hrabek - 25 Października 2007, 12:11 O, jest swiatelko w tunelu 
Czarny - 25 Października 2007, 12:12 Zaraz ktoś przyjdzie i je wyłączy 
Indy - 25 Października 2007, 12:14 Ale fajne mają reklamówki w EMPIKU 
corpse bride - 25 Października 2007, 13:01 pisałam o nich w wątku 'co nas cieszy'
Sebastian - 25 Października 2007, 15:38
I teraz jestem w dwoistości. Z jednej strony serce życzy by wizyta minęła jak najszybciej, bo nikt nie lubi wizyt u lekarzy (patrz Neuronomicum). Z drugiej strony jakaś część mej duszy fantazjuje o dłuuuugiej kolejce, bo wtedy zaczniesz czytać i będę mógł wywijać fikołki z radości Garfa - 25 Października 2007, 17:55 Prenumerata doszła, ale egzemplarz wybrakowany - ma tylko 50 stron, ciekawe co stało się z resztą?? elam - 25 Października 2007, 17:56 wyzarla je ta zraca ksiega??
witamy nowego gollumka. swieze miesko.... 
NURS - 25 Października 2007, 18:12 Garfa, jesli podasz mi adres na PW, to zorganizuje ci egz. zastepczy. Takie rzeczy, jak brak stron zdarzają sie przy produkcji masowej - to dośc prosty błąd, jedna zszywka musiała sie zablokowac na oklejarce. mBiko - 25 Października 2007, 18:32 U mnie prenumeraty niet  .
Martva - 25 Października 2007, 20:10 Ja dostałam, mój nowy upośledzony społecznie listonosz przyniósł i wrzucił do skrzynki. Wrzucił do niej również awizo na polecony dla Taty, chociaż byłam w domu, i teraz mój drogi rodzic się wścieka że będzie musiał iść na pocztę, a ja podejrzewam że to prezent dla niego z Allegro 
NURS - 25 Października 2007, 20:25 a jaka data na kopercie? Martva - 25 Października 2007, 20:35 Nie sprawdzę, spaliłam 
Fidel-F2 - 25 Października 2007, 21:48 Martva, jeśli jest spora przesylka to listonosz nawet jej nie zabiera z poczty od razu wypisuje awizo corpse bride - 25 Października 2007, 23:49
ja nawet trochę lubię MLEKO - 26 Października 2007, 00:07
kurcze ja juz pisalem na priva o wybrakowanym numerze, pisalem tez maila do redakcji i nic... Czarny - 26 Października 2007, 05:59 Do mnie też wczoraj dotarła prenumerata (ale daty na pieczątce nie sprawdzałem). hrabek - 26 Października 2007, 07:42 Ja tez dostalem prenumerate. Moje strony przy koncu przy okladce sa jakies pozaginane, zle sklejone i nie wyglada to za ladnie, na szczescie jest to przy samym klejeniu. Pewnie wtedy wypadla ta zszywka, co zablokowala Garfie strony. andre - 26 Października 2007, 07:43 jest prenumerata Chal-Chenet - 26 Października 2007, 07:47 numer zbliża się do końca, obecnie jestem w trakcie czytania "Księgi...". do końca zostało mi już parę stron (z tym, że mogą zająć mi trochę czasu - dzisiaj w pracy raczej nici z czytania :/ ).a wrażenia jak na razie naprawdę pozytywne. Martva - 26 Października 2007, 08:27
Poprzedni zabierał, poza tym jeśli to jest to co myślę to to jest komiks, raczej niespecjalnie gruby; a jeśli to to co myśli Tata, to pismo z wydziału architektury, jeszcze cieńsze. NURS - 26 Października 2007, 09:45
kiedy? moja skleroza jest wielka, ale pilnuje tych spraw. gorbash - 26 Października 2007, 09:48
No tak, ale jeśli miał po dwa pisma dla każdego z odwiedzanych adresatów to już może być całkiem sporo papieru do dźwigania... Martva - 26 Października 2007, 13:33
Pewnie wyjdę teraz na bezduszną zołzę - ale, było nie było, po to jest, prawda? corpse bride - 26 Października 2007, 14:17 zgodzę się, bo jak mi pani na poczcie powiedziała, że nie przyniosła moich koralików, bo jakby miała 20 takich listów to... to się trochę zdenerwowałam. nie po to płacę za przesyłkę, poleconość, priorytetowość itd żeby potem po nią łazić, chociaż mieści się w skrzynce. niech poczta kupi osły listonoszom czy jakoś inaczej to rozwiąże. NURS - 26 Października 2007, 14:36 Ja kiedyś spuściłem ze schodów listodonosiciela, bo tez mi powiedzial, że za duzo poczty do mnie przychodzi i on nie ma zamiaru się przedźwigac
Nyala - 26 Października 2007, 15:20 Jak patrzę na ich torby, to zaczynają mnie boleć plecy. Może powinni im zorganizować jakies wózki zamiast tych toreb? Tylko jak z takim sprzętem dygać na n-te piętro? 
Na szczęście ja jestem teraz samowystarczalna - kupuję na mieście i sama sobie przynoszę. 
gorat - 26 Października 2007, 20:05 Doszedł; jak na pocztę - stan wyśmienity 
Pozostaje czytać! joe_cool - 26 Października 2007, 20:29 to jakieś rowery z kuferkiem zamykanym - parkujemy pod klatką (albo w) i z kuferka wyjmujemy tylko przeysłki do tej klatki. vłala 
Ziemniak - 26 Października 2007, 20:34 Większe przesyłki to teraz załatwiają osobnym listonoszem, zmotoryzowanym, który objeżdża duży rejon i rozwozi. Kolega pracował jako taki donosiciel przez parę miesięcy - schudł 10 kilo
mBiko - 29 Października 2007, 19:12 Wreszcie dotarła prenumerata. Data na kopercie 22.10. |
||||||||||||||||||||||||
