To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Kreskówki (i nie tylko), stare lub nowe.

marekz - 29 Lutego 2008, 15:41

gorat napisał/a
NIE.
Wiecie, co oznacza postapo? Zgodnie z tym serialem, o którym piszę, są to choćby: zniszczone budynki, liczne wraki samochodów, enklawy spokoju i porządku, ciągła walka, współistnienie broni białych i technicznych, obecność wysoko zaawansowanych technologii dostępnych dla naprawę nielicznych.
Ulisses pasuje tutaj? No powiedz.


No to może LaLinea. Tam w ogóle nie było dostępnej żadnej technologii dla tego ludka, tylko była kreska (o ioe nie zapomnieli mu dorysować), z której czasami coś sobie mógł zrobić... ;P A i tak kończyło się to dla niego zazwyczaj tragicznie, gdzieś spadał itp.

Balum Balum

A tak faktycznie, to chodzi mi o to, kto mi zmoderował posta w dziale "sprzedam", tzn. czy przypadkiem nie Ty. ;-)

mBiko - 29 Lutego 2008, 15:42

To może Les mondes engloutis czyli Zaginione światy?

http://www.youtube.com/watch?v=l6KAXUu6Xko

http://www.youtube.com/watch?v=5K9sWNztPCg

gorat - 29 Lutego 2008, 15:59

Też nie.
Było to chyba ~1998 roku. Wybaczcie dziurawą pamięć.

Końcówka była chyba taka: ekran podzielony na dwie części, po prawej leciały napisy końcowe (po francusku oczywiście) na jednolitym tle, po lewej zaś sceny z serialu (coś mi się kojarzy, że mógł się tam pojawić na krótko miecz - ale pamiętajcie, że gość w każdej chwili mógł na np. broń laserową zmienić!), które kończyły się właśnie tym kolorowym wirem, który chyba był nad głównym bohaterem stojącym na wzgórzu. Mogłem niedokładnie opisać.

mBiko - 29 Lutego 2008, 16:21

Z francuskich pamiętam jeszcze

Jayce et les Conquérants de la lumière

Adashi - 29 Lutego 2008, 16:35

Francuskie postapo z mieczami - lata dziewięćdziesiąte :?: Chyba za stary jestem :mrgreen: Ale jako hardcore'owy fan Nieśmiertelnego stawiam, że to był:
Highlander the Animated Series 8)
Opening
Ending

No, outro wygląda tak jak to opisałeś ;P:

U nas to "wiekopomne" dzieło nazywało się "Człowiek z gór" :mrgreen:

banshee - 29 Lutego 2008, 17:01

o, pamiętam tego rudzielca, znaczy nie jest ze mną tak źle 8)
gorat - 29 Lutego 2008, 17:03

To TO! :D Zgadza się, jak najbardziej! Producent francuski, czyli żle nie kojarzyłem.
Dzięki ;)


A Phileasa Fogga ktoś pamięta? Czapki z głów przed dżentelmenem, nawet jeśli przekręciłem ;)



Edit: "Pan de Lis" - to dość wyjątkowy przykład serialu, którego tytuł pamiętam. Wygooglałem jedną wzmiankę...

Taselchof - 29 Lutego 2008, 17:10

pewnie że pamięta, lwa Fogga ;) :D potem była druga część z podróży do wnętrza Ziemi :)
a co do rudzielca pamiętam ze coś takiego leciało ale nie oglądałem tego ;P:

mistique - 29 Lutego 2008, 17:11

Faktycznie musiało lecieć na TVP3 i to nie na każdej, bo z całą pewnością w życiu nie widziałam.
gorat napisał/a
A Phileasa Fogga ktoś pamięta?

A to owszem, pamiętam.

A tak z nowszych: czy ktoś oglądał Owcę w wielkim mieście?

Taselchof - 29 Lutego 2008, 17:12

ściganą przez takiego małego grubego generała i tabuny wojska ehh ale to już era CN ;P:
Hubert - 29 Lutego 2008, 18:39

Widzieliście może serialowo-animowaną wersję Spawna? Warto li na to odkładać, bo 95 zł kosztuje 18 odcinków?
Hubert - 28 Marca 2008, 22:04

Ostatnio obiło mi się o uszy, że wyszła jakaś nowa seria Motomyszy. Wiecie może, jaki poziom to przedstawia?
No i szukam drogami legalnymi mniej lub bardziej starej serii, ale nigdzie nie mogę dostać. A że nie mam ani satelity, ani kablówki, to wszelkie kanały typu Jetix odpadają. Choć to akurat ma też swoje dobre strony.


Chyba dziecinnieję na starość :roll:

Taselchof - 28 Marca 2008, 22:19

ja tam słyszałem że wyszła nowa wersja Yattamana :D no i kręcą Dragon Balla ;)
ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2008, 09:29

Yatta - Yatta - Yattaman!!! ;P:

Mnie ostatnio chodzi po głowie "Batman - The Animated Series" (ten co leciał w TVP2 i Polsacie), może wreszcie kupię, bo znowu mam "chody" w Empiku :D

Taselchof - 3 Kwietnia 2008, 12:46

mhm a który to był :P ? ta najzwyklejsza wersja kreskówkowa ?? :)
ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2008, 16:22

"Batman TAS" zaczynał się tak. Ze wszystkich seriali o Batmanie najlepiej oddawał klimat Gotham. No i ta muzyka... :) mmmm, mniodzio. Żywcem wyjęta z filmów Burtona (w sumie to machnęła ją Shirley Walker, ale "dziołcha" czerpała pełnymi garściami z Elfmana).
Serial był super, dopóki nie wsadzili Robina, bo od tego momentu było już coraz gorzej.

Jeszcze całkiem niezły był "Batman Beyond", ale chyba nie puścili w "słonecku" całego.

Reszta seriali to popłuczyny po TASie.

EDIT:
A tu link dla wielbicieli innego serialu produkowanego przez Warner Bros. Co najmniej kilkanaście najlepszych kreskówek (jest nawet niesamowity "The Stupor Salesman" :!: ) do obejrzenia w całości + dodatki.

Taselchof - 3 Kwietnia 2008, 16:59

no to pamietam ten serial :) w nim był chyba odcinek o wskrzeszeniu i śmierci Mr freeza :)
ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2008, 17:33

A nie mylisz tego z ponad godzinnym "Batman i Mr. Freeze: SubZero"? To była oddzialna produkcja, chociaż nakręcona po "Batmanie i Robinie" jako dodatek do TAS.
Bo, z tego co pamiętam, w samym serialu Freeze nie ginął.

Taselchof - 3 Kwietnia 2008, 18:34

ja pamiętam że go jakoś odtworzyli że nie reagował na początku na gorąco :) był dobry a batmanek mu nie ufał do końca :) mimo iż stworzył jakaś tam fundacje wspierającą chorych takich jak jego żona,dalej ktoś go chciał tam kulturalnie zamordowac bo bodaj syna mu zabił :) no i na końcu zginął ;P: współdziałając z nietoperkiem :D jeden z najlepszych odcinków jakie widziałem :)
mistique - 3 Kwietnia 2008, 18:45

Takie coś to ja pamiętam z Batmana 20lat później.
Taselchof - 3 Kwietnia 2008, 19:16

a może to o to chodziło ;) to tasa jednak nie pamiętam ;p
ilcattivo13 - 4 Kwietnia 2008, 07:22

Jeśli oglądałeś na Polsacie, to najpierw przez kilka lat puszczali tylko TAS (1 sezon na pewno więcej niż raz). Dopiero sporo później wyemitowali "Batman Beyond" (ten leciał raz, góra dwa). A biorąc pod uwagę, że 1 sezon TAS ma 60 odcinków ("BB" w całości tylko 56) to na pewno tez go widziałeś. A jeśli nie, ale podobały ci się burtonowskie wersje Batmana, to po prostu musisz oglądnąć.
ilcattivo13 - 10 Kwietnia 2008, 12:56

"Kajko i Kokosz" - animowana krótkometrażówka na podstawie "Zamachu na Milusia" J. Christy. Nawet całkiem fajnie im to wyszło, ale po cholerę te mrówki :?: :evil: I po co zmieniać historię, skoro jest w porządku i bez problemów można ją było przenieść na ekran w całości :?: Plus za Stuhra i Żaka, minus za zmiany.
Daję 5/10.

EDIT: Wiem, nie powinno się wklejać dwóch postów jednego pod drugim, ale nie wiedziałem jak Miluś zareaguje na Batmana :wink:

gorat - 10 Kwietnia 2008, 13:49

I na sześć dni odstępu ;)
Usprawiedliwione, uzasadnione.

ilcattivo13 - 10 Kwietnia 2008, 17:16

super, jadymy z tym koksem ;P:

"Madagaskar: Świąteczna Misja Pingwinów" - kolejna krótka metrażówka zrobiona w celach promocyjno-bozonarodzeniowych (podobnie jak "Pada Shrek"). Mogę powiedzieć jedno - Pingwiny "rzondzo" :D Gdyby w pełnometrażowym "Madagaskarze" występowały częściej, to byłaby to moja ulubiona kreskówka. Na Szefa, Kowalsky'ego, Rico i Szeregowca nie ma mocnych - nawet pingwinożercze i demonicznie zue pudle wymiękają.
Zasłużone 9/10.

Druga krótkometrażówka: "Gopher Broke" - biednemu gryzoniowi zawsze krowa rośnie w oczach :wink: To trzeba zobaczyć - daję 7,5/10.

Hubert - 10 Kwietnia 2008, 18:38

W przeciwieństwie do "Pada Shrek" - "Pingwiny" są naprawdę dobre, humor niewymuszony. Rico ze swoim przymilnym "Ka-boom?" pod koniec po prostu rozbraja. :)
Taselchof - 11 Kwietnia 2008, 07:43

Potwierdzam pingwiny sa najlepsze dużo lepsze niż cały Madagaskar ;P:
Przemek - 11 Kwietnia 2008, 09:57

Wilk i Zając
Grimm Adventures of Billy and Mandy (nie znam polskiego tytułu)
Smerfy (ale te bez dzieci smerfów)
Muppety

Taselchof - 11 Kwietnia 2008, 10:46

Przemek napisał/a

Grimm Adventures of Billy and Mandy (nie znam polskiego tytułu)


Mroczne przygody Billy'ego i Mandy ;P:

Alatar - 11 Kwietnia 2008, 13:31

A kojarzy ktoś może bajkę emitowaną jak mi się wydaje na TVN-ie, opowiadającą o synu Gwiazdy (nie chodzi o sławną osobistość), który (jeśli dobrze pamiętam) poszukiwał w jakimś celu pośród różnych gatunków stworków, mędrców tych gatunków (chyba, żeby uwolnić/odrodzić Gwiazdę?). Z tego co znalazłem w internecie to miał smoczka/duszka Omera, był zakochany w syrenie, miał złą przeciwniczkę (której sługusy latały grzybem?, a siostra była wiedźmą-ropuchą?). Szukałem, ale nie znalazłem ... więc ... może ktoś?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group