Słoneczna loteria - Słońce i stokrotka - zagadki logiczne
Ziemniak - 30 Marca 2007, 18:00
Coś na szybko
Gdy mnie karmisz, żyję
Gdy mnie napoisz, umieram
Czym jestem.
gorbash - 30 Marca 2007, 18:18
ogien?
Ziemniak - 30 Marca 2007, 18:40
gorbash, Zadawaj
gorbash - 31 Marca 2007, 11:09
Cytat |
Jechał ojciec z synem samochodem. Mieli wypadek. Ojciec niestety nie przeżył, czyli umarł. Syn trafił w cieżkim stanie do szpitala. Od razu na blok operacyjny. Kiedy przyszedł chirurg oznajmił:
- Nie będę operować tego młodzieńca. To mój syn !!!
Pytanie: Kim jest chirurg dla operowanego młodzieńca??? |
Fidel-F2 - 31 Marca 2007, 11:23
matką
gorbash - 31 Marca 2007, 11:25
Fidel-F2 zadajesz
Fidel-F2 - 31 Marca 2007, 11:33
prościutkie
jest jeziorko, pierwszego dnia wyrasta na nim jedna rzęsa wodna, drugiego dnia kolejne dwie, trzeciego cztery, czwartego osiem, itd.
po dwudziestu czterech dniach zarasta pół jeziorka
po ilu dniach zarośnie całe?
Azirafal - 31 Marca 2007, 11:39
Dnia następnego czyli 25.
Agi - 31 Marca 2007, 11:39
po 25 dniach
buuu.. spóźniłam się
Fidel-F2 - 31 Marca 2007, 12:07
Azirafal, zgadza sie
Azirafal - 31 Marca 2007, 12:20
Jej. Kwestia sekund, Agi
Hmmm... proste cosik:
Płynie, a nie rzeka
Stoi, a nie człowiek
Czasem się z nim liczysz
Zawsze jest przy Tobie.
Agi - 31 Marca 2007, 12:23
czas
Azirafal - 31 Marca 2007, 12:27
Proste (ej, sam ułożyłem ten wierszyk pod prysznicem! oklaski dla mnie też, poproszę )
W Twoje ręce, Agi
Agi - 31 Marca 2007, 12:36
Oklaski dla autora
Bardziej żart niż zagadka:
Przywieźli ją Niemcy w czerwonej sukience
gdy ją rozbierali, to nad nią płakali
Co to jest?
gorbash - 31 Marca 2007, 13:01
czerwona cebula?
Agi - 31 Marca 2007, 13:09
gorbash, słuszny wniosek
gorbash - 31 Marca 2007, 13:21
W pewnym zadaniu wzięło udział 3 panów ustawionych w rzędzie, w taki sposób, że ostatni z nich widział 2 panów przed sobą, środkowy widział jednego pana przed sobą, a pierwszy nie widział żadnego. W niewidocznej dla nich skrzyni znajdowało się 5 czapek - 2 białe i trzy czarne. Asystent losuje czapeczki i nakłada każdemu z 3 panów na głowę, w taki sposób, że nie widzi on własnej czapeczki. Ostatniemu z nich zadano pytanie jaką czapkę ma na głowie. On spojrzał na dwóch panów przed nim i odpowiedział "Nie wiem". Środkowemu zadano to samo pytanie. On spojrzał na pana przed sobą i też odpowiedział "Nie wiem". Zadano to samo pytanie pierwszemu z panów, a on przemyślawszy odpowiedzi poprzedników powiedział, że wie jakiego koloru czapkę ma na głowie. Jak do tego doszedł?
Słowik - 31 Marca 2007, 13:31
1) Jeżeli ostatni nie wiedział, to dwaj przed nim musieli mieć: jeden czarną a drugi białą (bo były tylko dwie białe) albo obaj mieli czarne czapki.
2) Niewiedza środkowego świadczy o tym, że pierwszy miał czarną czapkę, bo jeśli by miał białą, to on (środkowy) musiałby mieć czarną - zgodnie z odpowiedzią ostatniego pana.
3) Pierwszy w ten sposób wiedział, że ma czarną.
gorbash - 31 Marca 2007, 13:34
zapodawaj (ale nie widelec...)
Słowik - 31 Marca 2007, 13:51
Cytat | Pod jakim drzewem siada zając gdy deszcz pada? |
Azirafal - 31 Marca 2007, 13:59
Niskim
nikto - 31 Marca 2007, 14:14
pod mokrym?
Słowik - 31 Marca 2007, 14:43
Jak pada, to wszystkie mokre
Zadajesz nikto
nikto - 31 Marca 2007, 14:51
Stare dobre wszystkim znane Jest panna.Pannie umiera matka.Dziewczyna idzie na pogrzeb,na ktorym spotyka mezczyzne swojego zycia,a widzi go pierwszy raz.Nieprzytomnie sie zakochuje,jednakze nic o nim nie wie-ani kim jest,ani jak sie nazywa,ani gdzie mieszka.Nic.Wraca do domu.Po 2 tygodniach zabija swoja siostre. Dlaczego?
Pako - 31 Marca 2007, 15:00
Proste. Miała nadzieję, żę przyjdzie na pogrzeb jeszcze raz ten facet.
Edit:
Swoją drogą jest to zagadka, na którą prawidłową odpowiedź potrafią podać ludzie o zapędach seryjnego mordercy, czyli ze skrzywieniem psychicznym.
Spokojnie, ja po prostu znałem zagadkę.
nikto - 31 Marca 2007, 15:08
zadawaj
Ps. Swojego czasu nie znajac tej zagadki udzielilam "prawidlowej" odpowiedzi.Ale mimo ogolnego nieprzystosowania do zycia w spoleczenstwie i niezwyklej satysfakcji z procederu topienia szczeniakow nie uwazam sie za osobe skrzywiona. A szczenieta to tylko w cieplej wodzie.
Pako - 31 Marca 2007, 15:13
Hmm... let me think...
Pewna kobieta ma dwóch synów, którzy urodzili się o tej samej godzinie, tego samego dnia, miesiąca i w tym samym roku. Nie są jednak bliźniakami - jak to możliwe?
Gwynhwar - 31 Marca 2007, 15:19
Może to trojaczki o.o
Pako - 31 Marca 2007, 15:28
Ano, trojaczki
Twoja kolej, Gwyn
Gwynhwar - 31 Marca 2007, 15:29
Pewien człowiek mieszkał na 24 piętrzę wieżowca. Każdego ranka szedł do pracy, zjeżdżając windą na sam parter. Jednak gdy wracał do domu, dojeżdżał tylko do 18 piętra, a resztę drogi przebywał piechotą.
Dlaczego?
|
|
|