Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
Martva - 16 Lutego 2009, 15:49
| Dunadan napisał/a | Nie zapomnij podesłać fotek |
Nie, bo mBiko znów dostanie ataku śmiechu i będzie miał do mnie pretensje.
| Dunadan napisał/a | nawet Kasiek wiedziała co to head-shot |
Kasiek, ja bym się obraziła za to 'nawet'
Kruk Siwy - 16 Lutego 2009, 16:15
To samorodny talent drogie panie! Tak finezyjnie łapać karne punkty! Myślę że Kasiek się nie obrazi. Kasiek po prostu rozstrzela Dunadana, przed frontem pododdziału. Albowiem rzeczona Kasiek więcej zapomniała o broni wszelakiej niż Ty szlachetny młodzianie wiedziałeś kiedykolwiek. Hehe.
Dunadan - 16 Lutego 2009, 16:16
Martva,
| Cytat | | Kasiek, ja bym się obraziła za to 'nawet' |
Nie żebym się tłumaczył... ale "nawet" było w sensie że Kasiek i Ty macie pewną wspólną rzecz - płeć
Martva - 16 Lutego 2009, 16:33
Dunadan, Ty się nie tłumaczysz, Ty się pogrążasz... Kruk napisał dlaczego.
Dunadan - 16 Lutego 2009, 16:39
Ehh, dobra, ide czytać Orbitowskiego i Urbaniuka
Kruk Siwy,
| Cytat | | To samorodny talent drogie panie! |
Do usług!
Lynx - 16 Lutego 2009, 17:00
Martva, aniele, butki są boskie ale ja bym nie włożyła.
Kasiek, wyguglałam takie coś w temacie strzelanek:
http://www.nocarz.pl/forum/viewforum.php?f=39 i zobaczyłam nawet znajome buzie Wooow. To musi być fajna zabawa
Dunadan, radziłabym uważać i nie bawić się odbezpieczoną bronią(czyt. kobietą)
Martva - 17 Lutego 2009, 18:34
| Lynx napisał/a | | ale ja bym nie włożyła. |
Ja bym włożyła chętnie, czy dałabym radę zrobić dwa kroki albo przynajmniej ustać - inna sprawa
Spotkałam się dziś z klientką, zarobiłam trochę kasy i zamiast kupić farbę do włosów nabyłam tabletki ze skrzypem i mnóstwo nowych koralików.
Wspominałam już że mam trzy złote na koncie? Nie? To wspominam.
A teraz idę pleść.
Kasiek - 17 Lutego 2009, 19:52
| Dunadan napisał/a | nawet Kasiek wiedziała co to head-shot |
foch.
| Martva napisał/a | | Kasiek, ja bym się obraziła za to 'nawet' |
Toteż się fochłam. A nawet fochnęłam
| Kruk Siwy napisał/a | | Kasiek się nie obrazi. |
Albowiem Kasiek się nie obraża. Focha tylko co najwyżej.
| Kruk Siwy napisał/a | | Kasiek po prostu rozstrzela Dunadana, przed frontem pododdziału. |
Ni, Kasiek nie brudzi rączek, które służą jej do obejmowania, przytulania, pisania o Ginczance i dłubania biżuterii. Kasiek zleca takowe rzeczy innym zaufanym osobom.
| Kruk Siwy napisał/a | | Albowiem rzeczona Kasiek więcej zapomniała o broni wszelakiej niż Ty szlachetny młodzianie wiedziałeś kiedykolwiek. |
Kruk ma rację, dać mu wódki. (Tylko niedużo, coby mu nie zaszkodziło, może lepiej wina czerwonego? Zdrowie mu potrzebne, bo plany ma, oj ma.)
| Dunadan napisał/a | nawet było w sensie że Kasiek i Ty macie pewną wspólną rzecz - płeć |
No i? Foch po raz drugi.
O.
Dunadan - 17 Lutego 2009, 20:32
Kasiek,
| Cytat | No i? Foch po raz drugi.
O. |
Spoko, uprzedzili mnie
Martva - 17 Lutego 2009, 21:56
Nie znoszę takich seksistowskich stereotypów, niemożebnie mnie wkurzają na przykład ludzie wchodzący na fora kuchenne z tekstem 'Drogie Panie' w pierwszym zdaniu... na szczęście dostają opieprz od brylujących tam facetów
I w ogóle to obejrzałam film zamiast pleść comanche, i to film który już raz widziałam. Świat się kończy (i to że nie mam pomysłu z jakim kolorem zestawić śliczne trawiastozielone szklane rurki które dziś nabyłam w dwóch długościach nie ma nic do rzeczy).
Lynx - 17 Lutego 2009, 22:27
Z głęboką brudną czerwienią.
Martva - 17 Lutego 2009, 22:42
Myślałam o czerwieni, ale z koralików odpowiedniej wielkości mam tylko jasnoczerwone. Się gryzą.
W ogóle zieleń jest trudnym kolorem, mam rurki właśnie trawiaste, wielką pakę szmaragdowych i jeszcze jedną takich złamanych zbladziałych morskich. I totalnie żadna drobnica mi z nimi nie idzie, jak coś pasuje kolorem to jest za duże i nie da się z tego bazy upleść, bo się rozjedzie.
Dziś kupiłam 3 opakowania w empiku, w cenie bandyckiej. Ale i tak mam kilka rzeczy na które nijak nie mam pomysłu, chyba że zestawię trawiastą zieleń z pomarańczem i szafirowym granatem... ale wtedy będę mogła zachować te kolczyki dla siebie, bez trzymania ich w sprzedażowym pudełku miesiąc w ramach samousprawiedliwienia
Lynx - 17 Lutego 2009, 22:48
To zrób mono.
Edytka: w kwestii ciasta drożdżowego. Dużo zależy od piekarnika i temperatury. I dobrze jest na dnie piekarnika postawić blaszkę z wodą, żeby parowała. I zwilżyć bułeczki wodą już w trakcie pieczenia.
Martva - 17 Lutego 2009, 22:55
No właśnie nie mogę, z samych rurek się nie da, muszą być małe okrągłe :/
Kasiek - 17 Lutego 2009, 23:05
| Dunadan napisał/a | Spoko, uprzedzili mnie |
To "No i?" odnosiło się do tego, że co ma piernik do wiatraka, znaczy co z tego że ja i Martva jesteśmy kobietami? Poza różnymi oczywistymi rzeczami.
| Martva napisał/a | Nie znoszę takich seksistowskich stereotypów, niemożebnie mnie wkurzają na przykład ludzie wchodzący na fora kuchenne z tekstem 'Drogie Panie' w pierwszym zdaniu... na szczęście dostają opieprz od brylujących tam facetów |
Nooo... Przeczytaj to: powstało drugie forum asg lubelskie, zarejestrowałam się, pod nickiem Sihaja. I co mogę przeczytać w wątku "Przedstaw się"? Otóż to:
| admin napisał/a | kobieta... suuper! Od razu na naszym forum zajaśniało Wink
Myślę, że zostaniesz naszą muzą. Jesteś na to gotowa xD
|
Inny user odpisuje:
| inny user napisał/a | | No no Kasu nie bajeruj Pani... pogadasz w realu i przy okazji wymienisz troche kompozytu:P |
Stwierdziłam, że żebym została czyjąś muzą, to się muszą postarać. Nikt nie ma mnie jako muzy ot tak.
Po czym dostaję tekst:
| ponownie admin napisał/a | bejbe, będziemy sie starać, aj promys.
|
Wnerw. I Wk*rw.
A w ogóle wkurząją mnie zabawki dla dziewczynek w Smyku. Odkurzacze, kuchnie, pralki... Zakład, że facet je tworzył? Nigdy mi nie chcieli rodzice kupić samochodzików...
Z -owskich tekstów... Warsztat Wydawcy, pan doktor prosi koleżankę, żeby z pamięci powiedziała jakiś wierszyk. Tak szybko... Kaśka jest jajuska, więc zamiast jakiegoś "wielkiego" dzieła, zaczyna mówić:
-Murzynek Bambo w Afryce mieszka...
-No? Daleko pani dobrnie z tym rasistowskim wierszem? - pyta nie mniej jajuski pan doktor
Muszę się zastanowić co chcę robić dalej i zrobić zamówienie, bo już mi się ostatnie dziś zwróciło. Po dwóch wyniesieniach pudełka
Virgo C. - 17 Lutego 2009, 23:12
| Martva napisał/a | | Nie znoszę takich seksistowskich stereotypów, niemożebnie mnie wkurzają |
Jak Ty oglądasz reklamy z produktami kuchennymi ?
Martva - 17 Lutego 2009, 23:18
| Kasiek napisał/a | | To No i? odnosiło się do tego, że co ma piernik do wiatraka, znaczy co z tego że ja i Martva jesteśmy kobietami? |
No i wychodzi że 50% kobiet nie zna się wcale, a 50% świetnie
| Kasiek napisał/a | | bo już mi się ostatnie dziś zwróciło. Po dwóch wyniesieniach pudełka |
Pamiętaj że istnieje coś takiego jak wysycenie/przesycenie rynku ale to tak w ramach delikatnego sprowadzania na ziemię.
Też nie wiem co robić dalej, ostatnio tworzyłam: modele typu kulka/przekładka/mniejsza kulka na długiej szpilce, comanche i broszki. W sumie jakieś naszyjniki by się przydały i bransoletki. I nowe rynki zbytu
EDIT:
Nie do mnie, ale...
| Virgo C. napisał/a | Jak Ty oglądasz reklamy z produktami kuchennymi ? |
Rzadko
Kasiek - 17 Lutego 2009, 23:27
| Martva napisał/a | Pamiętaj że istnieje coś takiego jak wysycenie/przesycenie rynku |
Pamiętam. Myślę, że jak raz na dwa miechy zaniosę do cioci, a w międzyczasie "obskoczę" KUL, gdzie mam zajęcia w przeróżnych grupach, to będzie dobrze Zwłaszcza, że mam zamówienia i to na komplety. Trzeba będzie poszukać jeszcze kilku miejsc, a może wreszcie zdecyduję się na tę galerię...
Dunadan - 18 Lutego 2009, 00:07
| Kasiek napisał/a |
To No i? odnosiło się do tego, że co ma piernik do wiatraka, znaczy co z tego że ja i Martva jesteśmy kobietami? Poza różnymi oczywistymi rzeczami.
|
Mae culpa - nie wiedziałem, że potraktujecie to tak serio, wyluzujcie dziewczyny ( tak, dziewczyny bo obie nimi jesteście )
Kasiek - 18 Lutego 2009, 07:31
Iii tam serio, ja się trochę zgrywam, ale fakt, wkurza mnie, jak ktoś wytrzeszcza oczy: dziewczyna? asg? i tak dalej. Żeby nie było, piec też lubię, ostatnio muffinki z rodzynkami i dżemem figowo-pomarańczowym...
Fidel-F2 - 18 Lutego 2009, 07:40
| Kasiek napisał/a | | wkurza mnie, jak ktoś wytrzeszcza oczy: dziewczyna? asg? i tak dalej | a czemu?
Martva - 18 Lutego 2009, 09:23
| Kasiek napisał/a | Myślę, że jak raz na dwa miechy zaniosę do cioci, a w międzyczasie obskoczę KUL, gdzie mam zajęcia w przeróżnych grupach, to będzie dobrze |
O, i to jest bardzo dobry plan
| Dunadan napisał/a | | ( tak, dziewczyny bo obie nimi jesteście ) |
Niemożliwe, masz jakiś dowód?
| Kasiek napisał/a | | wkurza mnie, jak ktoś wytrzeszcza oczy: dziewczyna? asg? |
Mnie kiedyś wkurzało: 'dziewczyna? Czyta fantastykę?' i nieco inna perspektywa 'nie grasz w RPG? To co robisz na konwencie'?
A'propos konwentów, pokonwentowałabym. Pyrkon odpada niestety, może R-kon mi się uda uskutecznić.
Dunadan - 18 Lutego 2009, 10:10
Kasiek,
| Cytat | | wkurza mnie, jak ktoś wytrzeszcza oczy: dziewczyna? asg? i tak dalej. |
A pokaż mi miejsce gdzie ja wytrzeszczałem oczy i tak dalej
Fidel-F2,
No właśnie?
Martva,
| Cytat | | Niemożliwe, masz jakiś dowód? |
tak i to BARDZO seksistowski ciągle gadacie o stanikach
| Cytat | | Mnie kiedyś wkurzało: 'dziewczyna? Czyta fantastykę?' |
Nigdy się z czyms takim nie spotkałem O ile "dziewczyna? asg? " jeszcze można by jakoś zrozumieć ( podłoże historyczne - nie możecie nie przyznzać że dziewczyn w wojsku mało, no a ASG wywodzi się z wojska ) o tyle "dziewczyna? fantastyka? " jest jakieś porąbane...
Kasiek - 18 Lutego 2009, 12:53
| Dunadan napisał/a | O ile dziewczyna? asg? jeszcze można by jakoś zrozumieć ( podłoże historyczne - nie możecie nie przyznzać że dziewczyn w wojsku mało, no a ASG wywodzi się z wojska ) |
No właśnie. Moi rodzice najchętniej zabraliby mi mundury i repliczki (zresztą matka już tak robiła), sąsiedzi wybałuszają oczy, ludzie dookoła pukają się w głowę.
Dlaczego nie dziwi tak widok faceta poruszającego się jak ryba w wodzie w kuchni? Przecież kuchnia to domena kobiet od prawieków.
| Fidel-F2 napisał/a | Kasiek napisał/a:
wkurza mnie, jak ktoś wytrzeszcza oczy: dziewczyna? asg? i tak dalej
a czemu? |
Bo jestem człowiekiem i mam prawo bawić się jak chcę. Płeć akurat nie ma tu znaczenia. Chyba że w ten sposób, że czasem cycki przeszkadzają. Nie rozumiem dlaczego normalne miałoby być łażenie po centach handlowych i ganianie za promocjami, a łażenie po lesie i ganianie za wrogami już nie.
| Martva napisał/a | | Mnie kiedyś wkurzało: 'dziewczyna? Czyta fantastykę?' i nieco inna perspektywa 'nie grasz w RPG? To co robisz na konwencie'? |
Tiaaaa....
| Martva napisał/a | | A'propos konwentów, pokonwentowałabym. Pyrkon odpada niestety, może R-kon mi się uda uskutecznić. |
Za daleko do Poznania, choć chętnie bym się wybrała, zobaczyć kilka osób. Może za rok.
| Dunadan napisał/a | A pokaż mi miejsce gdzie ja wytrzeszczałem oczy i tak dalej |
pokaż gdzie napisałam: wkurza mnie jak Dun wytrzeszcza oczy i...
| Dunadan napisał/a | Martva,
Cytat:
Niemożliwe, masz jakiś dowód?
tak i to BARDZO seksistowski ciągle gadacie o stanikach |
jak Ty mało o życiu wiesz... To żaden dowód, bo akurat faceci też o tym rozmawiają. Staniki zdominowały ostatnią imprezę
| Dunadan napisał/a | O ile dziewczyna? asg? jeszcze można by jakoś zrozumieć o tyle dziewczyna? fantastyka? jest jakieś porąbane... |
Nie Dun, wszystko to jest porąbane. mamy XXI wiek, latamy w kosmos i jesteśmy jak choroba tolerancyjni tylko że dla różnego rodzaju zboczeńców, morderców i innych takich, natomiast nie możemy zrozumieć takich prostych rzeczy jak np to, że ktoś woli czytać Sapka niż Kossakowską i odwrotnie, że ktoś woli kolor żółty od brązowego i sarny bardziej niż niedźwiedzie. Ot, tyle.
Sheila - 18 Lutego 2009, 12:55
| Martva napisał/a |
A'propos konwentów, pokonwentowałabym. Pyrkon odpada niestety, może R-kon mi się uda uskutecznić. |
Martva - 18 Lutego 2009, 13:09
| Dunadan napisał/a | ciągle gadacie o stanikach |
No i?
Rozumiem że jak zaczniemy z Kasiek gadać o broni, to będzie dla Ciebie niezbijalny dowód że jesteśmy drag queens?
| Dunadan napisał/a | Nigdy się z czyms takim nie spotkałem |
Mnie się zdarzało w okresie średniego nastolactwa (początek LO)
Też żałuję, ale daleeeeko
Już nie mówiąc o tym ze nie wiem jak będę z kasą stała.
Fidel-F2 - 18 Lutego 2009, 14:16
| Kasiek napisał/a | | Bo jestem człowiekiem i mam prawo bawić się jak chcę. Płeć akurat nie ma tu znaczenia. Chyba że w ten sposób, że czasem cycki przeszkadzają. Nie rozumiem dlaczego normalne miałoby być łażenie po centach handlowych i ganianie za promocjami, a łażenie po lesie i ganianie za wrogami już nie. | to wszystko prawda ale nie o to pytałem, pytałem czemu Cię to wkurza?
Anonymous - 18 Lutego 2009, 14:35
Też mnie to ciekawi, szczerze mówiąc.
Martva - 18 Lutego 2009, 15:25
Ja rozumiem Kasiek, myślę że na podobnej zasadzie wkurzają się np studentki informatyki ('Dziewczyna? Na informatyce? )
Człowiek po prostu traci cierpliwość po którymś razie.
A'propos cierpliwości, wydłubałam kolczyka który jest a/krzywy, b/gryzie się. Chyba zrobię drugiego i zostawię sobie tę parę, zestaw barw jest bardzo radosny mimo gryzienia
Anonymous - 18 Lutego 2009, 15:31
No może. Mnie akurat to raczej bawi. Łamanie stereotypów jest w sumie fajne. Inaczej sprawa wygląda, gdy dochodzi komentarz: "Fantastyka? Eee, smoki i ufo to nie dla mnie". To już mnie trochę wkurza.
|
|
|