Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
ihan - 26 Września 2007, 20:24
"Wizje alternatywne 6" wydane przez Solaris. O dziwo, zbiór bardzo dobrych polskich opowiadań. No może z wyjątkiem Szydy, którego nie zmogłam i Kossakowskiej, która mnie wynudziła, a sympatie wzbudziła we mnie raczej ta zła niż Calderon. "Dzień grzechu" Baranieckiego doskonały, chciałabym żeby ten autor więcej pisał. Niezły pomysł, ciekawe i niebanalne wykonanie. Tak czy siak książkę przeczytać warto.
Witchma - 27 Września 2007, 08:49
zaczynam "Zamek Eymericha", zobaczymy, czy nie jest przereklamowany...
a czy ktoś czytał "Filatelistę" Wojtysa? Bo nie wiem, czy warto się za to zabrać, a leży u mnie już ze trzy miesiące...
gorat - 27 Września 2007, 12:00
May, pewnie nie miałaś szczęścia w doborze.
U mnie ostatnio:
"Oświata, książka i prasa na obczyżnie" (Z prac Kongresu Kultury Polskiej) - zbiór referatów wygłoszonych na sesji poświęconej oświacie i książce na emigracji (także przymusowej, jak internowanie w Szwajcarii czy oczekujący na repatriację w Niemczech po wojnie). Najbardziej zainteresowała mnie część "Książka i prasa" - konkretna i sporo można się dowiedzieć; nie miałem też problemów z "Oświatą", choć o przyjemności lektury mówić nie można. Ostatni dział ("Instytucje kulturalno-oświatowe") prawie całkiem odpuściłem - są tam takie kfiatki jak "Polak poza Polską w nauczaniu Jana Pawła II"
Marczyński "Zegar śmierci" - sympatyczny kryminalik międzywojenny w wydaniu "trzeciorzplitym". Charakterystyczny styl, szczególnie w nazewnictwie ("zegar śmierci" i "piekielna machina" zamiast prostackiej "bomby"). Nie narzekam, lepiej się czytało, niż poprzednią
joe_cool - 27 Września 2007, 20:32
Frauen der Nazis II - tym razem o Gerdzie Bormann, Unity Mitford, Winnifred Wagner, Linie Heydrich, Karoline Katharinie Rascher i Hannie Reitsch.
Kirasz - 29 Września 2007, 09:35
Neil Gaiman:
Gwiezdny pył – Baśń, wielka wyprawa i miłość, ale o dziwo leje się krew i czasem niektóre opisy szokują w takiej książce.
Koralina - Mroczna wersja Alicji w krainie czarów, książka na nie cały wieczór
Chłopaki Anansiego – Książka utrzymana w klimacie Amerykańskich bogów, jednak moim zdaniem lepsza. Trochę może drażnić główny bohater.
Rzeczy ulotne – zbiór naprawdę dobrych opowiadań i może mniej mi się podobających wierszy.
Tequilla - 29 Września 2007, 09:58
Stephen King "Rok Wilkołaka" - dobre, ale nie na jego tradycyjnym poziomie. Bardziej opowiadanie, niż powieść. swój urok jednak ma.
"Wierność w stereo" Nick Hornby - kończę właśnie czytać. Absolutny odlot, dla mnie to jeden z lepszych współczesnych brytyjskich pisarzy. Z obserwacjami trafia w sedno w 90% przypadków, z humorem również. Szkoda, że gość napisał tak mało książek, mam jeszcze tylko dwie przed sobą i potem koniec
w kazdym razie "Wierność w stereo" rewelacja. Fantastyczna niefantastyka.
rysiull - 29 Września 2007, 10:33
ja czytam Ostatnią Odzywkę Tima Powersa i mi się nawet podoba
Freva - 29 Września 2007, 17:39
Demoniczne przymierze- J.Everson -czytam ale jakos tak... bez achow i echow
Witchma - 2 Października 2007, 07:53
obywatel Pilipiuk Andrzej polecał "Liżąc ostrze" Ćwieka, poszłam nabyć, zaczęłam czytać, 2/3 za mną i... kompletnie straciłam zainteresowanie fabułą, nie wiem, czy w ogóle to dokończę...
czy ktoś miał podobne odczucia, że do pewnego momentu książka jest ok, wciąga, coś się dzieje, a gdy nadchodzi rzekoma kulminacja, to jakoś się wszystko rozłazi?
Magda - 2 Października 2007, 13:20
Blondynka śpiewa w Ukajali, w sam raz na ranne wyprawy za miasto autobusen nr 16
Gwynhwar - 2 Października 2007, 19:08
Witchma napisał/a | obywatel Pilipiuk Andrzej polecał Liżąc ostrze Ćwieka, poszłam nabyć, zaczęłam czytać, 2/3 za mną i... kompletnie straciłam zainteresowanie fabułą, nie wiem, czy w ogóle to dokończę... |
Nie wiem w którym momencie jesteś, ale jeśli dotarłaś do wywracającej wszystko na lewą strone puenty, to pewnie książka nie trafia w Twoje gusta. Ja osobiście przeczytałam ją w jeden wieczór i odbieram całkiem sympatycznie. Całkiem miło spędziłam kilka godzin nocnych, zatem cel został osiągnięty- lud miał igrzyska
Skonfrontowałam to później ze znajomym etatowym cynikiem, który doszedł do wniosku, że to wszystko już było. Natomiast wydaje mi się, że akurat Ćwiek lubi się bawić takimi żaluzjami- bo to potem tak inteligentnie je wykrywać
Zatem, jeśli Ci nie podpasowało to sprzedaj na Allegro
Witchma - 2 Października 2007, 19:37
mimo wszystko skończyłam czytać "Liżąc ostrze" i jedno, co mi się zdecydowanie podobało, to nieprzedłużanie niczego na siłę a prócz tego coś mi nie grało, jak dojdę do tego, co to było, to dam znać
Gwynhwar napisał/a | Zatem, jeśli Ci nie podpasowało to sprzedaj na Allegro |
niestety nie potrafię się rozstać z żadną z moich książek, ale bardzo chętnie ratuję na allegro te niechciane przez kogoś innego
Gwynhwar - 2 Października 2007, 19:49
Skądś to znam
Iscariote - 2 Października 2007, 21:31
Vertical - Bożeeee cóż to za lektura. No po prostu doskonałe... powtórzę DOSKONAŁE. Za jakiś miesiąc pewnie przeczytam jeszcze raz. Serio, serio.
Witchma - 4 Października 2007, 19:02
Iscariote napisał/a | Vertical - Bożeeee cóż to za lektura |
no aż chyba się zainteresuję ale najpierw wykończę Evangelistiego, którego trzeci raz zaczynam (third time lucky? )
joe_cool - 5 Października 2007, 10:15
czytam książkę zakupioną parę miesięcy temu - Miłość, ciekawość, Prozac i wątpliwości Lucii Etxebarii. myslałam, że to będzie takie coś w stylu Bridget, ale wcale nie - zaskoczyła mnie ta książka totalnie. jest to opowieść o trzech siostrach, każda robi co innego, ale wszystkie są w głębi duszy samotne i nieszczęśliwe. napisana bardzo dobrze, wciągnęła mnie totalnie - zostały mi jakieś dwa rozdziały i czekam na koniec pracy, żeby dokończyć. polecam.
Czarny - 5 Października 2007, 16:59
Skończyłem Rycerza Wolfe'a i chcę więcej Pierwsze dwieście stron zmęczyły mnie okrutnie, że myślałem już co by rzucić ja w kąt, ale zaparłem się i drążyłem temat dalej. I było coraz lepiej, historia zaczęła się rozwijać nabierać rumieńców i sensu (bo wizyta na wyspie Glas mnie rozwaliła). Koniec końców książka jest niezła i kontynuację zapewne zakupię, gdyby jeszcze poprawić redakcje - literówki i zżarte litery na co drugiej stronie trochę zaczynały mnie drażnić
Teraz biorę się za Gwiazdozbiór kata Dębskiego.
Freva - 5 Października 2007, 20:15
no i przeczytalam Demoniczne przymierze -jakby ktos chcial wystawilam na allegro hehe
Adanedhel - 6 Października 2007, 09:59
Przeczytałem - niestety - "Kłamcę" Ćwieka. Właściwie sam nie wiem po co. Mogłem rzucić w kąt po pierwszych nastu stronach, ale tego nie zrobiłem... Wszystkie historyjki są cieniutkie, biedny Loki, co to moim zdaniem powinien ciągnąć książkę, nie ma jaj, wygląda jak chłopiec z boysbandu, a z ciętych odzywek u Marlowe'a nawet nie zostałby dopuszczony do egzaminu. Załamałem się.
Witchma - 6 Października 2007, 10:50
ja przeczytałam nawet i drugą część swego czasu na początku moje wrażenia były podobne - że historie są bardzo prymitywne i niedopracowane, ale z czasem coraz bardziej mi się to podobało, Kłamca 2 jest już dużo lepszy no i mam nadzieję, że będzie jakiś ciąg dalszy
Gwynhwar - 6 Października 2007, 11:01
Będzie, w końcu bohater musi umrzeć
Witchma - 6 Października 2007, 11:03
Cytat | Będzie, w końcu bohater musi umrzeć |
no ja myślę przeżyje tylko pluszak
Adanedhel - 6 Października 2007, 11:13
Tylko niech umiera jak najszybciej...
Witchma - 6 Października 2007, 11:36
e tam, fajniej będzie tak powolutku i w męczarniach, zresztą zdaje się, że poniekąd przywykły do tego
a na końcu Kłamczuch zostanie panem świata i będzie 50-tomowa Pluszosaga
Adanedhel - 6 Października 2007, 16:34
Chyba bym tego nie zniósł... Tak swoją drogą - przeczytałem też, dla świętego spokoju, opowiadanie z "Kłamcy 2" nominowane do Zajdla i osobiście nie widzę poprawy w stosunku do pierwszej części. Jak w ogóle można było to nominować?
EDIT: drobna literówka.
Gwynhwar - 6 Października 2007, 16:46
Ćwiek jest przystojny.
Adanedhel - 6 Października 2007, 16:53
Jakby to miało coś do rzeczy...
Gwynhwar - 6 Października 2007, 17:00
Sugerowałam możliwą odpowiedź na Twoje pytanie.
Witchma - 6 Października 2007, 17:05
Adanedhel napisał/a | nie widzę poprawy w stosunku do pierwszej części. |
e tam, poprawa była wyraźna, nawet jedno opowiadanie mi się podobało, zdaje się, że "Słudzy Metatrona", ale nic sobie za to nie dam uciąć...
Gwynhwar napisał/a | Ćwiek jest przystojny. |
o qrczę, aż muszę sprawdzić
Gwynhwar - 6 Października 2007, 17:06
Przystojny, żonaty i dzieciaty
|
|
|