merula - 2 Marca 2009, 20:14 to ja chyba takiego nie chcę. nie dość, że miska większa niż C, to duży obwód, a w takim przypadku to chyba namiot na szelkach zaproponują 
Krasnola - 2 Marca 2009, 20:17 To te szelki przy Arabelce są śliczne! 
Będę ją cały czas wyciągać na wierzch. Namierzyłam się tych cholernych staników wuchtę ( przypomnienie dla bywalców spotkań towarzyskich w grodzie kraka To prawiej jak "tej!" ), mam chyba z pięć w szafie i to jest jedyny mega dobry stanik jaki mam, mimo że teoretycznie rozmiar za mały (albo i dwa).
Martva - 2 Marca 2009, 20:27 merulka, ale to w jednej firmie, i taki naprawdę hardcorowy hardcore jest w kategorii G+, a nie C+  W przypadku 60GG wygląda to dość zabawnie, bo szczupłe dziewczę ze średnim biustem, a szelki taaaakie. Panache nie ma aż tak szerokich ramiączek na przykład, Curvy Kate chyba też nie.
A co do namiotu... oglądałam na Allegro staniki firmy Viki, i to są namioty z założenia, niezależnie od rozmiaru. Krasnola, ja wolę M&S jednak, z Freyą jestem niekompatybilna i nawet nie o fiszbiny chodzi 
Krasnola - 2 Marca 2009, 20:32 Curvy Kate jest zła. Robi mi krzywdę, a fiszbiny latają po całej misce. A naramki ma chyba takie jak arabelka, jak nie większe. Z M&Sem to taki problem, że jak kumpela pojechała do Ipswitch i przeryła cały sklep w poszukiwaniu 65G to nie znalazła NIC. I tak zakończyła się moja przygoda z M&S
Martva - 2 Marca 2009, 20:47
Ze mną niekompatybilna
Taki problem, że co model to inaczej ma. Jak kupujesz przez sieć, to jest totalna loteria. Za to niektóre modele są naprawdę absolutnie prześliczne. Jak następnym razem będę miała za dużo pieniędzy, to zapoluję na e-bayu
jewgienij - 2 Marca 2009, 20:54
Jako pierwszy akapit kobiecego cyberpunku skasowałoby powyższe Dukaja, Gibsona i ostatnie opowiadanie Kuby Nowaka 
Krasnola - 2 Marca 2009, 21:19 jewgienij, takie niezrozumiałe?
Martva - 2 Marca 2009, 21:24 Jak już jesteśmy przy niezrozumieniu, to coś mi się zepsuło w kompie i nijak nie rozumiem co 
jewgienij - 2 Marca 2009, 21:25 Nowoczesna proza! Rozwiń w opowiadanie, a Masłowska wymięknie 
Ozzborn - 2 Marca 2009, 22:27
Aha to możesz podesłać na pw, przekażę. (I se poczytam  )
Już wiem o co szło. Wymierzone i noszone 75B okazało się minimalnie za luźne w wersji bezramiączkowej, więc jako, że dziewcze wstydliwe i strachliwe wzięła 70B, któreż to było minimalnie obcisłe. A pani w sklepie kombinowała tylko że może 70C będzie lepsze, ale nie było. Ot cała historyja, jak widać zupełnie niedramatyczna.
A dlaczego właściwie Jewgienij krzyczał?
Agi - 2 Marca 2009, 22:30
Na życzenie Martvej, oczywiście!
Ozzborn - 2 Marca 2009, 22:43 Acha... no w sumie
Tak czyinaczej ładnie krzyczał tylko niewyraźnie, ale  się należą
Martva - 2 Marca 2009, 23:06
Jeśli dziewczę nie ma nadwagi przy niezbyt dużym biuście, tudzież szerokich żeber przy niedużym biuście, tudzież figury sportsmenki ogólnie, to 75B jest na 90% źle zmierzone. To jest najczęściej sprzedawany w Polsce rozmiar i noszą go kobiety niezależnie od figury i wymiarów, ale dobrze zmierzone 75B (ciasno pod biustem 80cm, luźno w biuście 89-90cm) jest bardzo rzadkie.
No i błąd, bo miseczka w 75B jest na 89-91cm w biuście, a w 70B na 84-86, czyli sporo mniejsza. Jak się zmienia obwód, trzeba przeliczyć miseczkę.
O rany, pani kombinowała prawie dobrze, co jest rzadkie. Jednak myślę że lepsze od 70C (86-88cm) byłoby 70D (88-90cm). Obwody idą co 5cm, miski co 2
Co do linków - lećmy. Kalkulator rozmiarów i garść przydatnych informacji Tabelka brytyjskich rozmiarówi zasady jak się mierzyć Lobby Biuściastych Lobby Małobiuściastych Stanikomania - biust na żywo To ostatnie jest z obrazkami, żeby się nie wystraszyła że takie wielkie literki jak D się jej proponuje, czy coś. A jewgienij krzyczał, bo ma stanikofobię. Znaczy nic nie ma do staników, póki ja o nich nie mówię
Ozzborn - 2 Marca 2009, 23:36 Dziękować, przekaże. A i coś źle zrozumiałem, bo w końcu nie wzięła tego obciłego 70B tylko znalazła dobre 75B. No, ale jak widzę, wcale nie takie dobre. Dziewuszka jest szczupła i drobna, a biust ma relatywnie słuszny, tzn. taki przyjemnie akurat.
Kurcze codziennie się człowiek czegoś ciekawego dowiaduje
Martva - 3 Marca 2009, 11:03
Tak właśnie podejrzewałam Wyślij jej te linki jak najszybciej i mam nadzieję że się da przekonać. Piszę te słowa mając na sobie stanik w rozmiarze (po przeliczeniu na polski, żeby było łatwiej) 65I, a jestem nie do końca szczupła i drobna, za to z biustem relatywnie słusznym (co nie znaczy dużym).
Wczoraj było tak ładnie, a teraz za oknem mglista szarość. Chyba mi się skończyła huśtawka nastrojów, ale w nieodpowiednim miejscu Ale może dziś jest dobry dzień żeby zrobić trzecie podejście do A6W?
Aha, i jeśli w ciągu najbliższego miesiąca nie poprawi mi się stan cery, to wracam do antytabletek. Bo nie mogę na siebie patrzeć. Kasiek - 3 Marca 2009, 13:10 A ja sobie ostatnio odmówiłam przerwy w tabletkach (jak się miało okazję mieszkać z facetem przez miesiąc, to jakoś mi nie pasował PMS i okres i tak dalej więc sobie darowałam przerwę) a teraz mnie wszystko boli i w ogóle jest mi źle. Krasnola - 3 Marca 2009, 13:20 Bidula Ja się do tabletek przekonać nie mogę jakoś..
Hehe, a mnie też kusiło, żeby o to zapytać Chociaż znam dziewczynę, która faktycznie ma 75B (choć moim zdaniem 70D też nie byłoby dla niej złe, ale nie chce się przekonać)
Martva - 3 Marca 2009, 13:33 Kasiek, mnie bolą nie powiem co, bo znów będzie ekscytacja wśród męskiej części czytelników. Przy tabsach bolały, bez też bolą. To oznacza że za jakieś 7 do 10 dni będę umierać.
80/90? Naaamów ją na zdjęcia do Stanikomanii, co? Kasica tego mitycznego rozmiaru nie może znaleźć...
Kasiek - 3 Marca 2009, 14:01 Ech, mnie też. A Marcin to narzeka, że jak nie zrobiłam przerwy to cały miesiąc PMSa miałam :p Może i racja... Martva - 3 Marca 2009, 17:10 Nie wiem nawet czy miewam PMSa i kiedy, myślę że u mnie jest rozciągnięty na cały miesiąc i objawia się nagle i niezależnie
Kurde, wlazłam na magraf, poklikałam w koszyk bez logowania i wyszło na to że przydałoby mi się 270zł do wydania ot, tak. Na drobnicę, rurki i małe kryształki, nie sprawdzałam większych niż 7mm, nie wspominając o kategorii 'inne kształty'. Może by się dało stamtąd wyrzucić koło 20 zeta, bo klikałam jak leci i być może niektóre szkiełka są bardzo do siebie podobne. Np rurki różniące się 2mm długości. Ale raz: kryzys, ZamiasCon nie powtórzy się przez najbliższy rok a jedno zamówienie od lobbystki wiosny nie czyni; dwa: wiosna, szał zakupowy niedługo nadejdzie, trzeba zrobić porządek w szafie i pobiegać po ciuchach, trzy... zapomniałam czym miało być trzy. Ehh, idę znaleźć czarną nić którą gdzieś wcięło i spróbować popleść przy kiszkowatym horrorze
Kasiek - 3 Marca 2009, 18:19 jak spojrzałam na ich ceny to się przestałam dziwić czemu aż tyle. Martva - 3 Marca 2009, 18:30 Kasiek, ale to są spore paczki. Drobnica się opłaca jak najbardziej, rurki też, jeśli chodzi o kryształki to zależy do czego się porówna, ale w mojej ulubionej pasmanterii za te same szkiełka płacę więcej
Kasiek - 3 Marca 2009, 18:36 no czasem tak, czasem nie, zależy co się kupuje Jak już zamawiam całą paczkę gdzie indziej to nawet jak za drobnicę zapłacę 50 gr więcej na paczce to koszty przesyłki mi się kompensują. Więc no.
Martva - 3 Marca 2009, 19:02 Ale paczki z drobnicą normalnie są maleńkie, a tu naprawdę dostaję solidny woreczek, zapas na dłuuugo. I, ekhem, nie mam kosztów przesyłki
Taniej może być chyba tylko w Świecie Koralików, ale nie mają satysfakcjonującego wyboru
Krasnola - 3 Marca 2009, 19:21 Dziewczyny, raujcie, znajdźcie mi 30 funtów na komplet panache rosa 
Martva - 3 Marca 2009, 19:27 30 funtów... 
Kurczę, moim najdroższym stanikiem była chyba któraś (polska Dama Kier) za okolice 8 dych I na szczęście nie kupuję kompletów
Ozzborn - 3 Marca 2009, 19:34 Nawet fajnie wygląda ta rosa Ale 30 funciaków... fiu fiu
Heh szkoda, że dopiero teraz ta rosa, bo włsnie mi poddała pomysł na szorta różanopistoletowego
Martva - 3 Marca 2009, 19:40 Mnie się bardziej podoba maskaradkowa English Rose Ale i tak 30 funtów bym za nią nie dała
Ozzborn, napisz szorta, tak pozakonkursowo
Martva - 4 Marca 2009, 17:24 Bleh, spędziłam pół dnia w supermarketach, usiłując godzić rodziców. Ojciec jest po operacji, ma przed sobą 3 miesiące siedzenia w domu bez wysiłku fizycznego i po tygodniu go roznosi, mamę serdecznie nudzi zwiedzanie sklepów budowlano-domowych, i w sumie trudno się jej dziwić. Nieznośni są oboje. Chyba ponudzę o naukę szycia, pap się czymś zajmie, mama nie będzie warczeć, a ja się naumiem szyć. Albo i nie. Wróciliśmy do domu i jestem tak senna, że rany. A jutro bym ugotowała coś fajnego, ale jeszcze nie wiem co. Poza tym dostałam kilka starych zdjęć od mojego ex i moją pierwszą reakcją było: o rany, jak ja sobie spłaszczałam biust'
Adanedhel - 4 Marca 2009, 19:08
No co Ty? I nie pokażesz? Nam? Pfff! Rodziców trzeba było siłą wyciągnąć ze sklepu. I tak długo wytrzymali. Ja bym zaczął warczeć po kwadransie
|
||||||||||||||||||||||||||||||
