie 2 SFFH. :-) Zatem wiedziałeś to przed lekturą. dlatego uwazam, że to zwykle lizusostwo. Co więcej, jak sie czyta twoją opinie o MF7 to wcale nie widać juz tej rewelacyjności, chyba z 5 tekstów zjechaleś. Teraz wyraziłem sie jasno? wychwalasz coś, czego jeszcze nie czytaleś. Jednoczesnie piszesz, że to, czego nie czytałeś jest o niebo lepsze od tego co my robimy. Wychwalasz pismo, w którym cie publikują, ganiac to, które twoje teksty odrzuciło.
co do nagonki. Tam, gdzie przekraczasz reguly, tam jest reakcja modów. Gdyby tu było TWA, to byś dostał bana dawno temu - co wiele razy sugerowałeś -a my mielibysmy spokój, żeby sie całowac po tyłkach. ale nikt nikogo nie wywala, tylko za to, że ma inne zdanie na temat tego, co robimy. Wręcz przeciwnie, masz swój wątek autorski, w którym możesz prezentowac swój punkt widzenia. Masz mozliwośc wypowiedzi w kazdym innym wątki i nikt ci ich nigdy nie ocenzurował. Jesli tak wygląda TWA, to też do niego należysz.
I proszę, nie pwołuj się na jakichs mitycznych kumpli, co to widzą u nas TWA, bo to naprawdę żałosne tłumaczenie. to forum jest wolne, moge ci pokazac wiele postów krytycznych, za ktore piszący dostal ode mnie podziekowania. Nie musze się wstydzic tego, co robię, i mam prawo do obrony, jesli ktoś atakuje w sposób nieprzyzwoity. emilia daje z grubej rury, ale to tylko przyczynek do dyskusji, nie do wyrzucania jej z forum, albo kneblowania. gustaw sciał się ze mna pare razy w dyskusji, ale przysłal dobry tekst i trafił do pisma. Tak to działa. Jak ty napiszesz cos dobrego, to też ci wydam. Tyle, że na razie przysyłasz rzeczy, które sie do tego nie nadają.
Reasumując reakcje ludzi na to, że masz odmienne od nich zdanie to nie zadne TWA, tylko norma.

Henryk Tur - 30 Marca 2006, 10:35

NURS napisał/a
Sciemniasz, jak kancelaria Kaczyńskiego w sprawie medalu.

E, bzdury.

NURS napisał/a
więcej, jak sie czyta twoją opinie o MF7 to wcale nie widać juz tej rewelacyjności, chyba z 5 tekstów zjechaleś

Znaczy to że pozostałe podobały mi się lepiej niż teksty z dwóch Sfów razem :)

NURS napisał/a
wychwalasz coś, czego jeszcze nie czytaleś. Jednoczesnie piszesz, że to, czego nie czytałeś jest o niebo lepsze od tego co my robimy. Wychwalasz pismo, w którym cie publikują, ganiac to, które twoje teksty odrzuciło.

NIe, no sorry, ale nie jestem dzieckiem i nie dzielę pisma na dobre - które mnie publikują i złe - które nie publikują. Nadto u Ciebie debiutowałem, więc zawsze będę miał sentyment. No i cały czas wmawiasz mi, że poszę o czymś czego nie czytałem - to jest śmieszne.

NURS napisał/a
Tam, gdzie przekraczasz reguly, tam jest reakcja modów

Hej, całkiem nie to miałem na myśli.

NURS napisał/a
I proszę, nie pwołuj się na jakichs mitycznych kumpli, co to widzą u nas TWA, bo to naprawdę żałosne tłumaczenie

Ale to prawda i nie pwoiem kto. Czemu zaraz mityczni ? Herkulesa na ten przykład nie znam :)
NURS napisał/a
Jak ty napiszesz cos dobrego, to też ci wydam. Tyle, że na razie przysyłasz rzeczy, które sie do tego nie nadają.

A czy ja sie czepiam, że mnie nie wydajecie ??? :shock:
Teraz to już offtop robisz.
Nadto ja pisuję dla swojej własnej przyjemności i czy ktoś to, co napiszę przeczyta, czy też nie - żaden problem.
Jakoś się zrobiło zasadą, że zawsze rozumiesz mnie na opak, NURSie.

Rodion - 30 Marca 2006, 10:53

Emilio, cisze sie ze dobrze sie bawisz. :D

I chyba wypada odpowiedzieć jakims cytatem, nie wiem czy glebokim i zasobnym w ukryte znaczenia, ale zawsze lepsze to niz nic, :)
Z cyklu mondrości Wschodu:

"W spotkaniu z kobieta, cierpliwoś mezczyzny musi byc jak skala"

A skoro juz ustaliliśmy ze jestes madrą kobieta i wcale tego nie ukrywasz, to moze dalabys spokój z tym "mlotkiem"?

I wcale nie sugeruje zebys sie zanknela! skad ten pomysl? :roll:

Taclem - 30 Marca 2006, 11:50

Cytat
No i jeśli idzie o zespoły gorzy, to Rafał chyba nie ma pojęcia o całej scenie industrial/death. Z drugiej strony nie winię go o to, bo takich rzeczy nie sprzedają w sklepach. A kojarzy ktoś MZ 412 ?


Bardzo dobrze znam MZ 412 i inne kapele z Cold Meat Industry, ale zauważ, że pisałem o tym, co za granicą łączone jest z grozą. Kiedyś był to np. Danzig czy Misfits, a dzis zespoły z kręgu psychobilly (czy też hellbilly i innych podgatunków). Wystarczy przejrzeć amerykańską prasę grozową, by zobaczyć jakie są tam aktualne trendy. Industral/death się nie mieści :)

Henryk Tur - 30 Marca 2006, 12:16

Taclem napisał/a
Bardzo dobrze znam MZ 412 i inne kapele z Cold Meat Industry

To super, nie jestem więc sam :)
No industrial / death się nie mieszczą, ale jest potężny underground.
Czy np. teksty Limbonic Art to nie opowieści grozy ?
Nadto - co chciałbyś zdefiniować jako "muzyka grozy"?

Taclem - 30 Marca 2006, 13:21

Gdybym ja miał to definiować, to pewnie Za Frumi (ale reperuar bardziej wampiryczny), troche gotów (ot choćby starsze kawałki Lacrimosy, niezmordowanego XIII Stoleti czy Fields of Nephilm), coś z metalu (przez wzgląd na opowiadane historie na pewno King Diamond i "Horror Show" Iced Earth - owszem, scena death i black stoi horrorem, ale zwykle są to liryki wybitnie slabe, zdaje sobie sprawe, ze sa wyjatki), pewnie tez Brighter Death Now czy niektore rzeczy Ordo Rosarius Equilibrio. Ale tekst nie byl o tym, co ja, sluchajacy muzyki nad Baltykiem, moglbym nazwac brzmieniami zwiazanymi z groza. Wyraznie zaznaczylem ze chodzi o trendy swiatowe. Z dziesiatek kapel i tak wybralem te, ktore znam. Na ubiegłorocznym Screamfescie na Florydzie (jeden z największycg Horror Festivali w Stanach) grali :
* The Independents
* Straight Line Stitch
* Suburban Lockdown
* The Green Goblyn Project
* The Van Orsdels
* Spectremen
* Psycho Charger
* Freak 13
* Sister Kill Cycle
* Dead Puppets Band
* Lefty Lucie
* Children of the Plague
* Thee Obscene
* Twisted In Graves
* The Bell Ringers with Joey Image
Prawie wszystko to kapele ocierajace sie o scene psycho. Jest nawet horror-ska :) Zareczam tez, ze to bardzo fajne granie w wiekszosci przypadkow :)

Henryk Tur - 30 Marca 2006, 13:55

To widzę że mamy podobne gusta. I tak trzymac :)
King Diamond to w całości idzie jako horror-rock, bo metalu w tym IMHO niezbyt wiele, ale image i teksty spowodowały zaliczenie go do tego gatunku.
O XIII Stoleti sam miałem Ci napomknąc, a szczególnie o płycie Ztraceni v Karpatech. Wiesz, Elizabeth, Candyman...
No i MORTIIS oczywiśie, moj ulubiony (poza The Grudge).
Ale już kończe, bo offtop się robi, jakby co spotkajmy się w Gustach Muzycznych.

Piotrek Rogoża - 30 Marca 2006, 14:40

Taclem napisał/a
Jest nawet horror-ska


OMG :shock: . Już sobie wizualizuję muzyków w demonicznych makijażach, przycinających na puzonach, i w ogóle całą z piekłą rodem sekcję dętą... Gdzie można tego posłuchać? :twisted:

Cavek - 30 Marca 2006, 15:54

Taclem polec cos z w/w (tych ze Sreamfestu) przez Ciebie™ kapel
Orbitoski - 30 Marca 2006, 16:36

Hansag napisał/a

King Diamond to w całości idzie jako horror-rock, bo metalu w tym IMHO niezbyt wiele, ale image i teksty spowodowały zaliczenie go do tego gatunku.

słyszałeś kiedyś horror rocka? :twisted:

Henryk Tur - 30 Marca 2006, 16:45

Orbitoski napisał/a
słyszałeś kiedyś horror rocka?

Aha. Np. King Diamond :)
A nawet i Kata bym pod to podciągnął.
A pod horror rock niektórzy dodają np. Alice Coopera.

Orbitoski - 30 Marca 2006, 17:08

horror rock wywodzi się w prostej linii z rockandrolla. W tym sensie, że słuchasz Mysfits i myślisz Elvis, a słuchasz Diamonda i myślisz Black Sabbath. Diamond i Kat nie mają nic współnego z horror rockiem
Henryk Tur - 30 Marca 2006, 17:10

Podyskutowałbym na ten temat, ale po prostu nie mam czasu :)
Oficjalnie czegoś takiego jak horror rock nie ma, to taka definicja dla zespołów, które grają mroczne teksty, ale zostają wciąz w rockowej stylistyce.
Chyba że wg Ciebie kat gra black metal :)

Piotrek Rogoża - 30 Marca 2006, 17:13

Wszyscy wiemy, że i tak najbardziej horrorowatym zespołem jest Lordi :twisted: .
Pako - 30 Marca 2006, 17:16

Co masz do Lordiego? Fajnie grają :) Tak rozrywkowo, nie horrorowo :) Ale o to chyba chodzi, przyjemnie mi się ich słucha :)
Kind Diamond -też przyjemnie się slucha, ale tylko w dobrym do takiej muzy humorze. Jak nie mam humoru, to mnie wkurza :)

Piotrek Rogoża - 30 Marca 2006, 17:18

Pako napisał/a
Co masz do Lordiego?


Nic nie mam. Po prostu to pierwsze skojarzenie, gdy myślę o horrorze w muzyce :) .
No dobra. O totalnej parodii :) .

Orbitoski - 30 Marca 2006, 17:36

Lordi ok. a i tak Mad Sin rules
Orbitoski - 30 Marca 2006, 17:41

a z horror rockiem to można założyć temat (admin!!!) bo Hansag rzucił wątek, a chyba nie do końca łapie, o czym mówi, bo horror rock jest i ma swoje wtyczyne
Henryk Tur - 30 Marca 2006, 17:47

Powróć z gwiazd :wink:
NURS - 30 Marca 2006, 18:05

Tam jest miejsce na takie dysputy. wolna wola jak go sobie nazwiecie.
Orbitoski - 30 Marca 2006, 18:28

no dobra. troche był to offtop.
Henryk Tur - 30 Marca 2006, 20:54

Ej, Orbitoski - do gwiazd cię odesłałem, bo tam założyłem wątek.
Zapomniałem już, że niektórym trzeba mówić bardzo prosto :P

Emilia - 31 Marca 2006, 16:31

Cytat
Rodion: Emilio, cisze sie ze dobrze sie bawisz. :D
I chyba wypada odpowiedzieć jakims cytatem Z cyklu mondrości Wschodu:

W spotkaniu z kobieta, cierpliwoś mezczyzny musi byc jak skala


Rodionie wspaniale. Jednak czy wiesz, że gdy kobieta zechce, to jak mówi chińskie przysłowie: Tie Chu Mo Zhen
(nawet żelazny pręt może zostać przerobiony na igłę)

Hauer - 2 Kwietnia 2006, 22:31

Dlaczego nie można oddac głosów ujemnych? :|
Fidel-F2 - 2 Kwietnia 2006, 22:37

Właśnie, dlaczego?
NURS - 2 Kwietnia 2006, 22:59

A możecie podac sensowne wyjasnienie takiej opcji w _głosowaniu na najlepszy tekst_? :-)
Fidel-F2 - 2 Kwietnia 2006, 23:07

Bo czasem aż ręka świeżbi walnąć minusa :D
NURS - 2 Kwietnia 2006, 23:13

Chyba tak źle to nie jest :-)
Hauer - 2 Kwietnia 2006, 23:18

"Wizerunek potwora" był wyjatkowo słaby. Takie moje zdanie. Możecie już mnie nienawidzic.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group