To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.

GAndrel - 29 Stycznia 2008, 14:42

Ty widziałeś te zobowiązania w ogóle?
PO napisał/a

1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic
4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ
5. Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych
6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012
7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku
8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet
10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.


Widzisz gdzieś powyżej słowa "natychmiast" lub "cud"?

dalambert - 29 Stycznia 2008, 15:03

GAndrel,
Natychmias bylo we wrzaskach wyborczych na wiecach pp Tuska &Co , a punkt 1 i 2
tego arcydzieła rzetelności co obiecują sam widzisz i co, gdzie masz to przyśpieszenie , gdzie ta RADYKALNA poprawa: 200 zł dla nauczycieli i 2000000 zl dla prezesa Orlenu ?
a 6 co to przyszpieszenie budowy to wygłup HGW z merdaniem lokalizacją stadionu po Warszwie i okolicach jak pies szmatą nie przmierzając.
Oczywiście jak teraz wyłazi, iż to cale towarzystwo przez dwa lata jeno brylowało na konferencjach prasowych gdzie opowiadało ile to ma już gotowych rozwiązań ustaw do wniesienia i że to dopiero jak oni się dorwą do władzy to będzie normalnie i fakt jest normalnie:
arogancte cwaniaczki i medialny parasol bo cudeńka, jak to Fidel napisał, po strasznym wypadku blache klepią , a katastrofy nie widzą :bravo
Dobrze jest, jest dobrze , dobrzejak...
PS. jakbym się dziś nie odezwał to tu by dalej błoga cisza trwala, co najwyżej poniektórzy kicali by pod Palacem Prezydenckim usilując kolejną zbrodnie "kaczek" wyniuchać pewnie "specjaliści dyżurni" od wypadków i zamachów lotniczych dojdą do wniosku. że Prezydet dlatego polecial do Chorwacji bo wypadek Casy to robota Jego Kancelarii :evil:

Piech - 29 Stycznia 2008, 15:04

Cytat
Przymiarki do zmiany ustawy medialnej wyglądają dość zatrważająco. Platforma proponuje, by zarządy i prezesów mógł powoływać i odwoływać (w ważnych przypadkach, a więc de facto, kiedy zechce) - minister skarbu. Czyli rząd. Koncesje przyznawać będzie jednoosobowo szef UKE, także powoływany przez rząd. O wysokości opłat dla poszczególnych nadawców ma decydować minister finansów - czyli rząd. Jeśli projekt ustawy PO wejdzie w życie, żaden rząd nie będzie już musiał dokonywać specjalnych skoków na media. Będzie po prostu brał co jego. [...] Igor Janke, Rzeczpospolita


Rozumiem, że jest tu wielu zwolenników obecnego rządu, ale takie poczynania powinny niepokoić nas wszystkich niezależnie od sympatii politycznych.

dalambert - 29 Stycznia 2008, 15:13

Piech napisał/a
ale takie poczynania powinny niepokoić nas wszystkich

jeden to tu opowiadał hiobowe proroctwa o szykowanej przez PiS 'putinizacji" mediów a teraz jakoś tych prostrch wręcz "żolnierskich" planów nie zauważa,jak Kali krasć to dobrze ...hej :wink:

GAndrel - 29 Stycznia 2008, 15:32

dalambert, albo jesteś głupi jak but, albo trollujesz. Drugie cię tłumaczy. Pierwsze właściwie też.

Tylko najbardziej pisowski, roszczeniowy elektorat, mógł "natychmiast" przetłumaczyć na "w miesiąc".

100 dni to może i minęło, ale od wyborów. Może tak napisz ile minęło od zaprzysiężenia rządu, co? Czyli ile dni PO ma realnie wpływ na to co się dzieje w kraju.

Może też napisz czyj budżet PO musi wykonywać?

Cisza by trwała, bo nikt z tobą sił już dyskutować nie ma, zapewne. Troll zawsze wygra bo się faktów trzymać nie musi. Zawsze je tak nagina by mu do tezy pasowały.

NURS - 29 Stycznia 2008, 15:51

dalambert napisał/a

a pokrętne opowiadanie że
NURS napisał/a
PiS spieprzył w wybory,uciekaliście przed tymi problemami

jest równie prawdziwe jak tajemniczy Raport Pitery
to PO ma pojęcie jedynie o propadandowych nagonkach i uśmiechaniu się do kamer , a nie o wladzy;P:


Jedynie według aktywu PiS, dodajmy.

dalambert - 29 Stycznia 2008, 15:52

GAndrel napisał/a
100 dni to może i minęło, ale od wyborów. Może tak napisz ile minęło od zaprzysiężenia rządu, co? Czyli ile dni PO ma realnie wpływ na to co się dzieje w kraju.

och przepraszam zapomnialem o przepychankach z ludowym pazerniakiem o ministerstwo gospodarki rzeczywiście do Wooterllo te napoleony piaru mają jaszcze parę dni.
GAndrel napisał/a
Może też napisz czyj budżet PO musi wykonywać?

Ach j strasznie PiS'owski ten budzet po 200 poprawkach w sejmie i 100 w sanacie oj bidna ta PO dwa lata się szkowala do wladzy a teraz nawet PiSbudżetu zmienić nie umie ;P:
nie wiesz czasem na co byly rzady cieni, cienie rzadu i inne jak to słusznie zauważyl niejaki Marcinkiewicz CIENIASY .
teraz bidok się z tego wułguje , ale co racja to racja,
GAndrel napisał/a
Troll zawsze wygra bo się faktów trzymać nie musi. Zawsze je tak nagina by mu do tezy pasowały.
coż to całe "polownie na kaczki i bizancjum pierzaste" które tu się odbywa to jeno rzeczowa analiza i kulturalna dyskusja
a jak wam się rzeczywistość zaczęła rozlazić to cisza prwdziwie wyborcza zapadła bawcie siędobrze dalej i na Titanicu grali ... :)
Jestdobrze, dobrze jets, dobrzejak...

Fidel-F2 - 29 Stycznia 2008, 15:58

dalambert, odstaw prochy
NURS - 29 Stycznia 2008, 16:01

dalambercie złoty, toż tym, co wypisujesz, utwierdzasz nas tylko w przekonaniu, że pierzaste bizancjum nalezało rozgonić.
Zauważ czym sięekscytujesz, i zauważ, jak z czasem wszystkie tew sprawy są sprawnie załatwiane.
Bez grymasów paskudnych, bez wytykania gdzie stało zomo, i wliczania kolejnych ludzi do układu.

jest dobrze, o wiele lepiej, jak za rzadów prezymiera.

Kruk Siwy - 29 Stycznia 2008, 16:02

Dajcie spokój. Dyskusja na tematy polityczne z dalambertem to nieporozumienie. Ten człowiek WIERZY nie myśli nie analizuje, jeżeli rzeczywistość mu nie pasuje to ją odrzuca. Fanatyk czystej wody. Jeżeli pan K jeden w dwóch osobach zrobi mu kupę na środku podłogi to dalambert powie że tak być powinno, a po dwóch dniach zapoda że to nieprawda . Po tygodniu będzie z pianą na ustach dowodził że to Tusk się przebrał za kupę.

Gadajcie z dalambertem o wszystkim tylko nie o PISie, bo inaczej sami sobie będziecie winni ...

Fidel-F2 - 29 Stycznia 2008, 16:04

:mrgreen:
Piech - 29 Stycznia 2008, 16:38

Nie róbcie chłopaki rozróby, no... Miało być merytorycznie, wyraźnie pamiętam.
GAndrel - 29 Stycznia 2008, 17:16

Na każdym wiecu trzeba czasem pokrzyczeć.

dalambert krzyczy: Donek dawaj cud! Natychmiast! Obiecałeś!
Ja: Trochę rozsądku, trollu!

Jak widzisz obie strony są tak samo merytoryczne. :mrgreen:

mad - 29 Stycznia 2008, 19:05

Rząd PO można rozliczyć za - powiedzmy - półtora roku. Będą realizować w pełni własny budżet, w 2008 r. mogą przygotować przepisy ograniczające biurokrację, wykorzystujące wzrost gospodarczy, usprawniające państwo.

Faktem jest jednak, że w kampanii PO często pojawiało się "natychmiast", "od razu". Ostatnie napięcia społeczne nie wzięły się znikąd, ale właśnie z obietnic mamiących cudem. A przecież to tylko retoryka wyborcza była.

Adanedhel - 29 Stycznia 2008, 19:39

mad napisał/a
Faktem jest jednak, że w kampanii PO często pojawiało się natychmiast, od razu. Ostatnie napięcia społeczne nie wzięły się znikąd, ale właśnie z obietnic mamiących cudem. A przecież to tylko retoryka wyborcza była.

To z jednej strony. Ale patrząc na rozwój napięć - wszystkie protesty zaczynały się jeszcze za rządów PiS-u. Dokładnie wszystkie.

Poza tym to, co robią związki zawodowe, to parodia negocjacji. W ich słowniku nie ma czegoś takiego jak kompromis. Musi być wszystko dokładnie tak, jak chcą, i to od zaraz. Przecież takie podejście mija się z celem... Pod tym względem będę chyba bronił każdego rządu. Państwo nie jest dojną krową - a tak, niestety, patrzy na nie wiele osób.

Agata - 29 Stycznia 2008, 19:45

mad, myślę, że te niepokoje nie wzięły się tylko z tego. Ich źródłem jest też (mimo zapadającej się giełdy) ogólny wzrost gospodarczy i chęć ludzi, by w tym torcie mieć swój udział. Skoro GW krzyczy, że płace wszędzie rosną, to budżetówka też chce to poczuć i ja im się (nie wliczając górników, których nienawidzę jak psów) nie dziwię. Bo winą rządu jest, że nie umie przełożyć zysków z przedsiębiorstw Skarbu Państwa, generalnej koniunktury i wyższych podatków płaconych przez ludzi i firmy na normalizację płac w budżetówce, które generalnie są śmiechem na sali. Fakt, że jednak nie do końca jest to wina tego rządu (bo objął on władzę za późno w poprzednim roku fiskalnym), ale jednak państwa jako takiego - tak. To lud wrzeszy na państwo i poniekąd ma rację.

edyta: dopisek

ADHD i to jest racja - państwo nie jest dojną krową, bo skoro ja płacę za jej trawę, to chciałabym mieć wpływ na to, jak rozdzielane jest mleko.

NURS - 29 Stycznia 2008, 19:51

mad napisał/a
Rząd PO można rozliczyć za - powiedzmy - półtora roku. Będą realizować w pełni własny budżet, w 2008 r. mogą przygotować przepisy ograniczające biurokrację, wykorzystujące wzrost gospodarczy, usprawniające państwo.

Faktem jest jednak, że w kampanii PO często pojawiało się natychmiast, od razu. Ostatnie napięcia społeczne nie wzięły się znikąd, ale właśnie z obietnic mamiących cudem. A przecież to tylko retoryka wyborcza była.


Wzięły się z umiejętnego ich podsycania, przypominania bez przerwyprzez pewne kola polityczne, że takie slowa padały. :-)

Rafał - 30 Stycznia 2008, 08:55

A co myslicie o Budryku? Padnie? Moim zdaniem powinien upaść, a ewentualne wznowienie wydobycia najwczesniej za 5 lat.

W moim miasteczku własnie ostatecznie padł zakład zatrudniający jeszcze kikanaście lat temu 7.200 osób. Ostatnie 300 osób własnie dostaje wypowiedzenia. Ktoś słyszał o tym? zapewne nie, tkalnie to nie kopalnie.

Iwan - 30 Stycznia 2008, 09:19

jestem ze śląska i temat kopalń jest dla mnie kontrowersyjny, w zasadzie to nie popieram górników a ich żądania najczęściej są dla mnie nie do przyjęcia, przecież nie oni jedni tak cięzko pracują choć że pracę mają niebezpieczną to fakt.
Sprawa Budryka budzi we mnie mieszane uczucia, ale myśle że Jastrzębska Spółka Węglowa był swiadoma że tego że tak się to może skończyć, bo w sumie dlaczego ci z Budryka mają zarabiać o tyle mniej od swoich kolegów ze spółki? A wywalczyć to chyba raczej nic nie wywalczą bo sa sami, chyba żadna kopalnie ich nie popiera, a górnicy zawsze trzymali się razem jak chcieli coś osiągnąć.
Wznowienie wydobycia w zamkniętej kopalni to nie jest taka prosta sprawa, więc jak ja zamkną to prawdopodobnie już więcej nie ruszy

Fidel-F2 - 30 Stycznia 2008, 10:02

Iwan, po pierwsze nie mam obowiązku bycia górnikiem, po drugie praca ciężka ale w zamian za to mają sporo różnych beneficjów wiec mam ich żądania w d..., niech zamkną kopalnię to się chlopaki wezmą do jakiej lekkiej pracy i będa jeszcze dziękować, tak im fajnie będzie
Easy - 30 Stycznia 2008, 10:32

http://www.pardon.pl/arty..._to_niewiniatko

Jaro napisał/a
Dzisiaj jest u władzy środowisko, które ma środki, ma poparcie potentatów różnego rodzaju, mediów, grup ludzi mocno osadzonych w układach służb specjalnych, co ich wiąże z wielkim kapitałem niejasnego pochodzenia. Ktoś słusznie powiedział, że przy Donaldzie Tusku Leszek Miller jest człowiekiem zasad. To są przesłanki, żeby obawiać się putinady.


Hyhy, kolejny nawrócony obrońca demokracji. Jacy oni słodcy są. Tak pięknie prawi, niech przygarnie Millera do PiSu.

Jaro napisał/a
A głosowanie dwudniowe lub przez internet? Szef PiS również jest na nie.
Nie widzę powodu, dla którego głosowanie miałoby trwać dwa dni. Tego nie ma nigdzie na świecie. A co do głosowania przez internet - uczestnictwo w demokracji powinno być świadomym wyborem, wymagającym pewnego wysiłku. Klikanie przy nazwisku kandydata między jednym a drugim łykiem piwa z butelki nie wchodzi w grę.


No pewnie, że Jaro jest na "nie". Przecież im wyższa frekwencja tym gorzej dla PiSu.

Iwan - 30 Stycznia 2008, 10:34

Fidel-F2, jeśli chodzi ogólnie o górnictwo to masz całkowitą rację, oni już swoje dostali wtedy, kiedy kopalnie w dużej wiekszości były nierętowne ale z przywilejów typu barbórka czy czternastka nie zrzygnowali, ale patrzac pod kątem Budryka to troche ich rozumiem, sam pracuję w firmie w którj jest kilka zakładów i gdyby miały być takie różnice pomiędzy poszczególnymi zakładami to żle by się pracowało, z drugiej strony widać że górnicy poczuli mozliwość wyrwania tej kasy bo dopóki byli samodzielna kopalnia to o strajku nie mysleli
Czarny - 30 Stycznia 2008, 13:18

Iwan napisał/a
nierętowne


Iwan masz ę-problem? :twisted:

dzejes - 30 Stycznia 2008, 13:21

Co do Budryka - górnicy dobrowlonie zgodzili się na bardzo niskie pensje, żeby wyciągnąć zakład z długów i znaleźć inwestora. W jajo ich zrobili znaczy się, bo gdy inwestor się znalazł, to temat pensji zniknął.
Ramzes - 30 Stycznia 2008, 14:13

Strajk pod ziemią to jakieś kuriozum. Nikt tego nie widzi, trudno to efektownie przedstawić w mediach.
dalambert - 30 Stycznia 2008, 14:59

Ramzes napisał/a
Strajk pod ziemią to jakieś kuriozum. Nikt tego nie widzi, trudno to efektownie przedstawić w mediach.

a "Perłę w koronie" Kazia Kutza widziałeś,ale to inna bajka , inne czasy, a i Kazio inny :mrgreen:

NURS - 30 Stycznia 2008, 15:11

Kazio ten sam, nie oszukuj :-)
dalambert - 30 Stycznia 2008, 15:17

NURS napisał/a
Kazio ten sam, nie oszukuj

popatrz na czołowkę z litą ekipy " Popiolu i diamentu" i jako as. reżysera figuruje tam niejaki Kazimierz KUC
tempora mutantur..
oj i Kazio zmienny jest :)

NURS - 30 Stycznia 2008, 15:47

albo buraki mu nazwisko zmieniły, nie takie numery już widzialem na napisach do fimów :-)
dalambert - 30 Stycznia 2008, 16:01

NURS napisał/a
albo buraki mu nazwisko zmieniły

równie dobrze w owym czsie / wrednym zrsztą/ przyznanie się publicze do "śląskości" poprzez formę Kutz moglo być przez różnych kretynów u wladzy uznane za popieranie roszczeń "rewizjonistów zachodnioniemieckich", były kiedyś i Niemcy Zachodnie, i zakończyć karierę mlodego filmowca nim się zaczęla, oj róznie to w życiu Wielkich Twórców bywało i tyle



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group