Adanedhel - 7 Lutego 2011, 17:44 Mój brat ponoć też obejrzał w całości. Ale wszystkie te przerwy... Dwie minuty, żeby wszyscy mogli wytoczyć się na boisko po byle przerwie, to dla mnie za dużo. Wolę obejrzeć powtórkę nie znając wyniku. Tak swoją drogą ciekawi mnie, ile wytrzymaliby takiej gry, jak rugbiści 
Nitj'sefni - 7 Lutego 2011, 19:58 Jeżeli chodzi o Roberta, to życzę mu przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia. To jest najważniejsze. Natomiast w sprawie dyskusji dotyczącej tego, czy powinien brać udział w rajdach, czy nie, to zastanawiający jest fakt, że rozpoczęła się ona dopiero po tak dramatycznym wydarzeniu. Do tej pory, dopóki wszystko było w porządku, nikt tego nie krytykował. Ba, wiele osób nawet zachwycało się osiąganymi przez Polaka wynikami. Czemu nikt wtedy nie zwrócił uwagi, że jest to szalenie ryzykowne? Zespół Renault w żadnym wypadku nie powinien w kontrakcie zamieszczać zgody na tego typu przedsięwzięcia podejmowane przez swojego zawodnika. Robert też zachował się nieodpowiedzialnie, bo mimo, że kocha rajdy, to nie powinien ryzykować startów w nich, tym bardziej w czasie sezonu, czy tak jak teraz, w okresie przygotowawczym. No, a jak już zdecyduje się na udział, to na Boga, nie samochodem o takiej mocy. Ta Skoda była o klasę mocniejsza od dotychczas prowadzonych przez Polaka samochodów, a jechał nią wczoraj dopiero po raz pierwszy. Wypadek był jednak zwykłym pechem, bo mógł się wydarzyć w zupełnie innych okolicznościach, ale złożyły się na niego również te czynniki, o których wcześniej wspomniałem. Jeżeli wszystko będzie dobrze, to myślę, że Robert bez problemu wróci do F1, bo jakby nie patrzeć, jest on jednym z najlepszych kierowców na świecie. Poczekajmy jednak na rozwój wydarzeń i wtedy będzie można powiedzieć coś więcej. EDIT: Jeszcze jedna myśl. Skandalem nazwać trzeba to, że Kubica na pomoc czekał grubo ponad godzinę, co z pewnością mu nie pomogło. Oczywiście, był to mały rajd, ale nie ma to dla mnie znaczenia. Wszystkie powinny być odpowiednio zabezpieczone i zorganizowane. Oby ktoś wyciągnął z tego konsekwencje, bo inaczej do takich tragedii dojdzie jeszcze nie raz. Anonymous - 7 Lutego 2011, 21:41
Zegar staje niezależnie od reklam, powtórka tu niczego nie zmieni. W każdym razie to cholernie interesujący sport, chociaż dalej mam problemy z rozpoznawaniem niektórych zawodników, jak jest większy młyn.  Na szczęście jest amerykański komentarz, soł...Chociaż ten finał NFL i tak nijak się ma do dwóch poprzednich, które oglądałem. W 2009 roku o wygranej zadecydowały ostatnie sekundy (dosłownie).
Zdziwiłbyś się.  Podobno najszybsi zawodnicy ligi osiągają na setkę czasy niewiele gorsze niż te Usaina Bolta (dla niekumatych: najszybszy człowiek świata). Biorąc pod uwagę kilka akcji, które oglądałem, jestem w stanie to uwierzyć...
mBiko - 7 Lutego 2011, 21:47
Nie wiesz przypadkiem, czy poza Canalem + ktoś to u nas transmituje? Adanedhel - 8 Lutego 2011, 10:13
Naprawdę nie sądzę. Futboliści z całą pewnością są silni i szybcy, ale mają czterdzieści sekund przerwy po każdej akcji, często się zmieniają, często zmieniają się strony... Rugbiści przez niemal 80 minut nieustannie biegają, przepychają się i siłują. Do tego potrzeba niesamowitej wytrzymałości, nie tylko siły i szybkości. Przy czym obrońcy też są piekielnie szybcy. Taki fullback reprezentacji Anglii Delon Armitage ma ok. 10 sekund na setkę, a są jeszcze szybsi - jak JP Pietersen czy Bryan Habana z RPA. A do tego muszą jeszcze umieć powalić od czasu do czasu zawodników młyna.
Nie, prawie na pewno nie. NURS - 8 Lutego 2011, 17:01 głos rozsądku http://iwanczyk.blox.pl/2...a-o-Kubice.html ketyow - 10 Lutego 2011, 12:59
http://en.wikipedia.org/wiki/Jim_Clark Chal-Chenet - 13 Lutego 2011, 17:56 Małysz dzisiaj trzeci i w generalce też na trzecie awansował. 
merula - 26 Lutego 2011, 15:16 Justyna Kowalczyk. Pierwszy medal na Mistrzostwach Świata w narciarstwie klasycznym już mamy.
Nitj'sefni - 26 Lutego 2011, 16:05
Cóż, mnie jakoś to powszechne zainteresowanie biegami narciarskimi nie dopadło, ale sukces jest sukces. Gratulacje Pani Justyno.
jewgienij - 26 Lutego 2011, 16:10 Bieganie na nartach to najnudniejsza konkurencja z możliwych w dzisiejszym sporcie, ale i tak szacunek wielki dla Justyny. Jak dla polskich baloniarzy w ostatnich dekadach. Więcej takich Justyn i Adamów w koszykówce, piłce nożnej i siatkówce, takich sportowych charakterów. merula - 26 Lutego 2011, 16:41 Adam Małysz. Dobry dzień, medalowy 
Chal-Chenet - 26 Lutego 2011, 16:58 Kowalczyk i Małysz.
Nitj'sefni - 26 Lutego 2011, 16:58 Brawa dla Adama. Już tyle lat, a on ciągle w wysokiej formie.
Adanedhel - 26 Lutego 2011, 21:35 Tymczasem w ciekawych sportach Anglia pokonała w Pucharze Sześciu Narodów Francję. I jest na drodze do zdobycia wielkiego szlema. Ciekawe, kto w Pucharze Świata będzie w stanie pokonać południowców jak nie oni. mBiko - 26 Lutego 2011, 22:15 Wielkie brawa dla obojga naszych medalistów. Dodatkowo przypomnę, że pierwszy medal MŚ Małysz zdobył dziesięć lat temu. Daj Bozia każdemu naszemu sportowcowi taką karierę. Fidel-F2 - 26 Lutego 2011, 22:20
Tequilla - 26 Lutego 2011, 22:27 chyba rugby? ;) Adanedhel - 27 Lutego 2011, 16:41 Bingo. Fidel-F2 - 27 Lutego 2011, 18:21 fascynujące Adanedhel - 27 Lutego 2011, 19:49 Wiem. Fidel-F2 - 27 Lutego 2011, 20:12 ale na prawdę Chal-Chenet - 27 Lutego 2011, 22:24
Fidel-F2 - 27 Lutego 2011, 22:40 dzienks Jotha - 28 Lutego 2011, 15:02 CZTERY SEKUNDY! Ale Justynie i tak gratulacje
merula - 28 Lutego 2011, 16:20 dla walecznej dziewczyny.
mBiko - 28 Lutego 2011, 21:21 Pewnie znowu znajdą się jakieś indywidua, które zaczną marudzić, że tylko srebrny, ale gratulacje się Justynie należą bez dwóch zdań. Przy okazji należy pogratulować naszej drużynie skoczków, która zaprezentowała się wczoraj z jak najlepszej strony. Chal-Chenet - 1 Marca 2011, 11:11 za kolejny medal.
Matrim - 1 Marca 2011, 11:33
Ja się znajdę, bo to jest "tylko" srebro. Gdyby nie chorowite astmatyczki norweskie Kowalczyk by wygrywała w cuglach większość konkurencji. Szlag mnie trafia, jak słyszę o tych "legalnych" potwierdzonych "papierkiem" lekarstwach. Jak takie chore, to niech nie biegają 
hrabek - 1 Marca 2011, 12:04 Ale wiesz jak działają leki na astmę? Rozkurczają płuca do wartości "standardowej", czyli takiej, jaką ma zwykły człowiek. Nie dodają "koni mechanicznych", ani nic takiego. Te leki powodują, że płuca odzyskują normalną wielkość, zmniejszoną przez chorobę. Ale oczywiście łatwiej zwalić na leki niż przyznać, że ktoś inny jest zwyczajnie lepszy. |
||||||||||||||||||||||||||
