To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Polowanie na Wąpierza

Hubert - 20 Czerwca 2007, 11:24

Kruku, jeśli potrzeba Ci inkwizytorskiej pomocy, to chętnie służę! Nie cierrrrpię wampirów, po prostu nienawidzę.
Niech się ludziska bawią przerośniętymi petardami, czosnkiem i innymi takimi, a ja tu sposób sprawdzony (ino przy użyciu odpowiedniejszego narzędzia - Pani Sosnowskiej) wykorzystam i pozbawię wąpierze łbów.

Rafał - 20 Czerwca 2007, 11:37

Melduje się rekrut Kapeć - pogromca krwiopijców. Latające owłosione cosie ubijam kapciem :D a truchła wieszam rozciągnięte gwoździami na drzwiach stodoły, w pełnym słońcu :mrgreen:
Kruk Siwy - 20 Czerwca 2007, 11:42

Trochę śmierdzi...
Rafał, Sosnechristo, cieszy mnie Wasza gotowość. Ponoć wąpierze próbują się zorganizować. Być może trzeba będzie prewencyjnie stado przetrzebić. Ale chwilowo upraszam o spokoj bo mi rodziny klientów się płoszą.
Spokój ma być!

Kasiek - 20 Czerwca 2007, 11:56

Kruku, ja Ci dam Ono! Jakie ono, co? Nie wiem jak inni, ale ja jestem zdecydowanie ona i nic tego nie zmieni. Ja wiem, że przez dziewięć miesięcy miałam być Pawełkiem (chociaż matka zmieniła ostatnio wersję, że jednak Łukaszkiem) ale teraz jestem ONA. I koniec!
Falka Valiarde - 20 Czerwca 2007, 11:59

Kruk Siwy napisał/a
Dorabianie wampirom romantycznej i sympatycznej (!) gęby brzydzi mnie - zupełnie tak jak głoszenie chwały złodziei, morderców i innych przedstawicieli chaosu. To fałsz, a czasami zbrodnia.
Ale to nie moja sprawa. Ja tu tylko sprzątam drodzy Przyszli Klienci.


Czyli rozumiem, że jestem niesympatyczna… ehh… >.<

Rafał napisał/a
Melduje się rekrut Kapeć - pogromca krwiopijców. Latające owłosione cosie ubijam kapciem :D a truchła wieszam rozciągnięte gwoździami na drzwiach stodoły, w pełnym słońcu :mrgreen:


Że co ? o.O
Kasiek mamy nową tarcze strzelniczą! :D Zwie się ona Rafał aka rekrut Kapeć :twisted:

Kruk Siwy - 20 Czerwca 2007, 12:00

Ono. To stworzenie. W Twoim przypadku posiadające cechy żeńskie, ale w przypadku Gorima niekoniecznie.
Człowiek
Kobieta
Mężczyna.
Rozumiemy się? Nie było w zamyśle obrażania nikogo...

Falka Valiarde - 20 Czerwca 2007, 12:06

Kruk Siwy napisał/a
Ono. To stworzenie. W Twoim przypadku posiadające cechy żeńskie, ale w przypadku Gorima niekoniecznie.
Człowiek
Kobieta
Mężczyna.
Rozumiemy się? Nie było w zamyśle obrażania nikogo...


Tak ale kot też jest stworzeniem i o ile gatunek zwie się kot to mamy kotke i kota, prawda? Nie jets to cały czas ono... Jak już móisz bezosobowo to mówisz tenh kot, albo ten wampir. Lecz gry wiesz, że jest to płeć żeńska jest już ta kotka i ta wampirzyca ;P

Rodion - 20 Czerwca 2007, 12:10

No! Wreszcie jakaś akcja! Czas sypac szańce, umocnić częstokoły i szykować zaklęcia tudzież klątwy wszelakie!
A rodziny klientów uspokój. jak dobrze pójdzie to jeszcze sie spotkają, że tak powiem oko w oko, ze swymi drogimi umarłymi.

Kruk Siwy - 20 Czerwca 2007, 12:12

Powtarzanie słowa wampir nudzi mnie letko. Ono jest nacechowane pewnym... obojętnym podejściem do sprawy. Wszystko jedno jakiej płci pozory przyjmie wąpierz. Jak się tak zastanowię i wspomnę teorię Daggera rozwiniętą przez Moncka to wampir nawet stworzeniem nie jest. Ale człek prosty ze mnie, czasem coś lapnę. Zwłaszcza jak sobie pomyślę że z krwiopijcami w dyskusje wchodzę.
Starzy Mistrzowie Grabarscy nie przewidzieli internetu...

Ogłaszam wszem i wobec Rodion przestał być człowiekiem. Uważać. Będzie z niego wyjątkowo niebezpieczny wampir.
Nie wiem o jakich szańcach szanowny wąpierz mówi...? O zapalczywości ochotników? Spotkanie z szanownym wysysolem ostudzi ich entuzjazm. Zostaniemy na placu tylko my: grabarze. Ludzie spokojni. Chyba, że coś nas wk...wi.

Rafał - 20 Czerwca 2007, 12:13

Szykuje zaklęcie powalające ze skrzydeł, w tym celu ściągam kapeć i oto pod spodem ukazuje się tajna broń - skarpeta, ale póki co ciii.
Rodion - 20 Czerwca 2007, 12:16

Ach, ta pewność siebie i lekceważenie przeciwnika! Znaczy, plan działa!
Falka Valiarde - 20 Czerwca 2007, 12:16

Rafał napisał/a
Szykuje zaklęcie powalające ze skrzydeł, w tym celu ściągam kapeć i oto pod spodem ukazuje się tajna broń - skarpeta, ale póki co ciii.


To ja mam tylko jedno pytanie... Czy ta skarpetka już sama żyje czy jeszcze nie ? :roll:

Rodion - 20 Czerwca 2007, 12:19

Nawet jeśli już żyje własnym życiem, to w odpowiedzi usłyszysz,że jest to część kamuflażu!
Rafał - 20 Czerwca 2007, 12:23

Onaż sama powaliła kiedyś złego, i to na odległość powiadam, dziadkowa jeszcze, specjalnie dbam o nią.
Rodion - 20 Czerwca 2007, 12:27

I mówisz o niej: "Wielceszacownyiczcigodnyartefaktposzanownychprzodkachzapewniającybezpieczeństwoipomyślnośćnaszejrodzinie"?
Falka Valiarde - 20 Czerwca 2007, 12:37

Rodion napisał/a
I mówisz o niej: Wielceszacownyiczcigodnyartefaktposzanownychprzodkachzapewniającybezpieczeństwoipomyślnośćnaszejrodzinie?


Ja bym mogła do niej powiedzieć jedynie: "Ty śmierdzielu" A następnie wskazać drogę do najbliższego zbiornika z wodą ;P

Rafał - 20 Czerwca 2007, 12:39

Ma też tę wielka przewagę nad inną bronią, że ostrzenia nie wymaga. I poza aspektem rażenia kategorii biol-chem, po nasypaniu do niej łozyskowych kulek (od dzwonu św.) i odpowiednim rozmachaniu, osiąga się prędkośc wylotową kuli ponad 900 m/s, a co.
Khorne_S - 20 Czerwca 2007, 13:18

mBiko napisał/a
Gratuluję Khorne_S właśnie wykosiłeś wszystkie okoliczne włoskie, greckie, arabskie i węgierskie knajpki, jak również dwie handlarki czosnkiem.
To wszytko przez pięć minut i przy użyciu jednej zaledwie rakiety.

Natomiast proponowane przeze mnie Van Helsingi dzięki systemowi naprowadzania Mhrok są całkowicie nieomylne.


Naprawdę ??? Yesssss !!! I oto chodziło :P Można również na konkretne osoby naprowadzać ją. Po za tym to w końcu dopiero prototyp ;P: A hebrajska kuchnia rzadko używa czosnku :mrgreen:
Właśnie wprowadziłem nowe ulepszenia.Naprowadza się również na kapcie i rzeczy zwane rekrutami. I żeby nikogo nie pokręciło ma blokadę antywampirzą.Wiec nawet krwiopijec jedzący czosnek lub mający kapcie może czuć się spokojny o swe nieżycie.Ja się nie boję bo moja nacja czyli Demony kapci nie nosimy bo głupio to by wyglądało i ludzie przestali by nas się bać.A czosnku i tak nie jemy bo siarka ma milszy zapach ;P:

Najnowsza modyfikacja.Aby wąpierz nie musiał sprawdzać czy za pierwszym razem trafił do celu rakieta dostała głowice typu MIRV składająca się z 5 członów bojowych i minimalna ilość odpalanych rakiet to 10 sztuk :) Każda głowica to ekwiwalent 1 tony TNT by wybuch ładnie wyglądał :mrgreen: A co ;P:

Khorne_S - 20 Czerwca 2007, 13:48

Falka Valiarde napisał/a
Rodion napisał/a
I mówisz o niej: Wielceszacownyiczcigodnyartefaktposzanownychprzodkachzapewniającybezpieczeństwoipomyślnośćnaszejrodzinie?


Ja bym mogła do niej powiedzieć jedynie: Ty śmierdzielu A następnie wskazać drogę do najbliższego zbiornika z wodą ;P


Z wodą czy z kwasem ?? Bo na wodę to chyba kilka stuleci już za późno.... ;P:

Falka Valiarde - 20 Czerwca 2007, 17:08

Khorne_S napisał/a
Z wodą czy z kwasem ?? Bo na wodę to chyba kilka stuleci już za późno.... ;P:


Moją hipotezą nauką jest, że jeśli ta skarpetka zanurzy się w jakimkolwiek zbiorniku z wodą to już nie będziemy w stanie odróżnić tej wody od kwasu.

Khorne_S - 20 Czerwca 2007, 17:43

Falka Valiarde napisał/a
Moją hipotezą nauką jest, że jeśli ta skarpetka zanurzy się w jakimkolwiek zbiorniku z wodą to już nie będziemy w stanie odróżnić tej wody od kwasu.


I zamiast wody królewskiej będzie woda skarpetkowa :mrgreen:

Falka Valiarde - 20 Czerwca 2007, 19:27

Khorne_S napisał/a
I zamiast wody królewskiej będzie woda skarpetkowa :mrgreen:


Chciałabym później przetestować jak ten specyfik działa na ludzi i inne stworzenia.
Czy chcesz może wspomóc naukę? :twisted:

Hubert - 20 Czerwca 2007, 20:11

Kruk Siwy napisał/a
Zostaniemy na placu tylko my: grabarze. Ludzie spokojni.


Nieprawda. Zostaną także ludzie gorącej wiary i pokornego serca. Tacy jak ja.

Khorne_S - 21 Czerwca 2007, 12:05

Falka Valiarde napisał/a
Khorne_S napisał/a
I zamiast wody królewskiej będzie woda skarpetkowa :mrgreen:


Chciałabym później przetestować jak ten specyfik działa na ludzi i inne stworzenia.
Czy chcesz może wspomóc naukę? :twisted:


Ponieważ jestem miły i uprzejmy wiewiórki przodem ;P:

Kruk Siwy - 24 Czerwca 2007, 20:49

Sosnechristo, zostaniecie. Jak wszyscy szybkoręcy i wiatrogłowi. Na cmentarzyku. Może na moim? Serdecznie zapraszam, dla znajomych szeroka gama promocji.
Kasiek - 28 Czerwca 2007, 12:31

Droga Kasiek, z okazji 21 urodzin, życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo uśmiechu i wielu przyjaciół na których zawsze będziesz mogła liczyć. Obyś nigdy nie musiała borykać się z niespełnionymi marzeniami. I oby wszyscy nigdy nie żałowali że Cię poznali! Wszystkiego naj naj naj!

:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

joe_cool - 28 Czerwca 2007, 12:50

stioooo laaaaat, stiooooo laaaaat...

eeee, chociaż w przypadku wampira to raczej mało ;)

hjeniu - 28 Czerwca 2007, 12:55

Najlepszego! Gdzie jest Kruk z prezentem? :mrgreen:
Kasiek - 28 Czerwca 2007, 13:08

Z jakim prezentem? Nowa dostawa kołków przyszła? :P: P:P


dziękuję wam :)

joe_cool ja już się czuję staro... :?

hjeniu - 28 Czerwca 2007, 13:49

Na urodziny to coś bardziej wyrafinowanego niż ordynarny kołek, np. rzeźbiony w krzyżyki, inkrustowany srebrem kołeczek o smaku czosnkowym z latarką UV ;P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group