Najnowszy numer - Numer 34 w kioskach po 24 sierpnia
andre - 1 Września 2008, 10:46
nadal nie mam...
hrabek - 1 Września 2008, 12:13
Do mnie przyszlo w piatek do skrzynki.
agrafek - 1 Września 2008, 12:21
andre napisał/a | nadal nie mam... |
Trzeba było w Zielonej kupić . Było w empiku.
andre - 1 Września 2008, 12:28
ale kiedy ja wsrod szczesliwych prenumeratorow jestem...
hrabek - 1 Września 2008, 12:46
Wydawalo mi sie, ze idealem Nursa bylo (pisal kiedys o tym na forum, ale musialbym dlugo szukac teraz pewnie), zeby NF i SFFiH wychodzily w dwutygodniowych odstepach, zeby ludzie, ktorzy maja ochote poczytac troche fantastyki nie musieli wybierac, tylko praktycznie zawsze mogli trafic na nowy numer. Tymczasem od paru miesiecy udaje sie wstrzelic niemal perfekcyjnie w dzien wydania NF. Moze warto wrocic do pomyslu "regulacji" daty wydawania SFFiH, zeby nieco to zroznicowac? Slynne zabieranie po 2 dni do tej pory nie przynosilo skutku. O ile dobrze pamietam byly dwa podejscia. Do trzech razy sztuka?
Martva - 1 Września 2008, 14:28
Szok, przyszło SFFH, a NF jeszcze nie...
hrabek - 1 Września 2008, 14:31
A to ja tez tak mam. NF pewnie bedzie dzisiaj, bo w kioskach juz widzialem.
Martva - 1 Września 2008, 14:40
Wydaje mi się że zawsze było na odwrót...
NURS - 1 Września 2008, 15:51
Hrabek, byłoby to możliwe gdyby... zgubić jeden miesiąc z okładki.
mawete - 3 Września 2008, 14:03
NURS: A może wyślij do drukarni 2 numery za jednym razem? Nic nie musisz gubić, a wyjdzie na to samo...
NURS - 3 Września 2008, 17:50
a kto to kupi?
Lump Kałmuk - 4 Września 2008, 10:35
prenumeratorzy
NURS - 4 Września 2008, 10:48
być może, ale to nie wystarczy w ogólnym rozrachunku.
mawete - 4 Września 2008, 15:08
Ja kupię
//edit: i sądzę, że większość kupi - cena nie jest tragiczna
hrabek - 4 Września 2008, 15:09
Moze lepiej zrobic numer podwojny - zmienic numeracje, podwoic objetosc i cene i niech jeden bedzie grubas. Wiecej tekstu, wiecej zabawy i nikt nie bedzie mowil, ze go na numeracji oszwabili
NURS - 4 Września 2008, 17:05
przemyślę temat. na razie pożegnałem się z drukarnią.
Homer - 5 Września 2008, 11:52
Najprościej i najzdrowiej: złożyć dwa numery, puścić numer jeden z dwoma miesiącami w nazwie i... jechać na urlop. Wrócić i puścić po miesiącu kolejny numer - tylko ten już będzie miał w nazwie miesiąc z wyprzedzeniem. Rocznik będzie miał wprawdzie 11 numerów, ale co tam, grunt, że ciągłość wydań zachowana, a i NURS się trochę poopier... odpocznie znaczy - należy Mu się !
Ja raczej nie przeczytam podwójnego numeru... i fakt - kto wyda 20zł poza forumowiczami na pismo bez DVD?
savikol - 5 Września 2008, 11:56
Trafiłem egzemplarz z kolejnym, drukarskim błędem. Osiem stron pod koniec, to kompletna tabula rasa.
Ma to oczywiście swoje dobre strony. Jeśli coś przyjdzie mi do głowy w trakcie czytania, mam gotowe miejsce na notatki
hrabek - 5 Września 2008, 12:00
Nawet nie musi byc dokladnie podwojna objetosc. Niech bedzie dodatkowo 16-20 stron i cena odpowiednio do tego wyzsza o kilka zlotych. Zreszta to i tak pewnie sie nie uda. Ale pomarzyc mozna.
NURS - 5 Września 2008, 12:06
savikol, i wszyscy inni, mam prośbę, nie wywalajcie tych walniętych numerów, dajcie mi cynk na priva, kiedy i gdzie to kupiliście.
Własnie zakończyłem współpracę z drukarnią, myślę, ze czas upomnieć się o swoje, zwłaszcza, ze te braki zaczęły przybierać katastrofalne rozmiary przy ostatnich numerach.
Adashi - 5 Września 2008, 12:12
Podwójne numery i to bez wyraźnie większej objętości robił np. RIP Fenix (ale oni to w ogóle mieli takie poślizgi, że hoho), z tym że to były numery wakacyjne (lipiec-sierpień), a te miesiące jak wiecie mamy już za sobą. W ogóle pomysł urwania jednego miesiąca podoba mi się raczej średnio. Może da się jakoś inaczej wyregulować datę, hmmm? Dwa samodzielne numery w krótkim odstępie (24 danego miesiąca i dajmy na to 15 następnego), bez oddawania tego pierwszego do zwrotów - może pomocne byłoby tutaj "wydanie specjalne" (conanowskie?). Następny numer w odstępie miesięcznym do numeru barbarzyńskiego i jazda!
NURS - 5 Września 2008, 12:38
i to jest pewna myśl.... ten numer conanowski.
Adashi - 5 Września 2008, 12:43
czasami miewam przebłyski
Tylko, żeby to zgrać czasowo trzeba będzie zapiąć wszystko na ostatni guzik, drukarnię i dystrybucję znaczy. Ale dzięki metce "WS" da się zrobić tak, żeby regularny numer nie szedł do zwrotów za szybko. Oczywiście sama etykietka nie wystarczy, ale myślę NURSie, że załatwisz to z kolporterami, prawda?
NURS - 5 Września 2008, 13:31
myśle, ze to pomysł wart rozważenia, numer specjalny równoległy, zeby numeracja się zgadzała.
mawete - 5 Września 2008, 16:01
NURS napisał/a | savikol, i wszyscy inni, mam prośbę, nie wywalajcie tych walniętych numerów, dajcie mi cynk na priva, kiedy i gdzie to kupiliście.
Własnie zakończyłem współpracę z drukarnią, myślę, ze czas upomnieć się o swoje, zwłaszcza, ze te braki zaczęły przybierać katastrofalne rozmiary przy ostatnich numerach. |
Numer mam - kupiłem w kiosku przy ul. Głębokiej obok telepizzy - 50m od miejsca gdzie NURScon był
Homer - 5 Września 2008, 17:17
To nawet SF darmowego na NURSconie nie rozdawali ?? ?? ?? Dobrze, że nie byłem...
mawete - 5 Września 2008, 17:31
Bo NURScon to chyba dopiero bedzie... jak rozumiem pętla czasowa....
Homer - 5 Września 2008, 17:40
Tak to potraktujmy: czytać po (edit:) "tym" weekendzie.
NURS - 5 Września 2008, 18:08
Te, Homer, bo ci taką iliadę zrobię ze średniowiecza nie doczekasz!
mawete - 5 Września 2008, 18:18
Homer: tylko sprawdź po którym
|
|
|