Ludzie z tamtej strony świata - Jakub Małecki
Piotrek Rogoża - 4 Kwietnia 2008, 16:44
Okładka OK, zapowiedź należycie intrygująca. Kuba, będzie Budomel?
jewgienij - 4 Kwietnia 2008, 17:50
Fajny tytuł i fajna okładka.
Dreszczyk przemknął po kręgosłupie
Kuba - 4 Kwietnia 2008, 18:53
Piotrek Rogoża napisał/a | Okładka OK, zapowiedź należycie intrygująca. Kuba, będzie Budomel? |
Oczywiście, bez Budomelu ani rusz
Krasnola - 4 Kwietnia 2008, 19:50
Kuba napisał/a | Piotrek Rogoża napisał/a:
Okładka OK, zapowiedź należycie intrygująca. Kuba, będzie Budomel?
Oczywiście, bez Budomelu ani rusz |
Schizownia, Panowie, Schizownia!
Budomel brzmi jakoś obco...
A okładka super, naprawdę.
cooger - 4 Kwietnia 2008, 22:11
Dabliu napisał/a | Kuba, a widziałeś, jak Cię w NF pochwalili? |
NF to pikuś, ale Orbitowski Cię na spotkaniu autorskim na Pyrkonie promował
Adashi - 4 Kwietnia 2008, 22:37
cooger napisał/a | Orbitowski Cię na spotkaniu autorskim na Pyrkonie promował |
Potwierdzam! Też to słyszałem
Kuba - 4 Kwietnia 2008, 23:13
Krasnola napisał/a | Kuba napisał/a:
Piotrek Rogoża napisał/a:
Okładka OK, zapowiedź należycie intrygująca. Kuba, będzie Budomel?
Oczywiście, bez Budomelu ani rusz
Schizownia, Panowie, Schizownia!
Budomel brzmi jakoś obco... |
Faktycznie, Schizownia trochę lepiej oddaje klimat tego miejsca
cooger napisał/a | NF to pikuś, ale Orbitowski Cię na spotkaniu autorskim na Pyrkonie promował |
Adashi napisał/a | Potwierdzam! Też to słyszałem |
Kurczę, a mnie tam nie było!
Krasnola - 5 Kwietnia 2008, 13:24
Kuba napisał/a | Faktycznie, Schizownia trochę lepiej oddaje klimat tego miejsca |
To taka nazwa zwyczajowa... Pasuje idealnie moim zdaniem
Artemis - 14 Kwietnia 2008, 17:54
SMIERC SZKLANEGO KAZIMIERZA
w sumie mi sie podobalo. podobal mi sie pomysl, transformacje cial, generalnie wizja dosyc plastyczna; plus scena smierci kazimierza, "szklane elementy byly zwiazane z miesniami, z blyszczacych kawalkow wystawaly kosci i wlosy". i scenografia. za to jezyk chyba tej wizji nie ogarnal, bo jest poprawny, a potrzebny byl tu flow, powiedzmy rytm takiego kuby nowaka, aby te wszystkie paskudztwa objac. moze to efekt uboczny przetrzepania wyobrazni cronenbergiem. moze.
BLEDY - fragment
fragment przynajmniej zachecajacy jest, cos tam zgrzytalo, niemniej sam obraz - intrygujacy. poza tym kawalek sie zaczyna takim bardzo fajnym zdaniem, że "wszystko w poznaniu wydawalo sie jakies powyginane, nierealne". potem leca papierowe domy i slonce swiecace sztucznym swiatlem. dalej jezyk sie zalamuje, nie ogarnia tego gigantycznego kolazu, ale klimacik jest. moze byc fajnie.
Kuba - 20 Kwietnia 2008, 17:21
Znalazłem pierwszą przedpremierową recenzję książki. http://www.valkiria.net/i...d=14060&print=1
Chal-Chenet - 20 Kwietnia 2008, 21:18
No recka bardzo zachęcająca, tym chętniej się zaopatrzę jak już będzie w otwartej sprzedaży.
Gwynhwar - 23 Kwietnia 2008, 17:24
Kubo! Śmy się z książką dogadaly, i śmy zamówili 20 sztuk, na 9 maja powinny być!
Amen!
Pamiętaj o mnie przy rozprowadzaniu egzemplarzy autorskich
Kuba - 23 Kwietnia 2008, 17:31
Bóg zapłać, dobra kobieto
Będę pamiętał.
Chal, faktycznie - bardzo zachęcająca, chociaż ja takim entuzjastą jak autor recenzji nie jestem
Kuba - 5 Maj 2008, 14:38
Książka wychodzi w piątek, redagował ją bardzo miły człowiek i nawet się do tego przyznał - http://orbitowski.pl/
A tu druga recenzja - http://ksiazki.polter.pl/...-Malecki-c16162
Gwynhwar - 5 Maj 2008, 15:38
Kuba, w środę, piwo, cytadela, bueno?
Kuba - 5 Maj 2008, 19:51
jasne!
jestem fanem cytadeli, super
cooger - 5 Maj 2008, 20:50
Kuba napisał/a | jasne!
jestem fanem cytadeli, super |
Jesteś fanem martyrologii ?
Gwynhwar - 5 Maj 2008, 20:53
Raczej wina, pitego w miejscu przypominającym o przemijaniu
cooger - 5 Maj 2008, 20:56
Gwynhwar napisał/a | Raczej wina, pitego w miejscu przypominającym o przemijaniu |
Komu miejsce przypomina temu przypomina. Będąc tam, mało kto myśli ile tam osób oddało ostatnie tchnienie. I ile tam spoczywa w bezimiennych... nawet nie grobach.
Krasnola - 7 Maj 2008, 11:24
cooger napisał/a | Gwynhwar napisał/a:
Raczej wina, pitego w miejscu przypominającym o przemijaniu
Komu miejsce przypomina temu przypomina. Będąc tam, mało kto myśli ile tam osób oddało ostatnie tchnienie. I ile tam spoczywa w bezimiennych... nawet nie grobach. |
Hehe, to ja wczoraj też na Cytadeli byłam w podobnym celu Tylko zamiast grobów korzystaliśmy z Kółka Filozoficznego (bardzo sympatyczne miejsce, trochę stromo, ale siedzi się na korzeniach/gałęzi wielkiego drzewa ^^). Polecam (mogę kiedyś zademonstrować )
Kuba - 9 Maj 2008, 15:26
wywiad o głupim tytule:
http://valkiria.net/index...ticles&id=14100
A na zdjęciu wyszedłem jak wieprz
Ziuta - 9 Maj 2008, 15:52
Przepraszam, że się wtrącam, ale dlaczego valkiria prawie nigdy nie działa? Czy to może tylko mnie nie otwiera...
Kuba - 9 Maj 2008, 16:31
Nie, chyba wszystko OK. U mnie się otwiera.
Gwynhwar - 9 Maj 2008, 16:59
Małecki jest on da półka
Kuba - 9 Maj 2008, 17:06
fenk ju
Gwynhwar - 9 Maj 2008, 17:07
5 sztuk już poszło, przyznać się kto był
Kuba - 9 Maj 2008, 17:10
jestem bogaty!
Krasnola - 9 Maj 2008, 20:22
Rozbiło mnie pierwsze pytanie <ściana>
Niech ktoś normalny zacznie robić te wywiady, bo oszaleję po kolejnym zaczętym tym samym pytaniem <ściana>
Kuba, to był wywiad fejs-tu-fejs czy elektroniczny?
Tequilla - 10 Maj 2008, 07:20
Kuba, gratulacje raz jeszcze
Postaram się kupić książkę, jak tylko wyekspediuję fundusze A pomysł kolejnej powieści też świetny.
Dużo weny!
Artemis - 11 Maj 2008, 10:10
gosh - fota wymiata
w wywiadzie chyba dales sobie rade, jupi, czy to nie straszne odpowiadac na pytanie "dlaczego piszesz fantastyke" (tu: "dlaczego piszesz horrory")?
Cytat | Ja wcale nie wiem, czy sięgnąłem po gatunek grozy, bo klasyfikacja jest tu raczej wtórna. To nie tak, że ja siadam przed kompem z żelaznym założeniem „napiszę horror/kryminał/humoreskę itp.”. |
kuba, to wcale nie jest smieszne - tacy ludzie istnieja i sa czasami bardzo poczciwymi postaciami . mimo ze oprocz postanowienia "napisze horror o zombie" dodaja jeszcze "na 40 tys. znakow (optymalna dlugosc Prozy do nf)" i "z koniecznymi nawiazaniami do Tworczosci byrona". nie sciemniam!
o - beda smerfy?
premiera w merlinie dopiero jutro. ale i tak jestem splukana. kurna no.
|
|
|