To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Słoneczna loteria - Słońce i stokrotka - zagadki logiczne

Ixolite - 19 Kwietnia 2007, 11:13

Że (albo Więc), dwa oka ma się po to, że jak się jedno upsuje, to drugie jest w zapasie.

A tak serio, to chyba jednak pytanie do quizu edukacyjnego. Nawet nie chyba, na pewno.

gorbash - 19 Kwietnia 2007, 11:14

Tak czy inaczej niech elam zdecyduje czy jest usatysfakcjonowana odpowiedziami i niech ktos cos zada ;-)
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:18

Ja moge zadac:

Dwóch pracowników, Piotr i Paweł, pracując razem wykonałoby pewną pracę w ciągu 12 dni. Ponieważ jednak po 8 dniach wspólnej pracy Piotr zachorował, Paweł pracując sam potrzebował jeszcze 5 dni do ukończenia pracy. W ciągu ilu dni mógłby wykonać całą pracę Piotr, pracując cały czas sam?

elam - 19 Kwietnia 2007, 11:20

a ja chcialam zeby Kuba zadal ;P:

pytanie Slowika nadaje sie do Quizu edukacyjnego ;P:

Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:21

15?
Kuba - 19 Kwietnia 2007, 11:22

elam, to ja sie zaraz postaram coś zadać :-)
Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:22

*bleep*
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:22

elam: przepraszam, nastepna najwyzej zada Kuba.

Azirafal: nie.

Słowik - 19 Kwietnia 2007, 11:23

elam, które pytanie?
elam - 19 Kwietnia 2007, 11:24

chodzilo mi o Counta.... :oops:
tzn, o Kube zamias counta...
dobra juz nic nie mowie...

hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:26

Zagadka jest matematyczna, ale matematyka to mlodsza siostra logiki, wiec sie tu nadaje. To naprawde nie jest trudne.
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:30

Azirafal: nic? Mam wrazenie, ze byles bardzo blisko jesli chodzi o tok rozumowania. W zasadzie moge nawet powiedziec, ze zgadles, tylko ze... to nie ten facet ;)
gorbash - 19 Kwietnia 2007, 11:31

wg mnie 9 dni
Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:35

Wiem, że nie ten :P Pawła odgadłem, a teraz siłuję się z Piotrem :P

EDIT => 60? :D

hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:38

Brawo :bravo , wyjasnij jeszcze ogolowi jak do tego doszedles i z laski swojej pozwol zadac Kubie, a juz w ogole bedzie super. Chyba, ze sam sie palisz do zadawania :)
gorbash - 19 Kwietnia 2007, 11:40

Kto :bravo ? :)
Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:44

Ha! :)

W 12 dni wykonują pracę zaplanowaną na 12 dni. Paweł sam pracę zaplanowaną na 4 dni zrobił w 5 dni. Czyli tą zaplanowaną na 12 zrobiłby w 15 (proste mnożenie :P ).

Wynika z tego, że Piotr jest jego przydupasem i pipągiem, bo gdy Paweł wykonuje 80% pracy, to sam robi 20%. Innymi słowy - do tych 5 dni pracy Pawła, dorzuca swój mizerny jeden dzień i dlatego wykonują pracę w 4 dni :)

Innymi słowy na każde 4 dni pracy Pawła przypada jeden dzień pracy Piotra. Skoro Paweł zrobi 12-dniową praće w 15 dni, to Piotr w 15*4 dni, czyli 60.

Tadam! [hmm... w głowie to brzmialo lepiej i logiczniej, wiecie? :? ]

hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:44

gorbash, nie czepiaj sie, Azi napisal posta tuz nade mna, chyba jasne, do kogo sie zwracam :P

EDIT: doskonale wyjasnienie, przynajmniej dla mnie, ale ja wiedzialem jak do tego dojsc.

Kuba - 19 Kwietnia 2007, 11:45

Kurde chłopcy i dziewczęta, nie moge nic wymyślić.
Zadawajta, a jak coś mi przyjdzie do głowy to dam znać :-)

hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:47

To Azi niech zadaje, uczciwie zgadl :)
Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:50

Ja nic w głowie nie ma takiego :P Albo zaraz znowu zadam cos kiepskiego i powkurzam wszystkich, czy po angielsku i mnie zlinczujecie :roll:
gorat - 19 Kwietnia 2007, 11:50

Lul, tyle pisania do nędznego układziku równań liniowych...
Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:51

Z matmy mam 2 na świadectwie maturalnym. Nie wiem jak to sienazywa, czy jak się pisze takie czy inne równanie (bądź nie pamiętam), ale liczyć umiem, logikę na studiach na 5 zaliczyłem i jestem tworem słownym, a nie liczbowym :P

EDIT => ech, i tak, wiem że właśnie się przyznaję do ignorancji :? Bęh...

Słowik - 19 Kwietnia 2007, 11:53

I to już drugi raz :mrgreen:
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:54

To co, znowu ja mam zadac? :)
Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 11:56

Słowik napisał/a
I to już drugi raz :mrgreen:


:mrgreen: Ty to już masz u mnie plusa wielkiego za nazwanie mego szorta "bezkonkurencyjnym" :mrgreen:

Słowik - 19 Kwietnia 2007, 12:02

Hehe, nadal tak uważam.
Nawet po odkryciu autora :mrgreen:

EDIT: zadawaj count, niech się kręci.

hrabek - 19 Kwietnia 2007, 12:20

Proste zadanie:

Przedwczoraj pojechałem na działkę.
Wczoraj wieczorem sąsiad z bloku zauważył przeciekający zlew.
Chciał pożyczyć ode mnie narzędzia, żeby rozprawić się z przeciekiem.
Sprawdził czy mój komputer jest włączony, ale gdy okazało się, że nie jest, wziął telefon i wykręcił mój numer.
Po kilku sekundach zorientował się, że nie ma mnie w domu i przerwał dzwonienie zanim zdążyłem odebrać.
Jak doszedł do takiego wniosku ?
Nie zgłosiła się poczta głosowa ani sekretarka.
Z okien i balkonu mojego sąsiada nie widać moich okien.

Azirafal - 19 Kwietnia 2007, 12:23

Hmm... ZObaczył, że na parkingu nie ma samochodu? Albo mieszka tuż nad wyjechanym na działkę ( ;) ) i co przeciekło ze zlewu przelewa sie niżej, do wyjechanego?
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 12:24

Chodzilo o brak samochodu na parkingu. Zadajesz? Czy znowu ja? :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group