Powrót z gwiazd - Pamiętajcie o ogrodach, czyli wątek o grzebaniu w ziemi :)
Fidel-F2 - 20 Kwietnia 2013, 20:00
Skopałaś leżącego i jesteś z siebie zadowolona?
Kruk Siwy - 20 Kwietnia 2013, 20:02
Kobiety...
Agi - 20 Kwietnia 2013, 20:03
Jestem!
Najbardziej z tego, że mój kręgosłup wytrzymał.
Kruk Siwy - 20 Kwietnia 2013, 20:08
Okładałaś bezbronnego kręgosłupem? To już zadyzm.
Agi - 20 Kwietnia 2013, 20:10
Kruku Siwy, używałam wideł amerykańskich, są bardzo skuteczne, szczególnie przy usuwaniu perzu.
Kruk Siwy - 20 Kwietnia 2013, 20:17
Niezła broń. I zastawić się można i dziabnąć więcej niż jednego przeciwnika. Ten Perzu miał przechlapane. Ja tam skromnie. Szpadel, łopata, grabie i... siekierecka.
Fidel-F2 - 20 Kwietnia 2013, 20:19
Po co Ci siekierecka do kopania grobów?
elam - 20 Kwietnia 2013, 20:22
w razie gdyby coś z grobu chciało wyleźć...
Agi - 20 Kwietnia 2013, 20:25
Kruk Siwy napisał/a | Niezła broń. I zastawić się można i dziabnąć więcej niż jednego przeciwnika. Ten Perzu miał przechlapane. Ja tam skromnie. Szpadel, łopata, grabie i... siekierecka. |
Po perzu nie został nawet ślad.
elam - 20 Kwietnia 2013, 20:25
obrócił się w perzynę
Agi - 20 Kwietnia 2013, 20:29
Wysycha z rozpaczy.
Fidel-F2 - 20 Kwietnia 2013, 20:37
Cześć gremlinek
Rafał - 20 Kwietnia 2013, 21:24
No cześć Elam, jak tam gremliny, buszują po kretowiskach?
A mi kurde, na ogródek kilka wywrotek gruzu się zwaliło w postaci muru, który się wziął i zawalił. Mam nadzieję, że w tydzień - dwa dam radę go uprzątnąć
Martva - 22 Kwietnia 2013, 10:06
Zauważyłam w niedzielę że tulipany mają już pąki kwiatowe. W piątek nie miały. Alez to szybko idzie...
Cebulice kwitną jak zwariowane, na mizernym, dość beżowym trawniku są normalnie niebieskie plamy.
Pucek - 25 Kwietnia 2013, 22:04
Kupiłam trzy krzaczki truskawek wiszących. Będą rosły na balkonie. Naoglądałam się zdjęć, zachwyciłam - no i ciekawa jestem co urośnie...
Bo że identyczne jak na fotkach nie śmiem wierzyć.
Martva - 26 Kwietnia 2013, 09:13
Wczoraj wyrwałam mniszka i innego paskudnego chwaściora z byłego psiego wybiegu, obsypałam przesianym kompostem wszystkie łyse placki, a następnie zamknęłam oczy i wysiałam tam gęsto multum nasion jednorocznych, dość dokładnie wymieszanych. Niektóre przedatowane straszliwie, inne nie. Strasznie jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Pewnie nic
Potem podlałam część ogrodu, kusząc deszcz (deszcz to złośliwe bydlę i bardzo często pada jak się podleje), ale nie wyszło.
Jestem pod ogromnym wrażeniem moich bylin, takie rachityczne blade pędy wystrzeliły w liście (jeden z łubinów zwłaszcza), a irysy zamiast jednego uciachanego liścia mają po trzy kępki nowych. Ciekawe czy coś poza orlikami zakwitnie w tym roku.
Fidel-F2 - 26 Kwietnia 2013, 09:24
Martva napisał/a | Strasznie jestem ciekawa co z tego wyjdzie. | Może wyhodujesz tryfida.
Martva - 26 Kwietnia 2013, 10:05
Doszłam wczoraj do wniosku że nie lubię miesiącznic/lunarii, bo patrzę na nie i myślę: tryfidy.
Pucek - 27 Kwietnia 2013, 11:19
Truskawki rosną jak na przyspieszonym filmie
Fidel-F2 - 27 Kwietnia 2013, 11:31
To wieczorem będziesz miała dżem.
Martva - 27 Kwietnia 2013, 14:06
Walka z kompostem trwa. Tata mówi że jest w stanie zrealizować moją wizję warzywnika, mam nadzieję że połowa maja to już nie będzie za późno na cokolwiek Kwitnie ałycza, czereśnie się zbierają, pierwsze tulipany i niezapominajki już są. O, i skończyły się scylle, zaczęły stokrotki.
Agi - 27 Kwietnia 2013, 16:02
Warzywnik mam ogarnięty, dziś jeszcze poflancowałam kalarepę, sałatę, por i seler. Została tylko fasola i cukinia do posadzenia, ale to najwcześniej za tydzień.
ihan - 27 Kwietnia 2013, 20:23
Cukinie, ogórki, marchew, pietruszka naciowa, pasternak, buraki, koper, słonecznik, fasola karłowa czerwona, portulaka warzywna, czerwona sałata, roszponka posiane, cebula posadzona. Z kwiatów na razie szałwia omączona, lobelia i żeniszek (oba zaryzykowałam do ziemi, bo nie zdążyłam wcześniej w domu posiać), maki jednoroczne, ostróżkę jednoroczną, lwie paszcze karłowe, z bylin mak syberyjski, ostróżkę trwałą i kupidynek. Czekają astry, cynie i aksamitki, ale z nimi się nie spieszę, chcę żeby kwitły jak najpóźniej i długi weekend będzie jak znalazł. I znów mam wizję ogarnięcia kąta opanowanego przez podagrycznik i wrzucenia tam rododendronów i azalii, bez roundupu się nie obędzie a i tak nie wiem czy wystarczy. Kocham pracować w ogrodzie.
Martva - 5 Maj 2013, 17:42
Nie było mnie tydzień, a tu zieleń się rozbuchała. Martviłam się że przegapię tulipany, ale akurat się ochłodziło i są teraz w pełni, niezapominajki doszły, i lunarie też, pięknie jest.
ihan - 5 Maj 2013, 20:50
I magnolie, chociaż już przekwitają pachną oszałamiająco. I jabłonie kwitną i pachną, co za pech, że trzeba iść do pracy.
Agi - 5 Maj 2013, 21:09
Wszystkie posiane warzywa pięknie powschodziły. Przydałoby się trochę deszczu.
Magnolie u nas jeszcze w pełnym rozkwicie.
Martva - 7 Maj 2013, 19:15
Ja mam dziwne wrażenie że wzeszły tylko nagietki z rzeczy których posiałam, podejrzewam że reszta świeżych wschodów to a/chwaściory z resztek korzeni b/chwaściory z nasion w kompoście. No nic.
Kupiłam dzisiaj nasiona fasoli która z założenia miała być tyczna i szparagowa (nie mam miejsca na karłową). Ciekawe co ją zeżre jeśli wzejdzie
Pucek - 7 Maj 2013, 20:33
Pierwszy wyjazd na działkę dopiero w sobotę. Ciekawość, co nornice zryły i w ogóle co po zimie...
Agi - 7 Maj 2013, 20:42
Skosiłam dziś pierwszy raz cały trawnik (ok. 1500m2) i zdążyłam przed deszczem. Teraz puchnę z dumy, a może ze zmęczenia?
Martva - 7 Maj 2013, 20:45
Powiedziałam rano na głos że trzeba by skosić trawnik (znaczy fragmenty bez niezapominajek i liści scylli/krokusów) i właśnie dlatego padało po południu
|
|
|