Park marzeń [gry] - Sprzęt, soft, info ze świata
Iscariote - 23 Lutego 2012, 17:41
ilcattivo13 napisał/a | nie jakieś pustaki z adnotacją o prawach autorskich | Ja się przyznam, że doklikałem się do takiego pdfa na chomiku. Ale to nie wyznanie win, a jedynie potwierdzenie tego co hrabek napisał.
Adon - 23 Lutego 2012, 17:54
Ja tak się przypadkiem dowiedziałem, że jakaś kancelaria reprezentuje moje interesy. Ciekawe, nigdy nikogo o nic takiego nie prosiłem. Jeszcze ciekawsze, co by było, gdybym zapytał ich o owoce tego reprezentowania i ich wpłatę na moje konto.
ilcattivo13 - 23 Lutego 2012, 19:56
Iscariote - zgoda, takie pliki też się pojawiają, ale - tak na zdrowy chłopski rozum - czy można "spiracić" formułkę o prawach autorskich?
Adon - 8 Marca 2012, 20:27
Już drugi raz ten facet u mnie zapunktował: http://www.komputerswiat....ie-problem.aspx
ilcattivo13 - 8 Marca 2012, 20:43
Fajnie, że jest wśród twórców ktoś rozsądny. Szkoda, że i tak go zakrzyczą :/
dzejes - 8 Marca 2012, 22:01
Różnica w spojrzeniu faceta, który zrobił grę wydając na to równowartość dwóch kurczaków z budki obok, a studia, które wkłada pięćdziesiąt milionów baksów.
Adon - 8 Marca 2012, 22:37
Jakkolwiek. Mówi prawdę, ludzie, którzy ukradli, i tak by nie kupili więc biadolenie o stratach jest śmiechu warte. Do tego ten facet od kurczaków z budki obok sam też daje przykład. Zobacz sobie jakie premie dał swoim pracownikom, którzy przecież współtworzyli sukces Minecrafta. Ciekaw jestem, czy te studia, o których mówisz, robią tak samo? Wątpię.
dzejes - 9 Marca 2012, 00:29
Adon napisał/a | ludzie, którzy ukradli, i tak by nie kupili |
A numery na najbliższe losowanie totka też masz?
Jak to jest - z jednej strony "ci co piracą wydają najwięcej na gry, muzykę i.t.p" a z drugiej "i tak by nie kupili". No to jak to się klei?
Adon - 9 Marca 2012, 00:49
dzejes napisał/a | A numery na najbliższe losowanie totka też masz? |
Mam.
A tak serio:
dzejes napisał/a | Jak to jest - z jednej strony ci co piracą wydają najwięcej na gry, muzykę i.t.p a z drugiej i tak by nie kupili. No to jak to się klei? |
A kto tak twierdzi? Bo nie ja. Z muzyką się zgodzę, sam widziałem. Ale z softem wartym np. 1000pln to się nie zgodzę, inny przedział cenowy i kto nie musi, na pewno nie kupi.
Taselchof - 16 Marca 2012, 10:02
Dobra wiem że pytanie brzmi głupio ale zadam gdzie najlepiej kupić PeCeta do około 1500 zł Co by diabolo 3 chodziło. Niestety umiejętności składania sprzętu nie posiadam ani nikt z znajomych
mesiash - 16 Marca 2012, 11:18
Diablo na szczęście nie ma dużych wymagań, ale jest specjalne forum, gdzie ludzie pomagają sobie w takich sprawach, chyba elektroda.pl
Taselchof - 16 Marca 2012, 12:44
Dzięki bo przerażają mnie te wszystkie mega zestawy z allegro specjalnie dla graczy
ilcattivo13 - 16 Marca 2012, 23:24
Taselchof - mam dziwne wrażenie, że Diablo 3 na sprzęcie za 1500 pln raczej nie pójdzie. A jeśli nawet, to przy minimalnych ustawieniach i 5 klatkach na sekundę na krzyż. Nie wiem, czy jest sens marnować kasę na coś, co Ci do niczego innego, poza netem i pracami biurowymi, nie będzie się nadawało.
Edit; znalazłem wymagania D3 i albo ktoś się pierdyknął i wstawił "minimalne wymagania" w "zalecane", albo gra będzie mocno opóźniona graficznie. Bo na jakieś nowe super genialne opracowanie silnika nie liczę.
Homer - 24 Marca 2012, 17:29
Taselchof odwiedź strone purepc.pl tam masz aktualizowane co miesiąc zestawy w różnych przedziałach cenowych. Przykładowo za 1500:
http://www.purepc.pl/zest...2012?page=0%2C5
Kai - 25 Marca 2012, 09:42
Taselchof, jestem po modernizacji domowej sieci, sklecilam 3 kompy z pomocą fachowców i zapewniam Cię, że za tę cenę będziesz miał kompa do zastosowań biurowych i nic więcej.
Cytat | Dzięki temu granie nie będzie już tak traumatycznym przeżyciem, jak mogło być dotychczas. | na ile znam ludzi z Pjura, oznacza to jedynie, że będziesz się wkurzał mniej, ale będziesz nadal...
Taselchof - 25 Marca 2012, 12:37
Czyli pewnie zakończy się na zakupie X-boxa który mnie mniej wyniesie tylko cena gier nie zachęca, a i na telewizorze 27 calowym jakość nie będzie olśniewająca. Do zadań biurowych mam laptopa, ale znając moje szczęście sypnie się dość szybko, więc chciałem mieć w razie czego alternatywę.
Kai - 25 Marca 2012, 15:35
sprzęt komputerowy <1500 zł jest naprawdę tylko na pierwsze potrzeby. Taki właśnie chcę kupić starszemu panu do zabawy z Excelem i itunes. Nie zagrasz na tym.
mesiash - 26 Marca 2012, 10:27
Kai, no bez jaj... komputera do excela i itunes nie kupuje się nowego, tylko za 500zł używanego
za 1500 da się już coś przyjemnego sklecić, ale najlepiej zastanowić się co można ze starego podebrać i kupować części (sama obudowa + zasilacz + czytnik płyt to jakieś 300-400zł oszczędności)
ilcattivo13, pamiętaj że bądź co bądź ta gra ma już trzy lata... Blizzard (Activision) poza tym zawsze cechowało się dużymi możliwościami ingerencji użytkownika w ustawienia techniczne i osobiście uważam że minimalne to nawet jeszcze niżej schodzą.
hrabek - 26 Marca 2012, 10:32
Tak naprawdę największy wydatek to karta graficzna, bo to jest serce każdej gry. Ja mam w swoim kompie Radeona 4850, który obecnie kosztuje około 200zł i pozwala grać płynnie w większość nowych gier, choć przy bardziej wymagających tytułach muszę czasem redukować detale. Myślę więc, że złożenie komputera do gier za 1500zł nie jest niemożliwe, choć oczywiście nie można za te pieniądze oczekiwać cudów i że wszystko będzie chodzić płynnie w maksymalnej rozdzielczości.
ilcattivo13 - 26 Marca 2012, 16:12
hrabek - no nie wiem. Twój 4850, to odpowiednik mojej starej 9800GT OC. Ostatnia nowa gra, jaka poszła mi na niej bez przycinania, to był Borderlands. Czyli gra sprzed 4 lat. MedievalTW 2, FO3 i S.T.A.L.K.E.Ry chodziły tylko na najniższych ustawieniach, a i to się cięły, kiedy coś na ekranie wybuchało, albo była jakaś ostra zadyma.
W każdym bądź razie, im słabsza będzie grafika, tym mocniejsza musi być reszta bebechów kompa, żeby efekt był (względnie) ten sam.
mesiah - bez przesadyzmów. Nawet Blizzard wyżej żopy nie podskoczy i jeśli będą chcieli zastosować normalną grafikę, a nie tak uproszczoną jak spece z 2K przy Borderlandzie, to i D3 będzie miał problemy z pójściem na starszych kompach.
A "cechowało się dużymi możliwościami ingerencji użytkownika w ustawienia techniczne" można powiedzieć o każdej grze, która ma konfigurację grafiki zapisaną w .ini/cfg - czyli na dzień dzisiejszy to będzie jakieś 99,999% gier na rynku (Brakujący promil to są przeważnie różnego typu gry niskobudżetowe, które chodzą na przedziwnych silnikach i nie wykorzystują "technologii" plików konfiguracyjnych).
Ale zgodzą się z Tobą odnośnie wykorzystywania starych podzespołów. W 2005, jak składałem starego kompika, to odzyskałem z jeszcze starszego sprzęta twardziela, czytniki i peryferia w postaci klawiatury i myszy. Zawsze to zostało 500 w kieszeni. Z obudową może być problem, bo teraz trochę inaczej się układają podzespoły w kompie i o ile nowa płyta wejdzie, to problem może być z grafiką (zwłaszcza tymi, które mają w okolicach 420mm długości). No i nie każdy zasilacz będzie można zamontować (niektóre nowe przystosowane do montowania na dnie obudowy, nie do górnej części tylnej ściany).
W każdym bądź razie, kompa za 1500 bym nie kupował. Nawet, jeśli to cena bez systemu Uzbierałbym przynajmniej ze 2000 - 2500 i składał kompa z części - broń Boże nie kupowałbym gotowego zestawu w sklepie, bo na takim czymś sklepy równo ładują klientów w pośladki.
mesiash - 27 Marca 2012, 07:53
ano właśnie - system operacyjny - kolejna rzecz, która obniża cenę o ładnych 10-20%, zwłaszcza że teraz już nie te czasy co 15 lat temu gdy do komputera dostawało się zestaw programów wątpliwej legalności
hrabek - 27 Marca 2012, 07:53
ilcattivo13 napisał/a | hrabek - no nie wiem. Twój 4850, to odpowiednik mojej starej 9800GT OC. Ostatnia nowa gra, jaka poszła mi na niej bez przycinania, to był Borderlands. Czyli gra sprzed 4 lat. MedievalTW 2, FO3 i S.T.A.L.K.E.Ry chodziły tylko na najniższych ustawieniach, a i to się cięły, kiedy coś na ekranie wybuchało, albo była jakaś ostra zadyma.
W każdym bądź razie, im słabsza będzie grafika, tym mocniejsza musi być reszta bebechów kompa, żeby efekt był (względnie) ten sam.
|
Need for Speed the Run działa w miarę płynnie bez zbytniego przycinania detali. Jeszcze zależy w jakiej grasz rozdzielczości. Ja wciąż używam 1280x1024, ale Ty pewnie już masz monitor FullHD, co oczywiście generuje dodatkową potrzebę na moc karty, żeby pokryć większą powierzchnię.
A co do ostatniego zdania, to bzdura. Żaden, najmocniejszy nawet procek nie zastąpi karty graficznej. Albo mocna grafa, albo nic. Musiałem sprostować, bo jeszcze ktoś by się zasugerował.
Podaną przeze mnie kartę można potraktować jako punkt wyjścia. Złożyć kompa w całości bez karty graficznej i zobaczyć ile zostało budżetu. Na różnych stronach benchmarkowych są podane listy kart z ich mocami. Później tylko wpisać model do Allegro i wiadomo, ile kosztuje. Moja karta chodzi po około 200zł. Jeśli po złożeniu kompa zostało więcej, można iść w górę listy.
Homer - 27 Marca 2012, 13:15
W rozdzielce 1280x1024 nie miałem problemów, żeby grać na sprzęcie, który potem sprzedałem za 350zł... (i to grafa 8600GTS). Uściślając grałem tak w nowości na max/średnich ustawieniach... Starcraft2 przykładowo, czy ME2, czy DA.
FullHD na tym na pewno nie pójdzie, a na sprzęcie za 1500zł to może ewentualnie filmy. Taselchof nie uściślił jak chce grać w to Diablo3. Jeśli na niskiej rozdzielczości to spokojnie z detalami sobie pogra w tym przedziale cenowym i to nie tylko w nowe Diablo. Tak, że ilcattivo13, musiałeś mieć albo bardzo stare boki przy tej grafie (a trudno przebić mój jednordzeniowy procek), albo nieaktualizowane stery, albo zasyfiony system... albo piszesz o dużych rozdzielkach, ale chyba nie bo by Ci się na takim sprzęcie nawet nie odpaliły.
Żeby grać w FullHD bez stresów i tanio - konsola jest najlepszym rozwiązaniem, bo Cię wyjdzie przynajmniej 3 razy taniej. No, ale to nie komp. Ograniczy Cię do paru tytułów + filmy. Data Diablo na x-boxa chyba nawet jeszcze nie jest ogłoszona, na pewno będzie później niż PCtowa wersja.
Kompa do FullHD powinno ci się udać złożyć za ok. 3 tysiące.
Taselchof - 27 Marca 2012, 13:42
zależało by mi na grze chociaż na średnich detalach chociaż grą w parę innych tytułów bym również nie pogardził, jak chociażby Battelfield 3 (pomarzyć można) . Obecnie dysponuje AMD A4-3300M 1,9, 500GB ,ATI Mobility Radeon HD 6650 4GB RAM na laptopie. Jeśli chodzi o PCeta to mam ze starego przynajmniej obudowę, komputer wielokrotnie był w naprawie i skończyło się na tym że się na tym że po odpaleniu po 15 minutach gaśnie w diabły, po czym przez pewien czas włączyć się diabeł nie chce. Zasilacz wymieniany około 4 razy.
Homer - 27 Marca 2012, 14:15
Mnie to bardziej wyglądają na przegrzewanie procka te objawy. Coller Ci na pewno dobrze działa? Nie zacina się? Nie zwalnia obrotów? Ewentualnie ktoś go ostatnio nie przemontowywał i nie zapomniał o warstwie pasty?
Laptop Ci powinien te średnie detale pociągnąć spokojnie. Nawet duże na zwykłej rozdzielce. Diablo nie ma kosmicznych wymagań.
Minimalne wymagania sprzętowe Diablo III - PC
procesor: Intel Pentium D 2,8 GHz lub AMD Athlon 64 X2 4400+
karta graficzna: GeForce 7800 GT lub Radeon X1950 Pro lub lepsza
rozdzielczość ekranu minimum 1024 na 768 pikseli
Zalecane wymagania sprzętowe Diablo III - PC
procesor: Intel Core 2 Duo 2,4 GHz lub AMD Athlon 64 X2 5600+ 2,8 GHz
pamięć: 2 GB RAM
karta graficzna: GeForce 260 lub Radeon HD 4870 lub lepsza
Taselchof - 27 Marca 2012, 18:42
Laptop się kosmicznie potrafi nagrzewać nawet przy graniu w icewinda i ciąć . Co do PeCeta to nie raz słychać w nim jakieś piski, bądź cykanie. Na początku miał przyjemność pokazywać niebieski ekran i się wyłączać, po oddaniu do serwisu padł twardziel po miesiącu teraz znów to, od dwóch lat kurzy się w szafie i czeka na swoje czasy.
Homer pokazuje że grafika powinna zdzierżyć ale procesor jest za słaby oni zalecają 2,8 taktowanie
Kai - 27 Marca 2012, 19:03
mesiash napisał/a | Kai, no bez jaj... komputera do excela i itunes nie kupuje się nowego, tylko za 500zł używanego
za 1500 da się już coś przyjemnego sklecić, ale najlepiej zastanowić się co można ze starego podebrać i kupować części (sama obudowa + zasilacz + czytnik płyt to jakieś 300-400zł oszczędności)
|
No właśnie tak zrobiłam. Stary LightScribe., stary monitor, dysk też przeniosłam ale zasilacz - NO WAI! Zapomnij, u mnie wszystkie zasilacze są z zapasem najmniej 50%. A używkę właśnie chętnie oddam w dobre ręce. Zależało mi na w miarę świeżej elektronice (w domu najmłodsza ma 6 lat), legalnym systemie i oprogramowaniu oraz zapasie na kolejne lata (mój ostatni służył 12 i fsumie... nadal działa. Aż szkoda było sie przesiadać)
Misiu, kompy w tych czasach to były klocki lego a ja też się nie wypowiadam, bo nie jestem graczem.
Homer - 27 Marca 2012, 19:46
Ten Twój procek się do 2,5GHz sam przetakowuje jak musi... więc może Ci pójdzie .
ilcattivo13 - 27 Marca 2012, 20:41
hrabek - "najniższe ustawienia" obejmują także niską rozdzielczość A w samochodówki, poza Re-Voltem, nie gram. Dla zasady
A ostatnie zdanie wcale nie jest bzdurą. Nowe procki ze zintegrowaną grafiką, np. jak mój 2600k, który ma wbudowane Intel HD Graphics 3000, może obsługiwać z powodzeniem takie gry jak np. Starcraft II, Civ5, NFS:World i ST-Online. Tutaj to potwierdzają, i tutaj też. Tyle, że sam taki procek kosztuje ponad 1000 pln
Homer napisał/a | który potem sprzedałem za 350zł... | jak dla mnie, świadczy to jedynie o tym, że opłaca się z Tobą robić interesy
A "boki", to rzeczywiście miałem słabe: płyta z nForce 400+, AMD 64 3000+, 2GB RAM... W każdym bądź razie, Empire:TW, Crysis, Farcry2 i wiele innych - nie ruszyły. A te które ruszyły, chodziły na minimum, albo z trybie "kaszląco-pierdzącym"
Taselchof - masz obudowę, to przynajmniej 100 - 150 pln zostaje Ci w kieszeni. Tylko, zasilacz pewnie będzie do wymiany, bo jeśli masz coś poniżej 300 - 350W, to można już mu "żegnaj, żegnaj, oo-oo, baj-baj" zaśpiewać
Piszczenie pewnie będzie oznaczało rozwalone łożyska przy wiatrakach, a cykanie - pracę nagrzewającego się metalu - albo radiator, albo dekiel na procku. Teraz tylko musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy masz w kompie grafikę z wentylatorem, czy też wentek jest tylko na procku (i w zasilaczu)
Kai napisał/a | Misiu, kompy w tych czasach to były klocki lego | A teraz, My Dear, to już nie?
Ziemniak - 27 Marca 2012, 21:06
ilcattivo13 napisał/a | W każdym bądź razie, im słabsza będzie grafika, tym mocniejsza musi być reszta bebechów kompa, żeby efekt był (względnie) ten sam. |
ilcattivo13 napisał/a | A ostatnie zdanie wcale nie jest bzdurą. Nowe procki ze zintegrowaną grafiką, np. jak mój 2600k, który ma wbudowane Intel HD Graphics 3000 |
Ostatnie zdanie w dalszym ciągu jest bzdurą "reszta bebechów" musi zapewnić odpowiedni strumień danych dla procesora graficznego i na tym jej rola się kończy. Jeżeli osiągniesz granicę możliwości karty, to choćbyś sobie zamontował ośmiordzeniowego Xeona, to nie wydusisz ani klatki więcej.
|
|
|