Blogowanie na ekranie - Z ogródka
Agi - 27 Lutego 2007, 07:08
elam, bukowina, to las bukowy, a buczyna, to orzechy bukowe - tak sobie przyrodniczy językoznawcy wymyślili
elam - 27 Lutego 2007, 07:20
ale przeciez ona wcale nie buczy
Rafał - 27 Lutego 2007, 07:56
Ale jak pięknie szumi Mam niestety w bród lasów bukowych - taka monokultura sprzed 80 lat. Ale i tak są piękne. Nieziemskie wrażenie robią o szarówce, takie drzewa - duchy.
Agi - 27 Lutego 2007, 09:10
I wspaniale jest wędrować jesienią znajdując co chwilę piękne prawdziwki. Ech... rozmarzyłam się.
Rafał - 27 Lutego 2007, 09:17
A jak myślisz, po co bladym świtem łażę po lesie i budzę sarny?
Sto kilkanaście lat temu, na zboczu jednej górki pewien jegomość wróciwszy z dalekich podróży zaprowadził ogród japoński. Atrakcja na całe Prusy. Dziś, jak się wie gdzie szukać, ledwo można odnaleźć kawałki kamieniarki, jaiś stopień, czy kawałek cegły. Rosną brzozy, modrzewie i buki, czasem świerczek się trafi. I najlepsze kozaki w całych górach Sowich.
Anonymous - 27 Lutego 2007, 11:30
A ja mieszkam tam, gdzie kruki mają pętlę. Na skraju miasta. Sąsiadów niewielu. Dookoła las sosnowy i brzozowy. Kilka stawów hodowlanych, dalej pola i łąki. Strach pomyśleć, co będzie jak dotrze tu cywilizacja.
Edit: lepszego ogródka mi nie trzeba.
Rafał - 27 Lutego 2007, 11:46
Przejeżdżam co dwa-trzy tygodnie koło Tomaszowa (gierkówką) - faktycznie sporo lasów, ale Tomaszów poznaję po tych kłębach pary z kafelek.
merula - 27 Lutego 2007, 11:55
Bukowina nie musi być w górach. Wychowana jestem na Trójmiejski parku krojobrazowym i naprawdę można pomyśleć, że się w górach jest. A dla kontrastu kaszubskie laski na piaskach. Ach... rodzinne strony. A teraz pozostał jeno las Kabacki, co to we wekend przypomina zatłoczony park i trasę szybkiego ruchu dla rowerów. Nie to tygrysy lubią najbardziej.
Rafał - 27 Lutego 2007, 12:05
Kocham lasy na wydmach. Nie mogę się doczekać kiedy będę łaził po lasach zachodniej Ustki, coś wspaniałego. Ten zapach, te prawdziwki, te mrówki , bunkry i stanowiska ogniowe.
Kruk Siwy - 27 Lutego 2007, 12:21
Rafał, zapach napalmu o świcie?
Rafał - 27 Lutego 2007, 13:15
Zwietrzały nieco , miałem nadzieję, że te umocnienia to jeszcze powojenne pozostałości, ale jak się okazało jest to owoc lat 50-tych. Zaraz jakąś fotkę poszukam i wstawię...
Ot masz na przykład, bez ludziów udało mi się znaleźć:
Fajny grzybek, nie?
Fidel-F2 - 27 Lutego 2007, 14:13
elam rzekłaCytat |
z nietrujacych, smacznych a malo znanych rzeczy polecam bukowine. |
orzechy bukowe w większej ilości nie są chyba zbyt zdrowe dla człowieka
Martva - 27 Lutego 2007, 14:38
Nie wyobrażam sobie zjedzenia wiekszej ilości tego, łuskanie jest potwornie nudne.
Poza tym - co w dzisiejszych czasach jest zdrowe?
Fidel-F2 - 27 Lutego 2007, 15:21
ale są rzeczy zdrowsze od innych
merula - 27 Lutego 2007, 15:28
mleko matki o ile żywi się ona czystą wodą, bo wszystko inne może powodować alergie
Fidel-F2 - 27 Lutego 2007, 15:32
merula, niekoniecznie
matka może być chora, oddychać nienajzdrowszym powietrzem
Martva - 27 Lutego 2007, 16:27
Poza tym dla dorosłego człowieka to mleko matki tez niekoniecznie
merula - 27 Lutego 2007, 16:28
No to juz nie wiem
Umrzeć?
Tak łatwo się nie dam
Rafał - 27 Lutego 2007, 16:34
Umrzeć??? to ponoć też niezdrowe, rozumiesz, na oddech źle wpływa.
hjeniu - 27 Lutego 2007, 17:05
Piwo jest zdrowe
Martva - 27 Lutego 2007, 18:06
No taaaak, i dobrze robi na włosy. Ale jest niedobre i biega sie po nim do toalety co 5 minut
Rafał - 27 Lutego 2007, 18:09
Masz kłopoty z prostatą
hjeniu - 27 Lutego 2007, 18:16
Nikt nie jest doskonały
Martva - 27 Lutego 2007, 18:29
Nie, błyskawicznie funkcjonujące nerki
A doskonała jestem, oczywiście <foch>
Piech - 27 Lutego 2007, 18:32
Raz, dzieckiem będąc, najadłem sie buczyny, aż w głowie mi się zakręciło. A ostrzegano mnie, że tym sie można odurzać. Wie ktoś, co tak naprawdę jest w tych orzeszkach?
Agi - 27 Lutego 2007, 20:25
Zainspirowana pytaniem Piecha, Cytat | Raz, dzieckiem będąc, najadłem sie buczyny, aż w głowie mi się zakręciło. A ostrzegano mnie, że tym sie można odurzać. Wie ktoś, co tak naprawdę jest w tych orzeszkach? |
poszukałam wiadomości na temat owoców buka, czyli bukwi
Okazuje się, że co do nazw, wszyscy goście ogródka elam byli w błędzie. Las bukowy to buczyna a owoce to bukiew.
Cytat | bukiew, owoce buka; trójgraniste, niepękające orzechy umieszczone po dwa w kolczastej miseczce owocowej (zwanej kupulą), chętnie zjadane przez zwierzęta leśne (np. dziki); zawierają dużo tłuszczów, są jadalne także dla człowieka. |
dla ciekawych fajny link:
http://www.grodzisko.malo...p?article_id=10
Martva - 27 Lutego 2007, 20:44
Wstydzimy się zbiorowo
A ja dziś nabyłam nasionka Maskotki i Yellow Pearshaped i mam zamiar się opychać małymi pomidorkami przez cały sezon. Bukiew zostawię dzikom
Fidel-F2 - 28 Lutego 2007, 10:14
Martva napisał/a | Ale jest niedobre i biega sie po nim do toalety co 5 minut | tu już przesaadziłaś, niedobre????
a do łazienki to po 3-4 dopiero jest konieczność
Martva - 1 Marca 2007, 17:50
To chyba już...?
hjeniu - 1 Marca 2007, 18:10
No... Teraz to już jak nic przyjdą mrozy
|
|
|