Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
mBiko - 13 Marca 2010, 11:10
No i w czym problem? Za każdego solenizanta kielonek i dzień mamy z głowy, humorek gwarantowany.
robert70r. - 13 Marca 2010, 11:14
| mBiko napisał/a | | humorek gwarantowany |
Humorek i jakże miły stan nieważkości...
Virgo C. - 13 Marca 2010, 11:15
Zdrowie solenizantek
robert70r. - 13 Marca 2010, 12:59
Goście przyszli punktualnie. Zdrowie solenizantek po raz pierwszy CHLUP!
terebka - 13 Marca 2010, 13:19
| mBiko napisał/a | | ... Markach... |
A dziękuję. W imieniu innych Marków, bo w swoim będę dziękował za pół roku i 13 dni. W swoim oraz: Amalii, Janów, Laurencjuszów, Markusławów, Salomonów, Sylwinów, Wacławów, Wacław, Wawrzyniców i Więcesławów.
Edit: I chlup! za dzisiejszych solenizantów i solenizantki
Witchma - 13 Marca 2010, 13:21
Zdrowie!
Agi - 13 Marca 2010, 13:28
Zdrowie świętujących!
dalambert - 13 Marca 2010, 13:30
Hej Zdrówko !!! A Bożenki to jakieś są ?
robert70r. - 13 Marca 2010, 13:49
Już pisałem w wątku cześć i czołem - impreza się u mnie rozkręca - do jutra. Wyłączam się
ilcattivo13 - 13 Marca 2010, 14:59
Dziś mam w domu urodziny i imieniny "nowej świeckiej Patrycji" Więc ani chybi i tak trzeźwym spać nie pójdę
Więc jako wstęp do kontynuacji - zdrowie wszystkich solenizantów
robert70r. - 13 Marca 2010, 17:07
Ja tylko na moment. Golonka Boryny, tudzież krewetki - poszły na pniu. Zdrowie solenizantek
22.24 impreza skończona - stan nieważkości osiągnięty, aczkolwiek bez przesady - widziałem tylko dwie białe myszki.
Zgaga - 14 Marca 2010, 10:22
Bob1970r, na stanowisku?, "wyzdrowiałeś" po wczorajszych baletach?
robert70r. - 14 Marca 2010, 10:27
Na stanowisku Zdrowy jak niemowlę
Skoro postu pod postem się nie pisze - dołączam dzisiejszy wpis:
16.42 - piwko piję. Zielone. Slainthe mhathe! Na św. Patryka!
ilcattivo13 - 17 Marca 2010, 20:27
Normalnie by człowiek mógł sobie pomyśleć, że dziś na Forum jest Popielec, albo Wielki Piątek, a nie Dzień św. Patryka Od Piwa, zwanego także patronem Irlandii. Ja tam wznoszę wareckim Strongiem taki oto "dnio-święto-patrykowy" toast:
For every wound, a balm.
For every sorrow, cheer.
For every storm, a calm.
For every thirst, a beer.
Czyli:
Na każdą ranę - balsam
Na każdy smutek - otucha
Na każdą burzą - cisza
Na każde pragnienie - piwo
Zdrowie Wasze, moi drodzy!
shenra - 17 Marca 2010, 20:28
ilcattivo13, Popieram, chlupnę i ja
Witchma - 17 Marca 2010, 20:28
Ja właśnie obejrzałam na History program o św. Patryku, więc jestem w temacie Zdrowie!
Khorne_S - 17 Marca 2010, 20:30
Miaowwwwwwwwwwwwwwwww Patrykom i ich zzieleniałemu Piwu
ilcattivo13 - 17 Marca 2010, 20:31
Chciałoby się rzec: "Ha! A widzisz mamo, nie piję sam!"
Khorne_S - 17 Marca 2010, 20:31
Ja nigdy sam nie pije...zawsze mam 4 koty
ilcattivo13 - 17 Marca 2010, 20:32
Grucha nawet jak jest obok, to nie pije Jakiś dziwny kot mi się trafił... Piwa nie lubi, czy co?
Chal-Chenet - 17 Marca 2010, 20:33
Zdrówko.
merula - 17 Marca 2010, 20:33
Wróciłam z wywiadówki, to już mogę sobie pozwolić na pifko
shenra - 17 Marca 2010, 20:33
ilcattivo13, bosz, jakbym naszej koteczce pifka dała, toby bidula do reszty zdurniała
merula - 17 Marca 2010, 20:34
albo znormalniała
shenra - 17 Marca 2010, 20:35
merula, boję się eksperymentować
SithLady - 17 Marca 2010, 20:35
Chlup, imbirowego piwka.
Khorne_S - 17 Marca 2010, 20:38
a moje koty lubić piwo...chodź bardziej za miodem pitnym przepadają i oliwkami
ilcattivo13 - 17 Marca 2010, 20:59
sorki, nie mogłem się powstrzymać
shenra - brat opowiadał, jak kiedyś na wiosce po naprawieniu traktora sąsiada popili i kot sąsiada przyszedł na chipsy (ponoć na nic innego nie dawał się zwabić), to temu kotu wlali do "dzioba" kieliszek rozrobionej z wodą wódki. Wzięło go dopiero po kilkunastu minutach i poszedł spać, a na drugi dzień koteczek nawet na mleko nie mógł patrzeć, takiego miał kacora Ale raczej zmądrzał po tym wszystkim niż zgłupiał (bo jak u sąsiada jest jakaś impreza, to się w oczy stara nie rzucać), więc nie bój żaby i nalej kotce w spodeczek piwka (tylko najpierw odgazuj)
Pucek - 17 Marca 2010, 21:29
Funt lubił piwo, dopraszał się wręcz. Musi co poprzedni właściciele go częstowali. Moniek raczej mało zainteresowany.
No to na zdrowie! Żubry zdrowe są
mBiko - 18 Marca 2010, 20:16
To ja trochę spóźnione Sláinte!
|
|
|