Zadomowienie - powitania na forum - Avatary.
Martva - 29 Października 2008, 20:20
A mnie tak nigdy nikt nie mówi
JacAr - 29 Października 2008, 20:38
Martva bo to i jakos tak nie wypada wprost.
Niemniej, jeśli miałbym wymienić 3 powody, dla których tu wpadam, to dwa z nich należą do Ciebie
Nie no, bez grubiaństw -> Twój awatar jest znacznie bardziej naturalny od ADHDowego i nie waż się go zmieniać, bowiem serce me mogłoby nie wytrzymać takiej sromoty...
J
dla znajomych - J
mBiko - 29 Października 2008, 22:30
JacAr nie wiesz co mówisz, prawie każdy avatar Martviczki jest niezwykle interesujący. Nawet te z chomikiem.
JacAr - 29 Października 2008, 22:40
mBiko, OK, ale zakochany jestem w tym wizerunku...
To wrodzona słabość do pomarańczy... a może jabłuszek?
Dobranoc
Adanedhel - 30 Października 2008, 09:26
JacAr napisał/a | Twój awatar jest znacznie bardziej naturalny od ADHDowego |
Mam gdzieś w zanadrzu Rangiku w wersji renderowanej, wygląda jak żywa
JacAr - 30 Października 2008, 09:39
Wolałbym, żeby wyglądała jak martwa
Martva - 30 Października 2008, 09:42
JacAr, nekrofilu!
A do mojego avika się nie przyzwyczajaj, zmienię. Jak tylko cyknę coś ładniejszego
EDIT:
JacAr napisał/a | To wrodzona słabość do pomarańczy... a może jabłuszek? |
Bakłażanów?
JacAr - 30 Października 2008, 09:45
No taak, wiem, ale masz problemy z profilem słyszałem...
BTW, skłonność do Martvej, to nekrovilia?
To OK! Zgadzam się, jestem Martvofilem '
Aż sobie zaraz Avatar zmienię
Dabliu - 30 Października 2008, 21:40
To NIE JEST avatar promujący Che - na wypadek, gdyby ktoś, wzorem dalamberta, wyrobił sobie nań fałszywe wyobrażenie.
Martva - 30 Października 2008, 21:45
Dabliu, może powinieneś przetłumaczyć tekst na polski i umieścić w podpisie?
JacAr napisał/a | No taak, wiem, ale masz problemy z profilem słyszałem... |
Ja?
JacAr napisał/a | Aż sobie zaraz Avatar zmienię |
Szczerzymy się, taaak?
Dabliu - 30 Października 2008, 21:50
Martva napisał/a | Dabliu, może powinieneś przetłumaczyć tekst na polski i umieścić w podpisie? |
Nie jestem zbyt mocny w angielskim, ale spróbuję...
Komunizm uśmiercił 100 milionów ludzi, a wszystko na co było mnie stać, to ten wstrętny t-shirt.
Martva - 30 Października 2008, 21:57
Ciekawe czy zadziała... aczkolwiek mam wątpliwości
JacAr - 30 Października 2008, 22:11
Martva napisał/a | JacAr napisał/a:
No taak, wiem, ale masz problemy z profilem słyszałem...
Ja? |
Martva napisał/a | W 80D to ona jest przypłaszczona, wręcz obwisła lekko. Jakby nie miała stanika wcale. Znaczy wygląda z profilu jak moja średnia siostra.
Muszę sobie zrobić zdjęcia porównawcze, tylko strasznie trudno mi złapać własny profil |
się bywa tu i tam...
A ten nowy avatar jakoś taki, heh 2d jest, albo...
no sam nie wiem.
Specjalnie mi tak zrobiłas, co?
abu!
Martva - 30 Października 2008, 22:42
Bo ja zua kobieta jestem. Przyzwyczajaj się.
Ale jak tylko zrobię sobie zdjęcie z jakąś kukurydzą, groszkiem, gruszką, rzodkiewką, pomarańczą, grejpfrutem czy innymi melonami, to zmienię. Ten wyszczerzony mi się w sumie opatrzył.
JacAr - 30 Października 2008, 22:50
Martva, to z warkoczem jest fajne i taki wiosenny podmuch daje... To z falbanka jest baaardzo 3 D chociaz strasznie zamyślone... No a to niewiniatko, co patrzy jak kot, ktory wypil cudze mleko - to jest dopiero urocze! Choć z twarzy li tylko...
A! I Martva nie może być zla, skoro jest prawdopodobnie jak carlsberg
Adashi - 31 Października 2008, 00:13
Dabliu napisał/a | To NIE JEST avatar promujący Che - na wypadek, gdyby ktoś, wzorem dalamberta, wyrobił sobie nań fałszywe wyobrażenie. |
demonstracja przyniosła efekt odwrotny od zamierzonego
CHE RULEZ!!!
Dabliu - 31 Października 2008, 00:28
Adashi napisał/a | CHE RULEZ!!! |
W jakim sensie Che rządzi, Adashi? Ale tak serio.
Adashi - 31 Października 2008, 00:32
Jego podobizna stała się niezwykle popularnym i rozpoznawalnym symbolem lewicowych ideałów.
Dabliu - 31 Października 2008, 00:33
Doprawdy, nie wiedzieć czemu.
Adashi - 31 Października 2008, 00:43
Każda idea potrzebuje symboli
Ja tam się nie wstydzę nosić koszulki z Che. Wiem, że oceniasz (już kiedyś o tym rozmawialiśmy) go jednoznacznie jako mordercę, ale życie nie jest czarno-białe. Ernesto był bojownikiem o wolność, zginął za sprawę, w którą wierzył i stał się ikoną tej walki. Na takiej samej zasadzie różnie można interpretować postać Napoleona dajmy na to. Wielki wódz, wspaniały strateg, itd... lub pokurcz, co chciał zawojować pół Europy.
Dabliu - 31 Października 2008, 01:01
Adashi napisał/a | Każda idea potrzebuje symboli
Ja tam się nie wstydzę nosić koszulki z Che. Wiem, że oceniasz (już kiedyś o tym rozmawialiśmy) go jednoznacznie jako mordercę, ale życie nie jest czarno-białe. Ernesto był bojownikiem o wolność, zginął za sprawę, w którą wierzył i stał się ikoną tej walki. Na takiej samej zasadzie różnie można interpretować postać Napoleona dajmy na to. Wielki wódz, wspaniały strateg, itd... lub pokurcz, co chciał zawojować pół Europy. |
Problem w tym, że nie był bojownikiem, ponieważ nigdy nie brał udziału w walce, jedynie posyłał na śmierć swoich ludzi. O wolność tym bardziej nie walczył, gdyż był bezlitosnym kierownikiem więzienia. Nie zginął za sprawę, tylko poddał się licząc że darują mu życie, gdy próbował wszcząć awanturę w kraju, w którym absolutnie nikt nie chciał rewolucji.
Reszta tutaj
xan4 - 31 Października 2008, 08:12
zgadzam się z Dabliu,
ale to chyba nie ten temat
Witchma - 31 Października 2008, 09:12
To ja może tak z okazji Halloween...
Fidel-F2 - 31 Października 2008, 09:22
Witchma, odbierasz komuś robotę, ale avik cudny
Witchma - 31 Października 2008, 09:23
Kto pierwszy, ten halloweenniejszy
Fidel-F2 - 31 Października 2008, 09:25
sprostowanie
avik sam w sobie sympatyczny a cudny jest uśmiech futrzaka, po prostu cudny
JacAr - 2 Listopada 2008, 07:19
Martva, halo!
czy ty sprawdzasz, jak bedziesz wygladała w oczekiwaniu na bejbasa?
BTW, dynia nie wytrzymuje konkurencji imho
btw2 - wreszcie wyszedł profil!
Martva - 2 Listopada 2008, 09:54
Siostra mi proponowała żebym umieściła sobie dynię pod ubrankiem, ale uznałam że to będzie przesada
A profil nie wychodzi jak zdjęcie robi mój ulubiony kolega, Sam O'Wyzwalacz
savikol - 3 Listopada 2008, 11:59
Martva, na pewno nie masz jednak drugiej dyni pod ubrankiem?
Chciałem tylko oświadczyć, że na moim aviku wcale nie znajduje się jakiś psychopatyczny morderca, tylko aktor Banicio Del Toro, grający rolę komendanta Ernesto Che Guevary, w filmach Stevena Soderbergha The Argentine i Guerrilla. Avik ma podkreślić moją fascynacją tym bohaterem (bohaterem – piszę to w pełni władz umysłowych).
Adashi - 3 Listopada 2008, 12:08
Taki bohater niejednoznaczy, co savikol?
|
|
|