Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
dzejes - 21 Lipca 2012, 00:15
illianna napisał/a |
Jaskinia filozofów Somozy, genialne, tekst w tekście i kryminał równocześnie, no i troszkę filozofii, ale bardzo strawnie podanej. |
No i niestety najlepszy tekst autora. Czytam jego wszystko w oczekiwaniu na powtórkę i nic nawet nie zbliża się poziomem.
illianna - 21 Lipca 2012, 15:23
dzejes, szkoda, bo już myślałam, ze to będzie mój kolejny ulubiony autor
dzejes - 21 Lipca 2012, 17:55
Nie zniechęcam do czytania, Jaskinia jest tak dobra, że sam fakt nie bycia tak dobrą nie dyskwalifikuje innej książki.
qbard - 21 Lipca 2012, 23:41
illianna napisał/a | qbard, czyli dobre czy nie? bo stoi toto u nas od lat i zabrać się nie mogę. |
illianna bardzo męczące. Non stop ruch, bełkotliwe, pijackie, urywane zdania, rejestrujesz wszystko jak na bani. A na końcu ulga - wreszcie!
ilcattivo13 - 22 Lipca 2012, 01:51
Mróz Marcina Ciszewskiego - 8/10
Witchma - 22 Lipca 2012, 12:54
Trupia Farma za mną. Bardzo interesująca książka (i tłumaczenie mi się podobało ). Napisana zupełnie bez charakterystycznego amerykańskiego zadęcia, jacy to oni są wspaniali i jakie to mają wszystko największe na świecie. W kilku miejscach trochę żałowałam, że autor nie wszedł bardziej w szczegóły, ale i tak można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć.
qbard - 22 Lipca 2012, 15:16
Do przeczytania Beczki soli Bartosza Łapińskiego skusił mnie napis na okładce: Czarna komedia w stylu Tarantino. Niestety, ani Tarantino, ani komedia (chyba, że czarna rozpacz). Jest jeszcze dopisek Powieść sensacyjna. Faktycznie, dużo się dzieje, jest bardzo wartka akcja do granic absurdu, są przekleństwa, ale styl... 14 latka. Trochę jak powieść napisana jako wypracowanie do szkoły.
Kai - 22 Lipca 2012, 20:13
Witchma, czyja? Patricii Cornwell czy inna?
Witchma - 22 Lipca 2012, 20:19
Kai, ta Za Patricię Cornwell właśnie się zabieram.
nimfa bagienna - 23 Lipca 2012, 10:27
Witchma napisał/a | Trupia Farma za mną. Bardzo interesująca książka (i tłumaczenie mi się podobało ). Napisana zupełnie bez charakterystycznego amerykańskiego zadęcia, jacy to oni są wspaniali i jakie to mają wszystko największe na świecie. W kilku miejscach trochę żałowałam, że autor nie wszedł bardziej w szczegóły, ale i tak można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć. |
No pacz pani, a ja wymiękłam, nie zdzierżyłam i odpadłam.
Witchma - 23 Lipca 2012, 10:34
Początek faktycznie był dość niemrawy, ale potem się robi ciekawiej
charande - 23 Lipca 2012, 12:31
Grzegorz Drukarczyk - Bogowie są śmiertelni
Mniej więcej przez 1/3 książki miałam trudności z połapaniem się w akcji, ale potem klocki zaczęły się elegancko składać w całość
Duży plus za postać Melona
Kai - 23 Lipca 2012, 13:17
Witchma, w szczegóły bardziej wdaje się Kathy Reichs. Duży plus za tłumaczenie, faktycznie!
illianna - 23 Lipca 2012, 13:27
Gaiman, Gwiezdny pył, coraz bardziej lubię tego autora, niby baja ale dla mojego mózgu to czysty relaks, mimo że wcześniej widziałam adaptacje filmową, czytało mi się świetnie.
Witchma - 23 Lipca 2012, 19:42
Kai, Kathy Reichs czytam tylko w oryginale. Za to zaczęłam "Post Mortem" po polsku i mnie drażni.
Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 10:44
Moja recenzja Diabłu ogarek. Kolumna Zygmunta - Konrad T. Lewandowski na Szortalu.
http://www.szortal.com/node/1832
Agi - 24 Lipca 2012, 11:10
Fidel-F2, przeczytałam Twoją recenzję. Miałam bardzo podobne odczucia przy lekturze zarówno pierwszego, jak i drugiego tomu. Zastanawiam się czy kupić ewentualny trzeci tom, jeśli tendencja zniżkująca będzie się utrzymywać.
Kai - 24 Lipca 2012, 15:47
nimfa bagienna napisał/a | Próbowałaś Yrsę Sigurdardottir? |
Właśnie próbuję. Z jednej strony to ciekawe, nawet bardzo, ale jak na kryminał jakieś takie bez tempa. Na razie kończę "Trzeci znak". Mam jeszcze dwie, zobaczę, może mnie bardziej porwą.
nimfa bagienna - 24 Lipca 2012, 16:23
Trzeci znak nie jest zły, ale ja wolę Spójrz na mnie i Weź moją duszę.
Matrim - 24 Lipca 2012, 18:16
Kapelusz pełen nieba w końcu.
Jedynym minusem jest swojskie ugóralowienie Feeglów - takie fajne, że dopiero po kilku "normalnych" zdaniach łapałem się, że nie powinienem ich czytać po ichniemu No i "Łojzicku!", to moje ulubione westchnienie obecnie.
Kai - 24 Lipca 2012, 20:56
nimfo bagienna, kierowałam się numerkami - Thora 1, Thora 2. Za "Weź moją duszę" zaraz się wezmę, póki są korki na autostradzie. Nic gorszego, niż musieć wysiadać, kiedy zostaje 5 stron do końca.
dziko - 24 Lipca 2012, 20:59
King Solomon's Mines - H. Rider Haggard
Ot, w ramach odskoczni na klasyczną klasykę. Sympatyczne, w fajnym stylu (przygoda a la paradokument), niepoprawne politycznie do bólu. Warto sięgnąć też dlatego, że oryginalny Allan Quatermain ma niewiele wspólnego z tym znanym z dużego ekranu (Chamberlain, Connery).
mBiko - 24 Lipca 2012, 22:00
Connery to chyba jednak trochę inna bajka, w końcu to adaptacja komiksu, więc postać jest już przetworzona przez jego autorów.
U mnie "Wzrok" Sawyera. Zapowiada się całkiem interesujący cykl, bardzo zbliżony do klasycznego s-f. Ciekawa historia okraszona kilkoma kwestiami dającymi do myślenia w zakresie osobowości i indywidualności. W dodatku to wszystko w scenografii nie odbiegającej właściwie od tej, która otacza nas na co dzień.
Co prawda autorka tłumaczenia już sama się na forum chwaliła, ale i ja dorzucę słowa uznania. Dobra robota Witchma.
illianna - 25 Lipca 2012, 11:06
Modignani, Kobieta honoru, taki Puzo w spódnicy, choć językowo nieco słabiej, zwłaszcza początkowe 30 stron aż się prosi o ponowną korektę stylistyczną, potem autorka redukuje liczbę niezręcznych sformułowań i niepotrzebnych opisów pełnych przymiotników i porównań ala pensjonarka, no i książka zaczyna się czytać dobrze. Mafia to zawsze ciekawy temat
Witchma - 26 Lipca 2012, 17:58
mBiko, bardzo miło mi to czytać
Iscariote - 26 Lipca 2012, 20:26
Ja też Sawyer, ale Hominidzi. Ciekawy pomysł, chociaż mało właściwie się dzieje. Zakończenie jednak pozostawia nadzieję, że w drugim tomie będzie dziać się więcej.
Będzie?
Chal-Chenet - 27 Lipca 2012, 08:52
Nate Kenyon - Diablo III. Zakon
Bieda, panie.... Bieda.
qbard - 27 Lipca 2012, 19:22
Kolejna książka Charlesa Bukowskiego którego jestem fanem. Tym razem Zapiski starego świntucha. Są to teksty które publikował w alternatywnej gazecie Open City. Są to opowiadania ale i rozważania o sztuce, polityce itd. Bukowski nie przebiera w słowach, jego teksty naładowane są seksem, pijaństwem, hazardem, brudem całego świata. A on jest pijanym "luźnym kalafiorem"
Witchma - 27 Lipca 2012, 19:41
Post Mortem za mną. Książka nie rzuciła mnie na kolana, a tłumaczenie mnie denerwowało (i twarz zegara wcale nie była najgorsza), ale nie zniechęciłam się na tyle, by nie zabrać się za "Materiał dowodowy".
Magnis - 29 Lipca 2012, 15:09
Czas i śmierć.Opowiadania grozy z prozy czeskiej.
Fajna antologia gdzie możemy znaleźć różne krótkie opowiadania grozy między innymi w formie snu na jawie lub opowieści o duchach, niekiedy makabryczne i groteskowe oraz niesamowite. Antologia trzyma równy poziom przez cały czas i nie ma tam żadnych słabszych opowiadań. Czytało mi się ja dobrze. Ocena 8/10.
|
|
|