To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Nobel śmobel

Virgo C. - 9 Października 2009, 15:05

Bo to jest kpina, a to całe tłumaczenie że na zachęte to jeszcze większa kpina.
hrabek - 9 Października 2009, 15:07

Komentarz dzejesa z pierwszego posta idealnie pasuje do dzisiejszej sytuacji.
Godzilla - 9 Października 2009, 15:09

Ja też chcę jakąś zachętę. Ja chcę Nobla!
Easy - 9 Października 2009, 15:16

Virgo C. napisał/a
Bo to jest kpina, a to całe tłumaczenie że na zachęte to jeszcze większa kpina.


No, to jest trochę tak, jakbym ja dostał literackiego Nobla za książkę, którą dopiero miałbym napisać.

RD - 9 Października 2009, 15:21

Obamam się, że jest na to coraz większa szansa :twisted:
Navajero - 9 Października 2009, 15:29

Nie ma takiego odznaczenia, tytułu czy nagrody, która prędzej czy później nie zostałaby sprostytuowana. Takie życie.
RD - 9 Października 2009, 15:51

Ale, że pozwolę sobie zacytować samego siebie: każde skur...syństwo powinno mieć jakieś granice.
mad - 9 Października 2009, 16:20

Najpierw myślałem, że ktoś sobie żarcik strzelił. Pomijając antyamerykańską retorykę, która nie do końca do mnie przemawia, sądzę, że wyrządzono Obamie krzywdę. Może się skończyć jako polityk. Zawsze w tle problemów, nie załatwionych spraw będzie Nobel i szyderstwo: "Dostałeś Nobla i nie potrafisz tego załatwić?"
terebka - 9 Października 2009, 16:25

Aby nagroda mogła być topowa, wybierać sobie trzeba topowych laureatów. Smutny kierunek, ale normalka :roll:
seba - 9 Października 2009, 16:55

Fragment uzasadnienia Komitetu Noblowskiego



"Obama jako prezydent stworzył nowy klimat w polityce międzynarodowej. Wielostronna dyplomacja odzyskała centralną pozycję, z naciskiem na rolę, jaką mogą odgrywać Narody Zjednoczone i inne instytucje międzynarodowe. Dialog i negocjacje są preferowane jako instrument rozwiązywania nawet najtrudniejszych konfliktów międzynarodowych"



"Wizja świata wolnego od broni nuklearnej jest potężnym bodźcem dla negocjacji w sprawie rozbrojenia i kontroli zbrojeń. Dzięki inicjatywie Obamy USA odgrywają teraz bardziej konstruktywną rolę w stawianiu czoła wielkim wyzwaniom klimatycznym, wobec których stoi świat. Demokracja i prawa człowieka mają być umocnione".



"Bardzo rzadko się zdarza, żeby ktoś w takim stopniu jak Obama przykuł uwagę świata i dał ludziom nadzieję na lepszą przyszłość. Jego dyplomacja jest oparta na koncepcji (zakładającej), że ci, którzy mają przewodzić światu, muszą to czynić na podstawie wartości i postaw podzielanych przez większość ludności świata"



"Od 108 lat norweski Komitet Noblowski stara się stymulować dokładnie tę politykę międzynarodową i te postawy, których Obama jest teraz głównym rzecznikiem świata" - napisano w uzasadnieniu, wyrażając poparcie dla apelu Obamy o to, by wszyscy wzięli odpowiedzialność za "globalną odpowiedź na globalne wyzwania"

nureczka - 9 Października 2009, 17:06

mad napisał/a
sądzę, że wyrządzono Obamie krzywdę. Może się skończyć jako polityk.

Też mi taka myśl do głowy przyszła.

dalambert - 9 Października 2009, 17:06

A w 1939 roku bardzo poważnym kandydatem do Pokojowej Nagrody Nobla byl Adolf Hitler za:
Pokojowe rozwiązanie kryzysu sudeckiego ! ;P:
Coż trochę się pospieszył gdyby wojnę zaczął w grudniu to pewnie by dostał :mrgreen:
To tak gwoli przypomnienia :shock:

Easy - 9 Października 2009, 17:20

Ale pomyśl, że gdyby wygrał wojnę, to by sobie sam później przyznał pokojowego Nobla.

Rokrocznie.

Adanedhel - 9 Października 2009, 17:20

Naprawdę was to dziwi? To przypomnę - w 2004 roku nagrodę tą dostała niejaka Wangari Maathai. Za to, że sadzi drzewka. A dwa lata temu Al Gore. Pokojowa Nagroda Nobla od jakiegoś czasu jest zabawna.
mad - 9 Października 2009, 17:26

Ala Gore`a potraktowałem jako wypadek przy pracy. Okazało się, że to było tylko draśnięcie :mrgreen:
Adanedhel - 9 Października 2009, 17:27

W sensie: Gore miał przygotować nas na Obamę? Ciekawa koncepcja ;P:
Kruk Siwy - 9 Października 2009, 17:43

Ty się lepiej zastanów do czego ma nas przygotować Obama?
To będzie szok jak znajdą kogoś kto przebije dzisiejszy skandal.

dalambert - 9 Października 2009, 17:45

Kruk Siwy, miłośnik pokoju Putin czeka w kolejce ;P:
mad - 9 Października 2009, 17:48

Baranek zaraz napisze szorta o tym, jak Nobla dostał Kaczyński :wink:
Adanedhel - 9 Października 2009, 17:49

Kaczyński? Putin? Stawiam 2:1 na Kim Dzong Ila.
mad - 9 Października 2009, 17:51

Brat Fidela (ale nie naszego - w sumie szkoda).
dalambert - 9 Października 2009, 17:53

A ten lewacki pętak z Wenezueli - o to jest to na przyszły rok :!:
mad - 9 Października 2009, 17:54

Bill Gates
Adanedhel - 9 Października 2009, 17:58

Hmm...

Władimir Putin - 1,95
Lech Kaczyński - 2,6
Kim Dzong Il - 1,5
Hugo Chavez - 1,4
Bill Gates - 3,5

Kruk Siwy - 9 Października 2009, 17:59

Przykro mi ale ja jako smozwańcza komisja d/s nominacji noblowskich ogłaszam zwycięstwo typowania ADHD: KING DZONG IL !
Aplauz proszę.
Reszta kandydatur jest po prostu równie głupia jak ta obamowa. Kim Dzong przebija wszystko.
No.

Adanedhel - 9 Października 2009, 18:01

Szczerze to po przypomnieniu przez Dalamberta Hugo Chaveza chyba właśnie jemu dam większe szanse. Jest w końcu gwiazdą dzisieszej polityki. Wielki Kim jest bardziej zajęty grą na Playstation.
Anonymous - 9 Października 2009, 18:05

Gustaw G.Garuga napisał/a
Że Hu Jia nie dostał w zeszłym roku, to się jeszcze na upartego daje zrozumieć - nie chcieli rozwalać spraw okołoigrzyskowych. Ale teraz by już wypadało. Mimo całej mojej sympatii do Obamy, muszę powiedzieć, że to jest po prostu kpina.


Gustaw, bo ci Norwegowie, którzy przyznają nagrodę, to banda politycznych tchórzy, którzy trzęsą tyłkami na samą myśl o Rosji i Chinach. Obama dostał nagrodę za to, że był anty-Bushem i tyle. Podobnie jak Literacki, także Pokojowy Nobel staje się jarmarcznym show bez wartości merytorycznej. To nagroda przyznawana przez politycznych kuglarzy żyjących od lat we własnym świecie. Gdyby panowie mieli jaja, przyznaliby nagrodę Hu Jia albo Memoriałowi. Stawianie w jednym rzędzie Obamy i Amnesty International, przy całym szacunku dla polityka, który w przyszłości może naprawdę wiele zdziałać, bo ma wielki polityczny talent i możliwości, zakrawa na kpinę. Wcale się nie zdziwię, jak za rok Nobla dostanie Hu - tyle że Jintao albo Sarkozy (ew. Blair, lub kto tam stanie na czele UE). Bardzo ciekawe są natomiast komentarze zwykłych userów amerykańskich for Internetowych związanych z fantastyką. Ogólnie nastroje są bardzo grobowe, a pojawiły się nawet głosy w fantastycznej blogosferze, że skoro Obama dostał teraz Nobla, czemu nagrody nie dostała np. Sendler.

mad - 9 Października 2009, 18:05

Nagroda zbiorowa dla somalijskich piratów!
RD - 9 Października 2009, 18:20

Cytat
czemu nagrody nie dostała np. Sendler.

A niby za co? Za ratowanie ludzi podczas wojny? Cóż to za powód do przyznania Nobla? Obama prowadzi teraz kilka wojen, w przyszłości może być tego jeszcze więcej, więc ma największe szanse na ich zakończenie, czyli POKÓJ. Stąd pokojowa nagroda. To chyba jasne...

mad - 9 Października 2009, 18:26

Mogli dać prezydentowi Czech Klausowi - dla zachęty, żeby traktat podpisał i się nie indyczył.
Ech, zapomniałem. Nie dostał tylko dlatego, że Norwegia nie należy do UE.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group