GAndrel - 4 Lutego 2008, 18:26
Wiesz co to jest błąd formalny? Nie? Doucz się.
Ministrowi Sprawiedliwości nic do tego kogo sąd skazuje lub wypuszcza. Ani do tego kogo prokurator oskarża i o co. Wbij to sobie w końcu do tego pisowskiego łba! A może napisz coś o nielegalnych podsłuchach ABW? Fidel-F2 - 4 Lutego 2008, 18:44
dalambert, może byś odniósł się do tych dwóch wypowiedzi? bo głupa rżniesz jak zoto następny co nie kuma prostych zdań? Piech - 4 Lutego 2008, 18:54 GAndrel, Ty się ostatnio po chamsku odzywasz do dalamberta. Powiedział Ci to już ktoś? GAndrel - 4 Lutego 2008, 19:03 Jesteś pierwszy.  Jakoś tak na mnie działa. Jego wina. 
Piech - 4 Lutego 2008, 19:08 To ja się formalnie zapytam czy to się mieści w przyjętej formie dyskusji na tym forum, żeby zwracać się do innego forumowicza per "wbij to sobie do tego coś-tam-coś-tam łba"? Bo ja tego wcześniej nie słyszałem, ale może przegapiłem. GAndrel - 4 Lutego 2008, 19:20 To jeżeli się nie mieści to ja proszę o ostrzeżenie. Albo nawet je sobie sam prewencyjnie przyznaję. W przyszłości będę używał tylko "ogólnie przyjętych sformułowań". Agi - 4 Lutego 2008, 19:45 GAndrel, Piech, ma rację, ale skoro już ją uznałeś nie ma potrzeby drążenia tematu. Piech - 4 Lutego 2008, 19:50 OK, dzięki. Easy - 4 Lutego 2008, 20:57 http://www.dziennik.pl/po..._bez_Tuska.html Bo Morales bez gitary jest jak Lipski bez Siary, że tak napiszę. NURS - 4 Lutego 2008, 21:45
Easy, chylę kalepusza 
Chwilę mnie nie było a tu się robi piekiełko. nie wyzywamy się wzajemnie. Życie samo pokazuje, kto ma rację. BTW, a jak marynarz z wykształcenia może prowadzić pismo literackie? 
Martva - 4 Lutego 2008, 21:55
Dobrze
Easy - 4 Lutego 2008, 21:55
Z uśmiechem. Aumiller na ten przykład z wykształcenia to się chyba roślinkami zajmował, a skończył jako minister budownictwa. Wiechecki z wykształcenia to kibicem był, a skończył jako minister gospodarki morskiej. Jakubiak o sporcie pojęcie miała takie, że piłka jest okrągła a bramki są dwie, a skończyła jako minister sportu. Fotyga nie miała pojęcia, jak właściwie ma na imię, a skończyła jako minister spraw zagranicznych. Słowem: nie wykształcenie zdobi człowieka. NURS - 4 Lutego 2008, 22:17 A co do laputopu ministra i asystenta i engelkinga, bo juz trzy laputopy ponoć sa zniszczone. dalambercie złoty, wiesz, że na tych laputopach teoretycznie były nagrania pana Lepperoso? No i teraz tylko kopie są u proroków, a te chyba za dowody robić niemogą. Pamiętam, jaki szum był, jak zastrzelilimy Pershinga, a jego pannica karte połamała z komórki - pamiętacie na pewno. Tak dziala się w mafii, żeby psy nie zwąchały kto był wpisany. Dokładnie tak. dyski, i karty. Easy - 4 Lutego 2008, 22:21 Fakt, sprawy nie należy bagatelizować, ale głupio trochę zrobili, nagłaśniając całą sprawę na samym początku, gdy wszystko zasadza się na spekulacjach, domysłach i docinkach z obu stron. W ciszy pozbierać dowody, udokumentować wszystko, być 100% pewnym co do danego przekrętu - i wtedy dowalić. A tak to faktycznie, może to wszystko wyglądać na zwykły rewanż polityczny, a raczej na próbę rewanżu politycznego. GAndrel - 5 Lutego 2008, 07:24 Fatum jakieś wisi nad tymi laptopami. Kolejny "się zniszczył". http://wiadomosci.gazeta....69,4898710.html
dareko - 5 Lutego 2008, 07:55 Jesli zrobil to celowo, to partacz. dalambert - 5 Lutego 2008, 08:09 No to moi mili laptopujcie dalej /zwalnianie gangsterów to dla Was pikuś, a gigantyczne umorzenie grzywny to pretekstdo opowieści o nie niekompetencji ludzi z dawnej ekipy, ech historicalfiction i tyle,/ więc raz na tydzien zabawy starczy - ekscytujcie się wesoło - powodzenia
Rafał - 5 Lutego 2008, 08:23 A ja czytejąc tę dyskusję właśnie miałem widzenie przyszłości i zobaczycie, że już za dwie kadencję członkowie PiSu będą przyjmowali do ZBoWiD-u bo dwa lata walczyli, a potem byli ofiarami systemu. Kurczę, jeszcze zobaczycie. Chyba nawet mogę się założyć 
Martva - 5 Lutego 2008, 09:03 Ofiarami na pewno, ale żeby od razu systemu?
ihan - 5 Lutego 2008, 09:15
pewnie, ze partacz. Słyszałam o wrzucaniu suszarek do wanny, ale laptopów? Postęp, panie dziejku, postęp. Agata - 5 Lutego 2008, 10:14 A ja chcę konferencji prasowej i szczegółowej opowieści o tym, co pan prokurator robił w łazience z laptopem i jak doszło do tej niepowetowanej straty. Boszszsz... naprawdę nie mozna zniszczyć laptopa jakoś wiarygodniej?! gorbash - 5 Lutego 2008, 10:18 Pech tylko że na baterii jechał...
dareko - 5 Lutego 2008, 10:20 Agata, wiarygodniej byloby go nie niszczyc tylko dysk wymienic
Agata - 5 Lutego 2008, 10:36 dareko albo zalać pełnym termosem kawy, albo zbić sobie szybę w samochodzie i powiedzieć, że ukradli, albo cokolwiek... Ale powiedzcie mi, jaki poziom zidiocenia trzeba osiągnąć, żeby zrobić coś takiego?! I jak bardzo trzeba być przekonanym o głupocie całego świata dookoła, żeby wierzyć, że ciemny lud to kupi? Opadły mi łapki po prostu... Chal-Chenet - 5 Lutego 2008, 11:12 Lud nie musi tego kupować, może nawet wiedzieć, że zrobił to celowo, ale to nie od ludu w końcu zależy, czy ten prokurator za to beknie. Bo jeśli nie odpowie za swój wyczyn, to jak się dziwić, że co chwilę słyszymy o coraz głupszych pomysłach? Skoro z wszystkiego mozna wyjść bezkarnie to i można wciskać coraz większy kit. Easy - 5 Lutego 2008, 11:48 http://www.tvn24.pl/-1,1537725,wiadomosc.html Szkoda, wielka szkoda dla polskiej polityki, bo to był naprawdę porządny człowiek. Agata - 5 Lutego 2008, 11:54 Prawda. Dotrzymaniem słowa i dymisją z rządu jakoś mi zaimponował. GAndrel - 5 Lutego 2008, 16:28
A ty dalej swoje... Ale OK. Specjalnie dla ciebie stworzyłem wątek, w którym możesz opisywać pisowska wizję prawa i sprawiedliwości. Agi - 7 Lutego 2008, 09:51
Zostało podpisane pismo o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie ponownego nałożenia kary na spółkę J&S Energy. Nosi ono datę 5 lutego.Tym razem prezes Agencji Rezerw Materiałowych Józef Aleszczyk podpisał decyzję w imieniu kierowanej przez siebie instytucji. J&S jednak zapłaci? GAndrel - 7 Lutego 2008, 16:49 Czyli przyznał tym samym, że poprzednio źle nałożył karę? |
||||||||||||||||||||||||||||||||
