To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty dawno minione - Polcon 2013, Warszawa, 29 sierpnia - 1 września

Martva - 28 Sierpnia 2013, 14:22

Ła, właśnie się pakuję, jutro bladym świtem wyjeżdżamy :D
Ziuta - 28 Sierpnia 2013, 15:38

Jaki tam blady świt, bladym świtem wyjeżdża Toudi ;P:
Farin - 28 Sierpnia 2013, 15:48

Martva napisał/a
Farin napisał/a
Hej czy może mi ktoś udzielić informacji na temat trzech hosteli, do których są linki na stronie polconu?


Erm, a nie mają jakiegoś numeru telefonu czy coś? ;)

Chodziło mi o informacje typu: Nie idź tam ! Tam są potwory!!! AAAAAAAA
Coś w tym guście :]

W każdym bądź razie miejsce zarezerwowane.

Sauron - 28 Sierpnia 2013, 17:03

Ja i Komodorzyca, o ile nic nam się nie zepsuje, będziemy cosplayowały Chell i Kostkę Towarzyszącą z Portala :) Dzisiaj skończyłyśmy klejenie i malowanie.
Lowenna - 28 Sierpnia 2013, 17:11

Sauron, chwilę mi zajęło zanim zrozumiałam co czytam :roll: :wink:
Ziuta - 28 Sierpnia 2013, 17:46

Lowenna, hehe, to samo miałem :)
Sauron - 28 Sierpnia 2013, 17:50

:shock: Ale... ale dlaczego?
Godzilla - 28 Sierpnia 2013, 18:25

Czy na Polcon ktoś może się dostać bez uprzednich zabiegów? Bo nic nie mam wykupionego, i gdybym miała wpaść, nie mam pojęcia nawet czy i kiedy mi się to uda.
fealoce - 28 Sierpnia 2013, 20:03

Godzilla, zawsze było tak, że bez problemu można było zapłacić za akredytację na miejscu :) My też nic jeszcze nie załatwialiśmy ale pewnie się pojawimy w sobotę.
Dunadan - 29 Sierpnia 2013, 09:58

Godzilla, można ale jest ciut drożej niż gdybyś kupowała akredytację 2 tygodnie temu. Sprawdź na ich stronie ;P:
Zgaga - 29 Sierpnia 2013, 10:03

To co, Ci co będę gotowi do akredytacji?
dalambert - 29 Sierpnia 2013, 10:52

Od 14 bede o takową wojował :wink:
Godzilla - 29 Sierpnia 2013, 11:00

No chyba że się spotykacie gdzieś poza Polconem, czysto towarzysko.
fealoce - 30 Sierpnia 2013, 05:40

Jak sobie poczytałam, jakie wczoraj były kolejki do akredytacji (6 godzin stania minimum), to trochę zaczynam bać się soboty... :wink:
dalambert - 30 Sierpnia 2013, 20:47

fealoce, dziś było już bez problemów . Kolejkon jakoś ruszył :wink:
mawete - 1 Wrzeœśnia 2013, 11:29

No i po polconie :)
charande - 1 Wrzeœśnia 2013, 17:00

Po Polconie - ja też już w domu :)
Sauron - 1 Wrzeœśnia 2013, 17:39

Ja również właśnie wróciłam.
Chociaż te 6 godzin w kolejce zdecydowanie zepsuło mi nastrój, to następne dni zdecydowanie to nadrobiły.

merula - 1 Wrzeœśnia 2013, 19:38

o matko z córko, jak mi dobrze na głowę zrobił Polcon.

tyle, że zmęczona jestem przeokrutnie.

Zgaga - 1 Wrzeœśnia 2013, 19:56

Z tego co do mnie, na wygnaniu, dochodziło: szukaliście się tylko po knajpach.
merula - 1 Wrzeœśnia 2013, 19:58

ale tylko wieczorami.
Lowenna - 1 Wrzeœśnia 2013, 20:10

W Radomsku wsiadło do mojego przedziału dwoje śmierdzieli. Nawet otwarte okna i przeciąg nie pomogły :evil: I pociąg w Opolu był 0,5 h opóźniony :(

A tak poza tym to fajnie na Polconie było :mrgreen:

shenra - 1 Wrzeœśnia 2013, 20:38

Najlepsza konwenta na jakiej byłam. Pełna zaje.bistość trzech dni(dzięki czemu mogę wybaczyć wtopę akredytacyjną). Cały czas mam wewnętrzną, nieznikającą szczerzuryję :mrgreen:
fealoce - 1 Wrzeœśnia 2013, 20:46

shenra, a widziałaś schody w DN1 (audytorium) w budynku, w którym były Dni Nauki? :mrgreen:
mBiko - 1 Wrzeœśnia 2013, 21:12

Było bardzo fajnie. Interesująco od strony programu i rewelacyjnie pod kątem towarzyskim. Nawet nieoczekiwane atrakcje turystyczne miały jakiś urok.
shenra - 1 Wrzeœśnia 2013, 21:17

fealoce, taaa :mrgreen:
fealoce - 1 Wrzeœśnia 2013, 21:46

Tak sobie pomyśleliśmy z feralnym, że na pewno docenisz :mrgreen:
shenra - 1 Wrzeœśnia 2013, 21:51

Tak, doceniam je. Robiły mi kuku z racji kontuzji polasokabackiej nocnej lewej nogi. Choć jako rzecze merulka w klubie Student schody miały bardziej zakręcone podejście do Chomików.
shenra - 1 Wrzeœśnia 2013, 23:03

Czwartkowy Hardcore, czyli jak stać by iść :mrgreen:

Jak to zazwyczaj bywa, początek musi być trudny. Był trudny zanim jeszcze zaczęliśmy w nim partycypować. Potem poziom trudności wzrastał wraz z upływem czasu, by finalnie wreszcie osiągnąć punkt kumulacyjny - czyli zaakredytowałyśmy się (z niewielką, aczkolwiek w tych warunkach znaczącą pomocą znajomych mających "dojścia") :mrgreen: Sam Kolejcon uprzyjemnialiśmy sobie sporą dozą narzekania, za to w sympatycznym gronie, więc każde spostrzeżenie, czy też ekspresyjna i "nawadniająca" uwaga ze strony meruli, przyjmowane zostawały z rechotem w tle.
Telefoniczne zlokalizowanie wsiech znajomych uprzyjemniało nam czas, a także jednogłośna konkluzja, że dzisiaj to można to już tylko opić. Knajpo konwentowa przybywamy.
Remont ewidentnie nie był przygotowany na najazd fantastów, za to był gotów przyjąć miłośników metalu skumulowanych na jakimś koszmarnym koncercie, który zagłuszał nawet potencjalny wybuch nuklearny. Niemniej jednak piętro niżej udało nam się zasiedzieć pewną połać terenu i rozrastając się z godziny na godzinę spędzić ze sobą całkiem udany wieczór zakończony spontanicznymi Szantami :mrgreen:
Po zakończonym programie nawadniającym mBiko, Agnieszka, mła i merulka udaliśmy się merulkowym białym rumakiem w stronę wschodzącego słońca.

Podsumowanie dnia krótkie, gdyż albowiem ponieważ dzień do długaśnych ( w kategoriach konwentowych) nie należał :mrgreen:

charande - 2 Wrzeœśnia 2013, 10:41

Moja relacja z Polconu, plus trochę zdjęć.

Nie staram się konwentu "pudrować" w relacji, ja się tam po prostu dobrze bawiłam i szczerze o tym napisałam. Fakt, że nie dotknęły mnie ani problemy ze szkołą noclegową (bo tam nie nocowałam), ani z knajpą konwentową, do której nawet nie zajrzałam. Ale jako prelegent nie mam na co narzekać: woda na stole była zawsze, sprzęt do wyświetlenia slajdów był, a kiedy zadzwoniłam po pomoc techniczną, ta zjawiła się w ciągu 3 minut.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group