To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Spodenki - Szorty - Nie masz wyboru! - przeczytaj, skomentuj, zagłosuj!

Agi - 15 Sierpnia 2010, 07:03

Witchma :bravo :bravo :bravo bardzo udany powrót!
Mateusz Zieliński :bravo :bravo
Ozzborn :bravo ten tekst rozbawił mnie do łez.
Gratuluję wszystkim!

Witchma - 15 Sierpnia 2010, 08:44

Dziękuję wszystkim za głosy i komentarze (zarówno te chwalące, jak i te krytyczne) :)

Gratuluję wszystkim, ze szczególnym uwzględnieniem Mateusza Zielińskiego, Ozzborna (aleś mnie zaskoczył tym tekstem!) i khamenei za "sobowtóra", który bardzo mi się podobał :)

khamenei - 15 Sierpnia 2010, 08:50

Kongratulacje dla wszystkich, w szczególności dla tych na podium. Głosujący coś się nie popisali, czyżby wakacje?

Gustaw G.Garuga napisał/a

Matrim napisał/a
Cytat
Mam na myśli na tyle daleko idące podobieństwo, że patrząc na oba oblicza, nie sposób natychmiast wskazać znaczące różnice.

Tu mi już coś się gryzie, szczególnie trzeci człon właśnie. Niby wiem o co chodzi, ale jakoś kulawo brzmi po wczytaniu się.

Powinno być nie sposób natychmiast wskazać znaczących różnic.


Gustaw, niestety nie masz racji, napisałem poprawnie.
wskazać kogo co, a nie kogo czego
Nie sposób wskazać ładną kobietę.
A nie: nie sposób wskazać ładnej kobiety.

xan4 - 15 Sierpnia 2010, 09:11

Witchma, :bravo :bravo :bravo następny udany powrót :D Starzy szortopisarze nie rdzewieją :)
Mateusz Zieliński :bravo :bravo bardzo udany szort :)
Ozzborn :bravo

no i oczywiście :bravo dla pozostałych szortopisarzy i dla tych, którym się chciało głosować i opiniować.

Mateusz Zieliński - 15 Sierpnia 2010, 10:32

Witchma, gratulacje!
Podziękowania i uznanie dla wszystkich.

Szczególne, absolutnie egoistyczne i wielkie dzięki za całkiem sporo dobrych słów po adresem mojego tekstu. Standardowo, za krytykę również - Matrim, krzesełko z problemami egzystencjalnymi (ale małymi) bawi mnie do tej pory :D , Gustawie, z tą "posoką" dałeś mi do myślenia, ale być może masz rację...

... i jeszcze jedno. Czy zdarzyło się kiedyś, że konkursowego szorta ktoś rozpisał na dłuższe opowiadanie? Przyznam, że Po linie jest w pierwotnej, aktualnie trochę rozgrzebanej wersji, o wiele dłuższe i bardziej fabularnie rozbudowane. Zastanawiam się, czy jest sens do tego wracać?

Witchma - 15 Sierpnia 2010, 10:36

Mateusz Zieliński napisał/a
Przyznam, że Po linie jest w pierwotnej, aktualnie trochę rozgrzebanej wersji, o wiele dłuższe i bardziej fabularnie rozbudowane.


Hihi. Mój szort też powstał na bazie tekstu, który napisałam jakieś 8 lat temu, ale wtedy się test readerowi nie spodobał i został zapomniany. A teraz pomysł udało się dostosować do tematu edycji :)

Przy okazji jeszcze podziękowania dla Ronina za tytuł :)

feroluce - 15 Sierpnia 2010, 11:10

No i się nie wyrobiłam :(
Złe rozplanowanie czasu, ot tyle.

Gratuluję wszystkim szortopisaczom, szczególnie trójce zwycięzców. Tych, których nie zdążyłam skomentować - proszę o wybaczenie. Następnym razem postaram się lepiej.
(a może to i lepiej, przynajmniej się raz nie powyzłośliwiałam :P )

Jeszcze raz wielkie :bravo :bravo :bravo

Gustaw G.Garuga - 15 Sierpnia 2010, 11:17

khamenei napisał/a
Gustaw, niestety nie masz racji, napisałem poprawnie.
wskazać kogo co, a nie kogo czego
Nie sposób wskazać ładną kobietę.
A nie: nie sposób wskazać ładnej kobiety.

Widzę kobietę - nie widzę kobiety. Przy negacji przypadek się zmienia.

Gratulacje podiumowiczom :D :bravo

Mateusz Zieliński - 15 Sierpnia 2010, 11:25

Gustaw G.Garuga napisał/a

khamenei napisał/a
Gustaw, niestety nie masz racji, napisałem poprawnie.
wskazać kogo co, a nie kogo czego
Nie sposób wskazać ładną kobietę.
A nie: nie sposób wskazać ładnej kobiety.


Widzę kobietę - nie widzę kobiety. Przy negacji przypadek się zmienia.


Gustaw ma rację... a swoją drogą, khamenei, co za przykład!

Gustaw G.Garuga - 15 Sierpnia 2010, 11:28

Właśnie! :lol: Sposób jak najbardziej, dość się rozejrzeć :D
baranek - 15 Sierpnia 2010, 11:50

gratulacje dla wszystkich, którym się chciało :bravo :bravo :bravo
Matrim - 15 Sierpnia 2010, 12:04

Witchma :bravo :bravo :bravo Jeden z moich punktów, gratuluję udanego powrotu :)

Mateusz Zieliński :bravo :bravo Drugi mój punkt - chyba najwięcej o nim napisałem w komentarzach ;)

Ozzborn :bravo Nie był to mój typ, ale doceniłem, żeby nie było :)

A ze swojej strony: Agi i brajt wielkie dzięki za te dwa głosy i za kilka jeszcze wyróżnień :mrgreen: Humor mi poprawiły na koniec.

Mam nauczkę, żeby jednak nie zostawiać pisania na "za 5 dwunasta". Choć paradoksalnie mi się ten tekst podoba, ale może to tylko miłość własna ;)

To kiedy nowy temat Witchmo? :)


Edit: A jeszcze jedno:
khamenei napisał/a
Gustaw, niestety nie masz racji, napisałem poprawnie.


khamenei - zdanie poprawne gramatycznie nie musi się dobrze czytać. A to jedno akurat nie brzmi dobrze po prostu.

Witchma - 15 Sierpnia 2010, 12:08

Matrim napisał/a
To kiedy nowy temat Witchmo? :)


Myślę, że wieczorem. Jak tylko coś wymyślę :)

Agi - 15 Sierpnia 2010, 12:12

Matrim napisał/a
A ze swojej strony: Agi i brajt wielkie dzięki za te dwa głosy i za kilka jeszcze wyróżnień :mrgreen: Humor mi poprawiły na koniec.

Mam nauczkę, żeby jednak nie zostawiać pisania na za 5 dwunasta. Choć paradoksalnie mi się ten tekst podoba, ale może to tylko miłość własna ;)

Mnie też się podoba, dlatego na niego głosowałam.
Zauważyłam zresztą, że jeśli jest Twój tekst w konkursie, to z reguły dostaje mój głos, widocznie zbieżność gustów.

Ozzborn - 15 Sierpnia 2010, 12:55

O myślałem, że to jeszcze do dzisiaj... ale może i dobrze się stało, bo pewnie bym się zastanawiał czy głosować czy nie. Z resztą chyba niewiele by to zmieniło bo moimi faworytami była podiumowa trójka ;P:

Dziękuję wszystkim za głosy i miłe słowa oraz rzecz jasna za krytykę. Miło było prowadzić przez chwilę i fajnie wrócić na łono szortów od razu na 3 miejsce.
Gratulacje dla zwycięzców tym bardziej, że gdybym głosował byłyby to moje typy!
Witchma :bravo :bravo :bravo
Mateusz Zieliński :bravo :bravo
i reszty stawki :bravo

Pozwolę sobie krótko odnieść się do komentarzy. Zgadzam się, że pomysł był nieco oklepany i niemal żywcem wzięty z kawału - taki miał być, chodziło ujęcie go w ładną formę dodatkowo udowadniającą, że niezłego (ach ta skromność :mrgreen: ) szorta można napisać na 1,5 tysia znaków bez ściskania wycinania co drugiego słowa i spacji gdzie się da byle się zmieścić w limicie i mam nadzieję udało mi się to jako, że wylądowałem na podium.

edit: poza tym przyznam się, że inspiracją do napisania tego szorta były pewne konkretne oczy :oops: /edit

Ubawiło mnie też czepianie się szczegółów, np. Mateusz zdaje się łapał mnie za słówka, że niby to nie lusterko kieszonkowe itd. A może dama była zamknięta w wieży lub "dzień i noc" zostało zinterpretowane "jako rano i wieczorem"? ... no ale taka rola wnikliwego recenzenta :D Przyznaję oczywiście rację wszystkim, którzy to zauważyli - na pewno można by tę puentę wydłubać znacznie zgrabniej, mea culpa.

I jeszcze specjalne podziękowanie dla Fidela :mrgreen:

Fajnie było wrócić do szorcenia!

Ps.
Witchma napisał/a
Ozzborna (aleś mnie zaskoczył tym tekstem!)

rozwiniesz myśl?

ed: ort :oops:

Martva - 15 Sierpnia 2010, 13:00

Ozzborn napisał/a
może dama była zamknięta w wierzy


Na pewno nie :D

Gratuluję wszystkim :)

Matrim - 15 Sierpnia 2010, 13:11

Ozzborn napisał/a
A może dama była zamknięta w wierzy

Martva, to takie staropolskie stwierdzenie, że była bardzo pobożna ;)

khamenei - 15 Sierpnia 2010, 13:12

Gustaw G.Garuga napisał/a

Widzę kobietę - nie widzę kobiety. Przy negacji przypadek się zmienia.


A jednak masz rację, sorki za błąd.
W tym przypadku jednak nie chodzi o zaprzeczanie, chodzi o konstrukcję z "nie sposób", które narzuca zdaniu: nie sposób czegoś zrobić, stąd dopełniacz po "wskazać".

Ozzborn - 15 Sierpnia 2010, 13:14

Martva, Matrim, :oops: co najciekawsze napisałem "wierzy" coś mi nie pasowało, skasowałem i poprawiłem na "wierzy" :lol:
Matrim - 15 Sierpnia 2010, 13:20

Ozzborn napisał/a
napisałem wierzy coś mi nie pasowało, skasowałem i poprawiłem na wierzy


Na pewno? ;)

Ozzborn - 15 Sierpnia 2010, 13:29

prawie na pewno... jest też możliwość, że na pisałem "wieży" i poprawiłem na "wierzy" :mrgreen:
Matrim - 15 Sierpnia 2010, 13:40

Ozzborn, ważne, że jest podium :)
mad - 15 Sierpnia 2010, 13:49

Witchma :bravo :bravo :bravo
Mateusz Zieliński :bravo :bravo
Ozzborn :bravo

Gwynhwar - 15 Sierpnia 2010, 14:03

Łoł, gratki dla wszystkich :D

A przede mną trochę pracy, coby do formy powrócić :D

mad, dzięki za głos, Ty zawsze umiesz mnie podnieść na duchu ;*

dziko - 15 Sierpnia 2010, 14:04

Gratulacje dla zwycięzców - Witchmy, Mateusza Zielińskiego i Ozzborna! :bravo :bravo :bravo

Przypadło mi najbardziej nielubiane przez sportowców czwarte miejsce, ale dziękuję bardzo za głosy i komentarze! Zagubionemu gratuluję detektywistycznej intuicji - sporo życia spędziłem na papierowych i komputerowych RPGach, acz nie wiedziałem, że wpływa to na styl, w jakim pisuję... :wink:

Przy okazji odpowiem na pewne wątpliwości odnośnie tekstu. W shorcie pada zdanie, że królewicz nie wiedział, czym jest pierścień. Wyszedłem z założenia, że wieki wcześniej ktoś uznał, że potężny artefakt jest najlepiej chroniony im mniej osób wie, wliczając nawet jego właścicieli, czym jest naprawdę. To trochę tak, jakby w domku letniskowym obok "Jelenia na rykowisku" powiesić Van Gogha - żadnemu z potencjalnych złodziei nawet przez myśl nie przejdzie, że to oryginał. Ta sprytna strategia ma jednak i słabe strony i o tym opowiadał tekst :)

Short był oczywiście pisany jajcarsko, ale myślę, że sama idea po przeróbkach (np. królewicz podarował pierścień dziewce, z którą spędził miły wieczór) nadaje się nawet na większe, poważniejsze opowiadanie.

Mateusz Zieliński - 15 Sierpnia 2010, 14:26

dziko napisał/a
Short był oczywiście pisany jajcarsko, ale myślę, że sama idea po przeróbkach (np. królewicz podarował pierścień dziewce, z którą spędził miły wieczór) nadaje się nawet na większe, poważniejsze opowiadanie.


Przemyśl również moją interpretację fabuły...

dziko - 15 Sierpnia 2010, 15:08

Mateusz Zieliński napisał/a
Przemyśl również moją interpretację fabuły...


Szczerze mówiąc, już po napisania shorta, przyszła mi do głowy alternatywna interpretacja podobna do Twojej. Ze względu na ograniczenia nałożone na użytkownika pierścienia, nie musiał on "wpaść w niepowołane ręce", wystarczy, że ktoś poinformował barbarzyńców, że artefakt zaginął - mogli oni spokojnie zaatakować, wiedząc, że królestwo straciło broń masowej zagłady :)

Gustaw G.Garuga - 15 Sierpnia 2010, 17:05

khamenei napisał/a
A jednak masz rację, sorki za błąd.
W tym przypadku jednak nie chodzi o zaprzeczanie, chodzi o konstrukcję z nie sposób, które narzuca zdaniu: nie sposób czegoś zrobić, stąd dopełniacz po wskazać.

Dygresujemy, niemal dla ścisłości: "nie sposób" to tyle co "nie można" ("można wskazać ładną kobietę" lecz "nie można wskazać ładnej kobiety"). Konstrukcja "nie sposób" jest z zasady przecząca, tyle, że w przeciwieństwie do "nie można" nie da się utworzyć wersji twierdzącej bez "nie". I właśnie to przeczące "nie" sprawia, że trzeba się nagimnastykować z przypadkami. Abstrahując już od naszej dyskusji, z tą gimnastyką Polacy mają wcale nierzadkie problemy; choćby dziś widziałem taki właśnie błąd na stronie tvn24 (BTW tam jest zatrzęsienie językowego niechlujstwa).

Arya - 15 Sierpnia 2010, 20:13

Gratulacje podiumowiczom :bravo :bravo :bravo
mBiko - 15 Sierpnia 2010, 21:34

Niestety Witchma zbyt późno uświadomiła mnie co do terminu oddawania głosów. Mimo to gratuluję zwycięzcom.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group