Powrót z gwiazd - Jak stworzyć klimat?
baranek - 30 Listopada 2010, 16:43
terebka, ale Bonnie Tyler to jest przebrany Rod Stewart. w latach osiemdziesiątych sporo się o tym mówiło.
terebka - 30 Listopada 2010, 17:21
E, tam, baranek. Podue oszczerstwa
baranek - 30 Listopada 2010, 17:24
terebka, ale pod adresem jego czy jej podłe?
terebka - 30 Listopada 2010, 17:30
Ha! Czyli jednak sam w to nie wierzysz, skoro pytasz o każde z osobna.
ketyow - 1 Grudnia 2010, 12:32
Komentarze przy tej dwójce jak zwykle wymiotły
hrabek - 1 Grudnia 2010, 13:51
No dobra, ale może wróćmy do tematu. Chociaż nie bardzo wiem, czy jest o czym rozmawiać.
jewgienij - 1 Grudnia 2010, 14:07
O klimacie
To nie tylko język, ale rytm opowieści, zawieszenia głosu, umiejętność zarządzania literackim czasem, doborem szczegółów, melodią frazy. Grzędowicz jest dobrym przykładem. King potrafi na pewno, szczególnie w pierwszych książkach. Z naszego podwórka Andrzej Miszczak pierwszy do głowy przychodzi.
hrabek - 1 Grudnia 2010, 14:18
Ja wiem, że klimat utworu to wdzięczny temat, ale jeśli założyciel tego wątku liczy na przepis w punktach, to srogo się przeliczy. I w tym sensie cały wątek jest do zamknięcia.
Na razie zostawię, może zacznie się tu dziać coś sensownego. A może umrze śmiercią naturalną, jak wiele przed nim. Ale jeśli dalej mam czytać jakieś głupoty, to naprawdę nie mam na to siły.
Marcin Robert - 1 Grudnia 2010, 16:00
Najłatwiej stworzyć klimat intelektualny. Wystarczy tylko:
1. Nie stawiać spacji przed znakami przestankowymi.
2. Sprawdzać znaczenie każdego wyrazu - którego chce się użyć w tekście - w słowniku lub encyklopedii.
3. Najlepiej niczego nie pisać.
hrabek - 1 Grudnia 2010, 16:02
2a. Co trzecie zdanie dorzucać ciekawie wyglądający wyraz co najmniej czterosylabowy, którego znaczenia wcześniej nie znaliśmy, a rzucił nam się w oczy podczas sprawdzania w encyklopedii znaczenia pozostałych.
baranek - 1 Grudnia 2010, 16:10
Marcin Robert, punkt drugi dotyczy, jak rozumiem, piszących teksty, słowniki lub encyklopedie?
jewgienij - 1 Grudnia 2010, 16:18
hrabek napisał/a | Ja wiem, że klimat utworu to wdzięczny temat, ale jeśli założyciel tego wątku liczy na przepis w punktach, to srogo się przeliczy. I w tym sensie cały wątek jest do zamknięcia. |
A niby z jakiej racji?
Marcin Robert - 1 Grudnia 2010, 16:19
baranek napisał/a | Marcin Robert, punkt drugi dotyczy, jak rozumiem, piszących teksty, słowniki lub encyklopedie? |
No tak, poprawione.
Fidel-F2 - 1 Grudnia 2010, 21:34
nie ma tak durnego tematu którego nie rozwinelibysmy na co najmniej kilka stron
Agi - 1 Grudnia 2010, 21:52
Kreatywni jesteśmy
shenra - 1 Grudnia 2010, 21:55
To się powinno chwalić. Mamy po prostu fantastyczne pomysły.
merula - 1 Grudnia 2010, 22:00
i bardzo klimatyczne
Jedenastka - 1 Grudnia 2010, 22:14
Fidel-F2 napisał/a | nie ma tak durnego tematu którego nie rozwinelibysmy na co najmniej kilka stron |
Pod subtelnym przywództwem sterującego masami Fidela-F2.
Fidel-F2 - 1 Grudnia 2010, 22:20
z tą subtelnością to bym nie przesadzał
Kasiek - 1 Grudnia 2010, 22:50
Fidel-F2 napisał/a | nie ma tak durnego tematu którego nie rozwinelibysmy na co najmniej kilka stron |
Fidel-F2 rozwaliłeś mnie tym Boskie
joe_cool - 2 Grudnia 2010, 00:04
Ech, a pamiętacie jeszcze te klimatyczne ankiety sprzed paru miesięcy, które rozwijaliśmy na kilka, a nawet kilkanaście stron? Zis łoz bjutiful!
Jedenastka - 2 Grudnia 2010, 08:17
joe_cool napisał/a | Ech, a pamiętacie jeszcze te klimatyczne ankiety sprzed paru miesięcy, które rozwijaliśmy na kilka, a nawet kilkanaście stron? |
Jasne. Wtedy Fidel dowodził bez subtelności.
Fidel-F2 - 2 Grudnia 2010, 08:52
Jedenastka, to było subtelne
hrabek - 2 Grudnia 2010, 12:05
No dobra, zamykam. Idźcie się wyszaleć po innych wątkach.
|
|
|