Virgo C. - 13 Maj 2009, 12:15 Szkoda, że premiera się przesuneła. Ale mam nadzieje, że jeszcze przed wakacjami będzie można nowe opowiadanie przeczytać ? 
Gustaw G.Garuga - 13 Maj 2009, 15:50 Przed wakacjami to niestety niewykonalne - tekst jest teraz u czytelnika doświadczalnego, zanim poślę ostateczną wersję będzie czerwiec, do tego proces decyzyjny rednacza, cykl wydawniczy itd. Ale wierzę, że warto czekać
jewgienij - 14 Maj 2009, 17:29 A będzie osobny zbiór z tych tekstów niecyklicznych? Trochę już się uzbierało. Gustaw G.Garuga - 14 Maj 2009, 21:36 Będzie Najpierw jednak muszę dopisać co najmniej drugie tyle nowego materiału, a nie wyszedłem jeszcze poza fazę konspektów. No i mam jeden dylemat - czy w tym zbiorze umieścić także współczesne opowiadania chińskie ("Skałę Która Sprowadza Cień" i jeszcze jedno, dotąd niepublikowane), czy też porwać się na osobną książkę z tymi tekstami. W tym drugim przypadku konspekty nie wystarczą, musiałbym znów wyjechać do Chin, a to na razie stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Adashi - 22 Maj 2009, 17:20 Pojawiła się okładka
Agi - 22 Maj 2009, 17:31 Zarówno okładka, jak i zapowiedź wielce smakowite 
Nie muszę przypominać, że jestem zdeklarowaną fanką chińszczyzny w wydaniu G.G.G. gorat - 22 Maj 2009, 20:11 Co jest napisane na okładce? 
Gustaw G.Garuga - 22 Maj 2009, 20:23 Będę czekał na Twoją opinię Agi - i o samej powieści, i o opowiadaniu, które już za dni parę prześlę nowemu rednaczowi pod rozwagę
Na okładce oprócz Białego Tygrysa na obrazku i w tytule jest i takowy chińskimi ideogramami: bai hu 
Co do notki, to czuję się poniekąd jej współautorem - widać, że autor/ka czytał/a książkę i niektóre zwroty przypadły mu/jej do gustu
Okładka jest, notka jest, teraz trzeba czekać już tylko na samą książkę 
Hubert - 22 Maj 2009, 21:12 Okładka strasznie mi się podoba. Nie wiem czemu, ale przewodzi na myśl logo Motorheada.
Witchma - 22 Maj 2009, 21:18 Okładka pierwsza klasa
hrabek - 23 Maj 2009, 09:54 Ciekawi mnie, że jeden autor może pisać tak różnie. Opowieści "chińskie" nie przemawiają do mnie jakoś specjalnie. Można poczytać, ale raczej nie popędzę do sklepu po powieść. Natomiast na pewno zrobiłbym tak z tomikiem opowiadań o Cairenie, bo te opowiadania są dla mnie rewelacyjne. Tak jakby Gustaw najlepiej zrozumiał zamysł Nursa, który ogłosił konkurs conanowski. Od tego czasu postać ewoluowała, autor zresztą również, co widać po kolejnych utworach z serii. A okładka rzeczywiście fajna. xan4 - 23 Maj 2009, 10:52 hrabek, a ja mam dokładnie na odwrót, opowiadania Gustawa lubię tylko chińskie, ot zagwozdka Witchma - 23 Maj 2009, 10:53 xan4, mam to samo, chyba nie trzeba tego leczyć
ihan - 23 Maj 2009, 11:08 Hmm, czy wypada wypowiedzieć się tutaj o tekście GGG u konkurencji? Adashi - 23 Maj 2009, 11:14 A czemu nie? To wątek Gustawa, a nie jego opowiadań w SFFH. Hubert - 23 Maj 2009, 14:22
No widzisz, hrabek, ja z kolei Cairena nie trawię, natomiast po Tygryska z chęcią pójdę do sklepu. Na tym chyba zasadza się klasa Gucia - trafia do zróżnicowanej publiczności. mad - 23 Maj 2009, 15:25 A mnie najbardziej podobają się opka Gustawa spoza obu "serii". A "Obywatelstwo w standardzie" to prawie arcydzieło. Chociaż bo ja wiem, czy prawie... Gustaw G.Garuga - 23 Maj 2009, 19:52 Też jestem zadowolony z okładki, tym bardziej, że mam swój drobny udział w jej ostatecznym kształcie
Strasznie mnie cieszy, że robota na kilka frontów przynosi takie miłe efekty Widać, że warto brzdąkać na więcej niż jednym fortepianie. Będę się starał nie zawieść Waszego zaufania
To chyba dobry moment żeby ogłosić, iż niedawno odbyłem zagraniczną wyprawę badawczą w celu zebrania materiałów do mistyczno-rozliczeniowego opowiadania rozgrywającego się w Republice Czeskiej. Prócz doświadczeń wizualnych i przeżyć intelektualnych przywiozłem wspomnienie smaku medovego dortu "Marlenka" według receptury staroarmeńskiej: polecam jako alternatywę dla tamecznego piwa
ihan, pisz śmiało. Lektura odpowiedniego wątku na forum NF pozostawia niedosyt, ba, prawdziwy głód! Fidel-F2 - 24 Maj 2009, 07:14 a mnie wypada się zgodzić z madem; najmniej mnie interesuje Cairen mimo tego, że bywały momenty przyjemne bardzo, to jednak nie; Xiao też nie za bardzo, ciekawa oryginalność choć czasami nadmiernie nieznośna lekkość nie zachęcają mnie wystarczająco, najciekawiej wypada Gucio w projektach które powstały dla konkretnego pomysłu. Obywatelstwo w standardzie to jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałem. Gustaw G.Garuga - 24 Maj 2009, 08:02 Chyba rozwiązałem problem tytułu dla zbiorku pozacyklicznego - będzie brzmiał "Obywatelstwo w standardzie"
ihan - 24 Maj 2009, 09:36 Na szybko: Krew i kość IMHO jest świetne w kreacji świata, w wizji Polski mocarstwowej, z fajnym wtrętem o Angielczyku szlifującym język. I do świata chętnie bym wróciła. Natomiast bohater, trochę się sypie. Rozumiem tło, rozumiem dlaczego napisałeś to opowiadanie, nawet bez notki autorskiej mniej więcej kojarzę. Tylko, że to jak z nadmiernym mesjanizmem i nawracaniem upierdliwym. Dylemat patriotyczny mogę przełknąć w powiedzmy dwóch akapitach. Ale gdy rozrasta się na pół strony zaczyna mocno, mocno drażnić i nie wywiera pożądanego skutku. Barbarzyństwo Tatarów, wymóg zabicia jeńca to takie pójście na łatwiznę. Rozwiewa wątpliwości, co ważniejsze - kultura, wychowanie, czy mistyczne geny narodowe. A tu strasznie dużo można było wygrać. Ale, jeszcze raz: dla mnie pomysł świata super. Gustaw G.Garuga - 24 Maj 2009, 10:19 Dzięki, ihan Małe sprostowanko dla tych, co opowiadania nie czytali: rzecz traktuje oczywiście o Kozakach, nie o Tatarach (o tych będzie kiedy indziej). Co zaś do "rozwiania wątpliwości:
Spoiler: Teraz na tapecie inne sprawy, ale konspekt do "Rzeczypospolitej" ma już słuszne rozmiary i w odpowiednim czasie trafi na warsztat. ihan - 24 Maj 2009, 10:29 Ups, sorki za Tatarów. Moje nieuctwo wyłącznie. 
Gustaw G.Garuga - 25 Maj 2009, 20:08 Tatarzy to silna marka, narzucają się sami
XIAO LONG: POWRÓT, czyli długie opowiadanie pt. "W ludzkiej skórze" posłane gdzie trzeba, zobaczymy, co z nim zrobi nowy rednacz. A potem czytelnicy 
Gustaw G.Garuga - 6 Sierpnia 2009, 20:01 No i stoi sobie na półce osiemnaście tygrysów (dwa już oddane w dobre ręce) i ryczy na mnie groźnie z szerokich grzbietów. W większej liczbie zaatakują księgarnie 21 sierpnia. Jeśli ktoś za Xiao Longiem nie przepada i kupować Białego Tygrysa nie zamierza, niech krzyżyka na książce jeszcze nie kładzie - w październikowym SFFiH będzie można przeczytać "W ludzkiej skórze", długą nowelę o Xiao towarzyszącą powieści, lecz z niej nie pochodzącą. Może ów ktoś zmieni zdanie?
xan4 - 6 Sierpnia 2009, 20:19 Nie chcesz oddać/sprzedać 1/18  
Chętnie skorzystam, bo na Białego Tygrysa czekam i czekam... no i gratulacje, i jak, fajnie
Sandman - 6 Sierpnia 2009, 22:19 Gratuluje, też chętnie się zaopatrzę zaraz jak tylko pojawi się w księgarniach. Gustaw G.Garuga - 6 Sierpnia 2009, 22:35 Dzięki Uczucie... swoiste. Wzięli mnie trochę z zaskoczenia, bo miało przyjść w przyszłym tygodniu. Jak na mój gust, książka wydana świetnie - rzucająca się w oczy, ale i elegancka, no i te gabaryty
Gdy się dowiedziałem, że dostanę 20 egzemplarzy autorskich, nie wiedziałem zrazu, co z tym zrobić. Tymczasem minęło parę tygodni i na liście jest już kilkanastu "znajomych i zasłużonych". Pozostałych pozostaje mi zaprosić do księgarń
Tequilla - 7 Sierpnia 2009, 08:24 Super Gustawie!
20 sztuk to sporo, ale fakt, zawsze się znajdzie ktoś komu można egzemplarz podarować. ( ewentualnie podpisz egzemplarze i ewentualnie, gdy będziesz już legendą sprzedasz na aukcji za gruube miliony )
Homer - 7 Sierpnia 2009, 12:49 Kiedy spotkanie autorskie? (czytaj, kiedy można podjechać po Tygrysa?) |
||||||||
