To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

aniol - 28 Stycznia 2009, 10:34

Krakus panie, Krakus
zlosliwym kaprysem losu zamieszkaly w TM

Martva - 28 Stycznia 2009, 10:51

corpse bride napisał/a
to brzmi jak moja siostra...


Między innymi ;) I jedno dziewczę z forum stanikowego. Drugie po spotkaniu napisało 'a Martva ma takie fajne włosy, obiecałam sobie ze następnym razem ich dotknę, teraz się wstydziłam; ;)

corpse bride napisał/a
kolega pewnie by się chętnie dał dotykać. a przynajmniej przez jakiś miesiąc.


Jeśli dobrze pamiętam, do chyba się odważyłam. Tylko potem w nocy był problem, ale już niezwiązany ;)

corpse bride napisał/a
bo mam kryzys w tej kwestii


A co się dzieje?

Lynx napisał/a
Miej litość i nie przeklinaj


;P:

aniol napisał/a
Martva - zakochalem sie w twoim avatarku! genialny jest!

aniele drogi, teraz powinnam się obrazić, bo o żadnym poprzednim nie napisałeś nic ciepłego, foch z przytupem. ;)

aniol napisał/a
Krakus panie, Krakus


A Krakus bywa w Krakowie? Do wątku odpowiedniego zagląda?

aniol - 28 Stycznia 2009, 10:55

kajam sie i o wybaczenie blagam
obiecuje uroczyscie wszystkie Twoje avatarki komentowac jak najbardziej pozytywnie
a w rodzinnym grodzie bywam i owszem aczkolwiek rzadko okrutnie*, a dlaczemu?







*co boli mnie wielce, ale coz, zycie...

a i jeszcze mala uwaga do A6W - gdzies w polowie cyklu zdycha sie z nudow (wiem z autopsji) ABS-y sa i skuteczniejsze i ciekawsze (wieczorkiem podesle linka)

Martva - 28 Stycznia 2009, 11:10

Cytat
obiecuje uroczyscie wszystkie Twoje avatarki komentowac jak najbardziej pozytywnie


Pfff, teraz to już za późno :D

aniol napisał/a
a w rodzinnym grodzie bywam i owszem aczkolwiek rzadko okrutnie*, a dlaczemu?


Bo się spotykamy czasem w gronie forumowym, to tak pytam :)

aniol napisał/a
A6W - gdzies w polowie cyklu zdycha sie z nudow


Nie martv się, ja prędzej ze zmęczenia zdechnę, albo mi kręgosłup pęknie ;P:

corpse bride - 28 Stycznia 2009, 14:12

Martva napisał/a
A co się dzieje?


masakra, okazuje się, że nie mogę mieć włosów jednocześnie jasnych i falowanych. chyba wybiorę fale, ale muszę do tego mieć dłuższe włosy, a do tego muszę je obciąć, bo końcówki się do niczego nie nadają. stąd mój avatar wyrażający tęsknotę za czasami, kiedy to wszystko było prostsze...

Kasiek - 28 Stycznia 2009, 14:35

Ja obcięłam, bo trzy lata zapuszczania zrobiły swoje. Zapuszczania, niepodcinania, farbowania i dbania tak sobie. Siano na 15 cm włosów. Fajnie mi w krótkich, ale nie wiem, czy nie będę zapuszczać znów. Falowanie odpada, choć bardzo chcę, fryzjerka powiedziała, że popsuje mi włosy każdy bardziej trwały zabieg, mniej trwały rozpada się w 15 minut :(
Ech...

Dunadan - 28 Stycznia 2009, 16:39

aniol napisał/a
Krakus panie, Krakus
zlosliwym kaprysem losu zamieszkaly w TM

:shock: koniec świata, co cię ściągnęło to tej dziury?
( Mam nadzieję że Martva mnie nie zabije za śmiecenie w jej wątku :roll: )

Ja jakoś siebie nie mogę wyobrazić w takich włosach jak Corpse, tj. 10 lat temu takie miałem... moja mama natomiast dwa lata temu ścięła sobie włosy takie jak Martva ma, właśnie na 3mm... nie poznałem jej ( dosłownie ) kiedy się potem spotkaliśmy.

Martva - 28 Stycznia 2009, 18:10

corpse bride napisał/a
nie mogę mieć włosów jednocześnie jasnych i falowanych.


W jasnych Ci fajnie i w falowanych też Ci fajnie. Trudno by mi było wybrać ;) Ale takie jak masz na avatarze to lekka przesada jednak ;)

Kasiek napisał/a
Zapuszczania, niepodcinania,


Olałam podcinanie ze dwa lata temu. Albo i więcej? Są rozdwojone, ale jak podcinałam to też były. A najbardziej zniszczone wcale nie są te najdłuższe.

Dunadan napisał/a
Mam nadzieję że Martva mnie nie zabije


Muszę to przemyśleć :D

Dunadan napisał/a
nie poznałem jej ( dosłownie ) kiedy się potem spotkaliśmy.

Oj, mam dziwne wrażenie że gdybym ścięła włosy, nawet nie jakoś strasznie, ale na boba na przykład - to z 80% znajomych by mnie nie poznało, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Bo jestem mała, okrągła, z długimi rudymi włosami. Ścięcie włosów byłoby jak urośnięcie 30cm i schudnięcie 5 kilo ;)

Uplotłam listka, tym razem z mosiądzu, i prosty naszyjnik, wyłącznie po to żeby nie pisać szorta i nie brać się za porządki. Argh.
Nie ma gorszej rzeczy niż szczątkowy pomysł który siedzi w głowie i zastanawia się czy wyjść, połączony ze świadomością że wyjdzie grafomania ;)

Martva - 28 Stycznia 2009, 22:45

Zrobiłam 2 serie A6W z 3 dzisiejszych i chciałam powiedzieć, że aua. Ale to niemożliwe że bolą mnie mięśnie, na pewno komórki tłuszczowe, które wynalazły koło i zbudowały piramidy, wyczuły zagrożenie i uciskają mi na tkankę nerwową żebym się nie wygłupiała. Taki tłuszczowy odpowiednik odpalania ładunku nuklearnego na powierzchni asteroidy zmierzającej ku Ziemi.
Będę dzielna.
Będę twarda.
Ale czarno to widzę, psiakrew.

Dunadan - 28 Stycznia 2009, 23:57

Martva,
Cytat
Bo jestem mała, okrągła, z długimi rudymi włosami.

:shock: Właśnie zniszczyłaś moje wyobrażenie o tobie!
Cytat
Będę dzielna.
Będę twarda.
Ale czarno to widzę, psiakrew.

Nie daj się! trzymam kciuki :wink: a co właściwie robisz? c o to jest A6W? :mrgreen:

Fidel-F2 - 29 Stycznia 2009, 05:54

czy to ma coś wspólnego z A6M?
Martva - 29 Stycznia 2009, 10:10

Dunadan napisał/a
Właśnie zniszczyłaś moje wyobrażenie o tobie!


Znaczy przepraszam co sobie wyobrażałeś? :shock: wkleiłam tu tonę zdjęć, nie?

Dunadan napisał/a
Nie daj się!


Zrobiłam tę trzecią serię, dziś powtórzenie, a jutro będzie gorzej ;P:

Dunadan napisał/a
c o to jest A6W?


Zapytaj Google.

Pójdę poodśnieżać. Chyba.

Adanedhel - 29 Stycznia 2009, 10:20

Martva napisał/a
wkleiłam tu tonę zdjęć, nie?

Niestety, nie potwierdzają Twojego wyobrażenia o sobie ;)
Martva napisał/a
Pójdę poodśnieżać. Chyba.

To część tego A6W?

Martva - 29 Stycznia 2009, 10:21

Adanedhel napisał/a
Niestety, nie potwierdzają Twojego wyobrażenia o sobie ;)


Może się powinnam fotografować z miarką, żeby było widać ze mam półtora metra?

Cytat
To część tego A6W?


Rozgrzewka :|

mawete - 29 Stycznia 2009, 11:56

Martva napisał/a
Może się powinnam fotografować z miarką, żeby było widać ze mam półtora metra?

Na schodach się fotografować możesz (o ile pamiętasz naszą rozmowę) :mrgreen: ;P:

Martva - 29 Stycznia 2009, 12:05

Pffff! Chciałbyś ;P:
A na schodach by nie było widać że jestem mała. Okrągłość i długorudość pewnie tak.

Nadal jestem ciekawa wyobrażeń Duna ;)

Dunadan - 29 Stycznia 2009, 12:22

Martva, właśnie według zdjęć wyobrażałem sobie ciebie jako wysoką i chudą tj. szczupłą... długie rude zostają.
Martva - 29 Stycznia 2009, 12:46

Wysoka i chuda? Buhahaha, mam 154 cm wzrostu i ważę... Nie wiem ile ważę, ale pewnie z 54 kilo, chudą bym się nie nazwała ;)
Dunadan - 29 Stycznia 2009, 13:01

Martva,
Cytat
mam 154 cm wzrostu

:shock: :oops: internet ( zdjęcia ) kłamie :mrgreen:

Martva - 29 Stycznia 2009, 13:26

Dunadan, ja nie wiem jak Ty mogłeś przegapić moje cykliczne narzekania w stylu 'jestem małą różową kluską' ;)
mawete - 29 Stycznia 2009, 13:55

Martva: mała to może i jesteś, ale ani różowa, ani kluska - przynajmniej te fragmenty które widziałem :twisted:
Krasnola - 29 Stycznia 2009, 13:59

Martva napisał/a
A co, tak mam czekać aż mi do kolan urosną? Wiesz jak człowiek się głupio czuje jak ktoś w autobusie mu usiądzie na włosach?

BYł taki wiersz o włosach... "Siadam w autobusie i kładę włosy na siedzeniu obok, mężczyzna pyta: czym karmi pani swoje włosy?" "tylko karmą Pedigree", odpowiadam". Kurczę, fajny był ten wiersz, ale nie wiem czy znajdę cały :>

Dunadan - 29 Stycznia 2009, 14:15

Martva,
Cytat
ja nie wiem jak Ty mogłeś przegapić moje cykliczne narzekania w stylu 'jestem małą różową kluską

Zrobiłem sobie mały urlop po tym jak na mnie nakrzyczałaś za cośtam ;P: :mrgreen: Dobra, idę się uczyć niemieckiego :|

Martva - 29 Stycznia 2009, 14:53

mawete, po pierwsze na ogół jesteś pijany kiedy mnie widzisz, po drugie faceci mają problem z kolorami ;P: Wiem lepiej. No.

Dunadan, nakrzyczałam? :shock: przecież ja nie umiem krzyczeć...

Dunadan - 29 Stycznia 2009, 15:03

Martva,
Cytat
przecież ja nie umiem krzyczeć...

:shock: nawet fundamenty mojego wyobrażenia o tobie legły w gruzach... chyba że to coś ze mną nie-tak :|

mawete - 29 Stycznia 2009, 15:12

Martva napisał/a
mawete, po pierwsze na ogół jesteś pijany kiedy mnie widzisz

Na początku jestem trzeźwy.... Wywierasz na mnie zły wpływ :twisted: :mrgreen: :twisted:

Martva - 29 Stycznia 2009, 15:29

Dunadan napisał/a
:shock: nawet fundamenty mojego wyobrażenia o tobie legły w gruzach...


To miałeś jeszcze jakieś wyobrażenia, poza wysokością i szczupłością?
Powinnam od razu zaznaczyć że nie mam dużych piersi, tak na wszelki wypadek, żebyś na zawał nie zszedł na SKOFie czy kiedyś? ;P:

mawete napisał/a
Wywierasz na mnie zły wpływ


Bo ja zua kobieta jestem.

Virgo C. - 29 Stycznia 2009, 15:34

Dunadan napisał/a
:shock: nawet fundamenty mojego wyobrażenia o tobie legły w gruzach... chyba że to coś ze mną nie-tak :|

Dobije Cię - ona nawet na swoje psa krzyczeć nie potrafi, a co dopiero na ludzi :D

Agi - 29 Stycznia 2009, 17:11

no bo kto to widział krzyczeć na psa :wink:
Dunadan - 29 Stycznia 2009, 17:15

Agi, np. ja. Wiele razy na swojego psa krzyczałem bo to pies - inaczej nie zrozumie...


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group